Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Neutralny język Strażnicy wobec ZSRR i komunizmu?  (Przeczytany 1684 razy)

Offline Roszada

Neutralny język Strażnicy wobec ZSRR i komunizmu?
« dnia: 04 Maj, 2017, 19:46 »
W roku 1966 tak oto napisano w polskiej Strażnicy o "pewnym ateistycznym mocarstwie":

"W pewnym ateistycznym mocarstwie władzę obejmował dyktator za dyktatorem. Świadkowie Jehowy w tym kraju, i w innych z nim związanych zostali wyjęci spod prawa, wobec czego nie mogą działać publicznie. Z narażeniem wolności i życia jednak postanowili bardziej być posłuszni Bogu niż ludziom. W latach 1956-1957 z wielkich zgromadzeń okręgowych, które się odbyły w różnych krajach dookoła całego świata, świadkowie Jehowy wystosowali rezolucje do urzędu premiera ministrów owego państwa, donosząc o faktach prześladowania tamtejszych współwyznawców. Zarazem zwrócili się o ponowne rozpatrzenie ich sytuacji na zasadzie wolności religijnej. Co było odpowiedzią ówczesnego dyktatora? Wzmożenie prześladowania. Niemniej jednak wiadomości, które się przedostają z tego kraju, potwierdzają, że ku wielkiemu zaniepokojeniu ateistów walczących z Bogiem świadkowie Jehowy nie tracą tam żywotności. W walce tej szkodę poniosą tylko przeciwnicy, a nie Bóg ani Jeruzalem w górze." (Strażnica Nr 9, 1966 s. 6-7).

Ang. tekst zawiera jednak słowa Rosja, komunizm i Chruszczow ;)
Słowo komunizm zmieniono w polskim tekście na ateizm, by się z Rosją za bardzo nie kojarzyło :D:

*** w64 11/1 p. 659 ***
In Communist Russia dictator after dictator has taken control. Jehovah’s witnesses, being declared outlaws in Russia and its Communist satellites, have gone underground. At the risk of life and freedom they choose to obey God rather than men. In 1956-1957, by Resolutions adopted at large district assemblies in free countries around the globe, they related to the prime minister instances of Communist Russia’s persecution. They asked for the situation of Jehovah’s witnesses to be reconsidered on the basis of freedom of religion. What was Dictator Khrushchev’s answer? A stepping up of the persecution. Yet reports successfully get out of Russia to prove that Jehovah’s witnesses are very much alive underground, to the great concern of the Communist fighters against God. In this fight they are the ones to get hurt, not God nor Jerusalem above.

Na marginesie polska cenzura wewnątrz świadkowa nie puszczała pewnych słów, by nie drażnić niedźwiedzia. ;D
Widać ŚJ nie byli całkiem neutralni, jednomyślni i jednego ducha oraz języka skoro język zmieniano w zależności od kraju.