Przez 1900 lat nie było ''niewolnika''

[Roszada]

Do ŚJ często przemawia bardziej to, gdy widzą krytyczne treści od kogoś, kto zna ŚJ od środka i to się nie zmieni, choćbyś napisał kolejne 1600 postów.

Masz rację, dlatego ja nie piszę do ŚJ, ale do ludzi takich, których chce przestrzec by się ŚJ nie stawali.

Mój katolicyzm sprawia, że do ŚJ raczej nie dotrę.
To Wasza działka, exŚJ.
Ja co najwyżej mogę pomóc w czymś Wam, a nie im.
Dlatego nie jestem i nie będę nigdy członkiem Wyzwolonych, choć współpracę sobie bardzo cenię.

[Halina]

Docierasz i będziesz docierał do świadków Jehowy,tych samodzielnie myślących.Dobrą pracę wykonujesz-ukłony od świadków z dolnośląskiego ślemy.

[Roszada]

Docierasz i będziesz docierał do świadków Jehowy,tych samodzielnie myślących.Dobrą pracę wykonujesz-ukłony od świadków z dolnośląskiego ślemy.

Dziękuję za głos poparcia.
Każda forma jest dobra, tylko nie dla każdego człowieka odpowiednia.

Jedni wolą czytać świadectwa nawróceń, inni rozprawy doktrynalne.
Jedni wola blogi, inni facebook, inni artykuły, inni książki, inni PDFy.
Jedni wola samodzielnie działać, inni, jak Wyzwoleni, w grupie.
Form jest sporo, ostatnio ta ulotka, która powstaje.

[Roszada]

A swoją drogą, chciałbym by osoby co prowadzą blogi o ŚJ właśnie dawały link na forum do każdego nowego swego tekstu, by nie szukać, sprawdzać, kiedy coś nowego wstawi się, itp.

Ja mam zasadę że zawsze w czwartek (na apologetyka) i piątek (u Piotra) wstawiam swój nowy artykuł i o tym informuję tu:

http://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=79.0

[Roszada]

Wszystko to już jakis czas temu opisałem tutaj:

http://rozpoznacieichpoichowocach.blogspot.com/2014/06/nowe-swiato-w-new-jersey.

Mam takie smutne spostrzezenie, ze mało kto z forumowiczów czyta tego bloga. 

No i proszę:

po kliknięciu w link:

Niestety strona szukana przez Ciebie w tym blogu nie istnieje.

No ale to już Bene pisał widzę.

[Weteran]

No i proszę:

po kliknięciu w link:

Niestety strona szukana przez Ciebie w tym blogu nie istnieje.

No ale to już Bene pisał widzę.

Przecież przeprsiłem i poprawiłem, to po co się czepiać?
http://rozpoznacieichpoichowocach.blogspot.com/2014/06/nowe-swiato-w-new-jersey.html

[Mario]

Przecież przeprsiłem i poprawiłem, to po co się czepiać?
http://rozpoznacieichpoichowocach.blogspot.com/2014/06/nowe-swiato-w-new-jersey.html

Weteranie oczywiście że Twój blog jest ważnym wkładem w rozwój informacji o Św J.
Dla mnie był niezwykle istotny i wiem że dla innych także.
Pozdr

[Iza]

Mój katolicyzm sprawia, że do ŚJ raczej nie dotrę

Docierasz, docierasz, może nie hurtowo, ale przecież aniołowie w niebie cieszą się z każdej odnalezionej owcy. Ja co prawda do Kościoła Katolickego nie wybieram się, ale m.in. Dzięki Twoim książkom oczy mi się otworzyły. A i więcej u mnie pokory i doceniania dla biblistów katolickich, mających wielki wkład w tłumaczenie Biblii. Tak więc dziękuję.

[Tadeusz]

Wszystko to już jakis czas temu opisałem tutaj:

http://rozpoznacieichpoichowocach.blogspot.com/2014/06/nowe-swiato-w-new-jersey.

Mam takie smutne spostrzezenie, ze mało kto z forumowiczów czyta tego bloga.  Artykuły tam pisane tam są owocem kilku lat spostrzeżeń, ale jak widać niektórzy otwierają często w różnych miejscach nowe wątki i wywazaja otwarte drzwi.
Toteż w jednym z niedawnych artykułów zapytałem czytelników, czy jesteśmy  (tzn. ja i mój współpiszaćy) potrzebni i zachęciłem do komentarzy. Ich brak oraz mała ilość wejść śwaidczy o tym, że chyba powoli dam sobie spokój.
Oto ten artykuł:
http://rozpoznacieichpoichowocach.blogspot.com/2015/04/zacheta-dla-czytelnikow.html

Nie zniechęcaj się, proszę!
Twoje wpisy na blogu niezwykle celnie trafiają w sedno problemu. To było pierwsze miejsce na które trafiłem gdy przyszły wątpliwości co do prawd objawionych głoszonych przez ŚJ.
Obecnie systematycznie korzystam z mnóstwa rozmaitych źródeł zarówno poszerzających moją wiedzę biblijną, jak też krytycznych wobec różnorakich systemów religijnych.
Zarówno Ty jak i Roszada odwalacie kawał wspaniałej pracy! Nie przerywajcie tego!
Jeżeli chociaż jeden człowiek zostanie przez to uratowany - już było warto. Mnie pomogliście - dziękuję Wam za to - i proszę o kontynuację działalności