Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => BYŁEM ŚWIADKIEM... nasze historie => Wątek zaczęty przez: Baran w 21 Sierpień, 2016, 16:05

Tytuł: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 21 Sierpień, 2016, 16:05
Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?

Pytanie co potem? Słyszałem tak zadane pytanie dziesiątki razy z różnych ust. Niektórzy byli jeszcze Świadkami zadając mi to pytanie, najczęściej dodawali że się o mnie martwią. Niektórzy z troski, inni z satysfakcją ciesząc się, że w ich rozumieniu podwinęła mi się noga. Jeszcze Inni, ci którzy się już przebudzili zadają to pytanie, bo są osobami duchowymi, które choć zerwały łączność z jedynym kanałem łączności dalej poszukują Boga.


Co potem?

Zacznijmy od Żydów.

TUTAJ JEŻELI JEST TO MOŻLIWE PROSIŁBYM UPRZEJMIE ABY WSZYSCY ANTYSEMICI NIE WYPOWIADALI SIĘ, PONIEWAŻ MÓJ WPIS NIE MA NA CELU WOJNY BLOGOWEJ TYLKO SPOKOJNĄ WYMIANĘ POGLĄDÓW.

ŻYDZI są najbliżej mojego pojmowania wiary w społeczność na którą Bóg jako grupę ma dalej przychylne spojrzenie. Według mojej oceny, osoby wierzące, wychodzące z jw.orga nie mogą w swoich rozważaniach pominąć Żydów.

Dlaczego?
 Wszystkie religie chrześcijańskie wywodzą się od Żydów, Jezus wysłaniec Boga był Żydem, apostołowie byli Żydami. Do dzisiaj wszystkie religie chrześcijańskie opierają się na mniej lub bardziej zmienionych przez siebie prawach żydowskich spisanych w Biblii. W końcu Biblia jest księgą Żydów, a poganie dostali ten przywilej, że mogli zostać dołączeni.
Nikt kto mianuje się chrześcijaninem nie może mieć w pogardzie Żydów.

Historia.
Nikt nie zaprzeczy, że Żydzi byli narodem wybranym. Czy Bóg z nich kiedykolwiek zrezygnował? Czy ich odrzucił? Co mówi na ten temat Biblia? Dlaczego "Państwo Izrael" jako jedyne w dziejach ludzkości odrodziło się po prawie 1800 latach? Dlaczego tyle razy chciano unicestwić ten naród? Dlaczego się to nie udało?
Czy były jakieś proroctwa zapowiadające odrodzenie Państwa Izraelskiego?
Dlaczego Jezus uczęszczał do świątyni, mimo że potępił faryzeuszy? Dlaczego po śmierci Jezusa wcześni chrześcijanie dalej obchodzili święta żydowskie? Dlaczego nadal uczęszczali do świątyni? Dlaczego nie zaczęli budować swoich małych chrześcijańskich kościołów?
Dlaczego Jezus nie zabronił swoim naśladowcą uczęszczać do świątyń żydowskich?
Dlaczego nie zrobili tego póżniej apostołowie? Dlaczego dzisiaj wszystkie wyznania chrześcijańskie tego zabraniają pod grożbą ostracyzmu? Dlaczego wszystkie religie chrześcijańskie najchętniej usunęły by z Biblii 11 rozdział Listu do Rzymian?
Dlaczego wszystkie religie chrześcijańskie nawiązują ciągle do Żydów? Dlaczego skoro w mniemaniu innych wyznań chrześcijańskich Bóg odrzucił Żydów, Jezus nie pojawił się u muzułmanów, jako poganin, czy może w Europie, Chinach, Tajlandii, albo Dzikiej Afryce? Dlaczego Jezus urodził się w biednej rodzinie, a nie w bogatej, mając więcej możliwości rozwoju dzieła Pana. Dlaczego Jezus gardził bogatymi faryzeuszami? Dlaczego apostołowie też byli biedni?
Czy dzieło nie rozwijało by się szybciej gdyby byli bogaci?
Kim byli Żydzi którzy uwierzyli w Jezusa? Czy apostoł Paweł był tylko Chrześcijaninem, czy Chrześcijańskim Żydem? Kim byli apostołowie? Czy pod przykrywką prawdziwego chrześcijaństwa, dzisiejsze religie wprowadzające swoje dogmaty i prawo religijne nie stały się odstępcami od wiary w prawdziwego żydowskiego mesjasza?

 Dlaczego poganin Korneliusz będąc setnikiem,  został chrześcijaninem, a póżniej po chrzcie nadal był żołnierzem? Dlaczego nie było w tym nic dziwnego?
Czy wreszcie Bóg się nagle zmienił i z Boga który kazał nosić miecz swojemu ludowi, stał się Bogiem który każe nosić tylko pokój? Czy Żydzi prowadząc dzisiejsze wojny mają do tego przyzwolenie Boga i Jezusa?
Czy przykazanie nie zabijaj nie powinno być przetłumaczone na nie morduj ?

Dlaczego wśród Żydów jest tyle wybitnych naukowców, np. laureatów nagród Nobla?



W tym poście chciałbym zacząć od końca i zrobić porównanie z największymi wrogami i ciemiężycielami Żydów z  Muzułmanami:

"Globalna islamska populacja wynosi około 1,2 miliardów, czyli 20% światowej populacji. Otrzymali oni następujące Nagrody Nobla:

 

Literatura:

1988 - Najib Mahfooz

 

Pokój:

1978 - Mohamed Anwar El-Sadat

1990 - Elias James Corey

1994 - Yaser Arafat:

1999 - Ahmed Zewai

 

Ekonomia:

(Zero)

 

Fizyka:

(Zero)

 

Medycyna:

1960 - Peter Brian Medawar

1998 - Mourad Ferid

 

RAZEM: 7 (siedem)

 

************

 

Globalna społeczność żydowska to około 14.000.000, to jest czternaście milionów czyli 0,02% światowej populacji. Oto lista ich Nagród Nobla:

 

Literatura:

1910 - Paul Heyse

1927 - Henri Bergson

1958 - Borys Pasternak

1966 - Szmuel Josef Agnon

1966 - Nelly Sachs

1976 - Saul Bellow

1978 - Isaac Bashevis Singer

1981 - Elias Canetti

1987 - Josif Brodski

1991 - Nadine Gordimer Świat

 

Pokój:

1911 - Alfred Fried

1911 - Tobias Michael Carel Asser

1968 - Rene Cassin

1973 - Henry Kissinger

1978 - Menachem Begin

1986 - Elie Wiesel

1994 - Szymon Peres

1994 - Icchak Rabin

 

Fizyka:

1905 - Adolph von Baeyer

1906 - Henri Moissan

1907 - Albert Abraham Michelson

1908 - Gabriel Lippmann

1910 - Otto Wallach

1915 - Richard Willstaetter

1918 - Fritz Haber

1921 - Albert Einstein

1922 - Niels Bohr

1925 - James Franck

1925 - Gustav Hertz

1943 - Gustav Stern

1943 - George Charles de Hevesy

1944 - Isidor Rabi Issac

1952 - Felix Bloch

1954 - Max Born

1958 - Igor Tamm

1959 - Emilio Segre

1960 - Donald A. Glaser

1961 - Robert Hofstadter

1961 - Melvin Calvin

1962 - Lew Dawidowicz Landau

1962 - Max Ferdinand Perutz

1965 - Richard Phillips Feynman

1965 - Julian Schwinger

1969 - Murray Gell-Mann

1971 - Dennis Gabor

1972 - William Howard Stein

1973 - Brian David Josephson

1975 - Benjamin Mottleson

1976 - Burton Richter

1977 - Ilja Prigogine

1978 - Arno Allan Penzias

1978 - Peter L Kapitza

1979 - Stephen Weinberg

1979 - Sheldon Glashow

1979 - Herbert Charles Brown

1980 - Paul Berg

1980 - Walter Gilbert

1981 - Roald Hoffmann

1982 - Aaron Klug

1985 - Albert A. Hauptman

1985 - Jerome Karle

1986 - Dudley R. Herschbach

1988 - Robert Huber

1988 - Leon Lederman

1988 - Melvin Schwartz

1988 - Jack Steinberger

1989 - Sidney Altman

1990 - Jerome Friedman

1992 - Rudolph Marcus

1995 - Martin Perl

2000 - Alan J. Heeger

 

Ekonomia:

1970 - Paul Anthony Samuelson

1971 - Simon Kuznets

1972 - Kenneth Joseph Strzałka

1975 - Leonid Kantorowicz

1976 - Milton Friedman

1978 - Herbert A. Simon

1980 - Lawrence Robert Klein

1985 - Franco Modigliani

1987 - Robert M. Solow

1990 - Harry Markowitz

1990 - Merton Miller

1992 - Gary Becker

1993 - Robert Fogel

 

Medycyna:

1908 - Elie Metchnikoff

1908 - Paul Erlich

1914 - Robert Barany

1922 - Otto Meyerhof

1930 - Karl Landsteiner

1931 - Otto Warburg

1936 - Otto Loewi

1944 - Joseph Erlanger

1944 - Herbert Spencer Gasser

1945 - Ernst Boris Chain

1946 - Hermann Joseph Muller

1950 - Tadeusz Reichstein

1952 - Selman Abraham Waksman

1953 - Hans Krebs

1953 - Fritz Albert Lipmann

1958 - Joshua Lederberg

1959 - Arthur Kornberg

1964 - Konrad Bloch

1965 - Francois Jacob

1965 - Andre Lwoff

1967 - George Wald

1968 - Marshall W. Nirenberg

1969 - Salvador Luria

1970 - Julius Axelrod

1970 - Sir Bernard Katz

1972 - Gerald Maurice Edelman

1975 - Howard Martin Temin

1976 - Baruch Blumberg S.

1977 - Roselyn Sussman Yalow

1978 - Daniel Nathans

1980 - Baruj Benacerra

1984 - Cesar Milstein

1985 - Michael Stuart Brown

1985 - Joseph L. Goldstein

1986 - Stanley Cohen [& Rita Levi-Montalcini]

1988 - Gertrude Elion

1989 - Harold Varmus

1991 - Erwin Neher

1991 - Bert Sakmann

1993 - Richard J. Roberts

1993 - Phillip Sharp

1994 - Alfred Gilman

1995 - Edward B. Lewis

1996 - Lu RoseIacovino

 

RAZEM: 129!



"Jeżeli Grecy wieńczyli swoich atletów, średniowieczni Europejczycy - rycerzy i świętych, a współczesny człowiek Zachodu - artystów (kultury masowej) i celebrytów, to Żydzi konsekwentnie przez tysiące lat wyróżniają ludzi intelektu, wiedzy i pracowitości."

 

 

Dlaczego "Żydzi nie promują prania mózgów dzieci w wojskowych obozach szkoleniowych, ucząc je wysadzać się tak, aby spowodować śmierć maksymalnej liczby Żydów i innych nie muzułmanów?" Dlaczego "Żydzi nie porwają samolotów, ani nie zabijają sportowców na Igrzyskach Olimpijskich, nie wysadzają się w niemieckich ( francuskich, belgijskich wst. moja) restauracjach? Nie ma ani jednego Żyda, który zniszczył kościół. Nie ma ani jednego Żyda, który protestuje, zabijając ludzi."

 

"Żydzi nie są niewolnikami ruchu, ani nie mają przywódców wzywających do dżihadu i śmierci do wszystkich niewiernych."

"Muzułmanie muszą zapytać, co mogą zrobić dla ludzkości, zamiast obwiniać Żydów za wszystkie ich problemy."

 

Niezależnie od swoich uczuć na temat kryzysu między Izraelem a Palestyńczykami i arabskimi sąsiadami, nawet jeśli uważasz, że jest większa wina ze strony Izraela, następujące dwa zdania naprawdę mówią wszystko:

 

"Jeśli Arabowie odłożyliby broń dziś, nie byłoby już więcej przemocy. Jeżeli Żydzi odłożyliby broń dziś, nie byłoby już Izraela."Benjamin Netanjahu

źródło http://fzp.salon24.pl  http://crusader1973.blogspot.com



CIĄG DALSZY NASTĄPI ;D



 


Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: disloyal w 21 Sierpień, 2016, 17:00
Żydzi są najinteligentniejszym narodem na świecie. Przedstawiłeś fakty które o tym świadczą.
Dlaczego Żydzi ? Na kogoś musiało wypaść. Kwestia doboru naturalnego, w każdym gatunku zwierząt są jednostki dominujące.
Wśród istot ludzkich wypadło na Judków. Polecam zapoznać się z historią tego narodu. Poczytać Talmud etc.
Żydzi wraz elitami narodów europejskich przed wojną i po wojnie dążą do całkowitej władzy nad ziemią.
To jednostki bardzo ambitne a zarazem całkowicie bezwzględne w swoich dążeniach. Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych ale nawet wykładowcy historii na uczelniach dostrzegają pragmatyczność i nie przypadkowość wielu faktów historycznych, szczególnie tych po n.e.
„Ludzie ludziom zgotowali ten los”
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 21 Sierpień, 2016, 17:36
Co potem?
Ja zawsze odpowiadam: wolność.
Gdybym potrzebowala innych do wspólnej modlitwy, poszłabym zobaczyć do jakiejś formacji protestanckiej.
A że nie potrzebuję, to przeszłam na indywidualny tok.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: TomBombadil w 21 Sierpień, 2016, 18:02
Jestem gojką. I kocham Chrystusa z Nazaretu. Żydów bardzo szanuję. Znam kilku. Mi ta opcja nie odpowiada. Ale przyjaźnić się i wymieniać spostrzeżeniami  chętnie. Jak mam okazję,rozmawiam.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 21 Sierpień, 2016, 18:45
Żydzi wraz elitami narodów europejskich przed wojną i po wojnie dążą do całkowitej władzy nad ziemią.
To jednostki bardzo ambitne a zarazem całkowicie bezwzględne w swoich dążeniach.
„Ludzie ludziom zgotowali ten los”

Nie utożsamiam się z autorem filmu podlinkowanego poniżej, ale uważam, ze warto go obejrzeć. Wtedy widzi się, jaką bzdurą jest twierdzenie o dążeniu Żydów do panowania nad światem. Brakuje tylko, aby za chwilę pojawił się tu ktoś wierzący w „Protokoły mędrców Syjonu” >:( Dobrze, że Baran przytoczył m.in. fakt nagrody pokojowej Nobla dla Arafata. TO JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH KPIN Z TEJ NAGRODY W HISTORII.

Kto komu „zgotował ten los”? Żydzi światu, czy świat Żydom? 

Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: accurate w 21 Sierpień, 2016, 20:53
Wchodzimy na zbyt szerokie tematy jak na wąskie tematycznie forum  o Świadkach Jehowy .

Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?

Zacznijmy od Żydów.

Dlaczego wśród Żydów jest tyle wybitnych naukowców, np. laureatów nagród tzw. Alfreda Nobla?
 ( przemysłowiec i naukowiec szwedzki, wynalazca dynamitu, fundator Nagrody Nobla )


Laureaci nagrody Nobla tj. ich ilość , nie jest mocnym  argumentem jeśli weźmiemy pod uwagę fakty kto otrzymuje te nagrody .
Może przyczyną jest skład orzekający o wyborze nagrody NOBLA , nie mam pewności ale widzę rażące żeby nie mówić mocniej , zaniedbania i brak gruntownego zbadania tematów  i faktów , komu to przyznają tj. tą tzw. Nagrodę .
Podam 2 nagrody pokojowe z historii - 1 bardzo dobrze  znana Polakom .
*1-Pan Lech Wałęsa vel "Bolek "-Laureat Pokojowej Nagrody Nobla (1983)

przez tygodnik „Time” uznany za Człowieka Roku (1981) oraz za jednego ze 100 najważniejszych ludzi stulecia (1999).
Warto zbadać FAKTY I NIEWYGODNĄ PRAWDĘ O TYM PANU  - z całym szacunkiem do niego jako człowieka także uwikłanego w system .

a dla wolących skróty wystarczy poświęcić nieco czasu tj.7m,11 s, lub cały film "plusy dodatnie plusy ujemne"


 i po filmiku dużo do sprawdzenia swojej wiedzy z prawdziwej historii naszego kraju , ta prawdziwa nie jest opisywana w książkach najpopularniejszych Historyków światowych . Ja tylko 1 wyjątek poznałem -Norman Davies(w gronie -historycy światowi - nie lokalni ) .

+ Noblista Kolejny:
Pan Barack Hussein Obama II ---Laureat pokojowej Nagrody Nobla za rok 2009 „za wysiłki w celu ograniczenia światowych arsenałów nuklearnych i pracę na rzecz pokoju na świecie”[6][7]. -Może efekty działań w Syrii i obecne tego efekty dla sytuacji tam panującej ,  są dowodem na trafność werdyktów .
Albo powiem przewrotnie - na nietrafność lub dyspozycyjność jury od nagrody Nobla?

    „Blogi internetowe zagrażają demokracji.”

    Barrack Obama


..................... Brakuje tylko, aby za chwilę pojawił się tu ktoś wierzący w „Protokoły mędrców Syjonu” >:
- proszę o pomoc co to jest ???? „Protokoły mędrców Syjonu”

PRZYSZŁO MI JESZCZE NA KONIEC

Multa renascentur, quae iam cecidere cadentque,
Quae nunc sunt in honore.
(Wiele z tego, co jest ukryte, powstanie,
i wiele zapadnie się z tego, co dzisiaj czcimy.)
[Horacy]



Obj. 3:9
... Oto Ja ci daję [ludzi] z synagogi szatana8,
spośród tych, którzy mówią o sobie, że są Żydami -
a nie są nimi, lecz kłamią.
Oto sprawię, iż przyjdą i padną na twarz przed twymi stopami,
a poznają, że Ja cię umiłowałem.

Dobrze mieć pokorną świadomość że :

Głupcem jest ten, kto chce dowodu na to,
Czego nie można zobaczyć.
I durniem, kto próbuje sprawić,
By tamten uwierzył.
William Blake


Tyle na szybko .
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 21 Sierpień, 2016, 21:44
- proszę o pomoc co to jest ???? „Protokoły mędrców Syjonu”

Antysemicki paszkwil z czasów cara Mikołaja II napisany na zamówienie Ochrany. Stał się podstawą m.in. do wypędzenia Żydów z Rosji i nazizmu w hitlerowskich Niemczech. Szczegóły masz tu:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Protoko%C5%82y_m%C4%99drc%C3%B3w_Syjonu
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: disloyal w 21 Sierpień, 2016, 21:52
Nie utożsamiam się z autorem filmu podlinkowanego poniżej, ale uważam, ze warto go obejrzeć. Wtedy widzi się, jaką bzdurą jest twierdzenie o dążeniu Żydów do panowania nad światem. Brakuje tylko, aby za chwilę pojawił się tu ktoś wierzący w „Protokoły mędrców Syjonu” >:( Dobrze, że Baran przytoczył m.in. fakt nagrody pokojowej Nobla dla Arafata. TO JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH KPIN Z TEJ NAGRODY W HISTORII.

Kto komu „zgotował ten los”? Żydzi światu, czy świat Żydom? 

Żydzi nie są samotni w dążeniu nad panowaniem świata. Wiele narodów w historii dążyło do tego. Żydzi pragnęli zawsze opanować swoje ziemie, podbijali narody ościenne (pamiętam jeszcze z zebranek). Dlatego dzisiaj dążą do powstania Wielki Izrael.
Bzdurą jest twierdzenie że Żydzi dążą do panowania nad światem. Zgadzam się. Bo jest to grupa różnych narodowości w której Żydzi mają duży udział.

Bzdurą jest globalizacja ? Może bzdurą jest to że dzisiejsze rządy większości Państw uzależnione są od obcego systemu bankowego i globalnych międzynarodowych instytucji politycznych ? Może bzdurą jest to że wszystkie wojny które miały miejsce w XX w. i XXI w. służyły tylko i wyłącznie uzyskaniu globalnych, imperialnych wpływów ?
Za 20 lat w właściwie po 2030 będzie to wszystko widoczne wyraźniej. Ludzie którzy trzymają władzę na pewno jej nie oddadzą.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 21 Sierpień, 2016, 21:56
Wchodzimy na zbyt szerokie tematy jak na wąskie tematycznie forum  o Świadkach Jehowy .

Laureaci nagrody Nobla tj. ich ilość , nie jest mocnym  argumentem jeśli weźmiemy pod uwagę fakty kto otrzymuje te nagrody .


O nagrodach Nobla za osiągnięcia naukowe słyszał?
Czy tylko na dwóch pokojowych się skupił?
Może warto odrzucić uprzedzenia i skażone źródła informacji?

Jeszcze jedno:
Wałęsę to Ty szanuj.
Ci "mądrzy inaczej" krytycy Wałęsy albo s...li w tamtych czasach w gacie ze strachu i sami nic nie zrobili, albo s...li w pieluchę, kiedy on obalał komunizm.
Ja wiem, że teraz w Polsce pisze się historię od nowa i dąży do tego, by bohaterem został pewien mały karakan.
Ale są jeszcze ludzie, którzy pamiętają, jak było.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: accurate w 21 Sierpień, 2016, 22:10
O nagrodach Nobla za osiągnięcia naukowe słyszał?
Czy tylko na dwóch pokojowych się skupił?
Może warto odrzucić uprzedzenia i skażone źródła informacji?

Jeszcze jedno:
Wałęsę to Ty szanuj.
Ci "mądrzy inaczej" krytycy Wałęsy albo s...li w tamtych czasach w gacie ze strachu i sami nic nie zrobili, albo s...li w pieluchę, kiedy on obalał komunizm.
Ja wiem, że teraz w Polsce pisze się historię od nowa i dąży do tego, by bohaterem został pewien mały karakan.
Ale są jeszcze ludzie, którzy pamiętają, jak było.

...................Może warto odrzucić uprzedzenia i skażone źródła informacji?   
Jak czytam coś takiego to  jakbym był na kongresie JWORG 2016 ? Chyba jestem za stary na takie argumenty .

.................Ale są jeszcze ludzie, którzy pamiętają, jak było.:
Uprzejmie proszę o dystans - nie wiemy kto pisze z 2 strony kompa , i w jakim wieku jest ;) - ew. proszę na priv. - możemy powyjaśniać szerzej tamte czasy i nasze sytuacje wtedy osobiste oraz doświadczenia z czasów matki nieboszczki -PZPR .

Zatem podam poniżej temat i tzw. "uznawane źródło informcji  ,proszeni są  wnikliwi do zbadania i dopiero można rozmawiać w szerszej perspektywie .
Frankiści – zwolennicy Jakuba Franka, członkowie żydowskiej grupy religijnej, sekty heretyckiej w stosunku do judaizmu. Sekta istniała w drugiej połowie XVIII wieku do około 1820 roku, głównie na terenach południowej Polski oraz w Czechach, Austrii, Turcji, Rumunii i południowych Niemczech. Frankizm jako ruch religijno-społeczno-polityczny cechował się asymilacją, powierzchownością, synkretyzmem, mesjanizmem i ezoteryzmem.



Wikipedia:

Znane osoby związane z frankizmem


    Jakub Józef Frank-Dobrucki – twórca i przywódca sekty, rabin, działacz społeczno-polityczno-relijny, kabalista, alchemik, astrolog
    Jan Czyński (1801-1867) – prawnik, publicysta, działacz polityczny
    Moses Dobruška – lider ruchu frankistowskiego, bankier, mason, różokrzyżowiec, kabalista, jakobin, pisarz, poeta, kuzyn Franka
    Antoni Jeziorański (1821-1882) – generał w powstaniu styczniowym.
    Jan Jeziorański (1835-1864) – członek władz powstania styczniowego, dyrektor Wydziału Komunikacji w Rządzie Narodowym
    Leon Kapliński (1824-1873) – malarz, działacz społeczny
    Jan Krysiński (1770-1837) – generał, uczestnik powstania kościuszkowskiego i listopadowego
    Ildefons Krysiński (1795-1870) – lekarz-psychiatra, uczestnik powstania listopadowego
    Jakub Walenty Lewiński (1792-1867) – generał, uczestnik powstania listopadowego
    Antoni Łabęcki (1773-1854) – adwokat, polityk, poseł na sejm
    Hieronim Hilary Łabęcki (1809-1862) – geolog, mineralog, leksykograf, uczestnik powstania listopadowego
    Piotr Naimski (1951-) – biochemik, nauczyciel akademicki, polityk
    Maria Szymanowska (1789-1831) – pianistka i kompozytorka, świekra Adama Mickiewicza.
    Tadeusz Boy-Żeleński (1874-1941) – pisarz, poeta, tłumacz literatury francuskiej, krytyk literacki i teatralny, lekarz i działacz społeczny
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: accurate w 21 Sierpień, 2016, 23:23
Ciekawy fragment  (z pewnymi zmianami i uzupełnieniami) artykułu Olgi Połajewskiej pochodzącego z czasopisma "Ojczyzna" Nr 12 z 15 czerwca 1998.

Na przełomie czasów saskich i stanisławowskich miał miejsce fakt na pozór drobny, w istocie jednak brzemienny w bardzo ważne skutki. Byt nim chrzest żydowskiej sekty frankistów. Przenikanie Żydów do wewnątrz społeczeństwa polskiego dokonywało się zresztą – nieraz w rozmiarach dosyć poważnych – również i wcześniej. Duża część ochrzczonych Żydów przedostawała się w szeregi szlachty. W statucie litewskim zawarta była klauzula brzmiąca: Jeżeli który żyd lub żydówka do wiary chrześcijańskiej przystąpili, tedy każda taka osoba i potomstwo ich za szlachcica poczytani być mają. Korzystając z tego artykułu, ochrzczeni Żydzi na Litwie uważali się za szlachtę, bez osobnej nobilitacji sejmowej ubierali się w kontusze, chodzili przy szablach, zajmowali urzędy, kupowali dobra ziemskie – jednym słowem odgrywali rolę panującej warstwy narodu. Ale również i w Koronie bardzo wielu ochrzczonych Żydów zostawało szlachtą. Dokonywało się to drogą nobilitacji albo przyjmowania do szlacheckich rodzin polskich (adopcja itp.). Chrzty dokonywane były przeważnie dla kariery – chrzcili się Żydzi najzamożniejsi i mający najrozleglejsze stosunki, toteż łatwo im było wystarać się o skuteczne poparcie przy zabiegach o uszlachcenie. Częstym zwyczajem było, że chrzczący się Żydzi dobierali sobie najwybitniejsze osobistości polskie na ojców chrzestnych. Jak twierdzi Stanisław Didier, w herbarzach szlachty polskiej spotykamy setki uszlachconych rodzin neofickich. Teodor Jeske-Choiński, który zadał sobie trud przeszukania metryk w archiwach pewnej liczby kościołów celem stwierdzenia rozmiarów procesu chrzczenia Żydów w Polsce i zebrany tą drogą materiał ogłosił w książce pt. Neofici polscy, odnalazł dane o 6 rodzinach ochrzczonych Żydów, nobilitowanych w wieku XVI i XVII, oraz stwierdził, że w roku 1764-65 nobilitowano 52 rodziny ochrzczonych Żydów, według jego zdania, niefrankistów. Żydów ochrzczonych nieuszlachconych, albo nie wiadomo, czy wówczas, lub później uszlachconych, odnalazł liczbę ogromną. Wiadomo jest, że ks. Turczynowicz (zmarły w 1773 r.), który zajmował się nawracaniem Żydów, ochrzcił ich około 500, a założony przez niego zakon Mariawitek ochrzcił do 1820 r. około 2 tys. Żydówek. Dr L. Białkowski ustalił, że w samym tylko Poznaniu 17 ochrzczonych Żydów uzyskało w latach 1577-1784 prawo miejskie. Ochrzczeni Żydzi przyjmowali zazwyczaj nazwiska polskie, najczęściej uformowane sztucznie, np. pochodzące od miejscowości pochodzenia (Dobrzyński od Dobrzynia), od imienia (Jakubowski), od dnia chrztu (Niedzielski od niedzieli), albo od miesiąca chrztu (Wrzesiński, Paździerski, Listopski, Listopadzki, Marzecki itp.), albo od jakiejś okoliczności (Przybylski, Przybytowski, bo przybył z daleka). Szczególnie ulubione byty przez nowochrzceńców nazwiska: Dobrowolski (z dobrej woli się ochrzcił), Dąbrowski, Krzyżanowski (od krzyża), Lewicki, Lewiński (od imienia Lewi), Majewski, Kwieciński, Kwiatkowski (maj, kwiecień), Nawrocki (Nawrócony), Józefowicz i Grudziński (grudzień). Każde z tych nazwisk nosi po kilkanaście nie spokrewnionych ze sobą rodzin nowochrzczeńców. Asymilacja tych ludzi wyglądała tak, jak zwykle wygląda asymilacja Żydów, chrzczących się dla interesu. Nieraz spełniali oni nadal obrzędy religii żydowskiej. Np. wiadomo o Eliaszu Ebercie, Żydzie, który przyjął katolicyzm w wieku XVII, został nobilitowany i obdarzony bogatymi dzierżawami rządowymi, że pod płaszczykiem gorliwego chrześcijanina spełniał nakazy judaizmu.

Ten zastrzyk "krwi żydowskiej" (w istocie chodzi tutaj raczej o "zastrzyk" cywilizacji żydowskiej ) nie mógł się, oczywiście, nie odbijać na spoistości społeczeństwa polskiego, tym bardziej, że przenikał przede wszystkim do jego warstw czołowych. Ale zastrzyk ten byt niczym w porównaniu z zastrzykiem, jaki stanowił chrzest frankistów. Jakub Lejbowicz, zwany Frankiem, urodzony na polskim Podolu, lecz wychowany w Turcji, uformował się w szeregach ruchu sabbatajskiego, wywołanego przez pseudomesjasza Sabbataja Cwi w Turcji w wieku XVII. Byt to prowodyr tłumów żydowskich, które służyły mu jako dziedzicznemu panu poddani. W 1755 r. przybył on do Polski na czele swych wyznawców, tworzących zwartą organizację, jakby sektę. Tutaj zdobył sobie dodatkowo wśród Żydów ogromną rzeszę zwolenników. Uważany byt powszechnie za sekciarza, przeciwstawiającego się prawowiernemu żydostwu. Między innymi takie jest zdanie Jeske-Choińskiego. Nie jest to jednak, jak się wydaje, pogląd słuszny. Henryk Rolicki na podstawie szeregu faktów dochodzi do przekonania, że byt on przez czołowe czynniki żydowskie wprost odkomenderowany do spełnienia misji, leżącej w interesie Izraela jako całości. Wiele wyjaśniają własne słowa Franka, powiedziane do współwyznawców: Powiadam wam, kto się nie pomiesza z narodami, daremna praca jego. Chodziło mu niewątpliwie o to, by liczną rzeszę wybitnych Żydów (bo jego zwolennicy byli w dużym odsetku ludźmi wybitnymi, częściowo rabinami) wprowadzić do wnętrza społeczeństwa polskiego i tą drogą zdobyć sobie, w rozstrzygającym momencie dziejów Polski, wpływ na dalsze jej losy. Frank miał, zdaje się, rozległy program akcji politycznej na ziemiach polskich w interesie Izraela, którego nie zdołał jednak urzeczywistnić. Według Rolickiego, chodziło tu o wykrojenie z terytorium Polski obszaru na państwo żydowskie – Judeopolskę. Chrzest Franka w Warszawie[powtórny] - pisze Rolicki – odbywa się z niezwykłą wspaniałością. Wjechał uroczyście karetą, zaprzężoną w sześć koni, otoczony świtą, złożoną z 30-50 ludzi, agentów jego i gwardzistów. Przez całe życie roztaczał Frank przepych iście królewski, choć byt tylko synem pospolitego rabina. W Bernie, a potem w Offenbachu, szasta milionami. Pieniądze płyną doń z Polski i z Turcji. Sumę pieniędzy, wywożonych z Polski dla Franka do Offenbachu, szacują na z górą 4 miliony złotych polskich rocznie. Jak się okazuje, finansowali go jego rzekomi wrogowie, żydzi-talmudyści. Żydzi wszystkich czasów nazywali go „chachamem" („chacham" był ongiś jednym z naczelnych urzędów żydowskiego Sanhedrynu). Cała sekciarska akcja Franka była zapewne tylko pozorem, dla lepszego ugruntowania przekonania o szczerości jego zerwania z żydostwem. Frankiści, rzekomo prześladowani przez Żydów, udali się pod opiekę biskupa kamienieckiego, wkrótce potem mianowanego arcybiskupem lwowskim, Mikołaja Dębowskiego. Ten im nie ufał, lecz wkrótce zmarł, podobno otruty. Następca jego, administrator diecezji lwowskiej, ksiądz Mikulski, obdarzył ich poparciem. W rezultacie frankiści przyjęli chrzest. Według zgodnego zdania szeregu autorów, zarówno Polaków, jak Żydów, frankistów ochrzciło się 24 tysiące. Z tego 6 tys. miało osiąść w samej Warszawie.

Wielu z nich zostało nobilitowanych, zwłaszcza po rozbiorach. Wszyscy oni przybrali nazwiska polskie (sam Frank przybrał nazwisko Dobrucki). Jak twierdzi Jeske-Choiński, ludzie ci nie byli karierowiczami, nie dbali o robienie majątków, lecz zdobywali sobie pozycję w społeczeństwie polskim, jako ludzie nauki, prawnicy, członkowie inteligencji itd. Do szczególnego znaczenia doszły wśród nich rodziny Wołowskich, Krysińskich, Jasińskich, Jeziorańskich, Rudnickich, Piotrowskich, Naimskich, Majewskich, Łabęckich, Jakubowskich, Matuszewskich, Rydeckich i Zielińskich. Władze umierającej Rzeczypospolitej zorientowały się jednak w końcu, że działalność Franka zmierza do jakichś niebezpiecznych dla Polski celów politycznych. W 1760 r. Frank został aresztowany i internowany w twierdzy częstochowskiej, gdzie przebywał do 1773 r. Wydostawszy się z Częstochowy, przeniósł się do Brna Morawskiego, a następnie do Offenbachu, skąd poprzez granicę kierował swą organizacją w Polsce. Umarł w 1791 r. Czym byli frankiści później, niech zaświadczy Jeske-Choiński, który stał na stanowisku, że konflikt Franka z żydostwem był rzeczywisty i szczery, a więc na pewno nie był skłonny do przesady w podejrzliwości wobec jego uczniów:

Frank zakazał im łączyć się z ludnością rdzenną, uważał ich mimo chrztu za członków osobnej sekty. (…) Aż do roku 1810 mniej więcej tworzyli frankiści gromadę nieszczerych neofitów, obcych ludności chrześcijańskiej własnemi obrzędami i majakami sabbatejskimi. Dopiero około roku 1810 zaczyna „wiara" Franka powoli gasnąć… Dorastało drugie i trzecie pokolenie, które kształciło się w szkołach pijarskich, zżyło się z ludnością rdzenną, co im jednak wcale nie przeszkadzało trzymać się ciągle kupy, żenić się pomiędzy sobą, popierać się nawzajem, uważać się za jedną rodzinę. Tak potężny byt wpływ Franka, że go sto lat odmiennych warunków, nie zmogło, nie strawiło. Dopiero najmłodsze, współczesne pokolenie frankistowskie sprzeniewierzyło się wskazówkom swojego mistrza, miesza się także krwią z współwyznawcami aryjskimi. Posłuszni wskazówkom Franka nie mieszali się frankiści przez sto lat z rasa aryjską. Albo żenili się pomiędzy sobą, albo z neofitami i neofitkami świeższej daty. Dopiero około 1850 roku zaczęli niektórzy frankiści łamać tradycje „kompanii". Pierwszy przykład w tym kierunku dali Wołowscy, Łabęccy i Krysińscy. Później uczynili to samo inni.

Według innych źródeł, podobno jeszcze za czasów Paskiewiczowskich, a więc blisko potowy XIX wieku, frankiści nie tylko żenili się wyłącznie między sobą, ale odprawiali jakieś tajne obrządki. Minęły lata - napisał Rolicki w 1932 r. – Dziś potomkowie frankistów w znacznej większości rozpłynęli się już istotnie w życiu polskim. Pod warunkiem, że w danej rodzinie miał miejsce szereg małżeństw byłych frankistów z rdzennymi aryjkami, można mówić z całą nawet pewnością o pełnej asymilacji tych rodzin. Czy istnieje jeszcze dzisiaj tajny związek, obejmujący choć szczupłą garść potomków dawnych frankistów? – nie mam danych, by na to pytanie odpowiedzieć.

*    *    *

Do powyższego  artykułu  warto jeszcze dorzucić kilka uwag Feliksa Konecznego na temat frankistów z jego pracy Cywilizacja żydowska:

Przez frankizm udany czy prawdziwy, dochodzili żydzi w Polsce do równouprawnienia obywatelskiego, czyli do tego, co później zwano w Europie „emancypacją". Zaczęło się to w Polsce znacznie wcześniej niż we Francji, o całe pokolenie przed rewolucją  francuską (jeszcze pęd rokiem 1764). Fakt to wielkiej wagi, a dotychczas ignorowany, że frankiści byli pierwszymi „emancypowanymi" w całej Europie. Czy frankizm przestał istnieć ? Dbał o utrzymanie sekty Frank, który kazał się chrzcić, ale zakazał się żenić z chrześcijankami. Sulima Przyborowski zapisuje, jako frankiści „do lat czterdziestych XIX wieku żyli większymi grupami , żenili się tylko między sobą i odprawiali jakieś tajemnicze obrządki". W roku 1893 pisze tenże (bardzo poważny) autor, że „prawie do ostatnich czasów żenili się tylko między sobą." Ja zaś; z własnej obserwacji dodam, że ani dziś (1942) nie brak rodzin chrzczonych od dawien, lecz rasowo czysto żydowskich i przestrzegających u swych dzieci dalszej czystości rasy. W jakim celu? Nie o rasę chodzi jednak, lecz o tradycję cywilizacyjną. Jeżeli w okresie Sejmu Czteroletniego Polska liczyła 24 000 wychrztów. a ci wmieszali się w społeczeństwo polskie, nie wyzbywając się cywilizacji żydowskiej, ileż w naszą umysłowość zbiorową weszło od tego czasu cech żydowskich? Ile odwrotu od personalizmu, od historyzmu, a ile natomiast prawniczości i gromadności. Ile lekceważenia katolicyzmu itd., itd.? Niektórzy autorowie zbierają przykłady, jak potomkowie neofitów wiedli Polskę przez cały wiek XIX do szkody. Nie brak rodzin, które dawno już. się wyzbyły resztek cywilizacji żydowskiej. Suum cuique. Lecz kto podejmie się statystyki, jaki rodzaj przeważa? Jest to kwestią, którą trzeba traktować indywidualnie. Muszę atoli zaprzeczyć mniemaniu, jakobyśmy nie posiadali marranów. Badacze zajęci bliżej tym przedmiotem, trzymają się mylnej metody, badając genealogię asymilowanych potomków dawnych wychrztów; należy badać pochodzenie ich żon. Wtedy dopiero zdołaliby odróżnić szczerych od nieszczerych, od utrzymujących nadal w swych rodach cywilizację żydowską, a zatem przejętych wciąż niechęcią ku cywilizacji łacińskiej, a tym samym ku polskości. Niestety posiadamy  marranów. Potomkowie i sabatejów i talmudystów dawno się w tym złączyli. Nie wynika z tego, żeby wszyscy marranami byli! Znam rodziny, wywodzące się w linii męskiej od wychrztów, a które same o tym nie wiedzą, bo zatraciła się tradycja i które przejęte są na wskroś i katolicyzmem i cywilizacją łacińską; lecz znam również takie, które pielęgnują usilnie czystość krwi wychrzciańsklej. Dlaczego?
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 21 Sierpień, 2016, 23:35
...................Może warto odrzucić uprzedzenia i skażone źródła informacji?   
Jak czytam coś takiego to  jakbym był na kongresie JWORG 2016 ? Chyba jestem za stary na takie argumenty .

Nie mogłeś mnie już bardziej obrazić.
Dziękuję za rozmowę, poniżej mojego poziomu.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 22 Sierpień, 2016, 00:23
Niedawno przeczytałem bardzo mądre słowa które choć mogą szokować są niezmiernie prawdziwe:

Tym, którzy chcą za wszelką cenę posadzić siebie na miejscu Żydów (nazywając siebie „Izraelem duchowym”, czyli Żydami, choć nimi nie są), aby przywłaszczyć sobie ich pozycję wobec Boga oraz błogosławieństwa im obiecane, polecam pod rozwagę werset z księgi Objawienia 3:9.


Obj. 3:9
... Oto Ja ci daję [ludzi] z synagogi szatana8,
spośród tych, którzy mówią o sobie, że są Żydami -
a nie są nimi, lecz kłamią
.
Oto sprawię, iż przyjdą i padną na twarz przed twymi stopami,
a poznają, że Ja cię umiłowałem.

Natomiast szczerych czytelników zachęcam, aby czytając Biblię zapomnieli o wyimaginowanym pojęciu: ‘Izrael duchowy’, a wówczas całe Pismo stanie się jasne i przejrzyste.

W tym duchu koniecznie należy zacząć od Listu do Rzymian 11 rozdziału( całego :) ) !!!

11:1"Pytam więc: Czyż Bóg odrzucił swój lud?+ Przenigdy! Albowiem ja też jestem Izraelitą,+ z potomstwa Abrahama, z plemienia Beniamina.+ 2  Bóg nie odrzucił swego ludu, który najpierw uznał.".......

“I rzekł Pan do Abrama po odłączeniu się Lota od niego: Podnieś oczy swoje i spojrzyj z miejsca, na którym jesteś, na północ i na południe, i na wschód i na zachód, (15) bo całą tę ziemię, którą widzisz, dam tobie i potomstwu twemu na wieki,” (Ks. Rodzaju 13:14-15)

“I ustanowię przymierze moje między mną a tobą i potomkami twoimi po tobie według pokoleń ich jako przymierze wieczne, abym był Bogiem twoim i potomstwa twego po tobie. Ziemię, na której przebywasz jako przychodzień, całą ziemię kanaanejską dam tobie i potomstwu twemu po tobie na wieczne posiadanie i będę Bogiem ich.” (Ks. Rodzaju 17:7-8)


"Żaden z tych fragmentów biblijnych nie stawia żadnych warunków wobec Abrahama i jego potomków, a to właśnie w tych fragmentach Bóg obiecał Abrahamowi, że “całą tę ziemię, którą widzisz, dam tobie i potomstwu twemu na wieki”. Bóg, który nigdy nie kłamie, obiecał Abrahamowi, że jego potomkowie posiądą tą ziemię na zawsze – i On dotrzyma tej obietnicy!"





Kto dzisiaj chce nazywać się Izraelem Duchowym czy Izraelem Bożym dostosowując Pisma do swoich potrzeb?
Werset 9 rozdział 3 księgi Objawienia wskazuje na takie osoby, czy grupy, które nazywają siebie i swoich "współbraci" Izraelem Duchowym, ludem wybranym czyli Żydami. W oczywisty sposób wszyscy którzy nie są Żydami, a za wszelką cenę chcą się za nich podszyć stają się nie godni.

Zwróćmy uwagę na poniższą Strażnicę Płakać się chce ;)
w14 15.10 ss. 13-17
Staniecie się „królestwem kapłanów”

11 Przymierze Prawa w pewnym sensie „stało się przedawnione”, gdy Jehowa oznajmił przez Jeremiasza, że zawrze z Izraelem nowe przymierze. Przestało jednak obowiązywać dopiero z chwilą wejścia w życie nowego przymierza (Hebr. 8:13). Wówczas Bóg mógł tak samo traktować zarówno chrześcijan wywodzących się spośród Żydów, jak i z nieobrzezanych pogan, ponieważ ich „obrzezaniem jest obrzezanie serca przez ducha, nie zaś przez spisany kodeks” (Rzym. 2:29). Zawierając z nimi nowe przymierze, Bóg włożył swoje prawa ‛do ich umysłu i napisał je na ich sercach’ (Hebr. 8:10). Przymierzem tym miało zostać objętych ogółem 144 000 osób, tworzących nowy naród — duchowy„Izrael Boży” (Gal. 6:16; Obj. 14:1, 4).


fakt nagrody pokojowej Nobla dla Arafata. TO JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH KPIN Z TEJ NAGRODY W HISTORII. 
Tak Weteran, to rzeczywiście smutne. :-[
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 22 Sierpień, 2016, 01:33
Nie utożsamiam się z autorem filmu podlinkowanego poniżej, ale uważam, ze warto go obejrzeć. Wtedy widzi się, jaką bzdurą jest twierdzenie o dążeniu Żydów do panowania nad światem. Brakuje tylko, aby za chwilę pojawił się tu ktoś wierzący w „Protokoły mędrców Syjonu” >:( Dobrze, że Baran przytoczył m.in. fakt nagrody pokojowej Nobla dla Arafata. TO JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH KPIN Z TEJ NAGRODY W HISTORII.

Kto komu „zgotował ten los”? Żydzi światu, czy świat Żydom? 


Weteran film bardzo, bardzo ciekawy, myślę że warto go obejrzeć. Nie trzeba się ze wszystkim zgadzać, ale można wyciągnąć właściwe wnioski, zwłaszcza kiedy oglądając ten film odszukujemy wersety biblijne.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: todd w 22 Sierpień, 2016, 06:45
Po raz kolejny bardzo polecam przeczytać Żydowski komentarz do Nowego Testamentu oraz Nowy Testament z perspektywy Żydowskiej. autora Davida H Stern'a  https://vocatio.com.pl/pl/p/Komentarz-Zydowski-do-Nowego-Testamentu/588 Naprawdę wielu już pretendowało do zajęcia miejsca Żydów.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 22 Sierpień, 2016, 11:19
Ciekawy fragment  (z pewnymi zmianami i uzupełnieniami) artykułu Olgi Połajewskiej pochodzącego z czasopisma "Ojczyzna" Nr 12 z 15 czerwca 1998.

Nieciekawy fragment. Tego typu tendencyjne piśmidła i strony, jak np. ojczyzna.org sieja nienawiść i ksenofobię. Biadolenie, że Żydzi wnieśli wiele dobrego w społeczeństwo polskie? Szkoda słów.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: accurate w 22 Sierpień, 2016, 12:06
Nieciekawy fragment. Tego typu tendencyjne piśmidła i strony, jak np. ojczyzna.org sieja nienawiść i ksenofobię. Biadolenie, że Żydzi wnieśli wiele dobrego w społeczeństwo polskie? Szkoda słów.

Nie znalazłem informacji o celach Frankistów , że mieli coś wnieść do polski, jeśli jest inaczej chętnie to poczytam pokaż tylko gdzie  .
Radzę przeczytać i zbadać temat ,chyba że wiemy już wszystko w temacie to nie ma sprawy .

"..............Przez frankizm udany czy prawdziwy, dochodzili żydzi w Polsce do równouprawnienia obywatelskiego, czyli do tego, co później zwano w Europie „emancypacją". Zaczęło się to w Polsce znacznie wcześniej niż we Francji, o całe pokolenie przed rewolucją  francuską (jeszcze przed rokiem 1764). Fakt to wielkiej wagi, a dotychczas ignorowany, że frankiści byli pierwszymi „emancypowanymi" w całej Europie...................."


"............... Wiele wyjaśniają własne słowa Franka, powiedziane do współwyznawców: Powiadam wam, kto się nie pomiesza z narodami, daremna praca jego. Chodziło mu niewątpliwie o to, by liczną rzeszę wybitnych Żydów (bo jego zwolennicy byli w dużym odsetku ludźmi wybitnymi, częściowo rabinami) wprowadzić do wnętrza społeczeństwa polskiego i tą drogą zdobyć sobie, w rozstrzygającym momencie dziejów Polski, wpływ na dalsze jej losy. Frank miał, zdaje się, rozległy program akcji politycznej na ziemiach polskich w interesie Izraela, którego nie zdołał jednak urzeczywistnić................ "

"................................
Frank zakazał im łączyć się z ludnością rdzenną, uważał ich mimo chrztu za członków osobnej sekty. (…) Aż do roku 1810 mniej więcej tworzyli frankiści gromadę nieszczerych neofitów, obcych ludności chrześcijańskiej własnemi obrzędami i majakami sabbatejskimi. Dopiero około roku 1810 zaczyna „wiara" Franka powoli gasnąć… Dorastało drugie i trzecie pokolenie, które kształciło się w szkołach pijarskich, zżyło się z ludnością rdzenną, co im jednak wcale nie przeszkadzało trzymać się ciągle kupy, żenić się pomiędzy sobą, popierać się nawzajem, uważać się za jedną rodzinę. Tak potężny byt wpływ Franka, że go sto lat odmiennych warunków, nie zmogło, nie strawiło. Dopiero najmłodsze, współczesne pokolenie frankistowskie sprzeniewierzyło się wskazówkom swojego mistrza, miesza się także krwią z współwyznawcami aryjskimi......................"



Temat wątku jest mocno niszowy i wg. mnie dla wnikliwych i zainteresowanych szerszym spektrum niż tzw. oficjalne źródła .
Na marginesie temat wątku wg. nauki jest niepoważny bo "oficjalnie zgodnie z tzw. nauką " temat nie istnieje , tzw. teoria ewolucji wykładana przez naukowe autorytety taką debatę od strony naukowej uważa za zbędną - Boga nie ma  i nie było .
Zatem podam poniżej temat i tzw. "uznawane źródło informcji  ,proszeni są  wnikliwi do zbadania i dopiero można rozmawiać w szerszej perspektywie .
Frankiści – zwolennicy Jakuba Franka, członkowie żydowskiej grupy religijnej, sekty heretyckiej w stosunku do judaizmu. Sekta istniała w drugiej połowie XVIII wieku do około 1820 roku, głównie na terenach południowej Polski oraz w Czechach, Austrii, Turcji, Rumunii i południowych Niemczech. Frankizm jako ruch religijno-społeczno-polityczny cechował się asymilacją, powierzchownością, synkretyzmem, mesjanizmem i ezoteryzmem.

Uproszczę .Czy rzeczywiście ukrywanie swoich celów przez żydów frankistów poprzez np.  przyjmowanie religii katolickiej która ma być środkiem do celu ,
jest w jakikolwiek sposób  moralne wg. Biblii lub nawet ogólnoludzkich norm ?
 Dotyczy to głównie Polski ale działali też wokół Rzeczpospolitej .

Czy taka postawa wynika tylko z przekonań indywidualnej określonej grupy frankistów , a może to tzw. "inne "
podejście do moralności większych grup w danej społeczności religijnej .
Biblia też o tym mówi , głównie Jezus .
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 23 Sierpień, 2016, 23:14
Oczywiście Galilejczycy byli Żydami. To Niemcy III Rzeszy twierdzili to, co Ty piszesz.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 23 Sierpień, 2016, 23:26
Panie ZAMOS, całe szczęście to tylko Twój, ograniczony punkt widzenia.

Każdy człowiek ma określony horyzont. Gdy ten się zwęża i staje się nieskończenie mały, ogranicza się do punktu. Wówczas człowiek powiada: to jest mój punkt widzenia.

- Dawid Hilbert

Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 23 Sierpień, 2016, 23:26


Nie prawda. Jezus był Nazarejczykiem/ Esseńczykiem, a ci Żydami nie byli.

Gdyby nie dobre serce Polaków to Żydów by już nie było w średniowieczu, a jak nam się za to odpłacają?


Dobrze się czujesz???
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: ZAMOS w 23 Sierpień, 2016, 23:31
Cytat: Gorszyciel Oczywiście Galilejczycy byli Żydami. To Niemcy III Rzeszy twierdzili to, co Ty piszesz[/quote

Nie to nie Niemcy, a biblia. Musisz z włączonym rozumem przeczytać Księgę rodzaju, a wszystko samo ci się wyjaśni. Nazarejczycy/Esseńczycy, byli potomkami Ezawa, a więc tak znienawidzonymi przez Izrael Edomitami. Zresztą sami Żydzi do Jezusa się nie przyznają.

Dobrze się czujesz???
Ja tak, a ty?
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 23 Sierpień, 2016, 23:38
Czuję się świetnie, do chwili gdy zaczynam czytać jakieś bzdury wyssane z palca.
Wtedy owszem, zbiera mi się na wymioty.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: ZAMOS w 23 Sierpień, 2016, 23:42
Czytałeś biblię, czy tylko Strażnicę?

Nemo: Twój antysemicki post wylądował na cmentarzu. Jak się nie zgadzasz z moja decyzją, możesz to zgłosić do administratora. (pkt. 13 reg.)
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 23 Sierpień, 2016, 23:46
Proszę, oto źródło nieżydowskiej rasy Jezusa:
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2012/06/13/jezus-chrystus-nie-byl-zydem-byl-aryjczykiem/

i tu:

http://press.princeton.edu/chapters/i8820.html
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 23 Sierpień, 2016, 23:46
Nie zamierzam wchodzić w dyskusje z Tobą.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 23 Sierpień, 2016, 23:58

Atakujesz dziewczynę w chamski sposób.
Czytałeś biblię, czy tylko Strażnicę?

Oj, twoja manipulacja raczej przypomina tą Strażnicową. Podam tylko jeden przykład w Twoim pierwszym poście
(http://i.imgur.com/XnLvjyg.png)

Wyciąłeś z mojego pytania połowę, aby pytanie zmieniło sens. Brzydka manipulacja.
Moje pierwotne pytanie brzmiało zupełnie inaczej:
Dlaczego "Żydzi nie promują prania mózgów dzieci w wojskowych obozach szkoleniowych, ucząc je wysadzać się tak, aby spowodować śmierć maksymalnej liczby Żydów i innych nie muzułmanów?"
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 24 Sierpień, 2016, 00:05
Przestaję sie dziwić, że w tym kraju rządzą ci którzy rządzą i mamy pisanie historii od nowa.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: accurate w 24 Sierpień, 2016, 00:23
Jewish Defense League (pol. Żydowska Liga Obrony) – prawicowa paramilitarna organizacja żydowska działająca w USA, uważająca się za kontynuację ruchu Betar. Utworzona w 1968 dla samoobrony Żydów na Brooklynie przed antyżydowskimi atakami (głównie Afroamerykanów), w styczniu 1971 przeprowadziła pierwszy zamach bombowy na radziecki ośrodek kultury w Waszyngtonie. Potem dokonywała ataków na przedstawicielstwa ZSRR, a także niektórych krajów zachodnioeuropejskich i arabskich. Obiektem ataków byli też oskarżani o antysemityzm politycy (wśród nich Jesse Jackson) i instytucje (np. Institute for Historical Review), naziści z czasów II wojny światowej oraz organizacje proarabskie. JDL została rozbita aresztowaniami w 1987. Przez jej szeregi przewinęło się 1000–2000 bojowników. Przywódca: do sierpnia 1985 – rabin Meir Kahane (od września 1971 w Izraelu, zabity w listopadzie 1990), później Irv Rubin. Z JDL wywodziły się inne żydowskie grupy paramilitarne: Żydowska Organizacja Obrony (Jewish Defense Organization) Mordechaja Levy’ego, Żydowska Akcja Bezpośrednia (Jewish Direct Action) Victora Vanciera oraz Zbrojny Opór Żydowski (Jewish Armed Resistance) Stevena Romboma.

Żyd rodowity z doświadczeniami Holokaustu w swojej rodzinie odsłania kulisy działania w.w. Jewish Defense League (pol. Żydowska Liga Obrony)

Cały Film warto obejrzeć spojrzenie z boku tj. oczami Żyda na antysemityzm -pouczające (syndrom oblężonej twierdzy)

od momentu wycieczki w Lublinie -od 18;32 i kolejne 10 minut , ale cały koniecznie do analizy .
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 24 Sierpień, 2016, 00:43
Warto przejść na youtubie na komentarze pod filmem który podał accurate. Na 300 komentarzy nie ma chyba ani jednego mówiącego cokolwiek pozytywnego na temat Żydów. Nienawiść aż kipi. Czasami jest mi wstyd, że jestem Polakiem.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: accurate w 24 Sierpień, 2016, 01:33
Większość obecnych tu forumowiczów przeszła dłuższą lub krótszą drogę w WTS -Strażnica .
Ufność jak się większość z nas boleśnie przekonała jest szlachetną cechą, ale niestety boleśnie stwierdziliśmy że nie zawsze wychodzi na dobre .Dlatego teraz już tak łatwo nie zaufamy mądrościom bez argumentów i wyważonej ,spokojnej argumentacji czy półprawd oczywistych, które czasem okażą się nieprawdą.

Wypowiedzi bez argumentów są bezpodstawne  i bezzasadne merytorycznie, idea i regulamin forum temu służą .
Umieściłem filmik który daje do myślenia.

Pod warunkiem że się z filmikiem zapoznamy to jak piszą niektórzy ................film bardzo, bardzo ciekawy, myślę że warto go obejrzeć. Nie trzeba się ze wszystkim zgadzać, ale można wyciągnąć właściwe wnioski,.....................

 Nie przekreślajmy  bez zapoznania i unikajmy cenzurowania.
Przepraszam, ale nawet  nie mógł User Baran obejrzeć filmu i na tej podstawie oceniać merytorycznie filmu   który trwa ponad 88 minut w czasie 20 minut (film umieszczony o 0;23 a komentarz BARAN daje do filmu 0;43 .)

Myślę że Warto obejrzeć najpierw materiał i dopiero mamy możliwość o czym jest , inaczej skazujemy go na autocenzurę - czyli inaczej ślepy ostracyzm bez argumentów, tak dziwnie brzmi znajomo .

Co do komentarzy pod filmem są one wyrazem odbiorców i oglądających, nawet jeśli wiele z nich odbiega od przekazu który nas nie razi , to warto skupić się na treści filmu.
Poza tym pośród komentarzy zauważyłem też wyważone np:
***rzicha1 rok temu
film bez wątpienia ciekawy, dobrze się go ogląda; generalnie jestem za Izraelem w konflikcie bliskowschodnim, ale z tym praniem mózgu to przesadzają i na pewno tym młodym i sympatycznym nastolatkom życia nie ułatwiają

***TrollErnest1 rok temu
w filmie jest przecież scena z babcią reżysera, Żydówką, więc wiemy że to po prostu Izraelczyk, tyle, że myślący samodzielnie

***Jakub Bończak1 rok temu
Cóż, ich kiedyś usiłowano wybić. I trochę im od tego odbiło. Bardziej odbiło im dzięki temu że teraz są w stanie zemścić się za większość krzywd tak prawdziwych jak domniemanych. Z drugiej strony, trzeba uświadomić im że my, Polacy nie jesteśmy wrogami żadnego Żyda ze względu na jego pochodzenie czy religię a jeśli jakiegoś nie lubimy to z innej przyczyny (np. dlatego że jest komunistą) Ja mam żydowskich przyjaciół

***Davies Anna9 miesięcy temu
19:01 - The men ask only if they are from Israel, nothing else, and the girls already think that everybody is against them

***BurningPyramid1 rok temu
Przykre, że ludzie nie widza różnicy między antysemityzmem i antysyjonizmem...
Antysemityzm jest wtedy, gdy ktoś nienawidzi wszystkich Żydów, życzy im śmierci, chwali Hitlera i holokaust, rzuca wyzwiskami... To jest dl mnie antysemityzm.
Antysyjonizm jest gdy krytykujemy politykę Izraela, okupację Palestyny i mordowanie przez nich ludzi.
Ja nie mam nic do Żydów jako takich, nie ma się wpływu na swoje pochodzenie.Nie cierpię za to syjonistów, czyli skrajnie prawicowych, izraelskich nacjonalistów. To oni próbują zrównać te pojęcia, wmówić że każdy kto śmie krytykować wspaniały Izrael jest antysemitą i faszystą. Podczas gdy sam syjonizm ma korzenia w faszyzmie, syjoniści podziwiali Mussoliniego ,wszystko można sprawdzić. Dziś chcą zamknąć usta każdemu kto ich krytykuje, nawet własnym rodakom, wyrzucając ich z kraju i reprresjonując. Izrael jest państwem faszystowskim i rasistowskim - myślę, że po obejrzeniu tego filmu to stanie się jasne.

***metamo737 miesięcy temu
Jest mi smutno że ta biedna młodzież ma wrzucaną do głowy nienawiść szczególnie do Polaków ! ....

***Karol Szulawiak2 miesiące temu (edytowany)
Współczuje tej młodzieży, od młodości maja prane mózgi nienawiścią do każdego, kto nie jest żydem, wszędzie widzą potencjalnych antysemitów.
Niestety, wszędzie się pierze ludziom mózgi na przeróżne sposoby.

Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 24 Sierpień, 2016, 02:36
Na początek accurate chciałem Ci powiedzieć, że trochę mnie nie doceniasz. Film widziałem bardzo dawno temu i nie musiałem go w całości oglądać jeszcze raz. Pamiętam go doskonale.

Abstrahując od tematu , zastanawiam się czy gdyby ci wszyscy ludzie, uznający Biblię za autorytet, wierzący w Jezusa, często nazywający się chrześcijanami, którzy tak opluwają Żydów spotkali się z Bogiem, co by od Niego usłyszeli?
Co by usłyszeli od Ojca, że tak traktują jego pierworodne dzieci? Ile razy Bóg pokazał innym narodom żeby nie podnosili ręki na jego lud? Ile razy te właśnie narody, doznały od Najwyższego upokorzenia ponosząc karę a nawet śmierć?
Wszędzie zauważyć można narastającą nienawiść do Żydów, nawet wśród takich osób, które w swoich domach wieszają portrety Żydów - Jezusa i Marii.
Accurate podajesz przykłady Żydów którzy czynią zło. Nikt nie jest doskonały. Za czasów mojżeszowych też byli Żydzi którzy źle czynili np. ci którzy oddawali cześć złotemu cielcowi. Bóg tego nie pochwalał, choć często winni temu byli sami przywódcy.
W tym wątku chodzi o drogę, o pokazanie możliwości.
Ja osobiście także uważam, że przyłączanie się do jakiś grup i poddawanie się pod ich wpływ i manipulację jest złe. Nawet jeżeli będą to grupy żydujące.
Niemniej jednak nie ulega wątpliwości, że Bóg wybrał Żydów jako przewodników, zganił ich wprawdzie i teraz są w sytuacji w których ich zawstydza, ponieważ odrzucili Jezusa. Wielokrotnie ich zawstydzał pokazując, że muszą się liczyć z Najwyższym Majestatem, jak to było chociażby w przypadku zesłania na pustynię.

Ale należy pamiętać, że On nigdy nie odrzucił swojego ludu i nigdy tego nie zrobi, ponieważ tak powiedział wielokrotnie na kartach Biblii. A Bóg przecież nigdy nie skłamał.

I choć może wydawać się to abstrakcją, należy obserwować czy może za naszego życia nie wydarzy się coś, co będzie wskazywało, że to zawstydzenie dla narodu izraelskiego się skończyło i nastał czas w którym naród wybrany znowu otrzyma błogosławieństwo Boże.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Rob Roy w 24 Sierpień, 2016, 07:06
Na ostudzenie emocji polecam film z przesłaniem (nie jestem pewien czy oparty na faktach)

Mój przyjaciel wróg (2012)

http://www.filmweb.pl/film/M%C3%B3j+przyjaciel+wr%C3%B3g-2012-645233

"Rok 1982. 12-letni palestyński uchodźca zgłasza się do pilnowania izraelskiego jeńca. Wkrótce rodzi się między nimi przyjaźń."
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 24 Sierpień, 2016, 09:06
Panie ZAMOS, całe szczęście to tylko Twój, ograniczony punkt widzenia.

Każdy człowiek ma określony horyzont. Gdy ten się zwęża i staje się nieskończenie mały, ogranicza się do punktu. Wówczas człowiek powiada: to jest mój punkt widzenia.

- Dawid Hilbert

A mi się wydawało, że to ja wymyśliłem to powiedzenie...
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 24 Sierpień, 2016, 10:30
Ale należy pamiętać, że On nigdy nie odrzucił swojego ludu i nigdy tego nie zrobi, ponieważ tak powiedział wielokrotnie na kartach Biblii. A Bóg przecież nigdy nie skłamał.

I choć może wydawać się to abstrakcją, należy obserwować czy może za naszego życia nie wydarzy się coś, co będzie wskazywało, że to zawstydzenie dla narodu izraelskiego się skończyło i nastał czas w którym naród wybrany znowu otrzyma błogosławieństwo Boże.

„Wprawi w zdumienie liczne narody, królowie zamkną przed nim swoje usta, bo zobaczą to, czego im nie opowiadano, i zrozumieją to, czego nie słyszeli” (Izaj. 52:15, BW).

„I poznają narody, że Ja jestem Pan, który uświęcam Izraela, gdy moja świątynia będzie wśród nich na wieki” (Ezech. 37:28).

„Gdy znajdziesz się w niedoli i spotka cię to wszystko u kresu dni, nawrócisz się do Pana, swego Boga, i będziesz słuchał jego głosu, gdyż Pan, twój Bóg, jest Bogiem miłosiernym, nie opuści cię ani cię nie zniszczy i nie zapomni o przymierzu z ojcami twoimi, które im zaprzysiągł” (5 Moj. 4: 30, 31,*BW).

Lecz na dom Dawida i na mieszkańców Jeruzalemu wyleję ducha łaski i błagania. Wtedy spojrzą na mnie, na tego, którego przebodli, i będą go opłakiwać, jak opłakuje się jedynaka, i będą gorzko biadać nad nim, jak gorzko biadają nad pierworodnym” (Zach. 12:10, BW).

„Tak mówi Pan, który ustanowił słońce, by świeciło w dzień, który wyznaczył księżyc i gwiazdy, by świeciły w nocy, który wzburza morze tak, że szumią jego fale, Pan Zastępów jego imię: Jeżeliby te prawa miały się zachwiać przede mną - mówi Pan - to i ród Izraela przestałby być ludem przede mną przez wszystkie dni. Tak mówi Pan: Jak nie mogą być zmierzone niebiosa w górze i zbadane fundamenty ziemi w dole, tak i Ja nie odrzucę całego potomstwa Izraela mimo wszystko, co uczynili - mówi Pan” (Jerem. 31:35-37,*BW).

„Idź i głoś te słowa ku północy i mów: Nawróć się żono odstępna, Izraelu - mówi Pan - nie spojrzę na was surowo, gdyż Ja jestem dobrotliwy - mówi Pan - a nie chowam gniewu na wieki!” (Jerem. 3:12,*BW).

„Bo twoim małżonkiem jest twój Stwórca - Jego imię Pan Zastępów - a twoim Odkupicielem Święty Izraelski, zwany Bogiem całej ziemi. Gdyż Pan uzna cię znów za małżonkę, niegdyś porzuconą i strapioną w duchu. Bo czy można wzgardzić małżonką poślubioną w młodości? - mówi twój Bóg. Na krótką chwilę porzuciłem cię, lecz znów cię zgromadzę w wielkiej miłości. W przystępie gniewu zakryłem swoją twarz na chwilę przed tobą, lecz w wiecznej miłości zlitowałem się nad tobą, mówi Pan, twój Odkupiciel.” (Izaj. 54:5-8,*BW)

„Bo nie na wieki wiodę spór i nie na zawsze się gniewam, w przeciwnym razie musiałby przede mną ustać duch i istnienia, które Ja sam stworzyłem” (Izaj. 57:16, BW).


Oto Ja zbiorę ich ze wszystkich krajów, do których ich rozproszyłem w moim gniewie i oburzeniu, i wielkim uniesieniu; sprowadzę ich znowu na to miejsce i sprawię, że będą mieszkać bezpiecznie. I będą moim ludem, a Ja będę ich Bogiem. I dam im jedno serce, i wskażę jedną drogę, aby się mnie bali po wszystkie dni dla dobra ich samych i ich dzieci po nich. I zawrę z nimi wieczne przymierze, że się od nich nie odwrócę i nie przestanę im dobrze czynić; a w ich serce włożę bojaźń przede mną, aby ode mnie nie odstąpili. I będę się radował z nich, i dobrze im czynił; na stałe osadzę ich w tej ziemi, z całego serca i z całej duszy. Gdyż tak mówi Pan: Jak sprowadziłem na ten lud całe to wielkie nieszczęście, tak sprowadzę na nich wszelkie dobro, które im zapowiadam” (Jerem. 32:37-42,*BW).

Zbawienie Izraela w Panu, zbawienie wieczne, nie będziecie zawstydzeni ani nie doznacie hańby na wieki wieków”(Izaj.45:17, BW).

„Gdyż, ludu na Syjonie, który mieszkasz w Jeruzalemie, nie będziesz zawsze płakał. Na pewno okaże ci łaskę na głos twojego wołania, gdy go tylko usłyszy, odezwie się. A chociaż Pan dał wam chleb niedoli i wodę ucisku, to jednak nie będzie się już ukrywał twój nauczyciel i twoje oczy będą oglądać twojego nauczyciela” (Izaj.30:19.20, BW).


A tak naprawdę, czy Bóg nie opuścił na chwilę Jezusa, kiedy umierał za ludzi, żeby wypełniło się proroctwo? A czy póżniej nie przyjął go w chwale?

„Eli, Eli, lama sabachtani” (Mat. 27:46, BW).
 
 „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił...?” (Ps. 22:1, BW).

To dlaczego nie można wziąć pod rozwagę, proroctw wskazujących na powtórne przywrócenie błogosławieństw dla Izraela?
Bóg ma na pewno w tym jakiś cel. Zawsze miał.
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 24 Sierpień, 2016, 20:20
„Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie” (Jana 14:6,*BW).

Napisano tu, że do Boga można dotrzeć tylko przez Chrystusa. To nie przynależność do jakiejkolwiek religii zbawia, ale wiara w Boga przez Mesjasza, Zbawiciela – Jezusa. Kto umarł za Twoje grzechy? Papież, pastor twojego kościoła, a może ‘niewolnik wierny i rozumny’?

„Albowiem wiadomo mi o was, bracia moi, od domowników Chloi, że wynikły spory wśród was. A mówię to dlatego, że każdy z was powiada: Ja jestem Pawłowy, a ja Apollosowy, a ja Kefasowy, a ja Chrystusowy. Czy rozdzielony jest Chrystus? Czy Paweł za was został ukrzyżowany albo w imię Pawła zostaliście ochrzczeni?” (1 Kor. 1:11-13, BW).

Komu chcesz być wierny? Musisz pozbyć się myślenia kategoriami religii, jako bramy do zbawienia. Nie mów: należę do kościoła takiego albo innego. Masz należeć do Chrystusa! „I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni” (Dzieje 4:12).

Dziś wielu ludzi szuka jedynej i prawdziwej religii, sądząc, że to dzięki niej, czy też poprzez nią uzyskają życie wieczne. Religie chrześcijańskie prześcigają się w udowadnianiu, która z nich jest ‘prawdziwsza’. Dochodzi do tego, że chrześcijanie ‘nawracają’ chrześcijan, podczas gdy mnóstwo ludzi, w ogóle nie słyszało Dobrej Nowiny o Mesjaszu, Jego Królestwie i Zbawieniu.

Bóg jest jeden, Jezus jest jeden i Izrael jest jeden, wtedy wszystko jest proste i nie trzeba nic wymyślać. Jak sobie to człowiek uświadomi, nie potrzebuje już wtedy żadnej religii. ::)

źródło:

(http://i.imgur.com/VqNY2HH.png)
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 24 Sierpień, 2016, 21:23
Mogła by to być satyra na religie i ich przywódców.


Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: accurate w 25 Sierpień, 2016, 09:38
Na początku stwierdziłem , i nadal to podtrzymuję że temat za szeroki i mocno niszowy aby go analizować krótkimi wpisami , lub filmikami .Jednocześnie jest jak najbardziej poważny ,ale skoro trwa to dobrze.

Przykład podany na wstępie tego wątku ,tj. noblistów jako ludzi wybitnych etc.,  jest w kontekście niektórych noblistów mało przekonujący (wymienieni tu nobliści pokojowi :Jaser Arafat, Lech Wałęsa vel.Bolek , Barack Obama) Trochę tak jak tu na forum autorytetem i szczególnie uznawaną osobą powinien być   głosiciel wyróżniony  udziałem w wywiadach  na zgromadzeniach WTS .Niestety argument  po prostu nie merytoryczny i nie ma szans  trafić do wszystkich .
ANTYSEMITYZM– zły , oczywiste
FOLOSEMITYZ – podobnie zły , oczywiste – LINK –tak , tak jest coś takiego https://pl.wikipedia.org/wiki/Filosemityzm
Osobiście przerobiłem w.w. 2 postawy, antysemityzm  w bytności w WTS ,filosemityzm – miałem okres przejściowy po przebudzeniu i przyznam , było to przyjemne uczucie dl serca i umysłu .
Niestety żadna skrajna , też w.w.  postawa nie wytrzymuje próby starcia z faktami .
Więc przykro że ktoś na podstawie wpisów na forum czuje się upoważniony do oceny postawy i sugerowania intencji .Widać WTS opuszczamy , ale on wychodzi z nas dłużej , też tsk czasem mam i niestety muszę się pod tym względem kontrolować .
Na w.w. postawy znajdziemy setki milionów zwolenników  . Jeśli chcemy poznawać zagadnienie naprawdę potrzebny dystans  i wejście wyżej , aby wznieść się ponad , i poznawać 2 strony „barykady „ z największym dystansem .
Inaczej wracamy do sytuacji z której podobno wyszliśmy tj.  zmyślenia na sposób JWORG.
Tam mamy jasne prawdy , tyle że nie wszystkie wolno nam poznawać .Drobna ale najważniejsza różnica .
Spójrzmy najpierw z góry na  sytuację i to zanim zaczniemy komuś wkładać w nogi buty ,”łatki” antysemity lub filosemity o których istnieniu nasz „podsądny” nawet nie wie.
 Podobne znane nam mechanizmy polaryzacji opinii, dzielenia ludzi  i manipulacji faktami znamy tu wszyscy , używane są np.  w  JWORG .Przykład chorego psychicznie z nienawiści odstępcy ,do których zdaniem WTS  pewnie wszyscy tu obecni powinniśmy się zaliczyć .
W myśl tego ,może   zobaczmy szerzej przed wydaniem naszym zdaniem „mądrych „ osądów ludzi konkretnych  .Może okazać się że obydwie strony są pod wpływem  propagandy , a wtedy nasza ocena jest niemożliwa .

Oś prawdy , musimy całe życie przekonywać się ,że  jest najczęściej pomiędzy .Im wcześniej do tego dojrzejemy tym lepiej dla wszystkich .
Świat jest zbyt złożony aby ktokolwiek mógł rościć sobie prawo do autorytarnego oceniania ludzi , lub ich stosunku który nie zgadza się z np. naszymi poglądami , które przecież sami poznając fakty i opinie mamy prawo ostatecznie zmieniać.

Co do tematu wątku . Traktuję  Wypowiedzi Pawła z listu do Rzymian rodz.11 – nie jako ostateczną wykładnię , ale jako formę  przekazania swoich opinii przez Pawła jako jednego uczniów Pana.
Tak jak zresztą sam określa swoje wypowiedzi w kwestii , celibatu –mówi że nie jest to rada i opinia Pana tj. Chrystusa  ,ale jego zalecenia jako wg. niego właściwe .
Dla naśladowców i uczniów Chrystusa argumentem bez dyskusyjnym są wypowiedzi Twórcy Chrześcijaństwa tj. samego Chrystusa. 
Oczywiście traktujemy poniższe  jako teoretyczne rozmyślania i dywagacje , nie prawdy objawione .
Inaczej tworzymy kolejne podziały wśród naśladowców Chrystusa . Jest oczywiste, że jedność, o którą prosi Pan Jezus dla swoich uczniów ma dotyczyć wszystkich chrześcijan, podobnie jak i pozostałe rzeczy, o które dla nich się modli.
Jana 17:20 Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; 21 aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał.
**************************************************************************
W konkretnym temacie który porusza baran , częściowo podzielam poniższą analizę w kwestii Żydów

„………………….Kolosan 3:11
W odnowieniu tym nie ma Greka ani Żyda, obrzezania ani nieobrzezania, cudzoziemca, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz Chrystus jest wszystkim i we wszystkich.

Najbardziej przekonujący werset Bożego suwerennego planu jednego ludu Bożego znajdujemy w Efezjan 3

Ef 3:6
mianowicie, że poganie są współdziedzicami i członkami jednego ciała i współuczestnikami obietnicy w Chrystusie Jezusie przez ewangelię,

Znowu, nie chodzi tu o "zastąpienie", poganie są "współdziedzicami" z Izraelem. Ewangelia uczyniła Żydów i pogan członkami tej samej rodziny. Żydzi i poganie są również "jednym ciałem" w Chrystusie. Nie da się wywnioskować, że Żydzi i poganie są "dwoma ciałami" z dwoma osobnymi terminami i planami zbawienia. "Teologia Zastąpienia" twierdzi, że Kościół przejął obietnice dane Żydom. Jak to możliwe kiedy Ef 3:6 mówi, że Kościół - złożony z Żydów i z pogan - współuczestniczy w obietnicy w Jezusie Chrystusie?

Pozostaje jeszcze wiele rzeczy do omówienia o prawdziwym wierzącym Izraelu będącym Kościołem. Niemniej jednak cel został spełniony. Lud Boży składa się z wierzących Żydów i wierzących pogan. Niestety oznacza to, że większość Bożego "ludu wybranego" (mając na myśli Żydów) jest niewierząca. Dlatego nie są zbawieni. Żydzi są polem misyjnym. Są twardym polem misyjnym, ponieważ Bóg sądząc ich za odrzucenie Mesjasza (Jana 1:11) częściowo ich zatwardził. "A żebyście nie mieli zbyt wysokiego o sobie mniemania, chcę wam, bracia, odsłonić tę tajemnicę: zatwardziałość przyszła na część Izraela aż do czasu, gdy poganie w pełni wejdą," (Rzym. 11:25)

Czy jest właściwe teologicznie aby oddzielać wierzący Izrael (członków Kościoła) od narodowego Izraela? Widocznie Paweł tak uważał kiedy powiedział "nie wszyscy, którzy pochodzą z Izraela, są Izraelem."

 Kontekst wyraźnie wskazuje, że prawdziwym potomstwem Abrahama (Izraelem) są ci, którzy wierzą.

Rzym. 9:6 b "… Albowiem nie wszyscy, którzy pochodzą z Izraela, są Izraelem; (7) i nie wszyscy są dziećmi, dlatego że są potomstwem Abrahamowym, lecz jest tak: Od Izaaka zwać się będzie potomstwo twoje. (8) To znaczy, że nie dzieci cielesne są dziećmi Bożymi, lecz dzieci obietnicy liczą się za potomstwo."

Teologia Przymierza/Reformowana WSPIERA Naród Izraela
Narodowy Izrael został wybitnie zachowany. Całkiem możliwe, że współczesne wyłanianie się narodu Izraela jest przygotowaniem do proroctwa z Rzym. 11:26 "i w ten sposób będzie zbawiony cały Izrael." Reformowani teolodzy nie przeceniają współczesnego narodowego Izraela, ale modlą się o zmiękczenie ich serc ze względu na powrót Chrystusa, aby wszyscy mogli przyjść do wiary. Paweł, Żyd według ciała, zdawał sobie sprawę z tego, jak bardzo "lud wybrany" (narodowy Izrael) był zgubiony. Rzym. 10:1 mówi:
"Bracia! Pragnienie serca mego i modlitwa zanoszona do Boga zmierzają ku zbawieniu Izraela. (2) Daję im bowiem świadectwo, że mają gorliwość dla Boga, ale gorliwość nierozsądną;"

Teologicznym tokiem myślenia niektórych chrześcijan jest traktowanie współczesnego Izraela jako "zbawionych żydowskich braci." Ich wsparcie dla współczesnego Izraela wygląda na zależne od rozwoju wydarzeń w wiadomościach wspierających ich pogląd na czasy końca. Współczesny Izrael jest zbyt często traktowany jako interesujący zegar, który pokazuje ile czasu zostało do zbawienia Kościoła. Niestety, niewielki nacisk kładą na ich zbawienie. Powiedziałbym, że współczesny Izrael jest najlepiej wspierany i bezwarunkowo kochany także bez tych założeń.

Zbawienie współczesnych Izraelitów jest czymś, za co trzeba się modlić. Współczesny Izrael powinien być widziany jako pole misyjne. Jedna z możliwych interpretacji siedemdziesiątego tygodnia Daniela nie może nakazywać chrześcijanom pomijać biblijnego stwierdzenia "Oto teraz czas łaski, Oto teraz dzień zbawienia." (2 Kor. 6:2) Niech nasze pragnienia i modlitwy będą otwarcie biblijne jak wyrażone przez natchnione słowa apostoła Pawła "Pragnienie serca mego i modlitwa zanoszona do Boga zmierzają ku zbawieniu Izraela." Takie stanowisko wymaga szczerej miłości i wsparcia dla współczesnego Izraela.

Na przykład często się zastanawiam: Jak współcześni Izraelici się czują kiedy napotykają udawaną pomoc od pretrybulacjonistycznych proroczych guru w telewizji? Jak ci "prorocy zysku" mogą nie być antysemiccy kiedy oni samolubnie czekają na szybkie bezproblemowe odpłynięcie, podczas gdy Żydzi zostaną bez łodzi i będą tonąć w apokaliptycznym ucisku? Ta ironia ma zademonstrować, że "antysemicka" etykieta jest zbyt łatwo przypinana innym chrześcijanom. Zamiast przypisywać anty-Izraelskie motywy jakiemukolwiek obozowi teologicznemu, módlmy się wszyscy o zbawienie współczesnych Izraelitów. ………………………….”


Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 25 Sierpień, 2016, 11:07


Przykład podany na wstępie tego wątku ,tj. noblistów jako ludzi wybitnych etc.,  jest w kontekście niektórych noblistów mało przekonujący (wymienieni tu nobliści pokojowi :Jaser Arafat, Lech Wałęsa vel.Bolek , Barack Obama) Trochę tak jak tu na forum autorytetem i szczególnie uznawaną osobą powinien być   głosiciel wyróżniony  udziałem w wywiadach  na zgromadzeniach WTS .Niestety argument  po prostu nie merytoryczny i nie ma szans  trafić do wszystkich .

Moje pytanie brzmiało:


Dlaczego wśród Żydów jest tyle wybitnych naukowców, np. laureatów nagród Nobla?

Jeszcze raz wybitni naukowcy oraz słowo np
Robi zasadniczą różnicę .

O ile mi wiadomo Jaser Arafat, Lech Wałęsa, Barack Obama nie są wybitnymi naukowcami.
W moim pytaniu chodzi o intelekt, wysokie IQ nacji żydowskiej. A porównanie żydów z muslimami miało pokazać jak drastyczna różnica jest we wkładzie intelektualnym wybitnych naukowców w społeczeństwo całego świata. I nie ma drugiej takiej społeczności narodowej. W podanym przykładzie, a to tylko jedno z wielu możliwych porównań, Żydzi, Muzułmanie  129 do 7 noblistów. A jeżeli usuniemy noblistów z nagrodami za pokój, Żydzi, Muzułmanie 121 do 3. Drobna różnica chyba jest.

A Ty Drogi accurate mi tu z Bolkiem wyjeżdżasz ::) ;D Nawiasem mówiąc, jeżeli chodzi o Lecha Wałęsę, to też mam inne zdanie od kolegi accurate. Cieszę się że Leszek się urodził i zrobił to co zrobił, mam do niego wielki szacunek. Dzięki niemu żyjemy w wolnym kraju. Gdyby nie on, dzisiaj Polska byłaby drugą Ukrainą. Nobel się mu należał, mimo, że nie jest  naukowcem.

Wracając do tematu:

Po prostu trzeba to sobie uzmysłowić, że Żydzi to naród wybrany. Tak jak Jezus jest ulubionym i najukochańszym dzieckiem Boga, tak naród izraelski jest wybranym narodem, który Bóg powołał na przewodnika. I choć są inni aniołowie w niebie, Bóg wybrał do zadania zbawienia ludzkości Jezusa, tak jak Żydów powołał jako jego jedyny naród wybrany.
 I możemy skakać, klaskać, zagłuszać, obrażać się, mówić, że to nie prawda, trzeba uderzyć w pokorę i przyznać, że my jako poganie jesteśmy tylko i wyłącznie wszczepieni.

Piotr Gadziński powiedział kiedyś:

"W Izraelu rośnie wiele drzew oliwnych. Niektóre z nich są bardzo stare; ich korzenie pamiętają być może czasy, gdy Jeszua [po pol. Jezus] chodził po ziemi izraelskiej. Na wschód od Wzgórza Świątynnego w Jerozolimie znajduje się Góra Oliwna, porośnięta drzewami oliwnymi a na jej zboczu – Ogród Oliwny. Obraz drzewa posłużył Pawłowi do ukazania relacji między ludem Bożego wybrania Izraelem a wierzącymi z narodów, etnochrześcijanami.
Szlachetnym drzewem oliwnym jest lud Izraela. Pan Bóg jako ogrodnik wykonał na tym drzewie wyjątkowe zabiegi, a mianowicie odciął niektóre z gałęzi szlachetnych i na ich miejsce wszczepił gałązki odcięte z drzewa dzikiego. Gałązki z dzikiej oliwki to wierzący z wielu narodów. Stali się oni częścią szlachetnego drzewa oliwnego i stale czerpią z jego życiodajnych soków. Pamiętać należy, że korzeń drzewa jest święty i gałęzie są święte [Rz.11,16] oraz to, że korzeń dźwiga całe drzewo, odżywia je i związuje z gruntem by mogło żyć."

"Dzikie gałązki zostały, dzięki wszczepieniu, bardzo ubogacone. Nie ma tu mowy o zatarciu się tożsamości, a jedynie o korzyściach, jakie płyną z tego związku. Ale ważne jest, żeby rozpoznały swoje miejsce i okoliczności, jakie towarzyszyły wszczepieniu. Od początków chrześcijaństwa wierzący z nie-Żydów są narażeni na pokusę wywyższania się nad Żydów, a przecież zajmowana przez nich pozycja na to nie pozwala. Świadomość dołączenia do drzewa oliwnego powinna kształtować w wierzących postawę pokornej akceptacji Bożych błogosławieństw udzielanych im poprzez narzędzie, jakim jest Izrael, oraz postawę wdzięczności i odpowiedzialności."

Amen ;D
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: accurate w 25 Sierpień, 2016, 12:23
Moje pytanie brzmiało:


Dlaczego wśród Żydów jest tyle wybitnych naukowców, np. laureatów nagród Nobla?

Jeszcze raz wybitni naukowcy oraz słowo np
Robi zasadniczą różnicę .

O ile mi wiadomo Jaser Arafat, Lech Wałęsa, Barack Obama nie są wybitnymi naukowcami.
W moim pytaniu chodzi o intelekt, wysokie IQ nacji żydowskiej. A porównanie żydów z muslimami miało pokazać jak drastyczna różnica jest we wkładzie intelektualnym wybitnych naukowców w społeczeństwo całego świata. I nie ma drugiej takiej społeczności narodowej. W podanym przykładzie, a to tylko jedno z wielu możliwych porównań, Żydzi, Muzułmanie  129 do 7 noblistów. A jeżeli usuniemy noblistów z nagrodami za pokój, Żydzi, Muzułmanie 121 do 3. Drobna różnica chyba jest.

Amen ;D

Baran , drogi bracie , :) , ale właśnie muszę ci przyznać absolutnie rację . Głównie  dlatego że bardzo podobnie kiedyś postrzegałem rzeczywistość, tak zero jedynkowo , i dlatego  już dla mnie jesteś swój gość . ;)

Niestety dziś mam inne spojrzenie na te tematy inaczej , powoduje że jak by to oddać i nie urazić .
Argumenty podane wyżej są aktualne dla osób które się zgadzają z takim systemem weryfikacji poziomu inteligencji .
Przypominam że wiedza to nie mądrość .Albo jak to mówił Forest Gump "Poznasz głupiego po czynach Jego "  ;).

Obecny świat pełen przecież uczelni najwyższego sortu na całym świecie i  mądrych naukowców , bez wchodzenia w to kim oni są , jest delikatnie ujmując daleki od doskonałości. Warto pójść na tzw. ulicę i zrobić wywiad na dole tj. u ludzi prostych , nie naukowców , co ten zwykły człowiek sądzi o obecnym świecie i jego naukowcach. np.;
A Ty Drogi accurate mi tu z Bolkiem wyjeżdżasz ::) ;D Nawiasem mówiąc, jeżeli chodzi o Lecha Wałęsę, to też mam inne zdanie od kolegi accurate. Cieszę się że Leszek się urodził i zrobił to co zrobił, mam do niego wielki szacunek. Dzięki niemu żyjemy w wolnym kraju. Gdyby nie on, dzisiaj Polska byłaby drugą Ukrainą. Nobel się mu należał, mimo, że nie jest  naukowcem.

Długo miałem podobnie , ale to minęło . Szukanie i ocena trudna ,i niejednoznaczna , ale to tak jakbyśmy prawdę o Korei Północnej czerapali z archiwum dokumentów historycznych w tym kraju .Prawdę mogą mówić tylko ci co wyjechali z tego systemu lub/ i  nie są już od niego zależni .
Jak funkcjonuje system nie tylk w Naszym kraju , komunistyczny poprzedni i obecny polecam np. film
https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82u%C5%BCby_specjalne_(film)

Po prostu trzeba to sobie uzmysłowić, że Żydzi to naród wybrany. Tak jak Jezus jest ulubionym i najukochańszym dzieckiem Boga, tak naród izraelski jest wybranym narodem, który Bóg powołał na przewodnika. I choć są inni aniołowie w niebie, Bóg wybrał do zadania zbawienia ludzkości Jezusa, tak jak Żydów powołał jako jego jedyny naród wybrany.
I możemy skakać, klaskać, zagłuszać, obrażać się, mówić, że to nie prawda, trzeba uderzyć w pokorę i przyznać, że my jako poganie jesteśmy tylko i wyłącznie wszczepieni.

Amen ;D


Daj twarde  dowody , nie przemyślenia oraz  argumenty że to prawda ale ....w świetle wypowiedzi samego Jezusa , a przyznam rację , a tak to masz tylko rację częściowo i nie ma co się napinać .
W tej kwestii stanowisko tak twarde jest obecnie polem konfliktów nie tylko wewnątrz środowisk Chrześcicjańskich , ale też świata arabskiego itd. .
Czy tego chciałby Jezus ???
Ludzie mieli się poróżnić o coś co on zniósł tj. wyższość jednego rodzaju czy plemienia nad drugim ?

Ja mogę uznawać twoje argumenty , ale przekonaj Chrześcijanina lub innego człowieka , np. Hindusa ,araba itd.
Jeśli znajdziesz  dowody dla nich , ja też je uznam .
Pamiętajmy , świat jest złożony także z ludzi którzy filosemityzm uważają za to czym dla wielu jest antysemityzm .
I możemy skakać, klaskać, zagłuszać, obrażać się, mówić, że to nie prawda, trzeba uderzyć w pokorę i przyznać, że my jako poganie jesteśmy tylko i wyłącznie wszczepieni.

AMEN ;)
[/list][/list][/list][/list]
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 27 Sierpień, 2016, 16:47
ANTYSEMITYZM– zły , oczywiste
FILOSEMITYZM – podobnie zły , oczywiste – LINK –tak , tak jest coś takiego https://pl.wikipedia.org/wiki/Filosemityzm
Osobiście przerobiłem w.w. 2 postawy, antysemityzm  w bytności w WTS ,filosemityzm – miałem okres przejściowy po przebudzeniu i przyznam , było to przyjemne uczucie dl serca i umysłu .

Definicja filosemityzmu wg podanego linku:
Filosemityzm (gr. philos = „przyjaciel”, „miłujący”; semicki – dotyczący Semitów, w tym przypadku: Żydów) – postawa polegająca na pozytywnym stosunku do Żydów, umiłowanie Żydów.

Pytam: co złego jest w pozytywnym stosunku do Żydów, a nawet ich umiłowaniu? Filosemityzm PODOBNIE zły jak antysemityzm??? Większej bzdury już dawno nie słyszałem. Mam tłumaczyć, do czego prowadził i prowadzi antysemityzm? I snujesz jakieś wywody o wiedzy, mądrości i intteligencji, nie wiedząc nawet kto siedzi po drugiej stronie ekranu,, z jakim IQ i dokonaniami? A jeśli piszesz, że w WTS byłeś antysemitą, to znaczy że świadkiem Jehowy - przy wszystkich błędach tej sekty - byłeś tylko z nazwy. Mnie mówił 35 lat temu pewien bardzo zasłużony w Polsce i prawy brat - jeszcze z przedwojennym wyższym wykształceniem - że faktycznie niektórzy Żydzi, którzy poznali „prawdę” u ŚJ, boją się przyznać do swojego pochodzenia przed „braćmi”, ponieważ spotykają się ze słabo skrywaną postawą antysemicką u współbraci, CHRZEŚCIJAN  (?) bądź co bądź. I teraz widząc, jak obsesyjnie siejesz antyżydowskie wpisy na forum, widzę, że miał rację. Wyszedłeś może z WTS, ale to Ci zostało, choć zdaje Ci się – a nawet zapewniasz – że jest inaczej.
Bez odbioru >:( >:( >:(   
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: accurate w 27 Sierpień, 2016, 18:06
Definicja filosemityzmu wg podanego linku:
Filosemityzm (gr. philos = „przyjaciel”, „miłujący”; semicki – dotyczący Semitów, w tym przypadku: Żydów) – postawa polegająca na pozytywnym stosunku do Żydów, umiłowanie Żydów.

Pytam: co złego jest w pozytywnym stosunku do Żydów, a nawet ich umiłowaniu? Filosemityzm PODOBNIE zły jak antysemityzm??? Większej bzdury już dawno nie słyszałem. Mam tłumaczyć, do czego prowadził i prowadzi antysemityzm? I snujesz jakieś wywody o wiedzy, mądrości i intteligencji, nie wiedząc nawet kto siedzi po drugiej stronie ekranu,, z jakim IQ i dokonaniami? A jeśli piszesz, że w WTS byłeś antysemitą, to znaczy że świadkiem Jehowy - przy wszystkich błędach tej sekty - byłeś tylko z nazwy. Mnie mówił 35 lat temu pewien bardzo zasłużony w Polsce i prawy brat - jeszcze z przedwojennym wyższym wykształceniem - że faktycznie niektórzy Żydzi, którzy poznali „prawdę” u ŚJ, boją się przyznać do swojego pochodzenia przed „braćmi”, ponieważ spotykają się ze słabo skrywaną postawą antysemicką u współbraci, CHRZEŚCIJAN  (?) bądź co bądź. I teraz widząc, jak obsesyjnie siejesz antyżydowskie wpisy na forum, widzę, że miał rację. Wyszedłeś może z WTS, ale to Ci zostało, choć zdaje Ci się – a nawet zapewniasz – że jest inaczej.
Bez odbioru >:( >:( >:(

Drogi przyjacielu i Bracie Weteran

Na początku gratuluję szybkości i lekkości z jaką wydajesz ostre i skrajne opinie . Ja po wyjściu z WTS, pierwsza rzeczą którą cenię że zobaczyłem i już trochę opanowałem ,to  że się nauczyłem  ,  nie oceniać źle ludzi i ich pobudek .Jeśli nie mogę powiedzieć nic dobrego ,wolę powstrzymać się od oceny aby nie  ranić czy krzywdzić niesprawiedliwym osądem  .Tak było w WTS ,nie wrócę do tego .Wymaga to kontroli nad emocjami , ale warto się uczyć .

A po kolei.
1* ponieważ pod avatarem masz " miłośnik prawdy " dlatego pozwolę sobie poprosić uprzejmie , bądź prawdziwy w cytowaniu moich   wypowiedzi w całości ,bez dodawania lub ucinania ,  i przede wszystkim  na spokojnie , już to wyjaśnione z Baranem w innym wątku .
2*cytuję tówj  w.w. fragment  " ......Pytam: co złego jest w pozytywnym stosunku do Żydów, a nawet ich umiłowaniu? Filosemityzm PODOBNIE zły jak antysemityzm??? Większej bzdury już dawno nie słyszałem...."

Proponuję ponownie przeczytać ze zrozumieniem nawet z wikipedi ,choćnie jest ona źródłem prawd objawionych
Przeczytaj dokładnie i całość HASŁO FILOSEMITYZM . Jeśli dokładnie przeczytasz i to w całości to dowiesz się że ilosemityzm jest kontrowersyjny , podobnie jak antysemityzm .
Zacytuję ".....................Próby definicji

Definicja terminu filosemityzm stwarza wiele problemów; pociąga ona bowiem zbiór pytań, na które trudno jest udzielić jednoznacznej i natychmiastowej odpowiedzi: kim są Żydzi? Czy są wyznawcami jakiejś religii? Czy jest to pewien lud? Rudolph M. Loewenstein ([in:] Edelstein, 1982, p. 11) twierdzi, że nie ma jednoznacznej definicji antysemityzmu - istnieje jednak pewien konsensus dotyczący jego symptomów. To samo powiedziane być może na temat filosemityzmu. Ten pogląd, według którego Żydzi reprezentują coś wyjątkowego, nie jest redukowalny do jednej charakterystyki, ale jest zjawiskiem złożonym i zmiennym w dziejach.

Edelstein (1982, p. 13) proponuje następującą definicję, zbudowaną na podstawie negacji definicji antysemityzmu:

    Poczucie lub działanie wyrażające poparcie lub wrogość wobec pewnych zjawisk, którego celem jest dobro osób nazywanych Żydami; jest ono oparte na przekonaniu, że te osoby, w imię tej właśnie żydowskości, posiadają cechy godne pożądania.

Wersja "silna" filosemityzmu pociąga za sobą utożsamianie się z dziejami Żydów (manifestowane poprzez działania pro-żydowskie, idące czasem aż do przejścia na judaizm); jego wersja "słaba", to po prostu anty-antysemityzm..............."

Jeśli filosemityzm zdefiniujemy za w.w. cytatem z wikipedii   jako jest ono oparte na przekonaniu, że te osoby, w imię tej właśnie żydowskości, posiadają cechy godne pożądania.
To tak, nie uważam aby Żydzi  " posiadali jakieś szczególne cechy godne pożądania " , co nie zmienia faktu że uważam odwrotnie - niczym pod względem cech ludzkich nie różnią się od innych ludzi - inaczej byłbym nacjonalistą lub ew. byłaby to   mowa nienawiści .Nie uważam za słuszne wywyższanie jednej rasy nad drugą . Pomijam Poglądy Jezusa i Ewangelii na to , ale też do czego to prowadzi - tu warto przypomnieć konflikty zbrojne na całym świecie od  zarania dziejów , nie tylko 2 wojnę światową .Jezus też nie uważał aby jedni byli lepsi od drugich, no chyba że potępiał butnych uczonych  piśmie i pysznych , mądrych we własnych oczach faryzeuszy .
3* Potwierdzam iż oceniając swoje poglądy  -Osobiście przerobiłem w.w. 2 postawy, antysemityzm  w bytności w WTS ,filosemityzm – miałem okres przejściowy po przebudzeniu i przyznam , było to przyjemne uczucie dl serca i umysłu
Źadne skrajne czy agresywne postawy lub poglądy uważam za niewłaściwe .
ANTYSEMITYZM– zły , oczywiste
FILOSEMITYZ – podobnie zły

4* Drogi przyjacielu i ostatnie  .Napisałeś też  "......obsesyjnie siejesz antyżydowskie ..." . Proponuję uczyń  z opanowania użytek lub przytocz dowód , nie swoje wnioski na podstawie zmanipulowanych wyrywków  . Twoja interpretacja i manipulacja jest nieuzasadniona  i tak ją odbieram .
Raczej widzę tu obsesje inne ,ale nie chcę tego już poruszać , w końcu to nie cel tego forum aby ustawiać innych do pionu lub wkładać im buty w które nie chcą wejść.
W krajach arabskich twoje argumenty byłby delikatnie ujmując zlekceważone .Ja natomiast tu na forum nie mam podstawy aby swoimi wpisami unikać żydów .
Na marginesie dodam że  nie dalej jak około 3 tygodnie temu miałem przyjemność przeprowadzić na wyjeździe wakacyjnym ciekawą rozmowę z żydem rodowitym który był na wakacjach z rodziną i 2 rodzinami znajomych żydów Izraela .
Pogawędka była miła i  rzeczowa , trwała ponad godzinę w przyjemnym plenerze . Dodam że przyznał iż jest zaskoczony  ,tym co doświadcza w Polsce ,a był 1 raz w życiu ,i odbiera nasz kraj jako przyjazny, bezpieczny w przeciwieństwie do europy zachodniej gdzie był wielokrotnie , czy Izraela gdzie takiej atmosfery spokoju nie znajdziesz .
Więc strach i mit antysemityzmu w Polsce odbieram jako antypolskość ,tak jest coś takiego ,szczególnie gdy słyszy się Polskie obozy zagłady .Szczególnie w kraju gdzie nasi przodkowie byli często ofiarami 2wojny światowej . :'(
Myślę że teraz jasne .


Na koniec trafna anegdota użytkownika Światusa:
W autobusie starsza pani zwraca się do młodego mężczyzny;
- Pan jest Chińczykiem.
- Nie jestem.
Po jakimś czasie znowu;
- Pan na pewno jest Chińczykiem.
- Mówię pani, że nie jestem.- Niech pan się przyzna, jest pan Chińczykiem.
- No dobrze, jestem Chińczykiem.
- A taki pan niepodobny...
 

Życzę miłego wieczoru Weteranie .

Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 27 Sierpień, 2016, 19:16
Proponuję ponownie przeczytać ze zrozumieniem nawet z wikipedi ,choćnie jest ona źródłem prawd objawionych
Przeczytaj dokładnie i całość HASŁO FILOSEMITYZM . Jeśli dokładnie przeczytasz i to w całości to dowiesz się że ilosemityzm jest kontrowersyjny , podobnie jak antysemityzm .

Nie Tobie oceniać, czy czytam ze zrozumieniem. Dla Twojej wiadomości - przeczytałem CAŁY fragment, ale są to rzeczywiście żałosne PRÓBY definicji, dlatego skupiłem się na tej, która jest w całym tym bełkocie jakiegoś wikipedysty jedynie logiczna.

Raczej widzę tu obsesję inne ,ale nie chcę tego już poruszać , w końcu to nie cel tego forum aby ustawiać innych do pionu lub wkładać im buty w które nie chcą wejść.
W krajach arabskich twoje argumenty byłby delikatnie ujmując zlekceważone .Ja natomiast tu na forum nie mam podstawy aby swoimi wpisami unikać żydów .
Na marginesie dodam że  nie dalej jak około 3 tygodnie temu miałem przyjemność przeprowadzić na wyjeździe wakacyjnym ciekawą rozmowę z żydem rodowitym który był na wakacjach z rodziną i 2 rodzinami znajomych żydów Izraela .
Pogawędka była miła i  rzeczowa , trwała ponad godzinę w przyjemnym plenerze . Dodam że przyznał iż jest zaskoczony  ,tym co doświadcza w Polsce ,a był 1 raz w życiu ,i odbiera nasz kraj jako przyjazny, bezpieczny w przeciwieństwie do europy zachodniej gdzie był wielokrotnie , czy Izraela gdzie takiej atmosfery spokoju nie znajdziesz .
Więc strach i mit antysemityzmu w Polsce odbieram jako antypolskość ,tak jest coś takiego ,szczególnie gdy słyszy się Polskie obozy zagłady .Szczególnie w kraju gdzie nasi przodkowie byli często ofiarami 2wojny światowej . :'(
Myślę że teraz jasne .

A teraz po kolei:

1. To, jak traktowano by moje argumenty w krajach arabskich, interesuje mnie mniej niż zeszłoroczny śnieg.

2. Kim jesteś - lub raczej wydaje Ci się , że jesteś, abyś miał kogoś próbować ustawiać do pionu itp. Chyba Ci się coś pomyliło :(

3. Pisząc do kogoś „Twoje”, „Ci” itd. używamy DUŻEJ LITERY, bo tego wymaga kultura.

4. Słowo „Żyd” również pisze się z dużej litery, tak jak Polak czy Rosjanin. No, chyba że się jest... (nie będę kończył) :( :( :(

5. I nie mieszaj dwóch pojęć. Antysemityzm w Polsce jest faktem w wielu środowiskach, czy Ci to pasuje, czy nie. Natomiast mówienie o „polskich obozach zagłady” jest skandalem, ale to są DWIE RÓŻNE SPRAWY.

Czytaj sobie dalej Frondę i tym podobne antysemickie strony (piszące „żydzi” zamiast „Żydzi”) i słuchaj wykładów prof. Wolniewicza, którego nawet Radio Maryja oskarżyło o ksenofobię i antysemityzm. W Twojej ulubionej Wikipedii pod hasłem o tym panu można przeczytać:

Rada Etyki Mediów po występie Bogusława Wolniewicza w dniu 31 stycznia 2009 w Radiu Maryja oświadczyła, że jego wypowiedź[ zawierała antysemickie poglądy i naruszyła podstawowe normy etyczne oraz obowiązujące w Polsce prawo. Doniesienie do prokuratury złożyło stowarzyszenie OR, jako powód podając nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych. Dochodzenie nie zostało wszczęte ze względu na brak znamion czynu zabronionego. W uzasadnieniu znalazła się opinia, że treści wypowiedziane miały charakter ksenofobiczny, nie stanowiły jednak nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Bogus%C5%82aw_Wolniewicz, podtytuł „Kontrowersje”.

Jeśli już Radio Maryja – nie pałające przecież nadmierną sympatią do Żydów – widzi u kogoś antysemityzm, to nie mam więcej pytań.

Tym razem naprawdę bez odbioru. Po pierwsze dlatego, że inny jest mój cel bycia na tym forum, niż walka z ksenofobią, po drugie dlatego, że podobnie jak userzy Blizna i chyba Baran mam dość dyskusji z Tobą na ten temat, co nie oznacza bynajmniej jakiejś niechęci czy czegoś w tym rodzaju. Po prostu uważam, że jesteś nadal zmanipulowany, tylko teraz jest to inne źródło. A osób zmanipulowanych zawsze mi żal. Każdy kto tu wejdzie, niech sobie oceni mój i Twój wkład w to forum i sam wyciągnie wnioski. Dlatego dalszą dyskusję uważam za niepotrzebną, cokolwiek jeszcze napiszesz - bo pewnie napiszesz.

Również życzę miłego wieczoru  :)
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: accurate w 27 Sierpień, 2016, 22:28
Weteranie .

Jak można prowadzić rozmowę o równym traktowaniu ludzi i bezstronności oraz tolerancji z kimś kto pisze coś takiego???
Piszesz :
............1. To, jak traktowano by moje argumenty w krajach arabskich, interesuje mnie mniej niż zeszłoroczny śnieg..."

To Weteranie słowa bez  komentarza . A Podobno jesteś przeciwny ksenofobii i rasizmowi .

Na początku wyjaśnij  i wytłumacz się po co to przywołałeś i o co chodzi :dokładnie Fronda ,Prof.Wolniewicz ,radio Maryja .
Nie jestem zwolennikiem w.w. ,wiem że takie istnieją ,  ale skoro ty  znasz przywołane w.w. tematy i źródła wiedzy i myśli tam poruszane i są wg. ciebie tak intrygujące że je poznałeś , podziel się konkretami  dla np. innych forumowiczów . Ja osobiście  nie jestem zainteresowany , ale może inni chcieliby poznać twoje pasje lub mówiąc twoim językiem obsesje . ;)

Nie jetseś tu na forum aby ferować swoje teorie wymyślone  co do moich poglądów . ne posiadasz też wiedzy i  możliwości  sugerowania publicznie  co czytam , jakie mam poglądy  ,lub co kształtuje moje spojrzenie na świat i ludzi , okres cenzury WTS mamy przecież już za sobą . Nie wiesz o mojej osobie ani historii nic kompletnie .Twoja niemoc w tym zakresie i  emocjonalne słowa i fałszywe sugestie co do tego co czytam mogę czytać , są zbędne . Powtórzę , nie wiesz do kogo piszesz swoje , z przykrością stwierdzam , agresywne docinki i nieżyczliwe komentarze , więc trochę dystansu .

Pozostałą treść już nie będę komentować, niestety człowiek wychodzi z systemu , ale dłużej system wychodzi z człowieka a szkoda .
Ton dyskusji jest nieodpowiedni .
Mądrale pozostały w WTS i nie chcę zaliczać kogoś z tego forum  do tego grona.
Skoro jednak lekceważysz totalnie słowa Mat 7-"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą." ,szczerze żałuję że taką postawę przyjąłeś .

Ja dopuszczam że być może już dość dużo wiem ale na pewno jeszcze więcej nie wiem .
Skrajnie odmienną postawę którą kreuje WTS System to pewien konkretny syndrom .
 Jeden z objawów .............. każda krytyka innej osoby czy nawet odmienna od jej własnej opinia jest w stanie kompletnie wyprowadzić ją z równowagi. Bardzo nerwowo reaguje na inne zdanie, czuje się wtedy zagrożona i natychmiast musi udowodnić rozmówcy, że to ona wie lepiej i to ona właśnie ma rację. Tak, jakby nie uznawała prawa do własnych poglądów ani dla siebie, ani dla innych, a relacje z ludźmi traktowała jak walkę, w której ktoś zawsze musi dominować, a wtedy druga strona przegrywa.

Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Co potem? Żydzi, islam, chrześcijanie, a może nikt ?
Wiadomość wysłana przez: M w 27 Sierpień, 2016, 23:07
I tym optymistycznym akcentem zamykam ten temat, bo tu już od dłuższego czasu jest kocioł.