Tak! może tak być, że Japoński świadek w ukryciu i tak wyznaje przykładowo dwie religie. U nas ciężko to zrozumieć. Może to jest wyjaśnienie tego cudu w Japonii w latach 80-tych i 90-tych, kiedy bili wszelkie światowe rekordy w ilości głosicieli, pionierów, chrztów i czego tam jeszcze. Cytat z książki mi pokrzaczyło, zgłosiłem już do modera. Mowił on o tym, że w Japonii jest 117 mln. obywateli a 200 mln. wierzących. (książka z 1988 roku i dane z tego okresu) Wiec przeciętnie prawie dwie religie na głowę.