Dzisiejsi moi słuchacze, to Inspektorzy Państwowej Inspekcji Handlowej, bardzo komunikatywna grupa, wdzięczna do nawiązania kontaktu. Było to czynne szkolenie ku zadowoleniu obu stron.
Gotowy do wygłoszenia wykładu.
Slajdy same się nie zrobiły to pomoc Roberty.
Miło było mi jak zostałem zaproszony po szkoleniu, na rejs katamaranem po jeziorze i przejażdżkę bryczką powożona przez uroczą dziewczynę i piękne konie.
No fajnie Prezes bryczką się wozi.......?
Tak naprawdę aby Prezes bryczką mógł się wozić, to cały zespół na to pracował.
Tu nie wystarczy mówić z głowy, tekst musi być napisany i to bez błędów, często kopiujemy treść do druku. Kropki, przecinki, piękny szyk zdań, to domena Roberty, dzięki temu nie muszę się wstydzić, że żaba jest przez samo "H"
Piarowskie podpowiedzi, szyk i elegancja, to domena R2D2.
Konsultacje i naprowadzenia, możemy uzyskać dzięki życzliwości Ariany.
Daną myśl czasami trzeba skonsultować i przegadać, tu zawszę mogę liczyć na Jacka Zahorskiego i Weterana1
O cytaty proszę Roszadę i zawsze ekspresowo otrzymuje. Wiele to dla mnie znaczy to godziny zaoszczędzonego czasu, dziękuje Włodku.
Korzystam też w uzasadnionych przypadkach z merytorycznych tekstów na stronie Marka Boczkowskiego, za co dziękuje.
Bez empatycznego wsparcia Mariusza, który obecnie został Wiceprezesem Stowarzyszenia, nie pojechalibyśmy tam gdzie byliśmy.
Zawsze mogę liczyć na dobre słowo i pomoc Awmali która podjęła się pracy w Komisji Rewizyjnej, Safari która jest empatyczne i wiele mogę z nią skonsultować.
A pomoc M, Oczko i Matusa i Was wszystkich z którymi rozmawiam telefonicznie, to nieocenione uwagi i podpowiedzi.
Co to wszystko było by warte bez uśmiechu Szczebiotki.
Mógłbym jeszcze wymieniać i wymieniać a tak naprawdę to MY tu wszyscy tworzymy historie i nową jakoś walki o naszą godność
I to jest dopiero sukces, bo to sukces nasz Wszystkich.
Bez Waszej pomocy to Prezes mógłby tylko bryczkę ciągnąć a nie się nią wozić. DZIĘKUJĘ JESTEŚCIE KOCHANI