Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki  (Przeczytany 1052 razy)

Offline PoProstuJa

Parę dni temu natknęłam się na You Tube na wywiad z Patrykiem Ostrowskim ("odstępcą"), który mnie zainspirował do założenia tego wątku. Padło tam bowiem stwierdzenie, że Świadkowie są niczym państwo. I coś w tym jest...

--------------------
Na Wikipedii czytamy:
"Świadkowie Jehowy są zaliczani do tzw. nurtu badackiego, czerpiącego z tradycji millenarystycznych. Ruch został zapoczątkowany przez Charlesa T. Russella w 1870 roku w Pensylwanii (w Stanach Zjednoczonych). W 2022 roku na całym świecie związek wyznaniowy liczył 8,7 miliona głosicieli należących do prawie 118 tysięcy zborów (w Polsce ponad 114 tys. głosicieli w 1272 zborach).

Świadkowie Jehowy są znani z działalności ewangelizacyjnej i nieodpłatnego rozpowszechniania swoich publikacji (w tym czasopism: „Strażnica” oraz „Przebudźcie się!”). Posługują się własnym serwisem internetowym jw.org oraz bezpłatną aplikacją JW Library, która jest dostępna na większość urządzeń mobilnych. Serwis internetowy jest dostępny w ponad 860 językach, a publikacje biblijne i filmy są w nim udostępnione do bezpłatnego pobrania w przeszło 1070 językach, co stawia jw.org na pierwszym miejscu pod względem liczby tłumaczeń."
---------------------

Czyli mamy państwo z 8,7 milionami obywateli rozproszonych po całym świecie. Ale mają jeden zarząd w Ameryce, który skutecznie ich nadzoruje. Ich strona internetowa jest dostępna w ponad 860 językach, a publikacje w ponad 1070 językach.

A teraz porównajmy sobie liczby - ilu jest obywateli w poszczególnych państwach na świecie (wybrałam tutaj państwa z liczbą obywateli zbliżoną lub niższą niż u Świadków, ale pomijałam kraje z liczbą poniżej pół miliona obywateli):
https://pl.tradingeconomics.com/country-list/population?continent=australia

- Europa:
Austria    8.98 milionów    2022-12    
Szwajcaria 8.74        2022-12    Milion
Serbia    6.8                    2022-12    Milion
Bułgaria    6.44        2022-12    Milion
Dania    5.87        2022-12    Milion
Finlandia    5.55        2021-12    Milion
Norwegia    5.43        2022-12    Milion
Słowacja    5.43            2022-12    Milion
Irlandia    5.06        2022-12    Milion
Chorwacja 3.85             2022-12    Milion
Bośnia I Hercegowina    3.46     2021-12    Milion
Litwa    2.81        2022-12    Milion
Albania    2.79        2022-12    Milion
Mołdawia    2.6                    2022-12    Milion
Słowenia    2.11            2022-12    Milion
Lotwa    1.88        2022-12    Milion
Macedonia 1.84       2022-12    Milion
Kosowo    1.8                2021-12    Milion
Estonia    1.33       2022-12    Milion
Cypr    0.9                2022-12    Milion
Luksemburg    0.65    2022-12    Milion
Czarnogóra    0.62    2022-12    Milion
Malta            0.52    2022-12    Milion

- Ameryka:
Honduras    9.45        2021-12    Milion
Paragwaj    7.35            2021-12    Milion
Nikaragua  6.75            2021-12    Milion
Zbawiciel    6.31        2021-12    Milion
Kostaryka  5.21            2021-12    Milion
Panama    4.38        2021-12    Milion
Urugwaj    3.54        2021-12    Milion
Portoryko    3.26        2021-12    Milion
Jamaica    2.83       2021-12    Milion
Trynidad I Tobago 1.38    2022-12    Milion
Gujana    0.77             2021-12    Milion

- Azja
Izrael    9.45       2021-12    Milion
Hongkong  7.35        2022-12    Milion
Laos    7.34            2021-12    Milion
Kirgistan    6.7                    2021-12    Milion
Turkmenia  6.12        2021-12    Milion
Liban    5.6                2021-12    Milion
Singapur    5.45        2021-12    Milion
Palestyna    5.4                2022-12    Milion
Oman    4.93        2022-12    Milion
Kuwejt    4.22        2022-12    Milion
Gruzja    3.69        2022-12    Milion
Mongolia    3.45            2022-12    Milion
Armenia    2.98        2022-12    Milion
Katar    2.75            2021-12    Milion
Bahrajn    1.46       2021-12    Milion

- Afryka
Togo    8.64       2021-12    Milion
Sierra-Leone 8.42            2021-12    Milion
Libia    6.74            2021-12    Milion
Republika Konga 5.84     2021-12    Milion
Republika Środkowoafrykańska    5.46     2021-12    Milion
Liberia    5.19            2021-12    Milion
Mauretania 4.61        2021-12    Milion
Namibia    2.6                2022-12    Milion
Gambia    2.42        2022-12    Milion
Botswana    2.41            2021-12    Milion
Gabon    2.29        2021-12    Milion
Lesotho    2.28        2021-12    Milion
Gwinea Bissau    2.06    2021-12    Milion
Gwinea Równikowa 1.63    2021-12    Milion
Mauritius    1.26            2022-12    Milion


- Australia

Papua-Nowa Gwinea    9.95   2021-12    Milion
Nowa Zelandia    5.15           2022-12    Milion
Nowa Kaledonia 2.74     2022-12    Milion
Fidżi    0.9                    2022-12    Milion

Jak zatem widać organizacja Świadków liczy dość sporo "obywateli" - więcej niż wiele państw z różnych części świata. O taką populację warto zabiegać, bo przecież to jest 8 milionów wolontariuszy pracujących dla Ameryki ZA DARMO!
Co więcej - oni cały czas oddają na jej rzecz swoją kasę! I budują kolejne  sale na całym świecie, które są później sprzedawane!

Takiej armii ludzi nie można ot tak sobie odpuścić! Trzeba nimi manipulować ile wlezie! I to jest obecnie główne zmartwienie w Warwick - jaki stek bzdur jeszcze wymyślić żeby ludzie dalej pracowali za darmo, dawali datki i nie odchodzili z organizacji i/lub jak ich zatrzymać siłą! (Nie spodziewałabym się tego, że polityka ostracyzmu kiedykolwiek zelżeje... prędzej jeszcze bardziej się zaostrzy).


Offline Estera

Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #1 dnia: 08 Maj, 2023, 16:42 »
Parę dni temu natknęłam się na You Tube na wywiad z Patrykiem Ostrowskim ("odstępcą"), który mnie zainspirował do założenia tego wątku.
Padło tam bowiem stwierdzenie, że Świadkowie są niczym państwo. I coś w tym jest... (...)

Czyli mamy państwo z 8,7 milionami obywateli rozproszonych po całym świecie.
Ale mają jeden zarząd w Ameryce, który skutecznie ich nadzoruje.
Ich strona internetowa jest dostępna w ponad 860 językach, a publikacje w ponad 1070 językach (...)
   Dodałabym jeszcze, że   ... państwo bardzo totalitarne w dodatku ...  porównywalne z największymi dyktatorskimi.
   Takie jak Chiny, Rosja, Korea czy Niemcy za czasów Hitlera.
   Mechanizmy działania identyczne, świetne wykorzystanie tych ideologii dyktatorskich.
   Wszystko pod pełną kontrolą, od życia na co dzień, poprzez dyktowanie jak spędzać wolny czas, aż włażąc pod kołdrę do sypialni małżeńskich.
   Pełna, a nawet 200%-towa inwigilacja, szerzenie donosicielstwa we wszelakiej postaci.
   Bez wskazówek góry nie ma nic, jak by mogli to jeszcze by dyktowali, kiedy pierdnąć w wc i jak trzymać widelec.
   Wszelka indywidualna inicjatywa zduszona.
   I całkowite tylko zadaniowe podejście do trwania w swoim ubóstwieniu.
   Głosić, przyprowadzać nowych, robić kasę pod płaszczykiem wszelakich rezolucji.
   Indywidualnego zainteresowania człowiekiem, jego problemami i pomocą dla jednostki na bardzo dalekim planie w realizacji tych zadań.
   Albo i wcale wykreślony punkt w zborach, obwodach, strefach.
   Machina musi się kręcić i muszą być wyniki, nie ważne jakim kosztem.

   Na ogół, zero uczuć, empatii, współczucia, bardzo urzędnicze traktowanie człowieka.
   Osobiście pamiętam trochę inny obraz tej organizacji jak do niej wchodziłam wiele lat temu :-*
   Więcej tam było człowieczeństwa i jakiegoś zrozumienia i sytuacji i czasów.
   Teraz sami się pozbywają wszelkich uczuć zamieniając się w bezduszną korporację religijną.
   Po drodze niszcząc całe rodziny.
   Ostracyzmem wypędzając na uczuciową banicję najbliższych.


   ŚJ są jak państwo.
   Mają swoje prawo, swoją elitę VIP-ów, swoje biuletyny, tv, zoom, zaraz swoje radio ::) swój rząd i swoich poddanych niewolniczo dla nich pracujących.
   Swoje filmowe Hollywood, do zasiewania wszelakiej propagandy, jedyny słuszny kanał przekazu.
   Swój kodeks karny, swoją "prokuraturę", swój system sądowniczy, sędziów i swoje "więzienia" emocjonalne, przede wszystkim.
   Swoje obiekty jak ambasady i swoich ambasadorów w nich (BO) na całym świecie, swój internet, swój doktrynerski kodeks (PNŚ).
   I swój nietypowy system zarządzania, powołujący się na Biblię i Boga.
   Armię 8,7 mln ludzi za darmo dla nich tyrających.
   Wszystko się zgadza.
   Bardzo cwanie się urządzili, jak prawdziwe państwo.
   Manipulują taką armią ludzi i niewielu to widzi.
   Co ideologia może zrobić z człowiekiem?
                     :'( :'( :'(
« Ostatnia zmiana: 08 Maj, 2023, 16:48 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline PoProstuJa

Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #2 dnia: 08 Maj, 2023, 17:31 »
Świadkowie mają tę "przewagę" nad państwami totalitarnymi, że ich więzienia są niewidzialne.

Świadkowie są uwięzieni w swoich umysłach, a ich strażnikiem jest m.in. lęk i strach.
Ale ponieważ więzienie to nie ma murów, więc nawet nie wiedzą, że przebywają w niewoli! A w związku z tym nawet nie wiedzą, że mogą się oswobodzić!

I wszystko byłoby na jak "najlepszej" drodze, ale "pechowo" dla organizacji w Internecie pojawiły się ogromne ilości materiałów "odstępczych", które informują Świadków, że są uwięzieni. Niestety wielu ŚJ zostało tak skutecznie przez organizację zaprogramowanych, że najchętniej odgryźliby rękę tych, którzy wyciągają ją ku nim, aby im pomóc.

Sama się zastanawiam kto tu uczy się od kogo - Korea Północna od Świadków, czy Świadkowie od Korei?  :o


Offline Światus

Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Maj, 2023, 16:15 »
Wydaje mi się, że polityka ostracyzmu nie zaostrzy się już dużo bardziej.
Każdy balonik musi pęknąć, jeśli się go za mocno nadmucha. Przesada może doprowadzić do "buntu mas"  ;)

Za to myślę, że może nastąpić "ostracyzm odwrócony", czyli szczelniejsze zamknięcie się na świat.
Są gazetki, telewizja, strona www, powstaje studio filmowe i radio.
CK w Strażnichach i Broadcastingach będzie naciskać, żeby nie wierzyć informacjom z "szatańskiego świata" leczy jedynym sprawdzonym ze strony JW.
Do tego budujące artykuły, filmy bez przemocy, seksu, magii...
Być może więcej zebrań. (Ja wróciłbym do większej ilości literatury. Trzeba czymś zająć ludzi, żeby nie mieli za dużo czasu na głupie pomysły).

Moim zdaniem zakazy są mniej skuteczne niż "sumienie wyszkolone na Biblii".
Jak to kiedyś napisali w Strażnicy: "Podejmujemy samodzielną decyzję, że nie idziemy na wybory".
Człowieka działającego z przekonania trudniej "nawrócić".
Prawda jest niezmienna i dla wszystkich taka sama. Inaczej nie jest prawdą.


Offline PoProstuJa

Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Maj, 2023, 16:25 »
Wydaje mi się, że polityka ostracyzmu nie zaostrzy się już dużo bardziej.
Każdy balonik musi pęknąć, jeśli się go za mocno nadmucha. Przesada może doprowadzić do "buntu mas"  ;)

Za to myślę, że może nastąpić "ostracyzm odwrócony", czyli szczelniejsze zamknięcie się na świat.

Wiesz... ten bunt mas brzmi optymistycznie, ale mogłoby do niego dojść gdyby ludzie wiedzieli, że są w więzieniu. Gdyby wiedzieli kto jest ich wrogiem. A oni osoby, które ich zniewalają uważają za wybawców.
To coś jak ze zwierzętami w zoo... Nie zwracają już uwagi na kraty, tylko liżą rękę tych, którzy ich karmią.

Ale... jest nadzieja... w młodym pokoleniu. Stare już raczej zostanie w tym więzieniu, ale młodzi nie mają oporów żeby szukać nowinek w Internecie.

Aczkolwiek "nigdy nie mów nigdy". Może Ciało Kierownicze zafunduje taką aferę, że ludzie zaczną masowo odchodzić? Ale cóż gorszego mogłoby się stać niż afera pedofilska w Australii. Obudziła ona wielu, ale wielu też zabetonowała...


Offline Sebastian

Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Maj, 2023, 20:57 »
jestem na 99,99% że podobną myśl do tego wątku czytałem kiedyś ... w strażnicy!

w którejś z kolorowych strażnic redaktorzy chwalili się, że liczebność sług Bożych wynosi kilka milionów osób i że przewyższa liczebnością ponad połowę państw należących do ONZ
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline PoProstuJa

Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Maj, 2023, 21:33 »
jestem na 99,99% że podobną myśl do tego wątku czytałem kiedyś ... w strażnicy!

w którejś z kolorowych strażnic redaktorzy chwalili się, że liczebność sług Bożych wynosi kilka milionów osób i że przewyższa liczebnością ponad połowę państw należących do ONZ

O kurka wodna... to ja musiałam przeoczyć ten artykuł, bo w ogóle takiego nie kojarzę.

Ale już wtedy skubańcy musieli widzieć jaką mają przewagę. Taka religia to czysty zysk!
W normalnym państwie pobierasz podatki, ale musisz zapewnić ludziom usługi służby zdrowia, edukację, służby porządkowe, policję, straż pożarną, budynki socjalne itd.
A co muszą zarządzający z Ameryki?! NIC NIE MUSZĄ!
Gazetki produkują... i to obecnie nawet nie w formie papierowej żeby jeszcze więcej hajsu zaoszczędzić.

Ich państwo utrzymuje się samo i jeszcze co miesiąc wysyła im daninę od 8 milionów ludzi! Jak ktoś cwany i nie daje datków, to dany zbór i tak musi zapłacić swój abonament i nie ma że boli!
Normalnie żyć i nie umierać w takim Warwick! Wcale do nieba iść nie trzeba!


Offline Estera

Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #7 dnia: 09 Maj, 2023, 23:17 »
jestem na 99,99% że podobną myśl do tego wątku czytałem kiedyś ... w strażnicy!
w którejś z kolorowych strażnic redaktorzy chwalili się, że liczebność sług Bożych wynosi kilka milionów osób
i że przewyższa liczebnością ponad połowę państw należących do ONZ
   Sebastianie :) :)
   Być może taka informacja była.
   Chociaż osobiście nie bardzo kojarzę ją sobie jako informacji ze strażnicy.
   Ale doskonale pamiętam taki okres z życia zboru, że przez jakiś czas w różnych wykładach ten argument był dość często używany.
   Przez starszych, pionierów, nadzorców podróżujących jako jawny dowód błogosławieństwa Jehowy.
   I używali go nie tylko na zebraniach, ale też na zbiórkach do służby jak i na różnych zgromadzeniach.
   Wielu było podekscytowanych tym, że liczebnie stanowimy tak liczny naród :))
   Że można by było z nas utworzyć odrębne państwo.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Sebastian

Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Maj, 2023, 09:08 »
Być może taka informacja była. Chociaż osobiście nie bardzo kojarzę ją sobie jako informacji ze strażnicy.
może strażnica może psie, ale kolorowe...

jeśli używano takiego argumentu, to jest to wskazówka że dobrze pamiętam, bo raczej pionierzy i nadzorcy "sami z siebie" tego by nie wymyślili (raczej przeczytali tę samą publikację, którą Sebastian przeczytał).
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline szymonbudny

  • Pionier
  • Wiadomości: 857
  • Polubień: 643
  • https://unitarianin.wordpress.com
    • https://unitarianin.wordpress.com
Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #9 dnia: 10 Maj, 2023, 09:21 »
Zwrócę tylko uwagę, że połowa chrześcijaństwa z kościołem katolickim na czele, teologicznie i strukturalnie uważa się za Nowy Izrael, Lud Boży czyli de facto "państwo" rozsiane po całej kuli ziemskiej.
Co więcej - państwo watykańskie jest państwem de facto i de jure. Ma swoje przedstawicielstwa (nuncjatura) w różnych krajach. Ma swój rząd (sekretariat stanu stolicy apostolskiej) itd.


Świadkowie Jehowy bardziej niż państwem są zorganizowani w formie korporacji. Dużej organizacji. Takiej jak Microsoft czy Apple. Jest kwatera główna i są przedstawicielstwa w poszczególnych krajach. W firmach tych panuje kultura korporacyjna, etyka korporacyjna, zwyczaje korporacyjne.
I używam tu słowa "korporacja" w jego pozytywnym znaczeniu. Sam pracuję w korporacji i widzę jakim błogosławieństwem dla pracownika to jest. Zasady, które jednoczą pracowników i chronią ich. Dają nam perspektywę na przyszłość. Chronią nas przed najróżniejszymi przypadkami losowymi i życiowymi.


Świadkowie Jehowy są zorganizowani optymalnie do swojej wielkości. Podobnie jak Mormoni, Adwentyści i inne centralnie zarządzane kościoły. Są plusy i minusy centralnego zarządzania. Jest większa dyscyplina i kontrola, ale też szybsze podejmowanie decyzji.


Z pewnością instytucje zarządzane odgórnie i pionowo są bardziej narażone na zły wpływ złych ludzi, którzy otrzymują dużą władzę nad innymi. Jeśli gdzieś na tej pionowej linii znajdzie się nieodpowiedni człowiek, to swoim wpływem obejmuje dużą grupę ludzi.
Instytucje bardziej demokratyczne dają więcej swobody, różnorodności, ale też sprawiają wrażenia bardziej chaotycznych.


Mimo wszystko jednak demokracja to kiepski ustrój, ale póki co nie wymyślono lepszego. :)




Wszyscy, którzy wierzą, że Jezus jest Chrystusem, są dziećmi Bożymi. I każdy, kto kocha Ojca, kocha też Jego dzieci. [1J 5:1 PNŚ 2018]


Offline Światus

Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #10 dnia: 10 Maj, 2023, 10:23 »
1. Zwrócę tylko uwagę, że połowa chrześcijaństwa z kościołem katolickim na czele, teologicznie i strukturalnie uważa się za Nowy Izrael, Lud Boży, czyli de facto "państwo" rozsiane po całej kuli ziemskiej.

2. Świadkowie Jehowy bardziej niż państwem są zorganizowani w formie korporacji. Dużej organizacji. Takiej jak Microsoft czy Apple. Jest kwatera główna i są przedstawicielstwa w poszczególnych krajach. W firmach tych panuje kultura korporacyjna, etyka korporacyjna, zwyczaje korporacyjne.
I używam tu słowa "korporacja" w jego pozytywnym znaczeniu. Sam pracuję w korporacji i widzę jakim błogosławieństwem dla pracownika to jest. Zasady, które jednoczą pracowników i chronią ich. Dają nam perspektywę na przyszłość. Chronią nas przed najróżniejszymi przypadkami losowymi i życiowymi.

3. Z pewnością instytucje zarządzane odgórnie i pionowo są bardziej narażone na zły wpływ złych ludzi, którzy otrzymują dużą władzę nad innymi. Jeśli gdzieś na tej pionowej linii znajdzie się nieodpowiedni człowiek, to swoim wpływem obejmuje dużą grupę ludzi.
Instytucje bardziej demokratyczne dają więcej swobody, różnorodności, ale też sprawiają wrażenia bardziej chaotycznych.

Usunąłem z wypowiedzi mojego szanownego przedmówcy to, z czym się zgadzam bezdyskusyjnie. :)

1. Do tej pory uważałem, że całe chrześcijaństwo uważa się za Lud Boży itd.
Nie można jednak "ludu" traktować jako "państwa". Zwłaszcza ludu rozproszonego. Np. diaspora żydowska w Polsce nie tworzy/ła oddzielnego państwa. Tak samo, jak amerykańska Polonia nie tworzy państwa polskiego w USA.

2. Świadkowie Jehowy również uważają się za Lud Boży, z tym że nie wszyscy uważają się za Nowy Izrael. Ale z definicji mojego przedmówcy wynika, że Lud Boży równa się państwo. Więc będąc konsekwentnym, należałoby uznać, że ŚJ są państwem ze stolicą w Warwick.
A "korporacyjne zwyczaje i zasady"? Cóż to innego niż w języku świeckim "tradycja i zwyczaje" jakiegoś narodu?

3. Nie mam doświadczenia w zarządzaniu, więc chciałbym prosić o przykład zarządzania poziomego. Jedyne, co mi przychodzi do głowy to: dzikie plemiona z radą starszych, małe spółki (np. 2-3 wspólników) i małżeństwa (idealne, które też jest instytucją).
Nie wyobrażam sobie większego przedsięwzięcia, które utrzymałoby się dłuższy czas, kierowanego przez wszystkich. Z historii Polski wiemy, że "jeśli coś należy do wszystkich, to nie należy do nikogo".
Prawda jest niezmienna i dla wszystkich taka sama. Inaczej nie jest prawdą.


Offline donadams

Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #11 dnia: 09 Czerwiec, 2023, 09:43 »
Nie wyobrażam sobie większego przedsięwzięcia, które utrzymałoby się dłuższy czas, kierowanego przez wszystkich. Z historii Polski wiemy, że "jeśli coś należy do wszystkich, to nie należy do nikogo".

Myślę, że w przypadku chrześcijaństwa problem polega na tym, że ilekroć za zarządzanie biorą się ludzie, chcą widzieć fizyczny "lud", wielkość, potęgę. Wydaje mi się, że z Biblii dość jasno wynika, że Kościół, Zbór, czy jakkolwiek to nazwać, jest tworem duchowym, niewidzialnym. Nie rozróżnia się tam "organizacji widzialnej" i "niewidzialnej", czy też "duchowej" i tej "ziemskiej". Jest jeden Zbór (Kościół), jedno Ciało Chrystusowe. Problem polega znów na tym, że ludzie chcą je widzieć, chcą je policzyć, jak jeden z królów izraelskich. Chcą polegać na liczbach, mieć kontrolę. Tymczasem to jest niemożliwe, ponieważ to nie przynależność do czegokolwiek decyduje o czymkolwiek. Nawet z tymi uczynkami sprawa jest dość skomplikowana, a ostatecznie to wiara jest tym, co ma być kluczowe. Kto ją ma ocenić? Ludzie?

Wobec tego dla osoby wierzącej powinno być oczywiste - tak mi się wydaje - że zarządzanie ma sens jedynie z poziomu Chrystusa. Może to oznaczać, że struktury nie są tak jawne, a przynależność nie jest oczywista.

Odnosząc się do twojej odpowiedzi, "jeśli coś należy do wszystkich, to nie należy do nikogo", chyba, że należy do Chrystusa. W takiej sytuacji nadal może wyglądać, jakby nie należało do nikogo. Ale czy to koniecznie problem? Ja tak nie uważam.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline NieZnaPrawdy

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 262
  • Polubień: 2166
  • Między ślepymi jednooki królem
Odp: Świadkowie Jehowy - 8 milionowe państwo zarządzane z Ameryki
« Odpowiedź #12 dnia: 10 Czerwiec, 2023, 15:37 »
   Dodałabym jeszcze, że   ... państwo bardzo totalitarne w dodatku ...  porównywalne z największymi dyktatorskimi.
   Takie jak Chiny, Rosja, Korea czy Niemcy za czasów Hitlera.
 

Analogii do Niemiec nie ograniczałbym tylko do czasów Hitlera.
Ze dwa dni temu widziałem dokument w telewizji o tym jak niektóre z państw zachodnich potrafią odebrać rodzicom dzieci z błahych powodów.
W państwie Świadków Jehowy też dochodzi do takich dramatów, gdzie dzieci tracą rodziców a rodzice dzieci.