0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
A ja się z tym nie zgadzam . Żadna z niej bohaterka skoro się wycofała z podkulonym ogonem. Nawet jeśli teraz jest oburzona atakiem "podłego odstępcy" to nigdy nie wiadomo, czy coś z tego co przeczytała nie zostało jej w głowie i z czasem się nie obudzi...