Datsun od początku swej bytności tu stosujesz propagandę religijną.
To nie jest forum religijne czy ewangelizacyjne.
Mylisz pojęcia.
Dziwię się, że nie pójdziesz 'ewangelizować' tam gdzie powinieneś, np. na forum protestantów, bo z tego pnia się wywodzisz.
Pełno tam takich jak ty "bezdenominacyjnych chrześcijan".
Prócz tego widząc twój zapał polecam ci byś założył swoje forum ewangelizacyjne i kto będzie chciał przyjść do twego prywatnego Jezusa to tam trafi i przyjdzie. Nawet dam link do tego forum.
Uparłeś się, że każdy wchodzący tu musi być przywitany przez ciebie utartymi sloganami o Panu Bogu. To nie zbór czy kaplica.
Naprawdę ty nie masz monopolu na Jezusa, tym bardziej żeś sam tak zwany "prywaciarz religijny". Przecież ty mówisz o Jezusie a nie uznajesz, że Jezus założył jakiś kościół z konkretnymi starszymi, którzy ustanawiali kolejnych starszych. Czyżbys uznawał tylko połowę nauki Jezusa, tą która ci wygodna?
Roszada.
Wybacz proszę moja śmiałość i bezpardonowość. Jestem tu pierwszy raz i jak czytam twój post to Twoja wypowiedz zdecydowanie mnie zniechęca do jakiegokolwiek kontaktu z Tobą gdyż tyle w niej jakiegoś jadu. Już po kilku godzinach na forum stwierdzam, że masz specyficzną jeżeli nie obmirzłą argumentację i metody. Człowieku ty uprawiasz tu jakąś krucjatę przeciwko świadkom czy starasz się im naprawdę pomóc ? Cóż złego, że jakiś człowiek mówi o drodze zbawiania i Chrystusie jako jednej z metod oczyszczenie się z ran sekciarstwa jakie sam kolekcjonujesz na półkach ?
Piszesz, że to nie religijne forum a bez religii wytracę Ci wszelkie argumenty jakimi dysponujesz. Ludzie ! Co tu się dzieje na tym forum ? Przed chwilą rozmawiałem na ogólnym z kimś o loginie M i uznałem za świetnego rozmówcę i inteligentnego człowieka a tu zaglądam i taki jad się leje ? Czy ten brak empatii i miłości wynika z faktu że nigdy tak naprawdę nie byłeś Świadkiem Jehowy czy czegoś innego ? Jako świeży uczestnik forum stwierdzam już na wstępie, że w niczym nie możesz mi pomóc, gdyż nie masz raczej ku temu żadnych kwalifikacji. Sama wiedza i archiwum nic nie znaczy a z punktu psychoterapii jesteś wręcz złym pracownikiem.
Opanuj się o ile potrafisz bo wg. mnie kwas tu robisz !