Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Glodni ŚJ?  (Przeczytany 8374 razy)

Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Glodni ŚJ?
« Odpowiedź #15 dnia: 02 Listopad, 2015, 14:28 »
o który rząd chodzi?
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Fantom

Odp: Glodni ŚJ?
« Odpowiedź #16 dnia: 02 Listopad, 2015, 17:38 »
@dziewiątka
 Jestem pod wrażeniem,pod wielkim! Dziękuje że raczyłeś odpowiedzieć,niestety znowu wymijająco.Super,pamietasz rok 1997,no tak przecież to było tak niedawno:) Tylko nie napisałeś czy ta pomoc została udzielona poprzez  przyniesienie żywności,ubrań do świeckich organizacji czy ograniczyła sie do samodzielnej decyzji kilku braci.
 dziewiątka mi chodzi o oficjalne stanowisko WTS.mOŻEZ TAKOWE PODAĆ?Możesz przytoczyc fragmenty z publikacji zachecające do niesienia innym pomocy w sytuacjach kryzysowych poprzez świeckie organizacje?
 Ponawiam pytanie na które nie odpowiedziałeś:
''..Czy kiedykolwiek w literaturze,kongresach,zebraniach zborowych,rozmowach z braćmi starszymi byliśmy zachęcani do niesienia pomocy materialnej ludziom ze świata,poprzez włączenie się do organizowanych zbiórek poprzez różne organizacje?''
 Czy w strażnicy napisano coś o tym?
 Ponawiam pytanie:.Czy moralne i etyczne jest nie niesienie samemu pomocy potrzebującym poprzez świeckie organizacje,ale podnoszenie larum,że im taka pomoc jest wstrzymywana?
« Ostatnia zmiana: 02 Listopad, 2015, 17:40 wysłana przez fantom »
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline mariusz nowak

Odp: Glodni ŚJ?
« Odpowiedź #17 dnia: 03 Listopad, 2015, 07:40 »
Myślę ,że niemożna mieć pretensję do WTS-u .Sami prawdopodobnie nie mogą udzielić takiego wsparcia.

Nie rozumiem tego co napisałeś. Według mnie mają wszystko co potrzeba aby pomagać tym , którzy potrzebują. Różne kościoły chrześcijańskie oraz denominacje zakładają specjalne ośrodki pomocy, biorą udział w akcjach zorganizowanych pomocowych , pomagają odgórnie swoim  współwyznawcom ale nie tylko.
Wts nigdy nie zachęcał do pomagania ludziom ze świata a sam nigdy też nie zorganizował środków finansowych albo o czymś nie wiem.
Mario


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Glodni ŚJ?
« Odpowiedź #18 dnia: 03 Listopad, 2015, 08:58 »
   Co się tyczy pomocy, widzę to tak.....

Kiedyś jakiś ważniak  ( chyba Jaracz) powiedział że...wspieranie  wszelkie akcje powiązanych z działalnością socjalną należy odrzucać, ponieważ jest to wspieranie tego złego systemu rzeczy, który i tak jest skazany na zagładę.

A więc oni od siebie nic, ale domagać się to jak najbardziej. Należy się!
Ciekawa jestem jak idzie taki świadek do szpitala, a tam go podłączają do aparatury na której jest przyklejone serduszko WOŚP. Jak się zachowuje, czy demonstracyjnie wyrywa sobie kabelki lub zmienia łóżko na inne byle z dala od tego szatańskiego instrumentu? A może pokornie leży i łaskawie pozwala sobie pomóc?

Kolejny przejaw cynizmu i zakłamania.
« Ostatnia zmiana: 03 Listopad, 2015, 09:04 wysłana przez Tazła »
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline mariusz nowak

Odp: Glodni ŚJ?
« Odpowiedź #19 dnia: 03 Listopad, 2015, 09:08 »
   Co się tyczy pomocy, widzę to tak.....

Kiedyś jakiś ważniak  ( chyba Jaracz) powiedział że...wspieranie  wszelkie akcje powiązane z działalnością socjalną należy odrzucać, ponieważ jest to wspieranie tego złego systemu rzeczy, który i tak jest skazany na zagładę.

A więc oni od siebie nic, ale domagać się to jak najbardziej. Należy się!
Ciekawa jestem jak idzie taki świadek do szpitala, a tam go podłączają do aparatury na której jest przyklejone serduszko WOŚP. Jak się zachowuje, czy demonstracyjnie wyrywa sobie kabelki lub zmienia łóżko na inne byle z dala od tego szatańskiego instrumentu? A może pokornie leży i łaskawie pozwala sobie pomóc?

Kolejny przejaw cynizmu i zakłamania.

Dokładnie tak !!!!
Brać to można ale dawać ....to już nie.
Pamiętam taki artykuł sprzed może 3, 4 lat - historię jakiegoś Świadka Jehowy chyba ze Skandynawii. Kiedy "poznał prawdę" , porzucił " działalność charytatywną aby nie mieć związków ze światem i w pełni oddać się woli Bożej ". A na czym polegała owa działalność charytatywna?  Ośrodek pomocy dla zwierząt !!!!!
Jeżeli zajmowanie się zwierzętami jest niewłaściwe to co dopiero pomaganie ludziom...  Przecież lepiej jest zbierać więcej godzinek poprzez bezowocne głoszenie od domu do domu niż " pozyskać przyjaciół niesprawiedliwą mamoną ".
« Ostatnia zmiana: 03 Listopad, 2015, 09:14 wysłana przez mariusz nowak »
Mario


Offline Dietrich

Odp: Glodni ŚJ?
« Odpowiedź #20 dnia: 03 Listopad, 2015, 09:30 »
   Co się tyczy pomocy, widzę to tak.....

Kiedyś jakiś ważniak  ( chyba Jaracz) powiedział że...wspieranie  wszelkie akcje powiązanych z działalnością socjalną należy odrzucać, ponieważ jest to wspieranie tego złego systemu rzeczy, który i tak jest skazany na zagładę.

A więc oni od siebie nic, ale domagać się to jak najbardziej. Należy się!
Ciekawa jestem jak idzie taki świadek do szpitala, a tam go podłączają do aparatury na której jest przyklejone serduszko WOŚP. Jak się zachowuje, czy demonstracyjnie wyrywa sobie kabelki lub zmienia łóżko na inne byle z dala od tego szatańskiego instrumentu? A może pokornie leży i łaskawie pozwala sobie pomóc?

Kolejny przejaw cynizmu i zakłamania.

Chciałbym wiedzieć, jaką opiekę lekarską mają cwaniaki z Brooklynu.
Umierać w imię religii? owszem - niech dadzą sami przykład. Inaczej niech lepiej zamkną te fałszywe, pełne frazesów gęby.


Offline M

Odp: Glodni ŚJ?
« Odpowiedź #21 dnia: 03 Listopad, 2015, 11:53 »
Nie wiem jak w Brooklynie, ale w Warwick widziałem gdzieś na planach salę medyczną. Oczywiście operacji czy jakiegoś konkretnego leczenia tam nie przeprowadzą, ale doraźnie mogą się obejść bez pójścia do "lekarza ze świata".


Offline Dietrich

Odp: Glodni ŚJ?
« Odpowiedź #22 dnia: 03 Listopad, 2015, 12:05 »
Nie wiem jak w Brooklynie, ale w Warwick widziałem gdzieś na planach salę medyczną. Oczywiście operacji czy jakiegoś konkretnego leczenia tam nie przeprowadzą, ale doraźnie mogą się obejść bez pójścia do "lekarza ze świata".

Jeżeli podróżują w biznes klasie, mogę się założyć, że nie potrzeba im Komitetów Łączności ze Szpitalami ;)


Offline mariusz nowak

Odp: Glodni ŚJ?
« Odpowiedź #23 dnia: 03 Listopad, 2015, 13:35 »
Nie wiem jak w Brooklynie, ale w Warwick widziałem gdzieś na planach salę medyczną. Oczywiście operacji czy jakiegoś konkretnego leczenia tam nie przeprowadzą, ale doraźnie mogą się obejść bez pójścia do "lekarza ze świata".


Swoje farmy oraz uprawy w Anglii już mają...
Mario