Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
BYLI... OBECNI... => ŚWIADKOWIE JEHOWY W MEDIACH => Wątek zaczęty przez: Fantom w 03 Wrzesień, 2016, 09:32
-
https://www.youtube.com/watch?v=9lIwyG3MJmc
Jeżeli to nagranie już jest na forum,to proszę o usunięcie.
-
Nie kojarzę by było. W każdym razie staram się odsłuchać.
-
,,to są wywody sekciarskie,,-rzekł starszy. o niewolniku czy jest wybrany przez ducha ŚW. od 1:05:50
-
Jednak nie daję rady słuchać. Wybaczcie...
-
Słuchałam już jakiś czas temu. Chłopak miał pecha,że trafił na młotki.Robienie problemów na siłę. Obie strony się nie rozumiały i rozmowa była szermierką. Przykre,że starsi zaraz wyskoczyli z tym odstępstwem i źródłem inspiracji.Gdyby byli na studium to rozmowa byłaby w innym duchu i chłopaka chwalonoby za wnikliwość.
-
Wybaczcie, że to napiszę, ale ten chłopak, na ile go zrozumiałem, w wielu miejscach mijał się z logiką i kontekstem tekstów, które sam przytaczał. Podobnie oni. Jakbym słyszał trzech żuli pod sklepem gadających o problemach gospodarczych Somalii... Ale potraktowali go nie po ludzku ani nie po chrześcijańsku.
-
Kaizer zgadzam sie z Toba. Tego sie nie da sluchac. Jedyna rzecz na + to jakosc dzwieku. Szkoda ze ta cala reszta komitetow sadowniczych ktora jest ponagrywana i udostepniana online nie ma takiej jakosci.
-
Brat przesłuchiwany:
- Goeffrey Jackson przed komisją przyznał że nie są namaszczani duchem świętym tylko są strażnikami Słowa Bożego i dzięki temu mogą o sobie mówić że są kierowani duchem świętym (tak w skrócie)
Starszy:
- Ale w jakim kontekście to mówisz? (k****a po co mu kontekst?)
B - W prost to powiedział.
S - Czy nie wpadłeś w pułapkę tego że ktoś wyrywa z kontekstu wypowiedzi?
B - A słuchałeś tego przesłuchania? To trwa 3 godziny, jest po angielsku
S - A czy ty rozumiesz po angielsku?
B - trochę znam a jak nie znam to tłumaczę
S - (jessss kurna mam go)No właśnie tłumaczysz. Sam mówisz że nie do końca rozumiesz angielski...
I potem dalej: A kto to wrzucił do internetu? Kto to tłumaczył... Ech, wielu starszych to mega betony i nic do nich nie dociera.
-
To taki sam styl i metoda jak:
- Panie policjancie zostałam zgwałcona w lesie!!!
- A gdzie dokładnie?
- Przu ul. Klonowej...
- Niech pani nie przesadza!!! Jaki tam taki las!!! Ledwo parę drzew!!!
-
"Ty badasz Pismo po swojemu".
"Chrześcijaństwo założono w Antiochii..."
Niedawno był omawiany art. o studiowaniu Biblii z otwartym umysłem.
Widocznie umysł może być otwarty tylko na jedno zrozumienie.
-
Brat przesłuchiwany:
- Goeffrey Jackson przed komisją przyznał że nie są namaszczani duchem świętym tylko są strażnikami Słowa Bożego i dzięki temu mogą o sobie mówić że są kierowani duchem świętym (tak w skrócie)
Starszy:
- Ale w jakim kontekście to mówisz? (k****a po co mu kontekst?)
B - W prost to powiedział.
S - Czy nie wpadłeś w pułapkę tego że ktoś wyrywa z kontekstu wypowiedzi?
B - A słuchałeś tego przesłuchania? To trwa 3 godziny, jest po angielsku
S - A czy ty rozumiesz po angielsku?
B - trochę znam a jak nie znam to tłumaczę
S - (jessss kurna mam go)No właśnie tłumaczysz. Sam mówisz że nie do końca rozumiesz angielski...
I potem dalej: A kto to wrzucił do internetu? Kto to tłumaczył... Ech, wielu starszych to mega betony i nic do nich nie dociera.
No, akurat w tym przypadku - jak dla mnie - GJ nic takiego nie powiedział wprost, więc gdyby to odsłuchali to by poległ.
Ale faktycznie Wiesław miał w tym momencie małą siłę przebicia ze swoimi argumentami, być może zły dobór słów, ale to można powiedzieć po fakcie. Wiadomo, w czasie rozmowy nie ma czasu na przemyślenia. A jeśli chodzi o namaszczenie, to w jednej z ostatnich Strażnic jest napisane, że "Pomazańcy skromnie przyznają, że nie mają większej miary ducha świętego niż osoby z nadzieją ziemską. Nie twierdzą, że posiadają szczególną wiedzę albo otrzymują objawienia." http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2016046 (http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2016046) I to jest dobry tekst do wykorzystania w dyskusjach, którego tu zabrakło.
-
Ale powiedział, ze byłoby aroganckie twierdzić, ze CK jest jedynym kanałem łączności,którym posługuje się Bóg. Zdaniem Jacsona w zborach mogą być różni dojrzali chrześcijanie, którymi Bóg się posługuje. No... Ciekawe. Już widzę jak starsi traktują kogoś, kto uważa, ze przez niego Bóg podaje nowe zrozumienie jakiejś kwestii biblijnej ( np. o pokoleniu lub roku 1914 ) ;D