LILIT-pierwsza żona Adama?

[Nadaszyniak]

(mtg):Interesujący temat o Lilit, zapytam: Jakie masz odczucie o takiej niespodziance?

[janeczek]

Ciekawe i parę wiadomość mi nie znanych, w tym odcieku z kosmicznych coś o 3 żonach jest napomniane.
Mocno skrócona oficjalna wersja, co napisane co odtwórcze czytam wszystko oglądam.
To co napisane w edenie żadnego szatana nie było, nic nie pomaga lepiej zrozumieć Biblię jak ateista to tłumaczy.
Wolność to wspaniałe żadnych założeni jak pisze to tak jest, do dziś mimo cywilizacji stwórca może być z nas dumny na podobieństwo my, tak ogólnie miłosierdzia w ludzkość na lekarstw homeopatyczne jest.
 

[Roszada]

Ten baśniowy temat już był.
Przytaczasz Adama jako postać baśniową a ciągniesz to przytaczając kolejne baśnie. Czyżbyś wierzył w tę Lilit, że ją tak promujesz?
Ile razy można to samo czytać? 
Można fioła dostać.

Np. tu: https://sjwp.pl/napisz-my-znajdziemy-odpowiedni-dzial/dugo-ycia-czowieka/msg181803/#msg181803

[Nadaszyniak]

Witaj Roszada:
Nie irytuj się, trudno założyłem przez nieuwagę - można wrzucić na cmentarz- pozdrawiam 

[Roszada]

Nie irytuję się. Temat aż śmieszny.
Czy to ważne czy Ewa czy Lilit skoro temat ahistoryczny?

[Gwałcidusza]

Przytaczasz Adama jako postać baśniową a ciągniesz to przytaczając kolejne baśnie.

Słuszna uwaga. Szkoda czasu na słabe umysły. 

[Gremczak]

Ten baśniowy temat już był.
Przytaczasz Adama jako postać baśniową a ciągniesz to przytaczając kolejne baśnie. Czyżbyś wierzył w tę Lilit, że ją tak promujesz?
Ile razy można to samo czytać? 
Można fioła dostać.

Np. tu: https://sjwp.pl/napisz-my-znajdziemy-odpowiedni-dzial/dugo-ycia-czowieka/msg181803/#msg181803

Nie bój się fioła nie dostaniesz.
Inne baśnie czytane i omawiane są tysiące razy i jakoś ludzie sobie z tym radzą.

[Gwałcidusza]

Nie bój się fioła nie dostaniesz.
Inne baśnie czytane i omawiane są tysiące razy i jakoś ludzie sobie z tym radzą.

Tak sobie radzą że potem pozostaje im rola błazna.

[Gremczak]

No widzisz ilu błaznów(jak to ty nazwałeś) jest co ciągle czytają i omawiają te baśnie.

[Turbulent_Business]

O ktorym Adamie i Ewie mowimy?

Ks Rodzaju 1 i ks rodzaju 2, to dwie rożne historie, pochodzace od dwoch roznych autorow.

Rozdz 1 to zrodlo tzw P. "Priestly". Rozdz 2 to zrodlo J. Jahwistyczne.

Jak mozna mowic o TYM Adamie i TEJ Ewie, skoro na postawie samej Biblii mamy ich dwie rozne wersje. Ktora jest ta "poprawna"?

Dla zainteresowanych:

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Teoria_%C5%BAr%C3%B3de%C5%82

Oprocz tej hipotezy jest jeszcze hipoteza fragmentaryczna i suplementarna oraz calkiem nowa teoria dualizmu. Nie opowiadam sie za zadna z nich, ale po zapoznaniu sie z podstawami ww hipotez czytanie Biblii nigdy nie jest juz takie same...

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Supplementary_hypothesis#:~:text=The%20supplementary%20hypothesis%20proposes%20that%20the%20Deuteronomist%20(D)%20was%20the,400%20BCE)%20periods.

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Composition_of_the_Torah#:~:text=The%20fragmentary%20hypothesis%20argued%20that,structural%20consistency%2C%20particularly%20regarding%20chronology.

[Nadaszyniak]

(mtg): choopocki troszeczkę wysiłku i przyjemność nie uciecze  - Lilit-owa zmienność

[Roszada]

O ktorym Adamie i Ewie mowimy?

Ks Rodzaju 1 i ks rodzaju 2, to dwie rożne historie, pochodzace od dwoch roznych autorow.

Współczuję Ci, że tak będziesz się szarpał do końca życia z tymi Ewami, a one zostaną, a Ciebie nie będzie.
No ale każdy robi co lubi.
Na dodatek teologiczne opisy są komentowane jako samo życie.

[Gremczak]

No widzisz.
Jeden się lubi szarpać z ewami drugi ze zmiennymi światłami CK ŚJ.

[Turbulent_Business]

Współczuję Ci, że tak będziesz się szarpał do końca życia z tymi Ewami, a one zostaną, a Ciebie nie będzie.
No ale każdy robi co lubi.
Na dodatek teologiczne opisy są komentowane jako samo życie.

A w czemu stwierdziłeś ja sie z tym szarpie:) Pokrecony pomysl Panie Włodku:) Poszerzanie wiedzy bez okularow narzuconej od gory teologi i poznawanie opinii pochodzacych z roznych "obozow" to przednia zabawa i calkiem ciekawe hobby. To co z Twojego punktu widzenia to szarpanina dla mnie jest samorozwojem polaczonym z przyjemnoscia. Nie musisz mi wspolczuc, mam sie w tym konkretnym aspekcie zycia wyjatkowo dobrze:) Ale dzieki za troske :*

[Roszada]

Jak nabywasz wiedzy, to chwała.
Ja o dwóch a nawet o 4 opisach teologicznych, które zostały połączone przez ostatecznego redaktora biblijnego wiedziałem już ponad 30 lat temu. Żadnego halo z tego nie robię.
Zresztą nie promuję tego wśród exŚJ, bo oni jako ŚJ byli przyzwyczajeni do prawie literalnego odczytywania Rdz 1-2. To jak 'gadanie ze ślepym o kolorach'.

Jeden się lubi szarpać z ewami drugi ze zmiennymi światłami CK ŚJ.

Tu akurat nic nie trzeba się szarpać.
Wystarczy po komunikacie: "dotychczas nauczaliśmy, że..." dopisać: "obecnie nauczamy, że...".