Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Marzec, 2018, 08:02
wywiad:
http://wyborcza.pl/1,75410,18980927,jak-kazik-pismo-swiete-glosil-przeczytaj-przedpremierowo-fragment.html
Kaziu Staszewski z zespołu KULT mówi w swoim wywiadzie, że kiedy chciał przystąpić do Świadków Jehowy, bracia sugerowali mu, że musi przestać muzykować. Dwóch z jego kumpli ochrzciło się i przestali grać. Ciekawe jest, że kiedy ŚJ próbowali go zwerbować Kaziu był w depresji.
Ten sam problem na pewno miał Jerzy “Jerry” Rutkowski z Illusion. Był i chyba nadal jest Świadkiem Jehowy. Super, że teraz reaktywowali zespół i widzę że Jerry pojawia się już na koncertach i teledyskach.
"Najważniejszą przeszkodą na drodze do wyczekiwanej przez fanów reaktywacji był do niedawna gitarzysta Jerzy Rutkowski, który z powodu wewnętrznych przekonań odwiesił na kołek gitarę elektryczną."
Czytaj więcej na:
https://rozrywka.trojmiasto.pl/Illusion-wraca-na-scene-Jesienia-koncert-w-Ergo-Arenie-n47583.html#tri
W ich teledysku "Solą w oku" gdyby zamiast godła, orła w tle umieścić JW.ORG to też by pasowało do tekstu, który chłopaki śpiewają. ;)
Myślę, że Morris albo inny z CK też by mógł tak zaśpiewać na Broadcasting ;)
0:58 sekunda i 2:14 sekunda Ciekawe czy tak wygląda środowe spotkanie w Ciele Kierowniczym? ;)
Super muza i tekst!!!!!!!!!!!!!!
Ja nie powiedziałem tego, co wam powiedziałem
Czarne z białym, białe z czarnym nie ja pomieszałem
Widzę to co widzę, wcale sobą się nie brzydzę
Inni to się brzydzą, ale oni to źle widzą
Ja nie obiecałem tego, co wam obiecałem
To nie moje słowa, to nie o tym była mowa
Widzę to co widzę, swojej gęby się nie brzydzę
Inni to się brzydzą, ale oni źle mnie widzą
Mieszamy ile da się
Mistrzowie jadu w kwasie
Zawartość Polski w Polsce mierzą
Solą w oku innych jest
Mieszamy ile da się
Mistrzowie jadu w kwasie
Zawartość Polski w Polsce mierzą
Solą w oku innych jest
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Marzec, 2018, 09:05
Cytuj
W swym rodzinnym mieście założył zespół Poland, który koncerty grywał z pomocą kolegów Kazika z punkowej sceny – wśród nich był także torunianin, Szymon Matusiak.
http://spodkopca.pl/torun-w-autobiografii-kazika/
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 18 Marzec, 2018, 09:19
Bo szkoda czasu na tego typu zajęcia. Na zgromadzeniu w punkcie ,,Spełniajmy prawo Chrystusowe w rodzinie" przedstawiono pokaz w jaki sposób rodzic ma przeprowadzić rozmowę z dzieckiem, które chce się bardziej zaangażować w sprawy poza zborowe, dajmy na to w grę piłki nożnej. Pokaz składał się z dwóch scenek gdzie w 1. Ojciec zareagował impulsywnie na wieść, że syn dostał się do drużyny piłkarskiej i chce realizować się w klubie. W 2. scence ojciec przeprowadza już rozmowę na podstawie biblii ze swym synem odczytując odpowiednie wersety. Po zakończeniu pokazu mówca podsumował przedstawiony problem miej więcej tymi słowami: oczywiście w obydwóch scenkach pokazano, że dziecko i tak nie będzie mogło przystąpić do drużyny piłkarskiej lecz nie o to chodzi. Proszę zwrócić uwagę na sposób przeprowadzenia rozmowy.
Wiadomość wysłana przez: Salome w 18 Marzec, 2018, 09:37
4 lata studiowania to jednak kawałek czasu.
Gdyby się ochrzcił i rzucił muzę, to by była niepowetowana strata dla muzyki współczesnej.
KULT
"Czekając na królestwo JHWH"
To po pierwsze..
To po drugie..
To po trzecie..
A to po czwarte..
Po pierwsze, najlepszy król to żaden król.
Po drugie, najlepszy rząd to żaden rząd.
Po trzecie, najlepszy pan to żaden pan.
Najgorszy czas to ostatni czas.
To po pierwsze..
To po drugie..
To po trzecie..
A to po czwarte..
I ja mówię ci, że ci, co władzę mają,
Robią syf i w tym syfie się tarzają.
I mówię ci, że ten, kto ma władzę,
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę.
KULT - RELIGIA WIELKIEGO BABILONU
Idzie ludzi tysiąc tysięcy
Na Jasną Górę idzie
Stoją ludzi tłumy wielkie
I modlą się do rzeźb
Tysiące, tysiące, tysiące ludzi
Świecą święta stworzone przez ludzi
Tysiące ludzi płaci
Aby się od grzechu wypłacić
A ja wiem, a ja wiem, on kłamie
I chociaż dawno nie wierzę
To widzę w każdym domu
Religia wielkiego Babilonu
Tak, ja widzę w prawie każdym domu
Religia wielkiego Babilonu
A przecież wszyscy wiemy
Przeklęty ten, kto coś w Piśmie zmienia
Czy pamiętasz, armia zmierza
Na wojnę za papieża
Wtedy niosą ze sobą kościelne sztandary
To jest właśnie armia rzymskiej wiary
Wiadomość wysłana przez: gangas w 18 Marzec, 2018, 09:48
Nie zapomnę zwrotu użytego w tymże wywiadzie............Teraz mają już inny kult........ ::) ::) ::) ::) ::)
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Marzec, 2018, 09:57
I słychać w niektórych tekstach Kazika, że został zarażony propadandą.
4 lata studiowania to jednak kawałek czasu.
Gdyby się ochrzcił i rzucił muzę, to by była niepowetowana strata dla muzyki współczesnej.
KULT
"Czekając na królestwo JHWH"
I ja mówię ci, że ci, co władzę mają,
Robią syf i w tym syfie się tarzają.
I mówię ci, że ten, kto ma władzę,
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę.
KULT - RELIGIA WIELKIEGO BABILONU
Idzie ludzi tysiąc tysięcy
Na Jasną Górę idzie
Stoją ludzi tłumy wielkie
I modlą się do rzeźb
Tysiące, tysiące, tysiące ludzi
Świecą święta stworzone przez ludzi
Tysiące ludzi płaci
Aby się od grzechu wypłacić ;)
A ja wiem, a ja wiem, on kłamie
I chociaż dawno nie wierzę
To widzę w każdym domu
Religia wielkiego Babilonu
Tak, ja widzę w prawie każdym domu
Religia wielkiego Babilonu
A przecież wszyscy wiemy
Przeklęty ten, kto coś w Piśmie zmienia ;)
Czy pamiętasz, armia zmierza
Na wojnę za papieża
Wtedy niosą ze sobą kościelne sztandary
To jest właśnie armia rzymskiej wiary
Dokładnie. Z jego ówczesnych tekstów jasno wynikało, że propaganda Świadków Jehowy pomogła mu utwierdzić się a może i stać się antyklerykałem. Kto wie, czy późniejsze zerwanie ze ŚJ, nie doprowadziło do tego, że stał się człowiekiem niewierzącym, jak to zresztą często bywa z Exami.
"Deklaruje się jako niewierzący, choć z ogromną potrzebą wiary i silnym antyklerykalizmem"
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kazik_Staszewski#cite_ref-p020_2-1
Wiadomość wysłana przez: Agnesja w 18 Marzec, 2018, 10:02
Cytuj
Po zakończeniu pokazu mówca podsumował przedstawiony problem miej więcej tymi słowami: oczywiście w obydwóch scenkach pokazano, że dziecko i tak nie będzie mogło przystąpić do drużyny piłkarskiej lecz nie o to chodzi. Proszę zwrócić uwagę na sposób przeprowadzenia rozmowy.
To wygląda z boku jak nic takiego dwa odrębne przykłady - tak bym powiedziała z 15 lat temu
Obecnie widzę to jak w perfidny i ohydny sposób podają na tacy sposób psychomanipulacji i szkolenie jak wywrzeć oczekiwany efekt zrażenia, zniechęcenia niby na podst. biblii , że jakieś dodatkowe świeckie zajęcia Bogu się nie podobają.
I pieprzenie to, czy dziecko lub dorosły będzie marnować tak cenny czas na jakieś hobby.
Bo świat jest pod wpływem szatana a on jest jego władcą.
A kiedyś śpiewaliśmy pieśń gdzie w refrenie było tak:
Więc wysławiaj władcę świata jego się miłością ciesz
O co kuźwa chodzi ?
Jak rozumieć te wersety?
Jana 17:14-16
14. Ja dałem im słowo twoje, a świat ich znienawidził, ponieważ nie są ze świata, jak Ja nie jestem ze świata.
15. Nie proszę, abyś ich wziął ze świata, lecz abyś ich zachował od złego.
16. Nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata.
Oni po prostu dążą, żeby wszystkich swoich poddanych trzymać krótko za mordy. Bo taka jest wola boża = ośmiu kierowników.
Wiadomość wysłana przez: gangas w 18 Marzec, 2018, 10:10
To wygląda z boku jak nic takiego dwa odrębne przykłady - tak bym powiedziała z 15 lat temu
Obecnie widzę to jak w perfidny i ohydny sposób podają na tacy sposób psychomanipulacji i szkolenie jak wywrzeć oczekiwany efekt zrażenia, zniechęcenia niby na podst. biblii , że jakieś dodatkowe świeckie zajęcia Bogu się nie podobają.
I pieprzenie to, czy dziecko lub dorosły będzie marnować tak cenny czas na jakieś hobby.
Bo świat jest pod wpływem szatana a on jest jego władcą.
A kiedyś śpiewaliśmy pieśń gdzie w refrenie było tak:
Więc wysławiaj władcę świata jego się miłością ciesz
O co kuźwa chodzi ?
Jak rozumieć te wersety?
Jana 17:14-16
14. Ja dałem im słowo twoje, a świat ich znienawidził, ponieważ nie są ze świata, jak Ja nie jestem ze świata.
15. Nie proszę, abyś ich wziął ze świata, lecz abyś ich zachował od złego.
16. Nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata.
Oni po prostu dążą, żeby wszystkich swoich poddanych trzymać krótko za mordy. Bo taka jest wola boża = ośmiu kierowników.
A myślałaś, że może inaczej?
To coś w stylu ..." po użyciu pałki, chętnie wsiadł do radiowozu"
Wiadomość wysłana przez: Trinity w 18 Marzec, 2018, 10:20
znałam wszystkie jego piosenki
leciały na kaseciaku w jego pokoju
a jak zaczoł studiować pan Kazalot
to mój brat był wniebowięty
byłam kiedyś na wakacjach nad morzem i tam byli bracia którzy studiowali z kolegami Kazika
gówniarzem byłam, wiele nie pamiętam ale ta aura ze PRAWDE POZNAJE ktoś znany była powodem do duchowego orgazmu całego tamtejszego zboru
Wiadomość wysłana przez: Walt Kowalski w 18 Marzec, 2018, 10:22
Kaziu Staszewski z zespołu KULT mówi w swoim wywiadzie, że kiedy chciał przystąpić do Świadków Jehowy, bracia sugerowali mu, że musi przestać muzykować. Dwóch z jego kumpli ochrzciło się i przestali grać.
Bo szkoda czasu na tego typu zajęcia. Na zgromadzeniu w punkcie ,,Spełniajmy prawo Chrystusowe w rodzinie" przedstawiono pokaz w jaki sposób rodzic ma przeprowadzić rozmowę z dzieckiem, które chce się bardziej zaangażować w sprawy poza zborowe, dajmy na to w grę piłki nożnej. Pokaz składał się z dwóch scenek gdzie w 1. Ojciec zareagował impulsywnie na wieść, że syn dostał się do drużyny piłkarskiej i chce realizować się w klubie. W 2. scence ojciec przeprowadza już rozmowę na podstawie biblii ze swym synem odczytując odpowiednie wersety. Po zakończeniu pokazu mówca podsumował przedstawiony problem miej więcej tymi słowami: oczywiście w obydwóch scenkach pokazano, że dziecko i tak nie będzie mogło przystąpić do drużyny piłkarskiej lecz nie o to chodzi. Proszę zwrócić uwagę na sposób przeprowadzenia rozmowy.
Ten komentarz mówcy też mnie zastanowił. Skąd pewność że w przypadku nr 2 syn nie zapisze się do szkolnej drużyny? Za zadanie miał porozmawiać z bratem w zborze który miał podobną sytuację, przedyskutować to na studium z rodziną i podjąć samodzielna decyzję. Okazuje się że jedyną słuszną. Czyli jednak nie samodzielną.
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 18 Marzec, 2018, 10:29
Należałem też do PZHGP co często kolidowało z życiem zborowym.
Wiadomość wysłana przez: Efektmotyla w 18 Marzec, 2018, 10:37
A ten ,,Jerry" to się wybudził? Jest exem?
Wiadomość wysłana przez: gangas w 18 Marzec, 2018, 10:39
Wiadomość wysłana przez: wrzesien w 18 Marzec, 2018, 10:41
Kazik został by świadkiem, ale miał wybór- albo kariera albo to. Sam przyznał że wybrał kasę. Z czasem przebudził się z tego i cieszył się, że kolega ŚJ jednak zostawił to (stal się nieczynny).
Śj się jarają Kazikiem i namiętnie słuchają bo przecież studiował
tymczasem bardziej można by go zaliczyć do odstepcy
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 18 Marzec, 2018, 12:09
Pierwsza scenka pokazała, że ojciec może postawić na swoim i zabronić synowi trenować sport. Syn wychodząc ,,z pokoju" zwrócił się z pretensją do ojca ,,nic mi nie wolno".
W drugiej scence ojciec rozmawia z dzieckiem, odczytuje mu wersety biblijne i przekonuje go. Na odchodne obiecują sobie jeszcze wrócić do tematu, ale widać po dziecku, że zrozumiał co jest najważniejsze w życiu.
Z obydwu scenek można wnioskować, że raczej dziecko w piłkę z drużyną nie zagra:)
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 18 Marzec, 2018, 12:20
Wiadomość wysłana przez: Dianne w 18 Marzec, 2018, 12:43
Jakie imię jego, tłumy sług gromadzi
Niegdyś prawy, dziś dla chwały jego królestwa
Dla niego czynią najgorsze kurestwa"
taki tam cytat z jednej piosenki KNŻ :D
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Marzec, 2018, 12:45
Ciekawe czy koledzy Kazika do dzisiaj siedzą w Organizacji?
A ten ,,Jerry" to się wybudził? Jest exem?
Zawsze interesował mnie Illusion bo ukradkiem słuchałem ich na zabój, a Jerry i Kazik interesowali mnie, bo jeden był zainteresowanym a drugi został ŚJ i z tego powodu kapela się rozpadła. Teraz chyba Jerry zmienił zdanie i znowu "daje ostro" w gitarę.
Mój kolega, który się przebudził, mieszka w trójmieście i jest w sąsiednim zborze do którego uczęszcza Jerry. Mówił mi, że Jerry chodzi na kongresy a na zebrania rzadko. Jest chyba nadal Świadkiem „betonem”.
Ale jak powiedział Kazik w wywiadzie, sądzę, że jest traktowany jak Prince, jak artysta w tym znaczeniu, że jest to jego praca, gorzej by było gdyby robił to hobbystycznie.
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Marzec, 2018, 12:47
Cytuj
Ciekawe czy koledzy Kazika do dzisiaj siedzą w Organizacji?Może napisze nam tu Natan. :)
Wiadomość wysłana przez: wrzesien w 18 Marzec, 2018, 13:08
Ciekawe czy koledzy Kazika do dzisiaj siedzą w Organizacji?Koledzy Kazika- tak. Piotrek jest starszym.
A ten ,,Jerry" to się wybudził? Jest exem?
Wiadomość wysłana przez: Natan w 18 Marzec, 2018, 13:10
Dwóch jego bliskich współpracowników nadal jest aktywnymi Świadkami. Oczywiście, w związku z tym nie udzielają się jako muzycy.
Jednego z nich poznałem jako początkującego punk-rockersa około roku 1980.
Z Kazikiem studiował książki Towarzystwa wielki fan Presleya, który zanim został Świadkiem był nożownikiem. Odwiedziliśmy Kazika w 1982 roku z kolegą, by konkretnie rozmawiać na temat nauk Świadków.
On był pod dużym wpływem idei organizacji. Na święta brał dyżury w pracy, gdy jeszcze pracował oprócz muzykowania.
Muszę tu sprostować jedno twierdzenie: Kazik nie dlatego nie został Świadkiem, że kocha pieniądze, ale dlatego, że muzyka jest sensem jego życia, jego pasją.
Choć obecnie nie mam kontaktu z Kazikiem, to jednak pamiętamy o sobie. On wspomina o mnie w wywiadach i biografii, a ja nieraz rozmawiam o nim z przyjaciółmi. Bardzo go szanuję i cenię, gdyż uważam go za autentycznego człowieka i artystę, bardzo oddanego rodzinie i mającego zasady.
Wiadomość wysłana przez: Dianne w 18 Marzec, 2018, 13:22
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 18 Marzec, 2018, 16:56
Nie miałam go w znajomych, ale widziałam jego post, ponieważ skomentował go inny Świadek, którego w znajomych miałam.
Sens postu był taki, że ów człowiek dzieli się informacją, że z tego powodu iż nie chce porzucić muzykowania i swojego zespołu został WYKLUCZONY ze zboru. On oczywiście nie zgadzał się z tą decyzją starszych.
Zespół istniał wiele lat i chyba nadal istnieje i zdaje się, że był/jest dość znany.
Tak oto Świadkowie przymusem chcą pozbawić ludzi ich pasji.
Znam starszego zboru, który ze starszowania został usunięty. I on też udzielał się w zespole założonym przez braci. Widocznie nie spodobało się to tym wyżej. A może ktoś ze zboru się zgorszył? Choć wątpię, bo człowiek ogólnie o gołębim sercu.
Wiadomość wysłana przez: Iskierka w 18 Marzec, 2018, 20:55
Głosiłem kiedyś z Piotrkiem Wieteską.
Byłam z Piotrkiem w jednym zborze, znałam Jego żonę Anię, teściową i pamiętam na kongresie w Warszawie Ich "występ". Doszły mnie kiedyś słuchy ( po tym kongresie), że opuścili organizację ale może to był fałszywy alarm, zmieniłam zbór bo przeniosłam się do innej dzielnicy, nie mam kontaktu z wieloma osobami od lat.....
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 19 Marzec, 2018, 23:18
W tym czasie Zenon opuścił kabaret "hej" i poddał się pracy listonosza ..
A Muniek też 'studiował' - takie mieli potrzeby (duchowe) :) :) :) .
Wiadomość wysłana przez: gangas w 19 Marzec, 2018, 23:45
Byłam z Piotrkiem w jednym zborze, znałam Jego żonę Anię, teściową i pamiętam na kongresie w Warszawie Ich "występ". Doszły mnie kiedyś słuchy ( po tym kongresie), że opuścili organizację ale może to był fałszywy alarm, zmieniłam zbór bo przeniosłam się do innej dzielnicy, nie mam kontaktu z wieloma osobami od lat.....
Pewnie ten kongres o którym wcześniej pisałem. :) :) :)
Wiadomość wysłana przez: Szycha w 20 Marzec, 2018, 00:45
Wiadomość wysłana przez: gangas w 20 Marzec, 2018, 00:56
sawazi; opuścił kabaret TEY
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 20 Marzec, 2018, 01:10
czy też tak uważacie? a jeśli nie, to dlaczego?
chodzi mi o to czy Kazik dostrzega zakłamanie tej sekty albo czy dostrzega że są to fałszywi prorocy i rozbijacze rodzin.
Wiadomość wysłana przez: gangas w 20 Marzec, 2018, 01:18
czytając wywiady z Kazikiem Staszewskim i słuchając jego muzyki mam wrażenie że koleś owszem nie został świadkiem Jehowy gdyż wybrał świecką karierę muzyczną, ale jednocześnie mam wrażenie że Kazik mentalnie jest przekonany o tym że świadkowie Jehowy mają rację.
czy też tak uważacie? a jeśli nie, to dlaczego?
chodzi mi o to czy Kazik dostrzega zakłamanie tej sekty albo czy dostrzega że są to fałszywi prorocy i rozbijacze rodzin.
Po czym, po jakim niby tekście tak wnioskujesz???? W miarę na szczęscie wcześnie wymiksował sie z dalszego wdrażania i poszedł swoją drogą. No chyba, że chodzi Ci o utwór Mariollo ;D ;D ;D
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 20 Marzec, 2018, 01:20
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 20 Marzec, 2018, 01:22
Poproś ich do działania - przecież wenę mają w sobie - na pewno :)
Nie wiedzałem, że Muniek też miał być zainfekowany.
Pogadaj z nim osobiście :)
Wiadomość wysłana przez: gangas w 20 Marzec, 2018, 01:33
Czekam jak fan - na ich nowe projekcje (muza z tekstem) - na obecne czasy
Poproś ich do działania - przecież wenę mają w sobie - na pewno :)Nie wiedzałem, że Muniek też miał być zainfekowany.
Pogadaj z nim osobiście :)
Pierdnąłeś coś i koniec a na dodatek cytujesz mnie ze swoimi dodatkmi. Już widzę jaki jesteś mocarz ;D ;D ;D ;D
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 20 Marzec, 2018, 01:53
Pierdnąłeś coś i koniec a na dodatek cytujesz mnie ze swoimi dodatkmi. Już widzę jaki jesteś mocarz ;D ;D ;D ;D
[/quote
Ok. - niech będzie Twoje - ale nie rozbrajaj mnie (do śmiechu) :D
Jak to mówią "każdy szuka swojej drogi" i "wolna wola" :)
Wiadomość wysłana przez: farlopa w 20 Marzec, 2018, 07:55
czytając wywiady z Kazikiem Staszewskim i słuchając jego muzyki mam wrażenie że koleś owszem nie został świadkiem Jehowy gdyż wybrał świecką karierę muzyczną, ale jednocześnie mam wrażenie że Kazik mentalnie jest przekonany o tym że świadkowie Jehowy mają rację.W listopadzie byliśmy na koncercie Kult w Hadze, po którejś z kolei piosence Kazik miał chwilę oddechu ,na przebranie t-shirta, łyka wody itd.zanim zszedł ze sceny to w dość ironiczny sposób powiedział że teraz będziemy czekać na KRÓLESTWO JEHOWY, tak więc wygląda na to że może kiedyś dał się nabrać jak każdy z nas na piękne opowieści o raju ale teraz to już raczej jest przekonany o absurdalnosci tych opowieści, może to być też duza zasługa wspomnianego Piotra Witeski,jeśli to prawda że jest poza WTS
czy też tak uważacie? a jeśli nie, to dlaczego?
chodzi mi o to czy Kazik dostrzega zakłamanie tej sekty albo czy dostrzega że są to fałszywi prorocy i rozbijacze rodzin.
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 20 Marzec, 2018, 08:32
Sprawdziłem także datę napisania piosenki Religia Wielkiego Babilonu (1986)
to znaczyłoby że przez co najmniej 20 lat Kazik miał bardzo pozytywną opinię o świadkach Jehowy, a stała sie ona krytyczna dopiero niedawno.
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 20 Marzec, 2018, 08:52
Piotr Wieteska jest już poza od dłuższego czasu.. jest managerem Kult, KNŻ i Kazika - jest już dawno poza jw.org - Obudził się już dawno... Za tydzień będę się z nimi widział w Gdańskiej Filharmonii Bałtyckiej, oraz na jej zapleczu...
Jesteś pewien? Ostatnio gdy miałem z nim kontakt wychodził z bycia nieczynnym i zostawał starszym. Jednak zrozumiał w co sie wpakował?
Wiadomość wysłana przez: Natan w 21 Marzec, 2018, 04:54
Mam informacje z pierwszej ręki, od jego przyrodniego brata, Grzegorza W.
Grzegorz jest byłym sługą pomocniczym, który już dawno wyszedł z organizacji z całą grupą studium książki i zasilił wraz z tą grupą szeregi wyznania Kościół Chrystusowy w RP. Należą oni do jednego z warszawskich zborów. Grzegorz jest znany jako znakomity mechanik samochodowy. Niedawno ubolewał nad tym, że Piotr się bardzo zradykalizował jako Świadek.
Zatem pogłoski, jakoby Piotr W. odwrócił się od organizacji należy włożyć między bajki.
Wiadomość wysłana przez: on-on w 21 Marzec, 2018, 08:16
Audycję słuchałem z dwa lata temu. Być może zainteresowani tematem odnajdą audycję w archiwum Polskiego Radia.
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 21 Marzec, 2018, 08:56
Mam informacje z pierwszej ręki, od jego przyrodniego brata, Grzegorza W.Natanie, a czy masz jakieś bliższe aktualne informacje co aktualnie o organizacji ŚJ myśli Kazik Staszewski?
Oczywiście rozumiem że w odniesieniu do Kazika nie można mówić o "wybudzeniu" bo on nigdy ŚJ nie był, ale chodzi mi o to czy dalej postrzega świadków Jehowy jako idealny wyśniony ideał pobożności i wierności Pismu Świętemu?
Wiadomość wysłana przez: Natan w 21 Marzec, 2018, 09:26
Wiem tylko, że w pewnym wywiadzie stwierdził ogólnie o swoim podejściu do duchowości, że sercem skłania się do wiary, ale umysł mu w tym przeszkadza.
Chciałbym dodać na plus Kazika, że odmówił występu z Iggy Popem, bowiem w tym terminie wybierał się na wczasy z rodziną i nie chciał jej zawieść. Kto trochę zna się na rocku, ten wie, że występ z Iggy Popem to wielka nobilitacja, gdyż artysta ten to wielki prekursor punk-rocka i heavy metalu.
Inna historia: Kazik odrzucił propozycję wykorzystania jego piosenki w reklamie firmy Wedel, choć mógłby dużo na tym zarobić. Stwierdził, że jego piosenki nie są przeznaczone do reklam.
Ciekawy człowiek, prawda?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 21 Marzec, 2018, 11:51
Wiadomość wysłana przez: Dianne w 21 Marzec, 2018, 11:56
https://youtu.be/rR8aGmKPtHs
Wiadomość wysłana przez: Baran w 21 Marzec, 2018, 13:10
Klasyk :)
https://youtu.be/rR8aGmKPtHs
Taki "przerywnik......"
Tutaj też klasyk o Stephen Lett z CK
Śpiewają fasolki ;)
(https://i.imgur.com/KQ6JqZu.png)
Ktoś nawet zadzwonił do Tworek, zapytać się czy Stephen się tam hospitalizuje? ;D
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 21 Kwiecień, 2018, 21:18
Do w/w AKTORA wiele mu brakuje, z trudem parodiuje JEGO mimikę. ;D ;D ;D
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 08 Czerwiec, 2018, 08:34
"...
Po raz pierwszy poczułem opresyjność systemu w stanie wojennym. Wtedy to poczucie wspólnoty dogoniła treść. Pojąłem, że uczestniczyliśmy w ruchu, który usiłował to państwo jakoś zmienić. To wszystko sprawnie spacyfikował generał Jaruzelski. Gdy to wszystko runęło, pojawili się świadkowie Jehowy. Oni sprzedali mi obraz świata, który był dla mnie światłem w tej całej beznadziei.
- Jak się z nimi zetknąłeś?
- Przyszli do mnie do domu. Moja mama i babcia nigdy ich nie wpuszczały, ale wtedy akurat ich nie było w domu. Ja ich wpuściłem i zacząłem z nimi rozmawiać. Powiedzieli, że nie ma się co martwić, bo te wszystkie rzeczy, które się tu dzieją - „Solidarność", stan wojenny - za chwilę będą należały do przeszłości. Chodzi o to, żeby przeżyć tę chwilę i wejść do Królestwa Jezusa, które nadchodzi. Dali mi nadzieję, w którą bardzo mocno uwierzyłem: to, co się dookoła dzieje, jest jakby poza mną. Muszę jeść, pić i spać, żeby przeżyć, ale nic ponadto. Żadnej współpracy z szeroko pojętym „Babilonem". Chodziłem regularnie do świadków Jehowy na studium biblijne. Nie zdecydowałem się jednak na chrzest, bo musiałbym przestać grać.
- Dlaczego akurat świadkowie Jehowy byli dla Ciebie takim odbyciem? Przecież wcześniej
zetknąłeś się z katolicyzmem.
- Tak. Przyjąłem wszystkie sakramenty, jakie do 18. roku życia można przyjąć. Chodziłem do kościoła i na religię. Natomiast tam nigdy nie odczułem obecności absolutu. W kościele najbardziej czekałem na zdanie: „Idźcie, ofiara spełniona". Byłem nieuświadomionym ateistą.
- Na czym więc polegała teologiczna wyższość świadków Jehowy?
- Urzekło mnie w nich to, że przynieśli mi Pismo Święte. Przedtem była to dla mnie taka księga, której normalny człowiek nie jest w stanie przeczytać i pojąć. W kościele ksiądz czyta tylko Ewangelię i urywki ze Starego Testamentu. Oni pokazali mi, że Biblię można samemu przeczytać i zrozumieć.
Zobaczyłem, jak bardzo powołujący się na Pismo Święte katolicyzm różni się od tego, co tego co tam jest napisane. W religii katolickiej czczona jest Matka Boska i wizerunki Boga, choć zakazuje tego Biblia. Katolicy wierzą też w nieśmiertelną duszę. Niczego takiego nie ma w Biblii. Dusza człowieka to krew, dlatego świadkowie Jehowy odmawiają transfuzji.
- I uwierzyłeś w to, że dusza to krew?
- Tak.
- A czyją duszą jest krew syntetyczna?
- Pytałem ich o to - niczyją. Traktują ją jak lekarstwo. Można ją przyjmować.
- A jeśli ktoś przyjmuje krew od innego człowieka?
- Jeśli robi to świadomie, to ciężki grzech...
- Ale co się dzieje z duszą?
- Tak daleko w to nie wnikałem. Wtedy wszystkie odpowiedzi świadków Jehowy były jasne i logiczne. Nie interesowało mnie, co się stanie, gdy zmieszamy dwie dusze.
- Nie obraź się, ale to trochę naiwne. Co byś zrobił, gdyby ktoś z Twojej rodziny potrzebował transfuzji?
- Ja na pewno nie odmówiłbym transfuzji dla swojego dziecka. Mój obraz świata nie jest czarno-biały, ma też wiele odcieni szarości. Jednak dla świadków Jehowy nasze obecne życie jest tylko próbą przed większym koncertem. Oni czekają na raj, który nastąpi kiedyś na Ziemi. Jeśli więc nie godzą się na transfuzję krwi dziecka, to żeby uratować mu przyszłe życie w raju, choć kosztem tego doczesnego.
- Więc nie jesteś dobrym świadkiem Jehowy?
- Słabym też nie. Przecież wyraźnie powiedziałem, że się nie ochrzciłem.
- Ale wierzysz w Boga?
- Dzisiaj zakładam, że Bóg jest. Zrobiłem się agnostykiem. Nie jestem pewien, czy potrafię dotrzeć do sedna sprawy. Wiem też, że mój świat nie jest jedyny. Są różne, prawomocne sposoby dochodzenia do Boga i odchodzenia od Niego. Z czasem stałem się człowiekiem bardziej tolerancyjnym."
...
do powyższego dołączam pozdrowienia: Punx not dead! wszakże Nie ma El Dupy gdy rozum lodem skuty ;)