A poza tym skoro potop był 6000 lat temu, a lwy znane już były 2000 lat temu (Rzymianie i pożeranie chrześcijan przez lwy) tzn ze przez co najwyżej 4000 lat z kota zrobił się lew. Dlaczego więc nie powstają nowe gatunki na naszych oczach?Nie 6000 lat temu, a w 2369 p.n.e. czyli 4384 lata temu. :)
No to w 2300 lat sie lwy zrobily. Jeszcze lepiej :-)
no co tu o zwierzakach.... Jak przezył tylko Noe z rodziną a mamy rasę ludzką białą, czarną, czerwoną żółtą,,,,,,,Bo to wszystko zależało jak długo się który opalał. ;)
Dlaczego więc nie powstają nowe gatunki na naszych oczach?
|
A poza tym skoro potop był 6000 lat temu, a lwy znane już były 2000 lat temu (Rzymianie i pożeranie chrześcijan przez lwy) tzn ze przez co najwyżej 4000 lat z kota zrobił się lew. Dlaczego więc nie powstają nowe gatunki na naszych oczachI tu w zasadzie mamy niejako odpowiedź ukrytą w pytaniu i dobrze się stało, moim zdaniem.
Jak patrzę na mojego malutkiego pieska to tak sobie myślę ze i z niego do kiedyś musiał być ogromny wilczurNo właśnie ... A z szympansa człowiek :?: Byt nie może przestać być tym oto bytem inaczej popadamy w niedorzeczność, która zakłada, że byt istnieje dzięki organizacji materii, której niesłusznie przyznaje się status czynnika aktualizującego (determinującego).
Potop musiał być wydarzeniem lokalnym, ponieważ poziom wód na globie ziemskim wynosi średnio zaledwie 2,5 km, o wiele za mało, by przykryć np. Himalaje (prawie 9 km n.p.m.) Upierając się przy poglądzie, że potop był wydarzeniem ogólnoświatowym, trzeba założyć, że Himalaje (i inne wysokie łańcuchy górskie) wypiętrzyły się około 4000 lat temu (już po potopie), co z punktu widzenia nauki i zdrowego rozsądku jest absurdalne. Badania naukowe wskazują na okres rzędu 50 milionów lat. Wszystkie inne logiczne argumenty przez Was przytaczane, tylko potwierdzają powyższy wniosek.Badania wskazujące na wiek 50 milionów lat lub inny rzędu milionów, czy miliardów, są nienaukowe, ponieważ opierają się na błędzie logicznym idem per idem - to samo przez to samo.
Potop musiał być wydarzeniem lokalnym, ponieważ poziom wód na globie ziemskim wynosi średnio zaledwie 2,5 km, o wiele za mało, by przykryć np. Himalaje (prawie 9 km n.p.m.)Błąd logiczny stwierdzenia konieczności wynikania jakiegoś jednego wniosku w sytuacji, gdy są możliwe inne rozwiązania. Jednym z nich jest to, że skały zawierają wodę.
Ja chciałbym od jakiegoś bystrzaka wytłumaczenia od jakiego rodzaju z arki mogły pochodzić kangury.Czy jest możliwe,żeby kangury żyły w okolicach zamieszkiwania przez Noego?Jeżeli nie,to jak to możliwe ,że kangury zasiedliły tylko jeden kontynent?Trzeba założyć, że te kontynenty były zawsze na tym samym miejscu, co nie musi być prawdą, zaś kangura zrodził kangur, nie zaś inne zwierzę.
Świadkowie Jehowy wielokrotnie powołują się na autentyczność biblijnej historii o potopie ponieważ wskazują, że inne dzieła na całym świecie również o tym wydarzeniu wspominają. Tylko że inne dzieła np to wspomniane powyżej zostało napisane około 300 lat przed data podaną w Biblii a opisuje wydarzenia z dalekiej przeszłości. Wnioski nasuwają się sameWnioski niekoniecznie nasuwają się takie, jak tobie. ;) Choć rzeczywiście same.... warto się zastanowić nad tym, że skoro piszemy o Biblii, to wypadałoby ją tłumaczyć - przynajmniej w zasadniczym kształcie - samą Biblią, nie zaś mniemaniem, oddalającym od Pisma Świętego. Przypomnieć pragnę tylko to, że nikomu jeszcze nie przyniosło szczęścia odejście od Słowa Bożego ...
A tak na poważnie, twoje spostrzeżenia na temat kangurów przemawiają za tym, że potop nie mógł być wydarzeniem globalnym, o czym już wcześniej wspominałem.Z powyższego nie wynika, że potop nie mógł być wydarzeniem globalnym.
Kangura zrodził kangur.Racja.Z tego zatem wynika,że kangury musiały żyć w pobliżu budowania arki,lub musiał do tej arki doskakać sporo kilometrów.Mniejsza o to.Zastanawiające jest to,że kangury żyją kilkanaście tysięcy kilometrów od miejsca zbudowania arki.Nawet jeżeli był jeden kontynent,to raczej niemożliwe jest ,aby pokonując taką odległość kangury te nie zdążyły sie rozmnożyć po opuszczeniu ARKI.Taka para-samiec i samica nie wiadomo dlaczego, przez tyle tysięcy kilometrów i przez dość długi czas nie zajmowała się rozmnażaniem?Dla mnie logiczne jest ,że podczas takiej długiej wędrówki powinne wydawać potomstwo.Te potomstwo powinno pojawiać sie w różnych częściach świata.Jednak kangury żyją tylko w jednym miejscu-dzisiejszej Australii.Bracie. Każde z twych zdań bardzo dobrze oddaje domniemany - wszak dowodu nikt nie ma - gwałtowny charakter przemian na kuli ziemskiej i to zarówno podczas potopu, jak i po tym wydarzeniu (opis biblijny opadania wód).
Z tego co ja rozumiem to określenia cały świat,cała ziemia odnosiły sie również do lokalnej cywilizacji.Rozumiem podłoże pytania. Jezus mówił do ludzi, żyjących w określonej kulturze, aby zrozumieli, toteż musiał wiedzieć, że dla tych osób słuchających, światem było Imperium Rzymskie oraz wszelkie doniesienia historiografów rzymskich w tej materii. To był "cały świat" i tak należy rozumieć motyw użycia tych pojęć przez Ewangelistę, który również był tylko człowiekiem tamtych czasów i opisał tą scenę w kontekście czysto politycznym.
exe:czy Jezus przemawiał przed światem?Był na innych kontynentach?Kto był tym światem? z Jana 18:20 Jezus mu odpowiedział: «Ja przemawiałem jawnie przed światem. Uczyłem zawsze w synagodze i w świątyni, gdzie się gromadzą wszyscy Żydzi.
Dz.ap.17: 6 Nie znaleźli ich jednak. Wlekli więc Jazona i niektórych braci przed politarchów2, krzycząc: «Ludzie, którzy podburzają cały świat, przyszli też tutaj, exe:czy uczniowie Jezusa zdązyli byc już na całym świecie?Co rozumiesz przez ''podburzają cały świat''?Byli na wszystkich kntynentach?Czy odnosi sie to do lokalnego świata/cywilizacji?Jak wyżej.
Czy wierzysz w to ,że naprawdę CAŁY ŚWIAT oddawał cześć Artemidzie? Japończycy,chińczycy,indianie w ameryce płn. ,aboorygeni i wielu innych? Skoro jest napisany cały świat,to mam to rozumieć jako cały świat czy nie?Jak wyżej, natomiast 2 P 3, 6 dotyczy całej planety w sensie teologicznym, o czym świadczą 2P 3, 5 oraz 2P 3, 7.
Rzymian 10:18 Pytam więc: czy może nie słyszeli?
Skoro jest napisany cały świat,to mam to rozumieć jako cały świat czy nie?"Pytam dalej: czyż Izrael nie zrozumiał?" (Rz 10, 19).
Rzymian 10:18 Pytam więc: czy może nie słyszeli?
Chyba,że dasz jakieś historyczne i archeologiczne dowody,że w 1 wieku chrześcijaństwo było znane na innych kontynentach,oraz,że cały świat oddawał cześć Artemidzie.Na mocy powyższych wyjaśnień, nie ma to znaczenia.
Załączam okładkę z tego czasopisma z marca 2016 ;-)