Też mnie wyzywała jedna babcia, że do ich śmietnika wrzucam śmieci, który jest na moim osiedlu (do tego mam bliżej, a nie były wtedy zamykane na klucz).
Powiedziałem jej co niedziela widzę panią w kościele atu pani mnie straszy, że mnie laską zdzieli. Podziałało.