Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Marihuana rekreacyjna  (Przeczytany 3734 razy)

Offline Sebastian

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #15 dnia: 22 Grudzień, 2020, 21:49 »
jest jeden uniwersalny sposób na to aby "obalić" całe nauczanie świadków Jehowy i to nie w tym jednym ale w każdym temacie. Wystarczy pisemnie oświadczyć starszyźnie zborowej że nie wierzysz w nauczanie niewolnika w ośmiu osobach jedynego. I to w zasadzie kończy każdy temat.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #16 dnia: 23 Grudzień, 2020, 09:17 »
Wycinek z Paście, który wkleił Technolog jest tutaj najważniejszą poradą - jeśli masz taką możliwość to idąc za radą znanego polskiego poety - "nigdy się nie przyznawaj, jak się złapią za rękę to mów że to nie Twoja ręka" ;). Jeśli mają świadków albo sprawa stała się "znana" to już co innego i niestety raczej bez komitetu się nie obędzie. Ale nawet wtedy możesz "okazać skruchę" (przeczytaj rozdziały 5–7 z Paście żeby dowiedzieć się jak) i jakoś to przetrwać. Oczywiście jeśli chcesz tam dalej zostać.


Offline Nabab

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #17 dnia: 23 Grudzień, 2020, 18:46 »
Nikt mnie nie przyłapał bo nawet nie paliłem ale jakby to powiedzieć lubię poznawać "prawdziwą prawdę" na wiele tematów i również na temat konopii. Sęk w tym że będzie na 95% poruszony niedługo w moim towarzystwie ta kwestia i nie wiem jeszcze za bardzo jak zacząć temat bo przytakiwanie im w moim przypadku gdzie przeanalizowałem już tyle badań nie przejdzie mi przez gardło na pewno. Zresztą na pewno nie mam zamiaru kłamać.


Offline Sebastian

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #18 dnia: 23 Grudzień, 2020, 19:58 »
Nadabie, czy jesteś gotów na natychmiastowe odejście z organizacji lub na natychmiastowe wykluczenie? I czy jesteś w stanie unieść ciężar ostracyzmu (a więc m.in. zerwania kontaktów z rodziną)?
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #19 dnia: 23 Grudzień, 2020, 20:22 »
Nikt mnie nie przyłapał bo nawet nie paliłem ale jakby to powiedzieć lubię poznawać "prawdziwą prawdę" na wiele tematów i również na temat konopii. Sęk w tym że będzie na 95% poruszony niedługo w moim towarzystwie ta kwestia i nie wiem jeszcze za bardzo jak zacząć temat bo przytakiwanie im w moim przypadku gdzie przeanalizowałem już tyle badań nie przejdzie mi przez gardło na pewno. Zresztą na pewno nie mam zamiaru kłamać.

Jak chcesz wbić kij w mrowisko to powiedz, że ciekawe jest to, że alkohol jest dozwolony chociaż jest dużo bardziej szkodliwy niż marihuana, która jest zabroniona (i tu zacytuj konkretne liczby, znajdziesz je w internecie bez problemu).


Offline Nabab

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #20 dnia: 23 Grudzień, 2020, 20:52 »
Sebastianie, nie wyklucza mnie bo nie jestem ochrzczony ale ja akurat zostaje przynajmniej narazie w organizacji (rodzinę też uświadomić trzeba jak będzie taka okazja, ale dopóki nic konkretnego się nie wydarzy to nie będę podejmować żadnej rozmowy... Bo to nie przypomina rozmowy). I tak coś czuję że może się to wszystko rozsypać niedlugo patrząc na te spadki i na własną okolice.

Mav, zobaczę może i tak powiem. Właśnie nie chce wbijać kija w mrowisko ale w sumie jak będą kręcić nosami (a dziwilbym sie gdyby normalnie to przyjęli) to mogę powiedzieć że z braci to nie tylko moje zdanie( bo to nie tylko moje zdanie ale nawet małżeństwa około 50 lat). Jedno jest pewne napewno mi znów ciśnienie skoczy chociażby że stresu, a jak już wspomnialem nie wytrzymam żeby siedzieć cicho i tolerować KŁAMSTWA. Ehhhh... A tyle się ostatnio mówiło (przynajmniej u mnie na zebraniu) żeby posługiwać się sprawdzonymi wiadomościami... Ale jakie to są do cholery sprawdzone wiadomości? Z telewizji?


Offline sawaszi

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #21 dnia: 23 Grudzień, 2020, 21:35 »
Nabab - zatem zadzwoń do radia Maryja po informacje na temat marihuany i jej używania
Nie obawiaj się - albowiem tam otrzymasz skuteczne rady od profesjonalistów


Offline Nabab

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #22 dnia: 23 Grudzień, 2020, 21:37 »
Podziękuję za takie źródło  :P Z deszczu pod rynne


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #23 dnia: 24 Grudzień, 2020, 00:10 »
A tyle się ostatnio mówiło (przynajmniej u mnie na zebraniu) żeby posługiwać się sprawdzonymi wiadomościami... Ale jakie to są do cholery sprawdzone wiadomości? Z telewizji?

Oczywiście sprawdzone wiadomości to tylko i wyłącznie "pokarm duchowy" od Ciała Kierowniczego. I do tego tylko ten aktualny, stary się nie liczy bo jest przeterminowany ;).

Dlatego nawet jeśli powołasz się na jakieś prace naukowe czy ekspertów to w odpowiedzi usłyszysz, że oni kłamią, bo niewolnik pisał że marihuanen jest zła (i też cytował na to jakieś niby naukowe źródła) i to jest koniec tematu.


Offline Kyuubi

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #24 dnia: 24 Grudzień, 2020, 13:16 »
https://www.youtube.com/watch?v=aWddm6sgjUQ
A mija sensimilla miła Mija mała chwila Kolejna bletka się zawija Buch, mach,
jedziesz pełen chillout Otwórz oczy, otwórz umysł for real A zobaczysz to Czego nie zobaczysz
nawet w brylach Zatem palę, palę, palę wszędzie gdzie tylko jestem Tak zawsze było i tak będzie Palę w parku,
 palę w górach, palę na plaży Kiedy ładna jest pogoda, kiedy słońce smaży Kiedy pot płynie po twarzy
Kiedy deszcz pada Nie trap się brother - roluj jointa taka moja rada Ganja, na wszystko pomaga
 Jak ragga Gorąca jak lawa, kusząca niczym zdrada Oni mówią, że jedziesz na dragach
Bierzesz narkotyki Ja mam to w dupie dalej palę sticki-icki Kolejna pozytywna
ragga wibracja Medytacja w twoim życiu, enter albo spacja

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,natural_dread_killaz,good_sensi.html


Offline Mahershalalhashbaz

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #25 dnia: 25 Grudzień, 2020, 22:40 »
U mnie byli świadki i jak zacząłem pytać o zielsko to mi wyjaśnili że ta roślina to lekarstwo i należy go używać właściwie z przeznaczeniem czyli do leczenia a nie dla przyjemności i że u nich nikt nie jara bo to grzech.
nihilista


Offline Nabab

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #26 dnia: 26 Grudzień, 2020, 13:25 »
W sumie mogłeś zapytać że skoro tak to czy słyszeli o czymś takim jak profilaktyka. Poza tym można łączyć przyjemne z pożytecznym. I warto nadmienić że owszem - marihuana LECZY, a nie tylko służy do uśmierzania bólu.
A co do tego grzechu to ja nie znam takich wersetów które by jasno na to wskazywały, ba znam takie które temu zaprzeczają. Chyba że w jakiś apokryfach, nie wiem, w Ewangelii św. Lösch'a to może i tak.


Offline nazari

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #27 dnia: 26 Grudzień, 2020, 13:31 »
W sumie mogłeś zapytać że skoro tak to czy słyszeli o czymś takim jak profilaktyka. Poza tym można łączyć przyjemne z pożytecznym. I warto nadmienić że owszem - marihuana LECZY, a nie tylko służy do uśmierzania bólu.
A co do tego grzechu to ja nie znam takich wersetów które by jasno na to wskazywały, ba znam takie które temu zaprzeczają. Chyba że w jakiś apokryfach, nie wiem, w Ewangelii św. Lösch'a to może i tak.
No jaahaaa marihuana leczy i to ta jarana w skrętach, bo ma więcej leczniczych substancji niż fajki tytoniowe


Offline Nabab

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #28 dnia: 26 Grudzień, 2020, 13:36 »
Nie trzeba wcale jarać


Offline nazari

Odp: Marihuana rekreacyjna
« Odpowiedź #29 dnia: 26 Grudzień, 2020, 15:05 »
Nie trzeba wcale jarać
A nie lepiej się rekreacyjnie nawalić?
Na dodatek jeszcze legalnie  ;D ;D ;D