Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
BYLI... OBECNI... => ŚWIADKOWIE JEHOWY W MEDIACH => Wątek zaczęty przez: Gostek w 11 Luty, 2020, 11:16
-
Wydarzenie miało miejsce w Łodzi pod koniec 2019 roku
https://dzienniklodzki.pl/buddysta-wycelowal-z-broni-do-swiadka-jehowy-ruszyl-proces/ar/c1-14776678
-
Ja nie wiem po co ta "ofiara" wezwala policję?!!
Przeciez pisze w Biblii że beda przesladowani. To powinni w tym widziec szczescie i zblizajacy sie koniec!
A facetowi sie nie dziwie! Coraz wiecej ludzie maja dosc nachodzenia ich w domu.
Biedne tylko dziecko, ze go matka narazila na takie niebezpieczenstwi. No ale to przeciez wszystko dla Jehowy. Tylko ze chlopak bedzie miec traume do konca zycia.
-
A swoją drogą zawsze słyszałem, że niby buddyści tacy pokojowi, jak ŚJ. ;)
A może bardziej. :-\
Jak dzwoniła wpierw na domofon i nie chciał, to po co jeszcze do drzwi dzwoni?
Facet wnerwił się. :-\
No tak teraz notatek nie robią, to nie wiedzą kto krewki. ;)
-
Bo byddysta był Polakiem :D i może buddystą chciał się tylko nazywać. ;)
-
Jakby styl znajomy nieco.
-
Każdą formę agresji i wrogości trzeba temperować .Polskiego buddystę nieco poniosło ale świadkówna też mało przekonywująca . Zadzwoniła do brata starszego , szkoda , że nie zadzwoniła jeszcze do Działu Prawnego :)
-
a ta broń była nabita? naboje ostre czy slepaki?
-
a ta broń była nabita? naboje ostre czy slepaki?
Mogła być broń zrobiona nawet z chleba, ale jakby kobieta dostała zawału i zmarła to by była "ofiarą napadu z bronią w ręku". ;)
-
a ta broń była nabita? naboje ostre czy slepaki?
Napisali , że to broń pneumatyczna więc to nie wiatrówka . Każda broń musi być zarejestrowana , nie na każda potrzebne jest pozwolenie . Mam pistolet wiatrówkę , ale jak dokładnie jest z pneumatykami to nie wiem .
-
Żeby oni z taką gorliwością zgłaszali na policję przekręty w zborach i wszystkie doniesienia o pedofilii.
-
Byłem osobiście obiektem ataków podczas głoszenia. Nawet całkiem niedawno jakieś 2,5 roku temu głosząc z pionierem specjalnym facet nóż wyjął i zaczął nam machać przed nosem. Jak byłem młody, na ośrodku pionierskim gospodarz gospodarstwa chciał mnie widłami przebić. Raz mi grożono, że z trzeciego piętra mnie zrzucą. Znam brata, któremu także przed nosem flintą machano. Z tego co pamiętam wezwał policję. Jak ktoś broń wyjmuje to nikt nie będzie się zastanawiał czy gazowa, pneumatyczna, wielostrzałowa czy rewolwer. Ja nigdy się z rozmową nie narzucałem. Trudno ocenić tę siostrę, czy była nachalna, czy nie. Ale facet przegiął i powinien dostać po tyłku.
-
zgadzam się z przedmówcą, sprawca powinien zostać bardzo surowo ukarany
-
zgadzam się z przedmówcą, sprawca powinien zostać bardzo surowo ukarany
A nabita była broń? ;)