Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kosciol Katolicki i neofaszysci .  (Przeczytany 5804 razy)

Offline Sebastian

Odp: Kosciol Katolicki i neofaszysci .
« Odpowiedź #30 dnia: 04 Kwiecień, 2019, 08:40 »
Kiedy slucham takich  ksiezy  jak  Oko , Glas  czy Natanek  to nie wiem  czy smiac sie czy plakac ...
Jest to jakas  specyfika  polskiego  KK   , bo  w Niemczech  tego sie kompletnie  nie spotyka
nie wiem czy nie spotyka się czy też nie pokazuje się w mediach

Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Villa Ella

Odp: Kosciol Katolicki i neofaszysci .
« Odpowiedź #31 dnia: 04 Kwiecień, 2019, 10:44 »
nie wiem czy nie spotyka się czy też nie pokazuje się w mediach
Nie spotyka się.
Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.


Offline Sebastian

Odp: Kosciol Katolicki i neofaszysci .
« Odpowiedź #32 dnia: 04 Kwiecień, 2019, 10:56 »
nie bardzo wiem kim musiałaby być osoba która mogłaby orzec że nie spotyka się takiego zjawiska w Niemczech - jeśli media nie nagłaśniają to takie zjawisko ma charakter lokalny i wiedzą o nim tylko miejscowi parafianie a nikt nie jest "miejscowym" parafianinem we wszystkich parafiach w całym państwie
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Villa Ella

Odp: Kosciol Katolicki i neofaszysci .
« Odpowiedź #33 dnia: 04 Kwiecień, 2019, 11:30 »
Drążysz... Po pierwsze, w Niemczech katolicyzm, nie jest tak powszechny jak w Polsce. Może tylko na Bawarii, w dużych miastach funkcjonuje więcej, niż jedna parafia katolicka. Nie ma takich związków z polityką, jak w Polsce, ani takich wpływów.
Nie znaczy to, że w Niemczech nie ma ruchów noefaszystowskich. Są. Media o tym mówią. Ale na pewno nie są oficjalnie wspierane przez Kościół. Jeżeli takie przypadki się zdarzają, to jest to raczej "podziemie". Nie znaczy to, że neofaszyści nie utożsamiają się z Kościołem, ale w odwrotnym kierunku, tak oficjalnie, bez wstydu i skrępowania, jak w Polsce, to nie działa. Tu mentalność ludzi jest inna.
W Polsce bez skrępowania odbywają się takie manifestacje jak w Częstochowie, czy cztany jest lisy biskupano nacjonalisttcznym wydźwięku. Popierane jest to oficjalnie, wręcz pochwalane przez władze państwowe, z najwyższym szczeblem, włącznie. W Niemczech, takie wydarzenie, wywołałoby skandal i kilka dymiaji.
« Ostatnia zmiana: 04 Kwiecień, 2019, 11:33 wysłana przez Villa Ella »
Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.


Offline Martin

Odp: Kosciol Katolicki i neofaszysci .
« Odpowiedź #34 dnia: 04 Kwiecień, 2019, 22:00 »
Nacjonalizm to niezupełnie moja bajka. Zastanawiam się jednak - co takiego straszliwego stało się w tej Częstochowie?
"Religia to głupie odpowiedzi na głupie pytania."