Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: CZY LUDZIE RELIGIJNI POSTEPUJA BARDZIEJ ETYCZNIE NIZ ATEISCI ?  (Przeczytany 17456 razy)

Offline Sebastian

Odp: CZY LUDZIE RELIGIJNI POSTEPUJA BARDZIEJ ETYCZNIE NIZ ATEISCI ?
« Odpowiedź #60 dnia: 13 Grudzień, 2018, 10:54 »
w obrębie chrześcijaństwa bogactwu ma sprzyjać protestantyzm...
a jak jest w innych kulturach?
religia żydowska sprzyja bogactwu czy biedzie?
czy w obrębie islamu są odłamy sprzyjające bogactwu (jakiś odpowiednik protestantyzmu na gruncie wiary w Allaha)?
czy w obrębie buddyzmu są odłamy sprzyjające bogactwu (jakiś odpowiednik protestantyzmu na gruncie buddyjskim)?
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Roszada

Odp: CZY LUDZIE RELIGIJNI POSTEPUJA BARDZIEJ ETYCZNIE NIZ ATEISCI ?
« Odpowiedź #61 dnia: 13 Grudzień, 2018, 11:17 »
Szeikowie muzułmańscy raczej do ubogich nie należą. :)


Offline Alicja_W

Odp: CZY LUDZIE RELIGIJNI POSTEPUJA BARDZIEJ ETYCZNIE NIZ ATEISCI ?
« Odpowiedź #62 dnia: 13 Grudzień, 2018, 11:34 »
Weber swoje badania robił w końcówce XIX wieku a książka 'Etyka protestancka a duch kapitalizmu' ukazała się w pierwszych latach  XX wieku i tego okresu dotyczyły jego wnioski. Te dotyczące rozwoju gospodarki w Europie są wg mnie dość mocno udowodnione.
Nie zgadzam się z wszystkimi jego opiniami na temat wpływu  Judaizmu i religii Dalekiego Wschodu na brak wzrostu  ekonomicznego w tamtych regionach, bo to nie jest tak jednoznaczne.
Jednak widać to lepiej dopiero z perspektywy czasu, który upłynął od jego czasów.

Równolegle z badaniami Webera powstawał nowy system walutowy, tzw waluty złotej, później sztabowo-złoty, który mówiąc w skrócie zobowiązywał kraje do utrzymywania wysokich rezerw złota.
Później była I i II wojna światowa i to był kolejny determinant najpierw upadku gospodarek a później ich odradzania.
Tutaj też religia miała wpływ, bo za obie wojny nie byli odpowiedzialni tylko ci, którzy dali broń ale też różni przywódcy religijni, którzy ‘dawali ducha’ do walki.
W czasie wojen, zwłaszcza drugiej każde z państw ratowało swoje zapasy złota, ukrywając lub wywożąc do innych, bezpiecznych krajów. Większa część polskiego złota (zdaje się, ze to było osiem wagonów)  wędrowała poprzez Rumunię do Syrii (będącej wówczas pod wpływem Francji), później do USA, Anglii i Kanady. Podobnie robiły inne kraje.
I to jest klu całej sprawy.
Dzisiejszy stan gospodarki to w dużej mierze efekt tego ile swojego złota to czy inne państwo zdołało ukryć, w czasie wojny złupić innym państwom, a po wojnie odzyskać.
Tu jest spora część odpowiedzi na pytanie dlaczego pomimo podobnych zniszczeń po II wojnie Niemcy są bardziej rozwiniętym krajem niż Polska.

Wracając do Webera.
To czego dokonał, to nowe spojrzenie, ciekawe wyniki badań z jego czasów, wstęp do dalszych analiz i dyskusji.
Poza tym już prywatnie; znam trochę niemieckich protestantów i żaden z nich nie jest ani biedny ani leniwy, oraz jednocześnie obok pracy aktywnie praktykuje swą religię.
Natomiast  po wprowadzeniu podatku kościelnego ilość katolików drastycznie spadła, również w katolickiej Bawarii.
A bogactwa Żydów, to zasługa genów, niezwykłego zmysłu do interesów ale religii również. Wzorce chociażby negocjacji czerpią z Tory, co opisuje Levi Bracman.
« Ostatnia zmiana: 13 Grudzień, 2018, 11:44 wysłana przez Alicja_W »


Offline julia7

Odp: CZY LUDZIE RELIGIJNI POSTEPUJA BARDZIEJ ETYCZNIE NIZ ATEISCI ?
« Odpowiedź #63 dnia: 13 Grudzień, 2018, 12:53 »
Szeikowie muzułmańscy raczej do ubogich nie należą. :)

Chyba przez ropę, a nie pracę swych rąk.


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: CZY LUDZIE RELIGIJNI POSTEPUJA BARDZIEJ ETYCZNIE NIZ ATEISCI ?
« Odpowiedź #64 dnia: 13 Grudzień, 2018, 13:01 »
Zwyczajnie się z Wami nie zgadzam!
Raz, że temat dotyczy tzw etyki wśród wierzących i wierzących w niewierzenie.
Dwa, że religia nie jest żadnym kluczowym wyznacznikiem rozwoju danego państwa.
Owszem, religia mocno kształtuje człowieka na poziomie indywidualnym oraz zbiorowym. Ale to nie jest jedyny czynnik jaki należy brać pod uwagę. Jest jeszcze położenie geograficzne, które wpływa na politykę, zasoby, klimat. Nie bez znaczenia jest też mentalność danego społeczeństwa. Historia, i to nawet z przed kilku stuleci też działa. A są to niejedyne czynniki: raczej główne.
Aby sprawdzić praktycznie jak to działa, to należy namówić polaków na zmianę katolicyzmu na kalwinizm, który jakoś mocno nie dominuje w Szwajcarii.
I zobaczymy czy w Polsce będzie druga Szwajcaria? Już ktoś obiecał w PL druga Japonię. Co do neutralności Polski to wolałbym nie ryzykować.
I tak weszliśmy na tematu polityczno - ekonomiczne.  :)


Offline julia7

Odp: CZY LUDZIE RELIGIJNI POSTEPUJA BARDZIEJ ETYCZNIE NIZ ATEISCI ?
« Odpowiedź #65 dnia: 14 Grudzień, 2018, 09:39 »
"Sama idea związku kultury z rozwojem ekonomicznym nie jest nowa i została sformułowana już na początku XX wieku przez Maxa Webera w klasycznym dziele Etyka protestancka a duch kapitalizmu. Weber rozważa w nim kulturowe korzenie kapitalizmu ze szczególnym uwzględnieniem sfery religii. Jego zdaniem podłoże sprzyjające procesom industrializacyjnym, które zachodziły w Europie Zachodniej, stworzyła protestancka reformacja, a zwłaszcza rozwój kalwinizmu. Etyka protestancka podkreślała znaczenie oszczędności, gospodarności i ciężkiej pracy. Praca ma w protestantyzmie charakter religijny, co ma związek z doktryną predestynacji. Owoce pracy, czyli osiągnięte bogactwo, świadczą o łasce boskiej. Co więcej, wskazane jest również gromadzenie efektów tej pracy, (czyli de facto akumulacja kapitału) i dalsze ich pomnażanie, natomiast źle widziana jest bezmyślna konsumpcja. Taki system norm i wartości stwarza solidne fundamenty dla rozwoju gospodarczego (Acemoglu et al. 2004; Beugelsdijk, Maseland 2011). Źródeł ekonomicznej dominacji cywilizacji zachodniej w czynnikach religijnych upatruje również Landes (2000). Potwierdzenie związku religii ze wzrostem można znaleźć w badaniach empirycznych, które prowadzili m.in. Barro, McCleary (2003); Guiso et al. (2003); McCleary, Barro (2006); Gorodnichenko, Roland (2010)."
Za: Andrzej Kacprzyk, Instytucjonalne determinanty wzrostu gospodarczego, s. Łódź 2014, s. 83.


Offline Alicja_W

Odp: CZY LUDZIE RELIGIJNI POSTEPUJA BARDZIEJ ETYCZNIE NIZ ATEISCI ?
« Odpowiedź #66 dnia: 18 Grudzień, 2018, 08:19 »
Jak to nie na temat?
Autor wątku pytał i przedstawiał statystyki dot. religijności, przyznawał, że nie nie bardzo temat jest mu bliski więc otrzymał ogólny zarys sytuacji.
Opis bez uzurpowania sobie prawa do nieomylności.Ot, luźne spostrzeżenia. 
I opis, w którym  nigdzie nie padło stwierdzenie, że religia jest jedynym czynnikiem wpływającym na kształtowanie społeczeństw.
Nie każda wypowiedź musi być czystą odpowiedzią na temat wątku, skoro dyskusja naturalnie schodzi na tematy tzw. poboczne, tak myślę.
Bo to już było.
Akapit - odpowiedź i ani milimetra dalej ani więcej.
I tyle. :)
« Ostatnia zmiana: 18 Grudzień, 2018, 08:27 wysłana przez Alicja_W »


Offline Ruda woda

Odp: CZY LUDZIE RELIGIJNI POSTEPUJA BARDZIEJ ETYCZNIE NIZ ATEISCI ?
« Odpowiedź #67 dnia: 18 Grudzień, 2018, 19:07 »
im dłużej poza org tym widzę większą różnicę.

wśród moich obecnych znajomych bliższych i dalszych widzę ludzie, którzy twardo trzymają się pewnych zasad, bo tak
są też kombinatorzy, dwulicowcy

czy są bardziej etyczni? patrząc na to z perspektywy czasu - tak
przynajmniej nie udają kogoś kim nie są. nie grają świętych i pod przykrywką religii nie prowadzą podwójnego życia
"Nigdy nie próbuj upodobnić kogoś do siebie. Ty wiesz - i Bóg wie to również - że jeden taki egzemplarz jak ty zupełnie wystarczy"  Ralph Waldo Emerson