Znamy słowa przykazania z Dekalogu:
„Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie” (Wj 20:12).
Tymczasem Towarzystwo Strażnica tak oto kiedyś dla swych potrzeb zinterpretowało treść tego fragmentu, odnosząc go do organizacji:
„Lecz zastosowanie tego wiersza nie może być ograniczone do tego, a to z tej przyczyny, że rodzice często przechodzą na stronę szatana przez obranie bezbożnego biegu i otwarte spotwarzanie imienia Jehowy. Nie jest podobne, aby Bóg miał w tem rozkazywać dzieciom czcić tych, którzy obiorą bieg bezbożnych, jedynie z tej przyczyny, iż są ich rodzicami (...) Podane w 2 Mojżeszowej 20:12 słowo »ojciec« znaczy Jehowa Bóg, od którego wszyscy posłuszni otrzymują życie. Wyraz »matka« w tym wierszu odnosi się do »niewiasty« Bożej, która zobrazowała organizację Bożą...” (Strażnica 15.02 1937 s. 53 [ang. 15.12 1936 s. 373]; por. Wolność 1932 s. 37).
Mało tego, wspomniało też o „czczeniu” organizacji:
„Ci są tymi, którzy czczą swego Ojca, Jehowę Boga, a także swoją matkę, jego organizację. Zgodnie z obietnicą Jehowy dni ich są przedłużone” (Strażnica 15.02 1937 s. 59 [ang. 15.12 1936 s. 379]).
„W tym wersecie [Wj 20:12] zjawiają się słowa »ojciec« i »matka« są symbolicznie, ale też literalnie użyte. (...) Dlatego musi każdy, który życie otrzyma od Boga, onego Ojca, i jego organizację, oną matkę czcić, przez którą życie jest podawane” (Dzieci 1941 s. 103 [maszynopis]; ang. s. 256-257).
„Nie podoba Mu się przeto, jeśli ktoś, podający się za chrześcijanina, lekceważy »matkę«, organizację. Lekceważyć ją znaczy lekceważyć Jezusa Chrystusa (...) Kto pozbawia organizację szacunku, należącego symbolicznej matce, ten działa ku zniszczeniu, a nie ku odbudowie organizacji. Staje się on winnym przekroczenia względem jej Boskiego męża, Jehowy, naszego Ojca niebiańskiego (...) Nie rabujmy więc i nie niszczmy, lecz okazujmy swej matce miłość i uszanowanie” (Strażnica Nr 5, 1951 s. 5-6 [ang. 01.10 1950]).