W sumie już DUŻO wcześniej o tym myślałam, pewne zdarzenia przyspieszyły tę decyzję.
Było miło, ale mam dość takiej niepewności, kto tu jeszcze zawita, komu Gedeon wspaniałomyślnie "wybaczy", kogo pod swoje skrzydła przyjmie. I w sumie PRZEDE WSZYSTKIM tak jak przy odchodzeniu z poprzednich grup dla eksów - to forum powoduje, że zamiast zamknąć rozdział mojej bytności w organizacji śJ i mojego nieudanego małżeństwa z śJ ja ciągle wałkuję ten temat. Nie robi to dobrze mojej psychice. Mam nową, wspaniałą rodzinę, czas zapomnieć o tamtym doświadczeniu. Co mogłam, to zrobiłam, swoje doświadczenia opisałam tutaj i w wiadomym liście, swoje bęcki za to też dostałam. Już dość
Dziękuję:
- Tazła i Szyszoonia, jesteście świetne babki, mamy kontakt na fejsie, nie traćmy go,
- Safari, pewnie poznamy się w realu niedługo
- Nemo, Dietrich, Randori i matus - różnimy się ale w wielu poglądach byliśmy podobni, było fajnie Was czytać
- Roszada - duży szacunek za to, co i jak robisz i za klasę w pisaniu
Pozdrawiam wszystkich pozostałych, z którymi miałam może mniejszy kontakt.
Kto będzie chciał ze mną utrzymywać kontakt, zapraszam na fb lub mail: almendro@interia.pl
Proszę nie usuwać moich postów, ale proszę o usunięcie konta. Moja decyzja jest nieodwołalna. Pozdrawiam.