Stary suchar mi się przypomniał.
Przychodzi Jezus do Boga zanosząc się ze śmiechu.
Bóg do niego:
- Co się stało? Z czego się tak śmiejesz?
A Jezus na to:
- Pamiętasz to kółko rybackie, które założyłem 2 tysiące lat temu?
Oni działają do dzisiaj!
Jak już gdzieś było, to sorry.
