Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
BYLI... OBECNI... => ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA => Wątek zaczęty przez: Tusia w 20 Lipiec, 2017, 07:12
-
Idąc z postępem papierowe śpiewniki poszły na bok?
(http://piotrandryszczak.pl/do_int/tablety.jpg)
Z tyłu widzę śpiewniki, ale na pierwszym planie...
-
A inny tekst jest w wersji elektronicznej? :D
Lasy chronią może?
-
Tak naprawdę to nie wiem czemu lub komu ma służyć ten temat. Co jest dziwnego że śpiewają z tabletu lub komórki, takie teraz mamy możliwości. Jedni śpiewają z tabletu inni z wyświetlacza. Dlatego nie jest ważne z czego śpiewają ale jaka jest treść śpiewana a pieśni jak wiemy zachęcają do korporacyjnego biegu po nagrodę której nigdy nie zdobędą bo jej nie ma. ;D
-
Możliwości możliwościami. Ale jeszcze niedawno pluli na tablety, smartfony i internety.
-
A tam czepiacie się, wiecie że nowe światło pada co rusz pod nowym kątem. A Prz 4;18 to co nie jest potwierdzeniem postępu i usprawiedliwieniem wszelkich zmian ? :D
-
Niektórzy śpiewają korzystając z tekstu wyświetlonego na ekranie. Ten ekran może też służyć do wyświetlania informacji z ostatniej chwili. ;D
(http://t-eska.cdn.smcloud.net/regionalna/t/2/t/image/ab31c358bebafce4a8851302ea8316c5gKBVsN1D-slub.jpg/ru-0-r-660,660-q-80-n-ab31c358bebafce4a8851302ea8316c5gKBVsN1Dslub.jpg)
-
A może to Świadkowie opatentowali światłowody? :D
-
Możliwości możliwościami. Ale jeszcze niedawno pluli na tablety, smartfony i internety.
A na co oni nie pluli?
Radio; telewizja; internet; kaznodzieje telewizyjni...
A teraz :) Celebryci Lett i spółka zagrzewają do boju zza szklanego ekranu :P
-
Jeśli jest to praktyczne i wygodne, to dlaczego nie.
Jedynie gdy brat prowadzi punkt (lub ma wykład), to o ile tablet wyglada ok, to przemawianie z telefonu jest co najmniej dziwne. Wg. Mnie telefon w reku mówcy i brak Biblii dyskredytują i umniejszają wagi temu co mówi.
-
A teraz :) Celebryci Lett i spółka zagrzewają do boju zza szklanego ekranu :P
Jak wyłudzać... to miliony...a co tam ;) Kują żelazo, póki gorące.
-
Jak korzystam z telefonu do spiewnika.
Moja zona uzywa tabletu, ale korzysta z niego normalnie na codzien (nie siedzi na zadnych spolecznosciowych portalach).
Korzysta zamiast komputera.
Tablet tez mam i jest nieocenioną pomocą. Pisze punkty do ChTZ lub zbiorki w google keep np w kompie albo na telefonie a pozniej mam to na tablecie bo wszystkie urzadzenia mam na synchronizację ustawione. A papier trzeba nosic w teczce inaczej sie zagniecie albo zgubi albo zapomni. A tablet jest prawie zawsze. Jak sie rozladuje to jest telefon. A jakby i to i to padlo to jest komputer na sali i mogę sobie punkt wydrukowac z mojego konta google. A nawet jak wszystko zawiedzie to i tak znam punkty na pamiec.
-
Nieznane wcześniej fragmenty Kazania na Górze:
1. Szczęśliwi świadomi potrzeby tabletu, albowiem oni pustą lodówkę mieć będą
2. Szczęśliwi posiadający tablet, albowiem oni online zawsze będą
3. Szczęśliwi synchronizujący dane, albowiem publiczna chmura ich domeną będzie
4. Podnieście oczy i popatrzcie - oto nadchodzi kolejna aktualizacja JW App w której podkreślanie będzie radością twoją
-
Jak wyłudzać... to miliony...a co tam ;) Kują żelazo, póki gorące.
A pamiętam czasy jak czepiano się papieża Jana Pawła że czyta z kartki
i nie posługuje się Pismem Świętym w czasie mszy.
-
Mnie osobiście wkurzać zaczęło publiczne czytanie na mównicy Biblii z tabletu podczas zebrania - podczas wykładów i szkoły teokratycznej. Kiedyś to były pojedyncze przypadki, a dziś to norma.
Moim zdaniem ujmuje to Biblii powagi.
-
Na tym zdjęciu widzę nastrój jak na stypie. Nie powinni się radować, chwaląc Pana ?
;)
-
A czy nalezy używać śpiewnika czy tabletu? Nie można z pamięci. U nas większość z pamięci śpiewa. :)
-
Moja babunia ma nowy śpiewnik z dużymi literami. Jest w takiej srebrnej pseudo-skórzanej okładce. I ma te krawędzie stron srebrne, wygląda jak Biblie siedmiu wspaniałych z Warwick :P
-
A czy nalezy używać śpiewnika czy tabletu? Nie można z pamięci. U nas większość z pamięci śpiewa. :)
Z pamięci można śpiewać pieśni, które nie zmieniają się od 1984 roku (w Polsce te pieśni są od 1989 roku). Pamiętam wtedy na Stadionie Śląskim dawali wtedy śpiewniki brązowe z nutami, to był wtedy szał. Ten śpiewnik obowiązywał aż 20 lat do 2009 roku. Teraz gdy pieśni co chwila się zmieniają to chyba ciężko będzie się nauczyć wszystkich na pamięć uwzględniając wszelkie zmiany zgodne z "nowym światłem" :)
Ja nie potępiam używających tabletów, smartfonów itp., ale dziwi mnie taka nagła zmiana w WTS w sprawie techniki i internetu. Jeszcze nie tak dawno opluwali tą technikę, internet i inne nowinki techniczne. A już najbardziej śmiać mi się chce gdy starsze babcie, które do tej pory widziały wręcz Szatana w tablecie, teraz nagle zaczęły dostrzegać w tym samym tablecie "samego Jehowę".
Naprawdę nie będę zdziwiony jeśli się okaże, że WTS ma udziały w Apple, Google, Microsoft, Samsung, LG i innych firm produkujących software i hardware do tabletów, smartfonów i sprzętu PC bo przecież "posłuszne owieczki" generują im ogromny obrót poprzez kupno sprzętu IT.
-
Z pamięci można śpiewać pieśni, które nie zmieniają się od 1984 roku (w Polsce te pieśni są od 1989 roku). Pamiętam wtedy na Stadionie Śląskim dawali wtedy śpiewniki brązowe z nutami, to był wtedy szał. Ten śpiewnik obowiązywał aż 20 lat do 2009 roku. Teraz gdy pieśni co chwila się zmieniają to chyba ciężko będzie się nauczyć wszystkich na pamięć uwzględniając wszelkie zmiany zgodne z "nowym światłem" :)
To nawet jak człowiek nuci sobie jakąs "oklepaną" piesn królestwa przy robocie, może się okazać że już nie aktualna :). Fakt, bez sensu się uczyć na pamieć. Gorzej jak sama sie w głowie "zakoduje".
-
Ja bardzo lubię pieśń rozpoczynającą ten film z jw.borga
https://tv.jw.org/#pl/mediaitems/VODOrgHistory/pub-kyc_1_VIDEO
Melodia to hymn bojowy Republiki
https://pl.wikipedia.org/wiki/Hymn_Bojowy_Republiki
Tu wersja współczesna:
https://www.youtube.com/watch?v=Jy6AOGRsR80
Zobaczcie jak pięknie tekst pasuje do wierzeń SJ:
Mine eyes have seen the glory of the coming of the Lord;
He is trampling out the vintage where the grapes of wrath are stored;
He hath loosed the fateful lightning of His terrible swift sword;
His truth is marching on.
Glory! Glory! Hallelujah! Glory! Glory! Hallelujah!
Glory! Glory! Hallelujah! His truth is marching on.
Szkoda że się już jej nie śpiewa
-
Ja nie potępiam używających tabletów, smartfonów itp., ale dziwi mnie taka nagła zmiana w WTS w sprawie techniki i internetu. Jeszcze nie tak dawno opluwali tą technikę, internet i inne nowinki techniczne. A już najbardziej śmiać mi się chce gdy starsze babcie, które do tej pory widziały wręcz Szatana w tablecie, teraz nagle zaczęły dostrzegać w tym samym tablecie "samego Jehowę".
Fragment z NSK z listopada 1999: (podkreślenia moje)
(...)
Korzystanie z materiałów do wykładu lub zebrania przygotowanych przez kogoś innego całkowicie mija się z celem studium osobistego. Czy nie pragniesz sam budować swej wiary w Słowo Boże? Jeśli żywisz taką wiarę, możesz wyrażać ją publicznie w przemówieniach, w odpowiedziach na zebraniach i w służbie polowej (Rzym. 10:10). Korzystanie z owoców pracy innych nie pasuje do zachęty z Księgi Przysłów 2:4, 5, by każdy ‛szukał wiedzy o Bogu jak ukrytych skarbów’.
[Dziś: "duchowe skarby" - przygotowane wszystko na gotowo, łącznie z odpowiedziami, czas na opowiedzenie o własnych przemyśleniach skrócony do minimum]
Kiedy na przykład odszukujesz wersety w swojej Biblii, możesz szybko przejrzeć kontekst każdego z nich. Zdołasz ‛wszystko dokładnie prześledzić’, jak to czynił Łukasz, gdy sporządzał sprawozdanie ewangeliczne (Łuk. 1:3). Ten dodatkowy wysiłek pomoże ci później sprawnie odszukiwać wersety w służbie kaznodziejskiej i podczas wygłaszania przemówień. Wielu mówi, że Świadkowie Jehowy robią na nich wrażenie, bo potrafią korzystać z Pisma Świętego. W naszym wypadku znajdzie to zastosowanie jedynie wtedy, gdy zawsze będziemy osobiście odszukiwać wersety biblijne we własnych egzemplarzach Biblii.
[Dziś: wszystko w urządzeniu mobilnym, kiedyś ci gorliwsi nosili nawet dwa - trzy przekłady do służby]
O Broadcastingu nie wspominam nawet, bo za tamtych czasów niektórzy na czas zebrań w domach wynosili TV z pokoju, inni opowiadali na kongresach, że w ogóle się odbiornika pozbyli.
-
Zwoje, kodeks, tablet, ...
..."nowe zwoje" - i koło się zamyka ;D
-
Zwoje, kodeks, tablet, ...
..."nowe zwoje" - i koło się zamyka ;D
To skoro nowe zwoje to i nowy tablet bo Apple, Samsung i inni producenci muszą z czegoś żyć. A dzięki "posłusznym owieczkom" producenci tabletów na dzień dobry mogą liczyć na sprzedaż na poziomie minimum 5 milionów sztuk.
-
To skoro nowe zwoje to i nowy tablet(...)
Ale wcześniej nowy kodeks :)
A może właśnie już jest to np. książka dla strasznych z boru:"Paście" ? :-\
-
A czy nalezy używać śpiewnika czy tabletu? Nie można z pamięci. U nas większość z pamięci śpiewa. :)
I dlatego nie dość, że fałszują to w tekście się gubią jak Jaś Fasola gdy śpiewał alleluja ;D ;D ;D
nie potrafię wrzucić filmika ale może ktoś pomoże ??? ??? ???
-
I dlatego nie dość, że fałszują to w tekście się gubią jak Jaś Fasola gdy śpiewał alleluja ;D ;D ;D
nie potrafię wrzucić filmika ale może ktoś pomoże ??? ??? ???
-
Zwoje, kodeks, tablet, ...
..."nowe zwoje" - i koło się zamyka ;D
... nowy kodeks ...
... nowy tablet ...
... nowe słowa piesienki ...
Nauka na pamięć pieśni nie ma sensu, bo co rusz jest modyfikowana.
Jak np., pieśń 57 ze zgromadzenia, program niedzielny, jest tam tak:
W śpiewniku było: "Tą drogą idź, do życia drogą idź nie zbaczaj z niej, zachęta Boga brzmi.
Głos z tyłu wzywa, tą drogą idź, nie cofaj się, tą drogą zawsze idź."
A na zgromadzeniu wersja taka:
"Tą drogą chodź, do życia drogą chodź, nie zbaczaj z niej, zachęca Boży głos.
Bóg ciągle wzywa, tą drogą chodź, nie cofaj się, tą drogą zawsze chodź!"
A ile przy tym wsadzonej manipulacji tekstem.
Czy widzicie to??
No i śpiewnik, oczywiście, nieaktualny.
A z tablecika wersja aktualna, wymiksowana papka, na potrzeby korporacji "strażnica".
-
Mnie osobiście wkurzać zaczęło publiczne czytanie na mównicy Biblii z tabletu podczas zebrania - podczas wykładów i szkoły teokratycznej. Kiedyś to były pojedyncze przypadki, a dziś to norma.
Moim zdaniem ujmuje to Biblii powagi.
Jakze musialo denerwowac ludzi jak dostali biblie jako zbior ksiąg w ksiazce gdzie wszyscy znali tylko odczytywanie ze zwojów. To było takie niepoważne
-
... nowy kodeks ...
... nowy tablet ...
... nowe słowa piesienki ...
Nauka na pamięć pieśni nie ma sensu, bo co rusz jest modyfikowana.
Nie ma tam pieśni, hymnów znanych od dziesiątek lat (w organizacji)? Jak np. w KK "Tedeum Laudamus" - "Ciebie Boga wysławiamy"? Gdzie większość ludzi do ostatniej zwrotki zna; wiekowi ludzie to i po łacinie ;)
-
Chyba Te Deum laudamus?
-
Nie ma tam pieśni, hymnów znanych od dziesiątek lat (w organizacji)?
Nie ma.
-
Chyba Te Deum laudamus?
oczywiscie :)
-
Następny przykład manipulacji tekstem pieśni.
Pierwsza wersja tej pieśni, pt.: "Cud życia" (pieśń nr 130) w śpiewniku żółtym, jest inna.
Przekaz ze zgromadzenia letniego w Koszalinie 2017 rok, pod hasłem: "Nie poddawaj się"
-
Gdzie masz manipulacje? Po prostu zmieniono jej tresc w nowym spiewniku, a na kongresach spiewa sie wlasnie z nowego? Tez tego nie lubie ale to nie manipulacja.
-
Gdzie masz manipulacje? Po prostu zmieniono jej tresc w nowym spiewniku, a na kongresach spiewa sie wlasnie z nowego? Tez tego nie lubie ale to nie manipulacja.
Ja kiedyś zedytowałem swój post na Facebooku. To dopiero była manipulacja!
-
Ja tam jestem bardzo zadowolona z tego postępu- przynajmniej nie rzuca się w oczy jak sobie serfuję po internecie na komórce w czasie zebrania
-
Ja tam jestem bardzo zadowolona z tego postępu- przynajmniej nie rzuca się w oczy jak sobie serfuję po internecie na komórce w czasie zebrania
To ja zazdroszczę tej techniki. Ostatni raz byłem na zebraniu kiedy smartfony i tablety nie były jeszcze nawet w planie. Ale z zeszytem i długopisem też można było sobie radzić przy odrobinie kreatywności:).