Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: Sentensed w 26 Luty, 2018, 18:33
-
Ja już poza organizacją pare dobrych lat jestem i tak sobie pomyslałem że może fajnie by było poznać bratnie dusze , . jest ktoś na tym forum z Śląskiego ?
-
Witaj!
Pewnie że są ze Śląska, toć mamy ponad 1000 osób zarejestrowanych.
A ile osób jeszcze przyjdzie, to jeden Pan Bóg wie. :)
-
To miłe , że kolejna osoba poznała się na zakłamaniu jedynej prawdziwej. Witaj.
-
Witaj :)
-
Witaj i pozdrawiam z Rydzykowa ;)
-
Hej,ja z Bytomia jestem, aktualnie Holandia. .pozdrawiam
-
Cześć kolo pisz co tam u Ciebie :) :) :)
-
Ja już poza organizacją pare dobrych lat jestem
To mnie skłania wciąż do refleksji, jak mocno ta organizacja siedzi ludziom w głowach, nawet jeśli odeszli dawno lub bardzo dawno, to nadal noszą w sobie to piętno i są niejako przypieczętowani przez władców umysłu z Warwick....
Sentensed, też odeszłam jakiś czas temu, a ciągle nie potrafię uwolnić się w 100% od tematów związanych z "orgiem" i wchodzę na forum każdego dnia.
Czy to tak będzie już do końca życia?
Witaj na forum i napisz o sobie coś więcej.
-
Grupa GÓRNOŚLĄSKICH pionierów wracających z ośrodka zainicjowała zapoznanie mnie z (nie)prawdą. Jeden z nich, z którym utrzymywałem kontakt, usiłował po moim odejściu z org. (sam ryzykując wykluczenie) "odnawrócić" mnie.
-
Co? Pieśni na dobrym poziomie muzycznym? xD
-
Pieśni na dobrym poziomie?
Bardziej tylko Nabonit dowalał..
-
No dobra, te stare które pamiętam śpiewałam za gówniarza były rzeczywiście jakieś takie bardziejsze. I teksty bardziej poetyckie i muzyka ambitniejsza. Nie bardzo pamiętam jak one leciały, wiadomo że dziecko na wszystko patrzy inaczej, ale na pewno były lepsze. A to co teraz jest to jakieś gówno. Poczucie wstydu, poniżenia i pogarda do samego siebie to myślę są naturalne emocje po odśpiewaniu tego szajsu. Równie dobrze mogliby tam zapodawać śląskie szlagiery albo Come.
-
Pieśni na dobrym poziomie?
Bardziej tylko Nabonit dowalał..
Stare pieśni były melodycznie proste, marszowe a nowe skomponowano na zamówienie pod inną wrażliwość..
Muzyką oddziałuje się na emocje , osiągając zamierzony efekt. Towarzystwo korzysta także z tego narzędzia
Są profesjonalnie skomponowane a to co się komu podoba ...o gustach się co ?
-
Z Jehowy ludzie śmieją się
i nie chcą wiedzieć, kim On jest.
O słabość winią i o zło,
bezmyślnie mówią: „Nie ma Go!”.
Kto chce oczyścić imię Jah
i śpiewem chwałę Jemu dać?
To brzmi jak rymowanka dla dzieci, a nie coś co wzbudza jakiekolwiek inne emocje niż poczucie żenady :D
-
Z Jehowy ludzie śmieją się
i nie chcą wiedzieć, kim On jest.
O słabość winią i o zło,
bezmyślnie mówią: „Nie ma Go!”.
Kto chce oczyścić imię Jah
i śpiewem chwałę Jemu dać?
To brzmi jak rymowanka dla dzieci, a nie coś co wzbudza jakiekolwiek inne emocje niż poczucie żenady :D
Teksty niekiedy mijały się z akcentem.
-
Stare pieśni były melodycznie proste, marszowe a nowe skomponowano na zamówienie pod inną wrażliwość..
Muzyką oddziałuje się na emocje , osiągając zamierzony efekt. Towarzystwo korzysta także z tego narzędzia
Są profesjonalnie skomponowane a to co się komu podoba ...o gustach się co ?
Serio zaraz pomyślę, że jesteś duchem nabonita i robbo..
Albo skomponowane profesjonalnie, albo na dobrym poziomie muzycznym.
Cypis,Bracia figo fagot i Zenek Martyniuk też nagrywają i "tworzą" w profesjonalnych studiach, ale z poziomem to się nawet nie wita w salonie..
Btw.Spróbuj zagrać na klawiszach czy skrzypcach poprzednie tabulatury i wtedy opowiedz nam o prostych melodiach.
Nowe pieśni to czysta kpina, a oficjalnie wts pisał o uproszczeniu pieśni ponieważ bracia nie są solistami czy śpiewakami..
-
Hej, witaj :)
Mamy coś takiego jak mapa exów :) może kogoś tu zajdziesz :D
https://www.google.com/maps/d/u/0/viewer?mid=166Piry-lKIxQ8mi1E3cGHL_MfIc&ll=52.25719761702215%2C2.3690124531250376&z=4 (https://www.google.com/maps/d/u/0/viewer?mid=166Piry-lKIxQ8mi1E3cGHL_MfIc&ll=52.25719761702215%2C2.3690124531250376&z=4)
-
Ale cypisa to ty szanuj :D
-
Serio zaraz pomyślę, że jesteś duchem nabonita i robbo..
Albo skomponowane profesjonalnie, albo na dobrym poziomie muzycznym.
Cypis,Bracia figo fagot i Zenek Martyniuk też nagrywają i "tworzą" w profesjonalnych studiach, ale z poziomem to się nawet nie wita w salonie..
Btw.Spróbuj zagrać na klawiszach czy skrzypcach poprzednie tabulatury i wtedy opowiedz nam o prostych melodiach.
Nowe pieśni to czysta kpina, a oficjalnie wts pisał o uproszczeniu pieśni ponieważ bracia nie są solistami czy śpiewakami..
I..... NIE POTRAFIĄ SPIEWAC W CHORACH
Uproszczeniem można nazwać zwężenie skali ,lub zmianę tonacji dla przeciętnych możliwości wokalnych barytonów i sopranów .
Stare utwory pod względem harmonii były trudniejsze a nowe nie są napisane na chór czterogłosowy , inaczej prowadzona jest linia melodyczna , są dłuższe frazy i wiele starszych osób nie radziło sobie z niektórymi nowymi tytułami.
Stare pieśni jak się nie mylę miały zapis nutowy czterogłosowy do śpiewania w chórze, który nie jest dedykowany na skrzypce , gitarę , fortepian.
Zawodowy muzyk zagra z tych nut, ale nie wykorzysta pełnych możliwości swojego instrumentu trzymając się sztywno nut.
Jak jesteś muzykiem wystarczą ci tam podpisane funkcje , prymka i śmigasz na każdym instrumencie zmieniając tempa , styl ,i rytm.
Osobiście nie przepadam za kościelną harmonią , lubię polifonie, dobrze prowadzony kontrapunkt, i synkopę.
A temat muzyki przyjacielu, rzuciłem bo jest z powodzeniem wykorzystywana w kultach jako narzędzie .
Towarzystwo znakomicie czuje trendy, i tematycznie się dopasowuje nawet w formach muzycznych.
Masz opracowania na orkiestrę ,chór, fortepian , i inne ma być wzniośle , budująco, wzruszająco.
-
Pieśni królestwa są lamerskie a ich teksty to ciota. Zamykam dyskusję i pozdrawiam.
-
Sentensed Witaj
To mnie skłania wciąż do refleksji, jak mocno ta organizacja siedzi ludziom w głowach, nawet jeśli odeszli dawno lub bardzo dawno, to nadal noszą w sobie to piętno i są niejako przypieczętowani przez władców umysłu z Warwick....
Sentensed, też odeszłam jakiś czas temu, a ciągle nie potrafię uwolnić się w 100% od tematów związanych z "orgiem" i wchodzę na forum każdego dnia.
Czy to tak będzie już do końca życia?
Chyba Cię nie pocieszę i nie będę się rozpisywać, ale ujmę to krótko.
Człowiek z WTS-u wychodzi, WTS z człowieka nigdy. ;D
I choć czasem się wydaje, że mnie to już nie dotyczy, jestem ponad to. Przychodzi taki moment, impuls sama nie wiem co, że odzywa się w najmniej oczekiwanym momencie.
-
Przychodzi taki moment, impuls sama nie wiem co, że odzywa się w najmniej oczekiwanym momencie.
No właśnie, ta podświadomość dopada nas znienacka.
Na przykład ostatnio złapałam się na tym, że odkurzając nuciłam sobie pod nosem dziarsko i wesoło pieśń 67 "Słowo głoś".
Jak się po paru minutach zorientowałam, zawiesiłam się i nie wiedziałam, czy się śmiać czy płakać...... :D :D :D :D :D
Tak więc i pieśni nam "ryją berety".
-
No właśnie, ta podświadomość dopada nas znienacka.
Na przykład ostatnio złapałam się na tym, że odkurzając nuciłam sobie pod nosem dziarsko i wesoło pieśń 67 "Słowo głoś".
Jak się po paru minutach zorientowałam, zawiesiłam się i nie wiedziałam, czy się śmiać czy płakać...... :D :D :D :D :D
Tak więc i pieśni nam "ryją berety".
Śmiać się, śmiać. Z tymi pieśniami jak z Disco Polo, niby się nie słucha, a w pamięć zapadają. ;D
-
Witam-SENTENSED
Bądź z Nami czuj się jak w raju
Miło Ciebie powitać
co do pieśni (Ww)
WyPaDeK:
Słuchając tych kołysanek- usnąłem
Moja luba była tak zafascynowana tym mruczeniem, że kotlety się spaliły.
Mówi się tu i tam nieszczęście rodzi nieszczęście