Ciekawe czy ja też jestem podany w tej liczbie.(Oficjalnie nie jestem wykluczony)
aby znaleźć się w tej grupie, musiałbyś złożyć owoc albo przynajmniej odpowiedzieć TAK na pytanie sms-owe od starszego zboru, który zapytałby ciebie _czy_ głosiłeś.
Jeśli żadne z tych dwóch zdarzeń (ani złożenie owocu ani wymiana sms-ów ze starszyzną) nie miało miejsca, to _raczej_ NIE JESTEŚ liczony.
A dlaczego _raczej_ a nie na pewno? Dlatego, że (przynajmniej teoretycznie) trzeba-by dopuścić możliwość fałszowania danych w kartotece.
Teoretycznie jestem w stanie wyobrazić sobie, że starszy zboru z Gremczaka zboru nie chciał kolejny raz tłumaczyć się nadzorcy obwodu dlaczego nie odwiedził Gremczaka i dlaczego nie próbował zachęcić go do aktywności, więc... wbrew faktom sporządził nierzetelną notatkę, która poświadcza (wbrew faktom) że taka wizyta odbyła się, a Gremczak zaczął ponownie głosić i zaczął składać sprawozdania, a nawet jestem w stanie wyobrazić sobie wpisanie takiego wymyślonego sprawozdania do raportu zborowego.
Wśród setek tysięcy starszych zboru na całej planecie na pewno istnieją tacy kłamliwi starsi, którzy sporządzają takie nierzetelne notatki i wpisują do sprawozdania "owoc swojej wyobraźni", ale zakładam że jest ich stosunkowo niewielu.
Ale (pomijając takie ekstremalnie patologiczne przypadki) wg zasad Organizacji nieaktywny Gremaczak NIE powinien być ujmowany w ogólnoświatowym sprawozdaniu rocznym.