Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Wykluczenie a inkwizycja  (Przeczytany 5909 razy)

Offline julia7

Odp: Wykluczenie a inkwizycja
« Odpowiedź #30 dnia: 14 Sierpień, 2018, 09:53 »
Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać  ;D
Prz 21:19

Męskie gadanie. Przychodzi co do czego, to jednak się na pustynię nie wyprowadzacie :P


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Wykluczenie a inkwizycja
« Odpowiedź #31 dnia: 14 Sierpień, 2018, 09:55 »
Napisałeś, mój drogi, cytuję: A która religia nie ma nic za uszami? To retoryczne pytanie. Dla mnie twierdzisz, że każda coś ma za uszami. Ale powiedz wprost: czy każda religia ma coś za uszami czy nie?
Wg mnie ma. Religie zorganizowane, mające przywódców zawsze nakładają jakieś ograniczenia. Nie mówię tutaj o podstawach typu nie zabijaj, nie kradnij itp. Bo to wypływa ze zwykłej ludzkiej empatii. Ale to jest moje prywatne własne zdanie i nie trzeba się z nim zgadzać.  :)
« Ostatnia zmiana: 14 Sierpień, 2018, 09:59 wysłana przez Nemo »
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline ewa11

Odp: Wykluczenie a inkwizycja
« Odpowiedź #32 dnia: 14 Sierpień, 2018, 10:38 »
Ja jak opuściłsm WTS, to też mi się wydawało, że każda religia ma coś za uszami. Ale spotkałam wspólnotę protestancką, które za uszami ma jedynie to, że miłość wśród jej członków nie jest idealna, ma rysy i pęknięcia, co zwalam na karb ludzkiej niedoskonałości (na pewno ta miłość tam jest, bardzo sobie pomagają nawzajem i mentalnie, i niejednokrotnie materialnie, no ale jak powiedziałam, rysy też widzę; nobody's perfect). Nie ma tam też niedorzecznych zakazów typu: nie wolno słuchać radia, oglądać telewizji, pić kawy, herbaty, jeść mięsa itd. Nie utrudniają sobie w taki sposób życia. Z tym że ja nie mam potrzeby należenia do jakiejś wspólnoty. Lubię się czasem spotkać na kawie, pogadać o Biblii (jak kiedyś napisałam, po WTS-ie zostało mi zainteresowanie Biblią), pogadać na inne tematy (ponieważ nikt im nie obrzydza posiadania zainteresowań, to można pogadać ciekawie na niejeden temat), ale przynależeć oficjalnie już nigdzie nie chcę. Dobra dyskusja - tak, przynależność - nie. Natomiast jeśli kogoś religia w ogóle nie interesuje, a chciałby się oderwać na moment od rzeczywistości, to polecam wycieczki krajowe, organizowane przez jakieś biura turystyczne. Można na chwilę zapomnieć o codzienności, zobaczyć jakiś ciekawy kawałek kraju, spotkać z ludźmi.
PS. No i zaletą tych wycieczek jest to, że nie są drogie.
« Ostatnia zmiana: 14 Sierpień, 2018, 10:42 wysłana przez ewa11 »


Offline miranda

Odp: Wykluczenie a inkwizycja
« Odpowiedź #33 dnia: 14 Sierpień, 2018, 11:25 »
Każdy ma trochę racji, porównywanie nie ma sensu, mamy 21 wiek w końcu, inny wymiar

Czyli co ? Bóg w XXI wieku jest inny niż ten sprzed sześciu czy dwóch tysięcy lat ?


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Wykluczenie a inkwizycja
« Odpowiedź #34 dnia: 14 Sierpień, 2018, 11:32 »
Czyli co ? Bóg w XXI wieku jest inny niż ten sprzed sześciu czy dwóch tysięcy lat ?
[/b][/size]

Bóg nie, ale władzę przekazał swemu synowi, który o miłości nauczał. Więc nie powinno być nienawiści na świecie. Ponad 31% mieszkańców ziemi mieni się wyznawcami Chrystusa.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline miranda

Odp: Wykluczenie a inkwizycja
« Odpowiedź #35 dnia: 14 Sierpień, 2018, 11:40 »


Bóg nie, ale władzę przekazał swemu synowi, który o miłości nauczał. Więc nie powinno być nienawiści na świecie. Ponad 31% mieszkańców ziemi mieni się wyznawcami Chrystusa.

Zgadza się z małą uwagą, ze na końcu, zgodnie z tym co czytamy w Biblii ta władza wróci z powrotem do Boga.
Nienawiść jest bo jak czytamy w Biblii ten świat podlega póki co władzy Diabła.


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Wykluczenie a inkwizycja
« Odpowiedź #36 dnia: 14 Sierpień, 2018, 12:11 »
Czyli co ? Bóg w XXI wieku jest inny niż ten sprzed sześciu czy dwóch tysięcy lat ?
A może nie? To co umarł 6 czy 2 tysiące lat temu?
Ja żyję nieco ponad 40 lat i jestem inny niż byłem 10 czy 20 lat temu, a co dopiero Bóg?
Dla Ciebie tylko twoja Jehowa jest trupem.


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Wykluczenie a inkwizycja
« Odpowiedź #37 dnia: 14 Sierpień, 2018, 12:31 »
Czyli co ? Bóg w XXI wieku jest inny niż ten sprzed sześciu czy dwóch tysięcy lat ?
Ciekawe jakiego boga się będzie wielbiło za np 5000 lat. Kiedyś w modzie był Ra, potem Zeus, Jowisz, w między czasie mnóstwo innych bogów ze Swarogiem włącznie. Ale każda moda kiedyś przemija.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Wykluczenie a inkwizycja
« Odpowiedź #38 dnia: 14 Sierpień, 2018, 12:40 »
Ale każda moda kiedyś przemija.

Albo w ramach przemijania mody zmieniają się nazwy. Był Nanna, Sin, teraz Allah. Może następną nazwą będzie: Moon?. Zapomniałem, on już jest ;).