Krótka refleksja na temat pewnego słowa hebrajskiego (חָנֵף, l. mn. חֲנֵפִים; czytaj: chaneph, chanephim), które w ST jest konsekwentnie przez Świadków Jehowy tłumaczone na odstępca (Job 8:13; Job 13:16; Job 15:34; Job 17:8; Job 20:5; Job 27:8; Job 34:30; Job 36:13; Ps. 35:16; Prov. 11:9; Isa. 9:17; Isa. 10:6; Isa. 33:14).
Otóż wg słowników (wypisuję wszystkie znaczenia, jakie znalazłem) znaczy ono: bezbożny, hipokryta, odłączony od Boga. Pomocne w ustaleniu zakresu semantycznego tego słowa są inne języki semickie. I tak w syryjskim podobne słowo oznacza wieśniaka (pejoratywnie), w mandejskim hipokrytę, a w arabskim poganina. Słowo hebrajskie pochodzi od hebrajskiego czasownika chanaph, który oznacza: być bezbożnym (Jr 23,11), być zanieczyszczonym (Iz 24,5; Jr 3,1; Ps 106,38; Jr 3,9; Mi 4,11), zanieczyszczać (Jr 3,2; Lb 35,33); rujnować, schlebiać, udawać (Dn 11,32); mieć zniekształconą stopę, utykać (Ps 35,16). W często przez Strażnicę przywoływanym wersecie z Prz 11,9 Septuaginta umieszcza słowo ἀσεβής (czyt. asebes), które oznacza bezsprzecznie bezbożny, świętokradzki (asebema to po grecku świętokradztwo, bezbożny czyn). Św. Hieronim konsekwentnie tłumaczy słowo hebrajskie słowami simulator lub hypocrita, których nie trzeba chyba tłumaczyć na język polski (raz, w Iz 10,6 używa przymiotnika fallāx, który oznacza zwodniczy, chytry, obłudny, kłamliwy, zdradliwy). Czemu oni się na tego odstępcę uparli?