BIBLIOTEKA > TEKSTY NNN (niewierny nieroztropny niewolnik)

Polemika z tekstem NNN "Książka "Paście trzodę Bożą" a instytucjonalne seksu..."

(1/9) > >>

Technolog:
https://sjwp.pl/teksty-nnn-(niewierny-nieroztropny-niewolnik)/ksiazka-'pascie-trzode-boza'-a-instytucjonalne-seksualne-wykorzystywanie-dzieci/


--- Cytuj ---"W książce tej wyrażenie „pedofilia” nie występuje, lecz „seksualne wykorzystywanie dzieci”. W r.12 par. 13 nazwane jest zboczeniem i zawiera opis, na czym polega „seksualne wykorzystywanie dzieci”, co w świecie przyjęło się potocznie nazywać „pedofilią”. Autorzy, nie używając tego miana, jakby chcieli się zdystansować od reszty świata i pokazać, że w zborach Świadków Jehowy nie ma „pedofilii”, ona tylko występuje w zepsutym świecie, jest tam powszechna, wobec czego to miano pasuje tylko tam. Prawdopodobnie chodzi też o to, iż pisząc czy mówiąc „seksualne wykorzystywanie dzieci” patrzymy na problem od strony ofiary, dziecka skrzywdzonego (ale organizacja świadków tak nie patrzy, ona zakłada, iż dziecko też po części jest winne) – skupiamy się na nim i na jego krzywdzie, sprawca jest postacią drugorzędną. Jeśli natomiast mówimy pedofilia, pedofil, to akcent przenosimy na sprawcę, na winnego oraz skupiamy się na jego postępku."
--- Koniec cytatu ---
W polskim prawie w KK "Art.  200.  [Seksualne wykorzystanie małoletniego]"też nie ma słowa pedofilia a jakoś jest to usankcjonowane. Mowa tylko o obcowaniu z małoletnim i innych czynnościach seksualnych. Nie wiadomo o co chodzi, a małoletni który ma 14 lat i 355 dni jest w innej sytuacji niż ten który ma 15 lat i 1 dzień. Jakieś to polskie prawo mówi o małoletnim a nie o dziecku i jego krzywdzie, a jednak działa i wiadomo o co chodzi.

Sebastian:
zgadzam się, Technologu, z tym konkretnym Twoim argumentem, dotyczącym języka, ale ...
ale wobec całości problemu to naprawdę niewiele zmienia...

dlaczego uważam że to niewiele zmienia? Posłużę się przykładem.

kiedyś obowiązująca w Polsce oficjalna narracja państwowa mówiła  że zbrodni katyńskiej dokonali hitlerowcy, a obecnie wiemy że dokonali jej stalinowcy. Logiczną konsekwencją wynikającą z poprzedniego zdania jest to, że (w tej konkretnej sprawie) "Adolf Hitler jest niewinny" (bo akurat za tę jedną konkretną zbrodnię odpowiada Józef Stalin).

ale co to zmienia w całościowej ocenie działań Adolfa Hitlera? Nic nie zmienia... Był uważany za zbrodniarza, jest uważany za zbrodniarza i będzie uważany za zbrodniarza (gdyż innych, udowodnionych, win jest wystarczająco dużo, aby Adolfa Hitlera nazwać zbrodniarzem).

a teraz wróćmy do tematu pedofili w organizacji:
jeśli na forum padają cytaty z oficjalnych publikacji, które nakazują starszyźnie z USA dzwonić _z_budki_telefonicznej_ do Biura Oddziału, to od razu widać, że sprawa niesamowicie śmierdzi.

taka skandaliczna porada ("zadzwoń z budki telefonicznej") tylko _pozornie_ jest "niewinna".

Tak naprawdę chodzi o ukrywanie i zacieranie śladów po udzielaniu przestępczych instrukcji, jak złamać prawo państwowe.

I to jest istota problemu, a nie jakieś kwestie dotyczące języka stosowanego przez ustawodawcę.

Technolog:

--- Cytat: Sebastian w 30 Listopad, 2021, 23:30 ---zgadzam się, Technologu, z tym konkretnym Twoim argumentem, dotyczącym języka, ale ...
ale wobec całości problemu to naprawdę niewiele zmienia...
(...)

I to jest istota problemu, a nie jakieś kwestie dotyczące języka stosowanego przez ustawodawcę.

--- Koniec cytatu ---
Istotą problemu o którym ja mówię nie jest sama pedofilia i fakt jej występowania, bo nikt rozsądny tego nie zaneguje.
Istotą tego co ja napisałem jest to, że masz nadzieję przeczytasz w miarę rzeczowy artykuł będący pewną analizą i omówieniem znanego tematu, a już w pierwszym podniesionym problemie jest argumentacja naciągana jak kalesony, która puszcza w szwach. To jest teza i przypuszczenie, które są bez solidnego argumentu, rzekłbym nawet fałszywe i wywodzące się z uprzedzenia autora. Trudno tolerować taką manipulację.

Żeby nie było, że tylko krytyjuję, zgadzam się z opisem paragrafu pierwszego, czyli, że najpierw organizacja a później ludzie.

--- Cytuj ---Jest to także powodem do nie przyznawania się przywódców organizacji świadków do instytucjonalnej pedofilii, a tylko do przypadków grzechu zawinionego przez niektórych wiernych.
--- Koniec cytatu ---
Organizacja to wspaniała rzecz, tylko ludzie są niedoskonali i psują i niszczą nicponie. I stąd pomysły na budki telefoniczne, że zgłoszenia są prywatne a nie z organizacji.

Profesor Tutka:

--- Cytat: Sebastian w 30 Listopad, 2021, 23:30 ---zgadzam się, Technologu, z tym konkretnym Twoim argumentem, dotyczącym języka, ale ...
ale wobec całości problemu to naprawdę niewiele zmienia...

dlaczego uważam że to niewiele zmienia? Posłużę się przykładem.

kiedyś obowiązująca w Polsce oficjalna narracja państwowa mówiła  że zbrodni katyńskiej dokonali hitlerowcy, a obecnie wiemy że dokonali jej stalinowcy. Logiczną konsekwencją wynikającą z poprzedniego zdania jest to, że (w tej konkretnej sprawie) "Adolf Hitler jest niewinny" (bo akurat za tę jedną konkretną zbrodnię odpowiada Józef Stalin).

ale co to zmienia w całościowej ocenie działań Adolfa Hitlera? Nic nie zmienia... Był uważany za zbrodniarza, jest uważany za zbrodniarza i będzie uważany za zbrodniarza (gdyż innych, udowodnionych, win jest wystarczająco dużo, aby Adolfa Hitlera nazwać zbrodniarzem).

a teraz wróćmy do tematu pedofili w organizacji:
jeśli na forum padają cytaty z oficjalnych publikacji, które nakazują starszyźnie z USA dzwonić _z_budki_telefonicznej_ do Biura Oddziału, to od razu widać, że sprawa niesamowicie śmierdzi.

taka skandaliczna porada ("zadzwoń z budki telefonicznej") tylko _pozornie_ jest "niewinna".

Tak naprawdę chodzi o ukrywanie i zacieranie śladów po udzielaniu przestępczych instrukcji, jak złamać prawo państwowe.

I to jest istota problemu, a nie jakieś kwestie dotyczące języka stosowanego przez ustawodawcę.

--- Koniec cytatu ---

Ten argument dotyczacy A.H. trudno  uznać za trafny. Zarzucamy mu zbrodnie katyńską a jak to nie przechodzi ,to jest oskarżany o całokształt.Tak czy owak jest winien,nawet jak w konkretniej sprawie winien nie jest.W mojej ocenie trochę słabe jest to.

A jeżeli chodzi o te budki telefoniczne, to może chodziło o dyskrecję,aby nikt z domowników nie podsłuchiwał ,aby nie skalać czystego umysłu kochającej Jehowę żony?Bo rozumiem że FBI czy inne służby potrafią korzystać z fonoskopii czy z czegoś podobnego.Jaka jest Organizacja to  dobrze wiem ,ale nie wszystko musi być działaniem z premedytacją,może być też zwyczajną głupotą.

Estera:
   Cytat z wpisu NNN:
  "Książka   „Paście trzodę Bożą”, jako dowód istnienia w zborach  Świadków Jehowy, instytucjonalnego seksualnego wykorzystywania dzieci
   oraz celowego tworzenia takiego tajnego wewnętrznego prawa Związku, które nie chroniąc je przed pedofilami,
   naraża na nieodwracalne urazy fizyczne i psychiczne (Statut  Preambuła p.4)"

   Biorąc pod uwagę to, co działo się w przesłuchaniach na Komisji w Australii.
   Śmiało można stwierdzić, że prawo wewnętrzne Związku ŚJ jest tak stworzone, żeby jak najwięcej ukryć.
   I jest to zrobione z ogromną premedytacją.



--- Cytat: Profesor Tutka w 01 Grudzień, 2021, 06:39 ---jeśli na forum padają cytaty z oficjalnych publikacji,
które nakazują starszyźnie z USA dzwonić _z_budki_telefonicznej_ do Biura Oddziału,
to od razu widać, że sprawa niesamowicie śmierdzi.
taka skandaliczna porada ("zadzwoń z budki telefonicznej") tylko _pozornie_ jest "niewinna".

--- Koniec cytatu ---

   Z tą budką telefoniczną, to rzeczywiście śmierdząca sprawa.
   I raczej nie byłabym taka łaskawa, żeby założyć, że to z dyskrecji, dla dobra domowników czy coś podobnego.
   Z moim obecnym stanem wiedzy nt systemowego działania strażnicy, aż tak bym ulgowo nie zakładała, tam nic nie jest przypadkiem.
   Raczej stawiałabym na to, żeby wszystkie informacje były jak najbardziej utajnione.

   Dlaczego taki starszy nie mógł zrobić telefonu ze swojego numeru?
   Dlaczego to akurat anonimowy numer z budki telefonicznej?
   Żeby akurat może się nie wydało, że starszy dzwonił do BO, a biuro nie zareagowało w sprawie?
   A dlaczego do BO, a nie do władz odpowiedzialnych za ściganie takich przestępstw?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej