Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA => Wątek zaczęty przez: Roszada w 24 Wrzesień, 2018, 18:35

Tytuł: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Wrzesień, 2018, 18:35
Nie wiem czy zauważyliście, że szczególnie w polskich warunkach, KK jest bardzo przydatny i potrzebny ŚJ, szczególnie podczas dyskusji.

Ileż to razy słyszałem (od trampka i innych ŚJ):

Nawet KK wyklucza (gdy ktoś zarzuca ŚJ że wykluczają).
W KK jest więcej pedofilii (gdy ktoś zarzuca im pedofilię).
Nawet papież używał imię Jehowa.
W Biblii którą się posługujemy (gdy pokazują imię Jahwe), jest podpis kardynała Wyszyńskiego.
Owo "nawet KK" jest często przywoływane, gdy stawia się ŚJ jakieś zarzuty.

Oni starają się swoją sytuację usprawiedliwić sytuacją swego największego wroga. Zestawiają siebie z tymi, których uważają za złych, gorszych od siebie.
Porównują się do Babilonu Wielkiego, gdy im ktoś zarzuci np. niemoralność. Że w KK też są rozwody itp.

Stosują zasadę, że u innych też kradną, piją, gwałcą, itp.
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 24 Wrzesień, 2018, 18:42
ten sposób argumentowania jest powszechny ale absurdalny - bo przecież świadkowie Jehowy powinni być lepsi od "pogańskiego" Koscioła Katolickiego

to że Adolf Hitler zabił miliony ludzi i nie został za to ukarany przed ziemskim sądem to nie jest żadne usprawiedliwienie dla mnie (ani nie dowodzi że ja Sebastian mogłbym bezkarnie zabić chociażby jednego człowieka) to chyba oczywiste, prawda?!

a taki mniej więcej jest sposób myślenia ŚJ (skoro "w Babilonie" jest "jeszcze gorzej" tzn. że "to nic takiego" że u nas są takie grzechy jak np./ pedofilia).
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Wrzesień, 2018, 18:47
Kiedyś jedna głosicielka była oburzona w dyskusji ze mną, że w KK jest celibat, niezgodny z Biblią. Była to starsza samotna pani.

Po chwili, w dalszej dyskusji, zaczęła twierdzić, że znany jej ksiądz ma kochankę.

Jak ją zapytałem czy lepiej by żył w celibacie, czy lepiej by miał kochankę, to wręcz obrażona powiedziała. Przecie to jest ksiądz! Tak jakby była prawowierną katoliczką i żądała bezgrzeszności swego księdza. :-\
A w duchu pewnie się cieszyła, że ksiądz grzeszy. :-\
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 24 Wrzesień, 2018, 18:58
bardzo często świadkowie Jehowy powielają bezmyślnie różne tezy przeciwników Kościoła Katolickiego i nie zastanawiają sie nad konsekwencjami

kiedyś np. usłyszałem zarzuty że "Kościół Katolicki miesza sie do polityki" więc zapytałem rozmówcę "a wg ciebie to dobrze czy źle że się miesza?"; w odpowiedzi usłyszałen że "przecież to oczywiste że nie powinien mieszać się do polityki"; drążę temat i pytam rozmówcę "a kto może i powinien zajmować się polityką"; zdziwienie: "no jak to kto? politycy!"

pytam tę osobę: skoro i tak cały stary system ma być zniszczony przez Jehowę to jaka to różnica czy Polską rządzi Kwaśniewski czy Wałęsa czy kardynał Glemp, skoro i tak wszyscy maja iść do piachu?

mój rozmówca był bardzo zaskoczony zadanym przeze mnie pytaniem...

ale ja nie zrażam sie tylko dopytuję na czym polega owo mieszanie się do polityki i słyszę że "biskupi ciagle politykują na temat zakazu aborcji"

pytam wiec tę osobę czy aborcja to czyn dobry czy zły i czy zna nauczanie strażnicy na temat aborcji, czy strażnica potępia aborcję czy ją pochwala

okazuje sie że strażnica aborcje potępia gdyz aborcja nie podoba sie Jehowie

pytam rozmówcę czy to źle że Kościół Katolicki potępia czyny które nie podobają sie Jehowie - cisza

upewniłem się że mój rozmówca uważa dziecko poczete za człowieka i zadaję to samo pytanie w inny sposób: czy lepiej jest gdy będzie zabijanych dużo ludzi czy lepiej będzie wtedy gdy ludzie nie będą zabijani w ogóle - odpowiedzią była cisza

Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Wrzesień, 2018, 19:06
Zauważyłem rozczarowanie ŚJ, gdy opowiadają samo zło o KK, a rozmówca mówi, że go to nie interesuje, bo jest, ateistą, albo protestantem czy wyznawcą religii Wschodu.
Nie raz w rozmowie ze ŚJ, który mnie nie znał, mówiłem mu: czemu mi pan opowiada o KK. Co mnie to obchodzi?

Od razu pryska im chęć rozmowy, gdy nie mają kozła ofiarnego lub nie mogą go spożytkować mówiąc np. w KK to, a u nas to.

Nie wiem jak ŚJ zachowują się w krajach bardziej ateistycznych takich jak np. Czechy czy w krajach protestanckich, gdzie pełno różnych grup jak np. w USA.

Katolickie czy antykatolickie argumenty stają się kompletnie chybione i nieprzydatne. :)
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Jesaj w 24 Wrzesień, 2018, 19:12
Najgorzej jak mowia swoje formulki "a przeciez w KK jest tak i siak" itd itp A okazuje sie ze trafili na protestanta  ??? To wtedy caly zapisany scemat legnie w gruzach. Bo przeciez dla SJ w Posce jest 110% katolikow rzymskich  :D
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 24 Wrzesień, 2018, 19:17
opowiem przypadek jak kiedyś trafłem na protestanta

kiedyś uczestniczyłem w takiej rozmowie podczas głoszenia od domu do domu - rozmówca okazał się ewangelikiem i nie mógł zrozumieć jaką wartość ma ciągłe mówienie że katolicy mylą sie w tym czy w tamtym skoro on (nasz rozmówca) nie jest katolikiem...

ja (będąc wtedy ŚJ) próbowałem skierować temat np. na Trójcę Świętą (byłem pewien że rozmówca wierzy w tę naukę, ale mój współtowarzysz ciągle tylko "katolicy źle nauczają w tym i w tamtym"; w końcu nasz rozmówca mówi "zapraszam ponownie ale tylko Pana Sebastiana, wtedy spokojnie porozmawiamy sobie o Trójcy Świętej, a pan (czyli mój współtowarzysz) niech idzie rozmawiać z katolikami, może kogoś z nich pan przekona"...

na następne odwiedziny do tamtego ewangelika zabrałem z sobą pioniera i we dwóch próbowaliśmy rozmawiać z tym panem o Trójcy Św. - ale nic nie wskóraliśmy, bo rozmówca znał Biblię lepiej od nas

zastrzelił nas cytatem ze strażnicy że Luter został zaliczony do "pszenicy" i powiedział nam że on trzyma się nauki Lutra i także będzie zaliczony do pszenicy ... mnie i drugiemu pionierowi szczęka opadła z wrażenia...
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Wrzesień, 2018, 19:32
Właśnie najlepiej mi się dyskutowało ze ŚJ na ulicy, gdy mnie nie znali. ;)
Co rusz wyjeżdżali że KK to, a tamto, a siamto.
A ja im na to: co mnie KK obchodzi. :-\
Jedynie co im pozostało, to powiedzenie: dobrze, że pan nie wierzy kościołowi katolickiemu. ;D
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 24 Wrzesień, 2018, 19:49
Nie wiem jak ŚJ zachowują się w krajach bardziej ateistycznych takich jak np. Czechy czy w krajach protestanckich, gdzie pełno różnych grup jak np. w USA.

Pilnują z pewnej odległości swoich stojaków.
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Wrzesień, 2018, 20:38
Ponieważ w Polsce w KK ubywa katolików, których wielu wpada w agnostycyzm, ateizm czy po prostu w bezrefleksyjne niepraktykowanie religijne, więc ŚJ będzie coraz trudniej pozyskiwać swoich nowych głosicieli.
Owszem ci exkatolicy mogą ich pochwalić za krytykę KK, ale sami nie nadają się do bycia świadkami. :)
Tak więc ŚJ na antykatolicyzmie niewiele zyskają. :)
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: szymonbudny w 24 Wrzesień, 2018, 20:43
Nie wiem jak teraz ale kiedyś ŚJ w krajach katolickich (Polska, Włochy, Hiszpania, Meksyk) i prawosławnych wyróżniali się przyrostem.
Ciekawe czy tak jest nadal?

Wysłane z mojego H3113 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 24 Wrzesień, 2018, 20:48
Ponieważ w Polsce w KK ubywa katolików, których wielu wpada w agnostycyzm, ateizm czy po prostu w bezrefleksyjne niepraktykowanie religijne, więc ŚJ będzie coraz trudniej pozyskiwać swoich nowych głosicieli.
Owszem ci exkatolicy mogą ich pochwalić za krytykę KK, ale sami nie nadają się do bycia świadkami. :)
Tak więc ŚJ na antykatolicyzmie niewiele zyskają. :)
z pkt widzenia świadka Jehowy najbardziej owocującą grupą są mocno wierzący rozwodnicy żyjący w nowych związkach i mocno zrażeni do księdza proboszcza

jeśli rozwodnik jest rozżalony że ksiądz mu nie chce dać rozgrzeszenia z powodu życia w nowym cywilnym związku małżeńskim to świadkowie Jehowy mogą taką osobę pocieszyć i przedstawić jej własne stanowisko że Jehowa takie drugie małżeństwo akceptuje...

Nie wiem jak teraz ale kiedyś ŚJ w krajach katolickich (Polska, Włochy, Hiszpania, Meksyk) i prawosławnych wyróżniali się przyrostem.
Ciekawe czy tak jest nadal?
w Polsce aktualnie jest spadek ale chyba mniejszy niż w krajach zachodnich (gdyż częściowo uzupełniony przez napływających z Ukrainy cudzoziemców)

oczywiście nadal pozyskiwane są w Polsce kolejne osoby, ale jest ich dużo mniej niż osób odchodzących i umierających ze starości, więc ogólna liczba świadków Jehowy w Polsce wciąż spada
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Wrzesień, 2018, 20:50
Przecież podawaliśmy statystyki.
W Polsce od 2005 r. nie ma żadnych przyrostów.
Owszem chrzczą nadal, ale 9 razy mniej niż kiedyś, ale o wiele więcej odchodzi.

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/nowe-swiatla/2017-najnizsza-liczba-chrztow-w-polsce-od-1989-r/msg119474/#msg119474

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/nowe-swiatla/2017-po-raz-drugi-w-polsce-spadek-o-2/

O Europie zapomnij. :)

Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Bugareszt w 24 Wrzesień, 2018, 23:58
Mnie też śmieszy jak ci moi swiadkowie podczas rozmowy argumentują coś tym że kk to lub tamto a ja nie mam prawie nic wspólnego z kk ale oni już chyba z przyzwyczajenia tak jadą.
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Safari w 25 Wrzesień, 2018, 08:21
Nie wiem czy zauważyliście, że szczególnie w polskich warunkach, KK jest bardzo przydatny i potrzebny ŚJ, szczególnie podczas dyskusji.

Ileż to razy słyszałem (od trampka i innych ŚJ):

Nawet KK wyklucza (gdy ktoś zarzuca ŚJ że wykluczają).
W KK jest więcej pedofilii (gdy ktoś zarzuca im pedofilię).
Nawet papież używał imię Jehowa.
W Biblii którą się posługujemy (gdy pokazują imię Jahwe), jest podpis kardynała Wyszyńskiego.
Owo "nawet KK" jest często przywoływane, gdy stawia się ŚJ jakieś zarzuty.

Oni starają się swoją sytuację usprawiedliwić sytuacją swego największego wroga. Zestawiają siebie z tymi, których uważają za złych, gorszych od siebie.
Porównują się do Babilonu Wielkiego, gdy im ktoś zarzuci np. niemoralność. Że w KK też są rozwody itp.

Stosują zasadę, że u innych też kradną, piją, gwałcą, itp.

Generalnie zauwazam cos takiego u wyznawal wielu religii.

Np. U Nas jest pedofilia ale tam tam (Inna denomonacja, inna grupa zawodowa) to dopiero, panie... Jakby to wnosilo cokolwiek do dyskusji.

Z moich doswiadczen wynika ze Swiadkowie w PL lubia 'wytykac'' grzechy KK. To jest prawda. Choc wydaje mi sie, ze obrywa sie kazdemu wiekszemu kosciolowi bedacemu dominujacym na danym terenie.
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 25 Wrzesień, 2018, 08:37
kiedyś jako świadek Jehowy zetknąłem się z solidarnością antykatolicką ze strony protestantki i nie wiedziałem jak zareagować;

dla niektórych protestantów (szczególnie neofitów) Kościół Katolicki to wróg nr 1 i z tego pkt widzenia patrząc świadek Jehowy jest wg nich bliżej Boga niż katolik;

prawie 20 lat temu, będąc jeszcze świadkiem Jehowy, założyłem swoją pierwszą firmę komputerową, prowadziliśmy ją razem z Piotrkiem, kolegą ze zboru;

wśród klientek była dwudziestokilkuletnia dziewczyna, nazwijmy ją Agnieszka (po tylu latach nie pamietam jej imienia) która kupiła od nas komputer; Później dzwoniła że coś tam jest nie tak, Piotrek pojechał przeinstalować jej windowsa 98, ale nie usunął problemu, więc następnego dnia pojechałem do klientki osobiście.

w trakcie wizyty pani Agnieszka pyta czy to prawda że ja i Piotrek jesteśmy świadkami Jehowy i dlaczego Piotrek "nie chciał się do tego przyznać". Wyjaśniam, że nasza firma dopiero zaczyna działać, obawiamy sie że nie zawsze sprostamy wymaganiom klienta, więc zapewne Piotrek nie chciał aby ewentualne niedoskonałości w obsłudze klienta "rzucały cień na imię Boże".

Pani Agnieszka pokiwała głową ze zrozumieniem że rozumie taki sposób myślenia i dodała że ona jest protestantką (nie pamiętam jakie wyznanie wymieniła ale chyba baptystką) i na widok Piotra ucieszyła się "widząc brata w wierze" (w tym sensie brata że także chrześcijanina i co ważne chrześcijanina który nie jest balwochwalcą i nie nalezy do katolickiego Babilonu).

Pani Agnieszka opowiadała mi że powiedziała coś ciepłego na temat łączącej ją i Piotrka więzi religijno-duchowej, ale Piotrek słysząc jej ciepłe słowa zachował sie jakoś dziwnie, jakby mu było głupio albo jakby się czymś mocno speszył.

Ja słucham tego wszystkiego i także poczułem się skrępowany.

Uświadomiłem sobie bowiem że pani Agnieszka uważa mnie za brata w wierze a ja Sebastian uważałem ją wtedy za pogankę i kandydatkę na pocję nawozu do użyźnienia rajskiej ziemi.
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 25 Wrzesień, 2018, 10:20
Strażnica lubi cytować wypowiedzi skrajnych katolickich teologów, którzy czemuś zaprzeczają w nauce katolickiej.
Jakby zapomniała że to papież czy nauka całego KK decyduje, a nie jakiś teolog.
To tak jakbym ja cytował prywatne wypowiedzi różnych ŚJ sprzeczne z wypowiedziami CK.

*** w95 1.2 s. 3  ***
Na przykład znany teolog katolicki Hans Küng, kwestionujący postawę Kościoła, zastanawiał się: „Czy mogę podczas burzy opuścić statek, porzucić tych, z którymi dotychczas żeglowałem, i pozwolić, by sami walczyli z wiatrem, przeciekami, a może nawet ze śmiercią?” Odpowiedź brzmiała: „Nie przestanę działać w obrębie Kościoła”. Inne rozwiązanie to „odejść od tego Kościoła ze względu na jego odstępstwo i kierując się umiłowaniem wyższych wartości, być może zbliżyć się do prawdziwego chrystianizmu” (Die Hoffnung bewahren).

A tu jakby mówił o ŚJ:  :)

*** w06 1.3 s. 4 Kto jest prawdziwym chrześcijaninem? ***
teolog Hans Küng wyraził oczywistą prawdę: autentyczny chrystianizm istnieje tylko tam, gdzie szczerzy ludzie wprowadzają nauki Jezusa w czyn
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 26 Wrzesień, 2018, 15:10
To nie jest forum, ani wątek zachwalający, czy piętnujący KRK. Proszę trzymać się tematu. Posty odbiegające i nie na temat, usunąłem.
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: lukier w 26 Wrzesień, 2018, 15:33
Każda sekta potrzebuje 'wroga' żeby trzymać swoje owieczki w ryzach uświadamiając im że są bezpieczne od wpływu tej 'nierządnicy babilońskiej' tylko pod ich pieczą. Dla mnie jeden z elementów manipulacji. Istnienie 'wroga' jest niewątpliwie potrzebne sj.

Z tym, że nie byłabym taka jednostronna, straszenie z ambon, szczególnie na wsiach świadkami jehowy też jest dość powszechnym zjawiskiem. Z tym, że Kościół rzeczywiście nie potrzebuje sj do tego, bo straszyć może wieloma innymi rzeczami, ale dla jehowych istnienie Kościoła jest niezbędne żeby utwierdzać się w swojej wyższości.
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 27 Wrzesień, 2018, 22:37
załóżmy że Kościół Katolicki zaprzestałby działalności w Polsce gdyż wierni w 100% przestaliby praktykować - co wtedy ze świadkami Jehowy? zbudowaliby poczucie wyższości na odróżnianiu się od ateistów? zaczęliby straszyć końcem gdyż "spełniło się proroctwo o upadku Babilonu Wielkiego"? jakieś inne propozycje?
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 28 Wrzesień, 2018, 13:41
Jakby upadł KK to musieli by inne straszydło poszukać.
Może cyklistów. ;)
Albo żujących gumę, że ich bogiem brzuch, jak uczy Paweł. ;D
Tytuł: Odp: Kościół katolicki przydatny Świadkowy Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 28 Wrzesień, 2018, 23:10
Jakby upadł KK to musieli by inne straszydło poszukać.
Może cyklistów. ;)
Albo żujących gumę, że ich bogiem brzuch, jak uczy Paweł. ;D
to prawda, szukanie wroga to uniwersalny schemat; można szczuć na ludzi noszących brodę, to czemu nie ma żujących gumę albo noszących muchę zamiast krawata ;)