Oczywiście gdy wynaleziono "organizację" to zapewniono, że zbawionym można być tylko przez nią.
Zbawienie przez organizację
„»Narodziny narodu« – to tytuł frapującego artykułu zamieszczonego w Strażnicy z 1 marca 1925 roku. Podano w nim dokładniejsze wyjaśnienie 12 rozdziału Księgi Objawienia, ale niektórym trudno było je przyjąć. (...) Na tej podstawie po raz pierwszy wyraźnie zaznaczono, iż istnieją dwie różne, przeciwstawne organizacje – Jehowy i Szatana. (...) Teraz było dla nich oczywiste, iż każdy należał albo do organizacji Jehowy, albo do organizacji Szatana” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 78-79).
„Organizacja Jehowy jest jedynym miejscem bezpieczeństwa, a kto raz skorzystał z tego miejsca ochrony, następnie je jednak dobrowolnie opuszcza, tego czeka niechyba zguba. (...) Jeżeli Jonadabowie wytrwają i pozostaną wierni Bogu i jego organizacji, zostaną oni zachowani. Te prawdy mają obecnie największe znaczenie” (Aniołowie 1934 s. 62, 63).
„Ktoś w służbie Bożej buntuje się przeciwko instrukcjom organizacji, ośmiesza organizację i stawia się w opozycji. Taki czyn jest buntowaniem się przeciw Bogu, ponieważ Bóg postanowił swoją organizację” (Strażnica 15.07 1936 s. 216).
„(...) w Strażnicy w roku 1936, powiedziano: »Pismo Święte wyraźnie potwierdza, że w Armagedonie Jehowa zniszczy ludy ziemi, a zachowa tylko tych, którzy przestrzegają Jego przykazań i trzymają się Jego organizacji...«” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 170).
„Bóg jest długo cierpliwy i nadal posyła swych świadków do opowiadania im, że »miliony żyjących ludzi nigdy nie umrą« i że do tych milionów zaliczeni będą ci, którzy przyjdą do organizacji Bożej jeszcze przed Armagedonem” (Strażnica 01.05 1938 s. 137 [ang. 15.02 1938 s. 57]).
„Ci, którzy pragną zbawienia, muszą się udać do organizacji Bożej, uzyskać wstęp do niej i na zawsze w niej pozostać. Jest to rzeczywiste miasto ucieczki (...) istnieje mocne miasto, które daje zbawienie. Jest to nasze miasto” (Strażnica Nr 12, 1953 s. 14 [ang. 01.10 1952 s. 603]).
„Kto sądzi, że wszystko, co mu jest potrzebne, uzyska ze studium osobistego w domu bez uczestniczenia w zebraniach i wspólnego studiowania z innymi, ten samego siebie oszukuje. Zbór jest dla wszystkich chrześcijan jakby liną ratowniczą, od której zależy życie” (Strażnica Nr 17, 1960 s. 7-8).
„Poza moralnie czystą organizacją Bożą nie ma życia wiecznego” (Strażnica Nr 6, 1961 s. 10).
„Jehowa, który stworzył olbrzymie sekwoje na żywe świadectwo trwałości, zadbał też o to, żebyśmy jako Jego rozumne stworzenia mogli nabyć wytrwałości za pośrednictwem Jego Słowa, ducha i organizacji, aby na tej podstawie dostąpić zbawienia” (Strażnica Nr 22, 1970 s. 13).
„Ponadto prawdziwi chrześcijanie nie powinni zaniedbywać regularnego spotykania się na zebraniach. Jest to szczególnie ważne w naszych czasach, ponieważ zbliża się koniec obecnego systemu rzeczy (Hebr. 10:24, 25). Oczywiście chcąc się zastosować do tej natchnionej rady, wszyscy szczerzy słudzy Boga Jehowy i Jezusa Chrystusa muszą należeć do jednej organizacji” (Strażnica Rok CVI [1985] Nr 2 s. 11).
„Nie myśl, że można chodzić różnymi drogami i zaskarbić sobie życie w nowym systemie Bożym. Jest tylko jedna droga. Tylko jedna arka przetrwała potop, a nie pewna liczba łodzi. I tylko jedna organizacja – widzialna organizacja Boża – przetrwa szybko nadciągający »wielki ucisk«. (...) Jeżeli chcesz być ubłogosławiony życiem wiecznym, to musisz należeć do organizacji Jehowy i spełniać Jego wolę” (Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi 1984, 1990 s. 255).
„Studiujący Biblię muszą się zapoznać z organizacją »jednej trzody«, o której mówił Jezus w Jana 10:16. Muszą w pełni zrozumieć, że przynależność do organizacji Jehowy jest niezbędna do zbawienia” (Nasza Służba Królestwa Nr 11, 1990 s. 7).
„Ale jeśli odsuniemy się od organizacji Jehowy, w żadnym innym miejscu nie znajdziemy prawdziwej radości ani nadziei na zbawienie” (Strażnica Nr 18, 1993 s. 22).
„Noe i jego bogobojni domownicy ocaleli dzięki schronieniu się w arce, a nasze ocalenie zależy od okazywania wiary oraz od lojalnej współpracy z ziemską częścią wszechświatowej organizacji Jehowy” (Strażnica Nr 10, 2006 s. 22-23).
„Do takich wiernych sług należał Iosif Jucan, który mawiał: »Jeśli przestaniemy regularnie karmić się ze stołu Bożego i utrzymywać bliską więź z ‘Matką’, nie przeżyjemy Armagedonu«. Miał na myśli pozostawanie w ścisłym kontakcie z ziemską częścią organizacji Jehowy. Tacy bracia byli dla współwyznawców prawdziwym skarbem...” (Rocznik Świadków Jehowy 2006 s. 117).
„Podobnie mądrze jest uważnie przyjrzeć się religii [w ang. a religious organization]. Jeśli jakąś wyznajesz, w gruncie rzeczy powierzasz jej swoje życie duchowe. W grę wchodzi twoje zbawienie” (Strażnica 01.07 2013 s. 3).
„Wskazówki organizacji Jehowy, od których będzie zależało nasze życie, według ludzkiej oceny mogą się wtedy wydać niepraktyczne. Wszyscy musimy być gotowi usłuchać każdego polecenia, jakie otrzymamy, bez względu na to, czy z naszego lub strategicznego punktu widzenia będzie ono rozsądne, czy też nie” (Strażnica 15.11 2013 s. 20).