Ten ziomeczek jest bardzo sympatyczny. Bardzo dużo i szczegółowo gada i robi długie filmy.
Ten jest wywiadem z człowiekiem który wyjaśnia co dokładnie się dzieje po tym
kiedy zostanie w zborze zgłoszony przypadek nadużycia seksualnego i starsi skontaktują sie z działem prawnym.
Ze względu na brak czasu.
Jestem dopiero mniej więcej w połowie tego nagrania z automatycznym tłumaczeniem na język polski.
Nie wszystko jest elegancko przetłumaczone, ale można bdb zorientować się w omawianych tu głównych kwestiach.
Gość bardzo ciekawie wypowiada się o "pomocy" dla ofiar pedofilskich igraszek w zborach, o schemacie, jaki tam panuje.
Na zasadzie kontrastu, ukazuje ...
Jak pomagają takiej osobie wykształceni fachowcy, terapeuci, którzy wiele czasu ze swojego życia poświęcają tej tematyce.
A jak to wygląda od strony starszych śj, którzy w ogóle nie są przygotowani do udzielania takiej pomocy ofierze pedofila ze zboru.
I nie mają żadnego wykształcenia w tym kierunku.
Ciekawie jest też omówione, jak sprytnie strażnica pomija współpracę z odpowiednimi organami ścigania.
Starsi mają przykaz by w pierwszej kolejności w takich przypadkach dzwonić do działu prawnego biura oddziału w danym kraju.
Wykorzystują też cwanie sprawę tajemnicy spowiedzi wśród "duchownych" swoich, do których w tym momencie zaliczają starszych.
A o czym szeregowi śj nie mają zielonego pojęcia.
Bardzo sprytnie ukrywa się tego rodzaju skandale w zborach.
Z ofiar robiąc winnych, a gdy nie ma dwóch ofiar tego samego pedofila, sprawa jest zamykana w zarodku.
Według zasady świadkowskiej, że każda sprawa musi być oparta na zeznaniach conajmniej dwóch świadków.
A ci zwyrodnialcy zborowi, którzy powinni trafić za kraty, mogą tam piastować zaufane, dość wysokie stanowiska.
Tak, jak to wykazało śledztwo australijskiej komisji królewskiej, gdzie zeznawał Geoffrey Jackson, członek CK.
RODZICE BĘDĄCY ŚWIADKAMI JEHOWY!!! Jeśli Wasze dziecko mówi, że "wujek" je dotykał w niedozwolone miejsca intymne.
Nie lekceważcie tego!
Ratujcie swoje dzieci!
Nie składajcie ich w ofierze na ołtarzu tej sekty!
Tylko dlatego, by ratować twarz strażnicy i maskować jej przestępstwa.
Od razu zgłaszajcie sprawę do Prokuratury i na Policję.
A swoje dzieci jak najszybciej prowadźcie na fachowe terapie do odpowiednich fachowców, którzy realnie dziecku waszemu pomogą.
By nie musiały do końca życia przeżywać swojej traumy związanej z ich gwałceniem.
Miejsce przestępcy jest w więzieniu.
Miejsce pedofila zborowego jest również za kratkami, bo gwałt na dziecku jest przestępstwem!!!
A nie na mównicy zgromadzeniowej z hipokryzją na twarzy!!!