Nóż w kieszeni się otwiera. Taki apostoł Paweł ciżęko pracował żeby nie być ciężarem dla innych. Niech ten nierób da przykład i idzie myć okna.
Nie wywierają presji? Kto robi rezolucje w zborach? Ok, niech będzie, ale poufna. Kto wylicza ile datku ma przypaść na każdego głosiciela w zborze?
Swoją drogą mam wrażenie, że ciężko to wszystko mu przez gardło przechodziło. Jego mimika, powaga, przełykanie śliny i kiwanie głową w bok, brak uśmiechu. CK chyba teraz gorliwie modli się o szybki Armagedon, bo być może czują, że długo finansowo tego nie pociągną.
Zdaje się, że nagabywanie o pieniądze i straszenie odstępcami jest już wpisane na stałe w tv broadcasting.