Ogródek bez żadnych przeszkód może skopać w niedziele, czyli pierwszy dzień stwarzania
sumując, widzę że prezentujesz umiarkowane stanowisko
drążę dalej: czy wg Ciebie wszelka niereligijna aktywność w sabat jest niewskazana? czy dopuszczasz jakieś formy rekreacji, np. jazda rowerem, wyjście do teatru, pływanie na basenie w komercyjnym akwaparku? i wg jakich kryteriów jedne aktywności odrzucasz a drugie nie?
przykładowo, na własny rower wsiadam i pedałuję, nikogo nie muszę "zmuszać do pracy", po prostu wypoczywam i już...
ale jak idę do akwaparku, to tam na basenie pracuje ratownik (utrzymywany z opłat za bilety) a więc kupując bilet w sobotę "wspieram" łamanie prawa o sabacie (bo ten ratownik "przeze mnie" musi pracować, jakby klienci nie przychodzili w sobotę, to ratownik miałby wolne)
teatr podobnie: płace za bilet a więc "finansowo wspieram" łamanie sabatu przez aktorów
sumując: jak głęboko wnikasz w temat zanim podejmiesz jakąś niereligijną aktywność w sabat?