Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: M w 13 Sierpień, 2016, 14:03
-
Wstawiliśmy do Archiwum nowy list z 12 sierpnia 2016 (https://wtsarchive.com/letter/20160812-p_dot-kupowania-sprzetu-wideo-do-sal-krolestwa) dotyczący kupowania sprzętu wideo do Sal Królestwa. Niby nic nowego, ale jedna rzecz mnie tam zastanowiła. Otóż już we wcześniejszych listach Biuro Oddziału pisało zborom, że jeśli zamawiają sprzęt wideo na Sale Królestwa, to muszą za niego zapłacić głosiciele ze zboru. Niby nic w tym dziwnego, ale po pierwsze:
Jeśli grona starszych zalecają zakup i montaż sprzętu wideo i ustalą, że zbory stać na zakup takiego sprzętu, powinni najpierw skontaktować się z Lokalnym Działem Projektowo-Budowlanym (LDPB), by uzyskać zgodę
Nie ma to jak prosić szanowne biuro o zgodę na wydanie własnych pieniędzy.
Po drugie:
Jeśli grona starszych otrzymają od LDPB zgodę na zakup sprzętu wideo za pośrednictwem Biura Oddziału, zbory powinny pokryć związane z tym koszty. Zbory nie otrzymają faktury.
Czytaj: "zakupiony przez was sprzęt będzie NASZĄ własnością, nie waszą". To tak na wypadek sprzedaży sali za jakiś czas.
Po trzecie i chyba najbardziej dla mnie szokujące:
Zbory, które wcześniej zostały wyposażone w sprzęt wideo, mogą zostać zachęcone do okazania wdzięczności za otrzymany sprzęt. Biuro Oddziału skontaktuje się z takimi zborami bezpośrednio. W takim wypadku zbory i Komitety Użytkowania Sal Królestwa powinny trzymać się wskazówek podanych w poprzednim akapicie.
Czytaj: "Wcześniej daliśmy wam sprzęt w "prezencie" (nie licząc comiesięcznego abonamentu który płacicie). Ale teraz się rozmyśliliśmy i macie za ten sprzęt dodatkowo zapłacić".
Serio? Ludzie naprawdę kupią te bzdury?
-
Pewnie.
I jeszcze będą się cieszyć.
I klaskać.
Spontanicznie.
-
Wstawiliśmy do Archiwum nowy list z 12 sierpnia 2016 (https://wtsarchive.com/letter/20160812-p_dot-kupowania-sprzetu-wideo-do-sal-krolestwa) dotyczący kupowania sprzętu wideo do Sal Królestwa. Niby nic nowego, ale jedna rzecz mnie tam zastanowiła. Otóż już we wcześniejszych listach Biuro Oddziału pisało zborom, że jeśli zamawiają sprzęt wideo na Sale Królestwa, to muszą za niego zapłacić głosiciele ze zboru. Niby nic w tym dziwnego, ale po pierwsze:
Nie ma to jak prosić szanowne biuro o zgodę na wydanie własnych pieniędzy.
Po drugie:
Czytaj: "zakupiony przez was sprzęt będzie NASZĄ własnością, nie waszą". To tak na wypadek sprzedaży sali za jakiś czas.
Po trzecie i chyba najbardziej dla mnie szokujące:
Czytaj: "Wcześniej daliśmy wam sprzęt w "prezencie" (nie licząc comiesięcznego abonamentu który płacicie). Ale teraz się rozmyśliliśmy i macie za ten sprzęt dodatkowo zapłacić".
Serio? Ludzie naprawdę kupią te bzdury?
Nie pozostaje nic innego jak całość obdarzyć szczerym uśmiechem. Politowania.
A czy ludzie kupią? Szkoda, że większość na pewno to łyknie. Czyż identyczny mechanizm nie funkcjonuje przy budowie Sal? Poskładają się bez zastanowienia po kilkanaście-kilkadziesiąt złociszy "popierając czyste wielbienie Jehowy". Jedni z przekonania, inni dla świętego spokoju, żeby nie podpaść. :-X
Qźwa, bezczelność tej organizacji sięga zenitu. :-\
-
Nie ma to jak prosić szanowne biuro o zgodę na wydanie własnych pieniędzy.
Serio? Ludzie naprawdę kupią te bzdury?
Nie ma czegoś takiego jak 'własne' pieniądze w zborach, wszystko jest własnością wts.
Kupią, kupowali gorsze bzdety, bardziej jawnie okraszone kpiną z ludzi.
I klaskać.
Spontanicznie.
Takie go spontanicznego klaskania każdy sportowiec w Rio pozazdrości.
Qźwa, bezczelność tej organizacji sięga zenitu. :-\
Obawiam się że jeszcze nie, to dopiero początek.
-
Sprzęt wideo zakupiony od lokalnych dostawców. Jeśli grona starszych otrzymają od
LDPB zgodę na zakup sprzętu wideo bezpośrednio od dostawcy, wszystkie zbory korzystające
z Sali Królestwa powinny przyjąć rezolucję, zgodnie z którą koszty związane ze sprzętem zostaną
pokryte ze środków zborowych.
Przesyłamy wyrazy naszej miłości i serdeczne pozdrowienia ( też dla waszych środków finansowych o których piszemy )
1*Normalna Piramidka : za poprzednio dostarczone - prosimy kasę .
...............Zbory, które wcześniej zostały wyposażone w sprzęt wideo, mogą zostać zachęcone do okazania wdzięczności za otrzymany sprzęt. Biuro Oddziału skontaktuje się z takimi zborami bezpośrednio.(wy nie dzwońcie inie zawracajcie nam głowy -sami się upomnimy w wolnej chwili )
2*Chcesz kupić -zapytaj najpierw
............Jeśli grona starszych zalecają zakup i montaż
sprzętu wideo i ustalą, że zbory stać na zakup takiego sprzętu, powinni najpierw skontaktować się
z Lokalnym Działem Projektowo-Budowlanym (LDPB), by uzyskać zgodę.
3*to zawsze robimy z radością .
..................Z przyjemnością podajemy
wskazówki dotyczące dysponowania datkami i ponoszenia kosztów związanych ze sprzętem
wideo.
4*powiemy jak i jaki sprzęt możecie sobie zakupić
..................Jeśli zakup sprzętu wideo
jest możliwy za pośrednictwem Biura Oddziału, LDPB udzieli wskazówek, jak zamówić sprzęt.
5*nie mamy zysków ,tylko setki milionów straty za sprzedaż Nowego Jorku więc , jesteśmy non profit więc
...............Zbory nie otrzymają faktury.
6*mamy wewnętrzne plany i umowy z dostawcami, może bonusy itp. ,oczywiście to nie wasza sprawa , czy nawet inne ogólnoświatowe układy rozliczenia np. z dostawcami.Tak czy inaczej sprzęt bierzcie od nas , no ale jak będziecie mendzić i szukać jak to Polacy taniej ,sprytniej , może jeszcze inaczej to trudno - macie furtkę ,ale za tylko za naszą zgodą może wam się odechce burzyć nasz sposób działania wskali całego świata - jak to Polacy , Pomimo wyjazdu Naszego inkwizytora wy macie zawsze swój narodowy charakter , trudno więc
................... Sprzęt wideo zakupiony od lokalnych dostawców. Jeśli grona starszych otrzymają od
LDPB zgodę na zakup sprzętu wideo bezpośrednio od dostawcy, wszystkie zbory korzystające
z Sali Królestwa powinny przyjąć rezolucję, zgodnie z którą koszty związane ze sprzętem zostaną
pokryte ze środków zborowych.
Jasne ?
Wykonać .
-
Rozumiem to tak:
Kupcie sprzęt za naszą zgodą, ale on będzie i tak nasz, a nie wasz.
Ale jak będzie się psuł, to wy będziecie płacić, a nie my.
-
Rozumiem to tak:
Kupcie sprzęt za naszą zgodą, ale on będzie i tak nasz, a nie wasz.
Ale jak będzie się psuł, to wy będziecie płacić, a nie my.
Można dodać, musicie się nas zapytać, bo jak kupicie taki jaki nam się nie podoba to później będziemy mieć problem ze sprzedażą. Tyle mówimy że w organizacji wszyscy myślimy jednakowo, a tu taki psikus będzie, no jak to będzie wyglądać?
-
Obecni w zborze mają głęboką świadomość, że wszystko co finansują jest własnością Króla.
Jezus musi się niezmiernie cieszyć, że jego owce będą mogły oglądać duchową strawę w jakości HD ;)
Sponsoringu ciąg dalszy.
-
A tak w ogóle to Towarzystwo powinno zacząć produkować swój teokratyczny sprzęt.
Czytałem wczoraj, że Woodworth, dawny prominent Towarzystwa wynalazł pewne rzeczy:
Zaprojektował męską kamizelkę z zewnętrznymi kieszeniami na publikacje Świadków Jehowy oraz damską torebkę o takimż przeznaczeniu, których używali wówczas głosiciele.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Clayton_J._Woodworth
W XXI wieku czekamy na produkcję AGD. ;D
-
A tak w ogóle to Towarzystwo powinno zacząć produkować swój teokratyczny sprzęt.
Czytałem wczoraj, że Woodworth, dawny prominent Towarzystwa wynalazł pewne rzeczy:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Clayton_J._Woodworth
W XXI wieku czekamy na produkcję AGD. ;D
Jakby co to ty im podsunąłeś pomysł ,pamiętaj ;) .
A może skoro stojaki są już firmowe to kto wie co tam jeszcze się produkuje lub w czym są udziały . ;)
Te listy zawsze takie przemyślane, wyważone ,takie bułki przez bibułki .
Ale już tematy niewygodne to przygotujemy na następne odwiedziny - i jeśli naprawdę tematy trudne , nie wracamy jakby co .
Szukamy tylko ludzi pokornych = ufnych nam co by potem takie listy tylko czytali i za dużo nie myśleli .
-
W XXI wieku czekamy na produkcję AGD. ;D
Na razie jest tylko patelnia do odgrzewania starych świateł i warsztat tkacki do plecenia nowych.
-
Na razie jest tylko patelnia do odgrzewania starych świateł i warsztat tkacki do plecenia nowych.
oraz wiklina z której wyplata się kosze na odpadki (stare światła)
-
Ten list to jakaś kpina normalnie. Kupcie sprzęt który będzie nasz z własnej kieszeni. Idiotyzm.
Pierwsze na co zwróciłem w pobieżnym czytaniu uwagę to owa "zachęta do wdzięczności". Przecież wiadomo o co chodzi..."
Ale dla mediów: nie nie nagabujemy o pieniądze. Nie zarabiamy. Non profit. Szkoda słów.
-
Czy czasem LDPB to nie jest coś podobnego do LGBT? ;)
LDPB - (lesbijki, dewianci, pedofile, biseksualiści) :P
-
Czy czasem LDPB to nie jest coś podobnego do LGBT? ;)
LDPB - (lesbijki, dewianci, pedofile, biseksualiści) :P
Blisko - Lokalny Dział Projektowo-Budowlany.
Dział, który niczego nie zbudował :)
-
Szukamy tylko ludzi pokornych = ufnych nam co by potem takie listy tylko czytali i za dużo nie myśleli .
Pokorbych to pół biedy. Oni szukają potulnych. PNŚ to jedyny polski przekład, który pokorę lub skromność zmienił na „potulność”:
A ów mąż, Mojżesz, był najpotulniejszy ze wszystkich ludzi, którzy byli na powierzchni ziemi. (Liczb 12:3)
Szukajcie prawości, szukajcie potulności. Zapewne będziecie mogli zostać ukryci w dniu gniewu Jehowy. (Sofoniasza 2:3)
Lecz potulni posiądą ziemię i naprawdę będą się wielce rozkoszować obfitością pokoju. (Psalm 37:11)
Mojżesz był „potulny”. Ta, jasne... szczególnie wtedy, kiedy zabił Egipcjanina, albo kiedy odważnie stawał przez faraonem...
Jezus był pokorny, ale nie potulny. Potulna owieczka to taka, która gdy dostaje od oprawcy w łeb, mówi – ach, jak przyjemnie... głaskaj mnie dalej... I takich ta sekta potrzebuje, bo tylko tacy dają gwarancję jej trwania.
-
Teraz jest tak, że zbory nie mają już żadnej swobody w wydawaniu kasy na potrzeby zboru. W ten sposób biuro oddziału (biuro główne) położyło łapy na tych pieniądzach. Coraz więcej rzeczy kupowanych jest przez centrale, niby że taniej. ;)
Na wózkach (stojakach) to jakaś firma zrobiła interes życia. Niecałe 300zł x około 1000 zborów w samej Polsce a gdzie pozostałe kraje na całym świecie. Czy WTS miał udział w zyskach?
-
Teraz jest tak, że zbory nie mają już żadnej swobody w wydawaniu kasy na potrzeby zboru. W ten sposób biuro oddziału (biuro główne) położyło łapy na tych pieniądzach. Coraz więcej rzeczy kupowanych jest przez centrale, niby że taniej. ;)
Na wózkach (stojakach) to jakaś firma zrobiła interes życia. Niecałe 300zł x około 1000 zborów w samej Polsce a gdzie pozostałe kraje na całym świecie. Czy WTS miał udział w zyskach?
Tak, wziął jak alfons za pośrednictwo.
-
Przy takich ilościach to w okolicach 50zł za stojaczek.
-
Pokorbych to pół biedy. Oni szukają potulnych. PNŚ to jedyny polski przekład, który pokorę lub skromność zmienił na „potulność”:
A ów mąż, Mojżesz, był najpotulniejszy ze wszystkich ludzi, którzy byli na powierzchni ziemi. (Liczb 12:3)
Szukajcie prawości, szukajcie potulności. Zapewne będziecie mogli zostać ukryci w dniu gniewu Jehowy. (Sofoniasza 2:3)
Lecz potulni posiądą ziemię i naprawdę będą się wielce rozkoszować obfitością pokoju. (Psalm 37:11)
Mojżesz był „potulny”. Ta, jasne... szczególnie wtedy, kiedy zabił Egipcjanina, albo kiedy odważnie stawał przez faraonem...
Jezus był pokorny, ale nie potulny. Potulna owieczka to taka, która gdy dostaje od oprawcy w łeb, mówi – ach, jak przyjemnie... głaskaj mnie dalej... I takich ta sekta potrzebuje, bo tylko tacy dają gwarancję jej trwania.
Po hebrajsku w miejsce gdzie PNŚ tłumaczy potulny mamy słowo ANAW, które wg słowników znaczy: pokorny, ubogi, łagodny, skromny, łaskawy, troskliwy.
-
Po hebrajsku w miejsce gdzie PNŚ tłumaczy potulny mamy słowo ANAW, które wg słowników znaczy: pokorny, ubogi, łagodny, skromny, łaskawy, troskliwy.
Już wiemy, że mamy dwa słowniki:
hebrajsko-ludzki i hebrajsko-świadkowski.
zanim zabierzemy się do analizy tekstu ustalmy z którego będziemy korzystać, żeby nie było niepotrzebnych nieporozumień.