Bezczynność jest zabójcza dla wspólnej sprawy... Trzeba coś dać korpoludkom do roboty bo inaczej się rozlezą jak smród po gaciach
Też racja... Gdy bezczynne są ręce, to diabeł znajdzie im zajęcie!
Aby temu przeciwdziałać... należy zająć je długopisem!
Sens tej pracy jest mniej więcej taki jak dwóch brygad pracujących przy rowach - pierwsza codziennie kopie rowy, a druga - te świeżo wykopane rowy codziennie zasypuje.
Aczkolwiek... na pewno w którejś z tych Żabek trafi się jakiś poszukujący sensu życia pracownik, który przeczyta list, następnie publikację, zapragnie studium, a następnie da się ochrzcić! Na pewno w Strażnicy będą o tym pisać!
Świadkowie zapominają, że dzisiaj króluje INTERNET. Jak ktoś chce sprawdzić o co chodzi z tymi Swiadkami, to wpisuje to w wyszukiwarkę. A teraz ma milion wpisów i filmików o Świadkach do wyboru. Musiałby być ślepy i głuchy żeby nie trafić na materiały ujawniające prawdę o Świadkach.
Kto wie ile osób uniknęło chrztu dzięki przeczytaniu postów np. choćby na tym forum?!