Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => "NOWE ŚWIATŁA" => Wątek zaczęty przez: Roszada w 21 Listopad, 2016, 22:42
-
Najgorszy wynik w pozycji na świecie osiągnęli polscy ŚJ w roku 2015, gdy od kilku lat spadali w dół (powodem był brak wzrostu w Polsce i rozwój w innych krajach):
2015 – przeciętna liczba głosicieli: 121 018 (najwyższa: 122 021), wzrost -1% („Rocznik Świadków Jehowy 2016” s. 184).
19 miejsce w świecie na 240 państw.
Najlepszy wynik jaki ŚJ osiągnęli po rejestracji (w 1989 r.) to 8 miejsce w świecie w roku 1997:
1997 – przeciętna liczba głosicieli: 123 704 (najwyższa: 124 955), wzrost 1% (Strażnica Nr 1, 1998 s. 20);
8 miejsce w świecie na 232 państwa.
O drugim miejscu w roku 1959 w świecie patrz:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=3695.msg61097;topicseen#msg61097
-
Cóż, rodzi się coraz mniej ludzi każdego roku, i fala opadająca obejmuje i te liczby.
Również, każdego roku do katolickich seminariów wstępuje coraz mniej ludzi.
Zakony żeńskie odnotowują diametralny spadek powołań, nawet o 20-30 procent a czasami o 50%.
Tak więc te 1% to nic wielkiego jednak, w skali całego społeczeństwa. Kościół Katolicki też zalicza odpływ wiernych, i to o kilka procent, albo i kilkanaście. W samych Niemczech to rzędy kilkudziesięciu tysięcy, a w Europie setki tysięcy katolików opuszcza Kościół.
NIe ma co rozrywać szat nad 1%
-
Cóż, rodzi się coraz mniej ludzi każdego roku, i fala opadająca obejmuje i te liczby.
Również, każdego roku do katolickich seminariów wstępuje coraz mniej ludzi.
Zakony żeńskie odnotowują diametralny spadek powołań, nawet o 20-30 procent a czasami o 50%.
Tak więc te 1% to nic wielkiego jednak, w skali całego społeczeństwa. Kościół Katolicki też zalicza odpływ wiernych, i to o kilka procent, albo i kilkanaście. W samych Niemczech to rzędy kilkudziesięciu tysięcy, a w Europie setki tysięcy katolików opuszcza Kościół.
NIe ma co rozrywać szat nad 1%
Po pierwsze czytaj uważnie. :-\
Nie jest wątek ten o -1%, ale o 19 miejscu w świecie, zamiast 8 miejsca, czy nawet 2 miejsca w świecie.
Jak podajesz coś, to bądź łaskawy podać dane, tak jak ja to robię.
Wróżysz z fusów.
Dopiero co opublikowano statystyki.
KK na świecie właśnie wzrósł:
w 2011 r. – 1.214.000.000 („Gość Niedzielny” 26.05 2013 s. 6)
w 2014 r. – 1.272.000.000 („Gość Niedzielny” 13.03 2016 s. 6)
Ale to nie ten temat. Na przyszłość o KK zakładaj wątki w odpowiednim miejscu.
Tu ludzie szukają informacji o organizacji, a nie o KK. :-\
-
2015 – przeciętna liczba głosicieli: 121 018 (najwyższa: 122 021), wzrost -1% („Rocznik Świadków Jehowy 2016” s. 184).
19 miejsce w świecie na 240 państw.
Najlepszy wynik jaki ŚJ osiągnęli po rejestracji (w 1989 r.) to 8 miejsce w świecie w roku 1997:
1997 – przeciętna liczba głosicieli: 123 704 (najwyższa: 124 955), wzrost 1% (Strażnica Nr 1, 1998 s. 20);
8 miejsce w świecie na 232 państwa.
Spadamy:
2005
13 miejsce w świecie.
2013
17 miejsce w świecie.
2014
18 miejsce w świecie.
2015
19 miejsce w świecie.
-
Spadamy:
2005
13 miejsce w świecie.
2013
17 miejsce w świecie.
2014
18 miejsce w świecie.
2015
19 miejsce w świecie.
Haha, tak myślałem, że w pewnym sensie czujesz się częścią tej Organizacji :)
-
Trudno bym napisał "spadam". :)
Jak płodzę artykuły, to zawsze piszę jako liczba mnoga ;) np.:
Te zagadnienia omawiamy w naszym artykule w następujących rozdziałach:
-
Wróżysz z fusów.
(...) Na przyszłość o KK zakładaj wątki w odpowiednim miejscu.
Tu ludzie szukają informacji o organizacji, a nie o KK. :-\
Ależ ja nie zakładam osobnego wątku, tylko wspomniałem, że wszelkie spadki ilościowe dotyczą również Kościoła Katolickiego, i tyle. A poza tym, drogi Roszado, nie wiesz czego ludzie szukają tutaj, bo nie siedzisz w głowie każdego.
Pisanie o Świadkach musi odbywać się w kontekście, kontekście społecznym i religijnym, inaczej forum stanie się sektą.
Tak sobie myślę, czy aby, Strażnica nie zatruła Ci myślenia? Nie jest bez znaczenia to czym się człowieka karmi całymi dniami.
A co do danych, to nie ma miejsca na przytaczanie wszystkich statystyk. ALe dla przykładu dowiadujemy się:
"Jeszcze nigdy w Niemczech nie odnotowano tak wielu wystąpień z Kościoła, jak w roku ubiegłym. W porównaniu z 2013 r. ich liczba wzrosła o ponad 20 proc. i wynosiła 217 716 osób (w 2013 r. – 178 805)” - http://gosc.pl/doc/2598753.Niemcy-Duzy-wzrost-wystapien-z-Kosciola
Z tego co wiem, teraz wierzących w Niemczech też nie przybywa. Podaje te info, aby pokazać, że ten -1 procent, spadku u Świadków Jehowy, to i tak niewiele w porównaniu z odpływem katolików w różnych częściach świata.
A co do tematu, wątku, to brzmi niezrozumiale :(
-
Ależ ja nie zakładam osobnego wątku, tylko wspomniałem, że wszelkie spadki ilościowe dotyczą również Kościoła Katolickiego, i tyle. A poza tym, drogi Roszado, nie wiesz czego ludzie szukają tutaj, bo nie siedzisz w głowie każdego.
Pisanie o Świadkach musi odbywać się w kontekście, kontekście społecznym i religijnym, inaczej forum stanie się sektą.
Tak sobie myślę, czy aby, Strażnica nie zatruła Ci myślenia? Nie jest bez znaczenia to czym się człowieka karmi całymi dniami.
A co do danych, to nie ma miejsca na przytaczanie wszystkich statystyk. ALe dla przykładu dowiadujemy się:
"Jeszcze nigdy w Niemczech nie odnotowano tak wielu wystąpień z Kościoła, jak w roku ubiegłym. W porównaniu z 2013 r. ich liczba wzrosła o ponad 20 proc. i wynosiła 217 716 osób (w 2013 r. – 178 805)” - http://gosc.pl/doc/2598753.Niemcy-Duzy-wzrost-wystapien-z-Kosciola
Z tego co wiem, teraz wierzących w Niemczech też nie przybywa. Podaje te info, aby pokazać, że ten -1 procent, spadku u Świadków Jehowy, to i tak niewiele w porównaniu z odpływem katolików w różnych częściach świata.
A co do tematu, wątku, to brzmi niezrozumiale :(
A ja mam wrażenie że na siłę próbujesz się do czegoś doczepić, tylko ci nie wychodzi. Trochę na zasadzie "a u was biją murzynów!"
-
Watek ma tytuł:
2015 - Najniższe miejsce w świecie ŚJ w Polsce po rejestracji w 1989 r.
Inne tematy o KK proszę poruszać tu:
Kościoły chrześcijańskie
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?board=63.0
-
A ja mam wrażenie że na siłę próbujesz się do czegoś doczepić, tylko ci nie wychodzi. Trochę na zasadzie "a u was biją murzynów!"
Proszę więc czytać ze zrozumieniem moje posty, to pomoże. :) Pozdrawiam bardzo serdecznie!
-
A co do tematu, wątku, to brzmi niezrozumiale :(
To jak byś zatytułował?
Lada dzień będzie nowy wątek:
2016 - Jeszcze najniższe miejsce w świecie ŚJ w Polsce po rejestracji w 1989 r. ;D
Pewnie na 20 miejsce zejdą z 2. ;)
-
Proszę więc czytać ze zrozumieniem moje posty, to pomoże. :) Pozdrawiam bardzo serdecznie!
To nie było uprzejme.
-
Przyznam, że nie wiem,
Ale wytłumaczę, o co mi chodzi.....
Najniższe miejsce w świecie .... ale co to za ranking, i względem czego najniższe....
Ja wiem, że intuicyjnie, jako autor wątku, to rozumiesz, ale osoba czytająca z boku nie koniecznie musi rozumieć.
Dla mnie najniższe miejsce w świecie.... oznacza że jest na samym dole listy.
i druga część zdania w świecie ŚJ w Polsce ..... itd
bo np. Najniższe miejsce w rankingu....? w przyroście.... Najniższy procent przyrostu..... ? może ... polskich Świadków Jehowy
Na prawdę nie wiem, jak to powinno być sformułowane, aby było czytelne.
CO WAŻNE: Nie czepiam się, bo nagłówki często są niegramatyczne, skrótowe, itp. I OK. Wyrażam jedynie myśl, że dla niektórych, nagłówek nie jest czytelny, co nie podważa ciekawej treści.
Pozdrawiam :)
-
Jeśli polscy ŚJ byli kiedyś na 2 miejscu w liczbie głosicieli w świecie, później super było jak byli na 8 miejscu, a teraz są na 19 miejscu, to o czymś to świadczy.
Ludzi przybywa wszędzie, ŚJ też pewnie, ale coś polska maszyna ŚJ się zacina powoli skoro z wiodącego kraju obniżamy ostro loty. ;)
Teraz bym to napisał inaczej:
Nie:
2015 - Najniższe miejsce w świecie ŚJ w Polsce po rejestracji w 1989 r.
Ale:
2015 - Najniższe miejsce w świecie polskich ŚJ po rejestracji w 1989 r.
Więcej się nie da w nagłówku napisać. :-\
-
Jeśli polscy ŚJ byli kiedyś na 2 miejscu w liczbie głosicieli w świecie, później super było jak byli na 8 miejscu, a teraz są na 19 miejscu, to o czymś to świadczy.
Zaczyna mi się klarować i brzmi to dużo zgrabniej :) 2 miejsce w liczbie głosicieli w świecie... czyli więcej głosiło w Polsce niż np. w USA?
Czy to są raczej miejsca względne, czyli w stosunku do całej populacji ŚJ w danym kraju/lub w świecie, czyli np. w Polsce, w porównaniu do Polskiego wyniku sprzed lat, czy to jest w porównaniu do ważonej proporcji wszystkich krajów?
Przepraszam, brzmi to moje pytanie kosmicznie, aż się sam zdziwiłem teraz, co napisałem :)
-
Oto dane z ang. Rocznika Świadków Jehowy 1960 s. 36-42
1959 r. - świat - liczba głosicieli
1. USA - 221 240 średnia, 239 418 najwyższa (jw. s. 36).
2. Polska - 84 061 za marzec 1959 (patrz powyżej Rocznik 1994)
3. Niemcy - 62 393 średnia, 65 631 najwyższa (jw. s. 36).
-
Robi wrażenie, Ameryka taki duży kraj, a tak „niewielu” w skali całej populacji głosicieli.
To już Adwentyści, chyba notują dużo większe sukcesy w pracy misyjnej, a nie muszą czytać Strażnicy i chodzić po domach.
Szkoda, że Ciało Kierownicze nie bierze z tego przykładu.
Będąc nastawionym na wzrost, powinni zluzować swoje owce ze studium, i z chodzenia po domach. No, Strażnicy mniej publikują, więc Z danych przytoczonych powyżej wynika, że ŚJ mają chyba „puste przebiegi”, czyli, chodzą, chodzą, i tyle z tego :)
-
To już Adwentyści, chyba notują dużo większe sukcesy w pracy misyjnej,
Oni mają inne metody.
ŚJ zaczęli je dopiero rozwijać:
Posiadają (dane na 1970 r.) w świecie około 4 tysięcy stacji radiowych i 500 telewizyjnych (Adwentyzm Z. Łyko 1970 s. 200), najczęściej o zasięgu lokalnym, jak i 46 wydawnictw (Adwentyzm 1970 s. 202).
„1. Liczba szpitali i sanatoriów..................162
2. Liczba domów opieki..............................102
3. Liczba przychodni lekarskich..................361
4. Liczba sierocińców i domów dziecka........25
5. Roczna liczba pacjentów...............9 299 792
6. Liczba fabryk zdrowej żywności...........27” (Kościół Adwentystów Dnia Siódmego Z. Łyko, Warszawa 2000, s. 462).