Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => BIBLIA - DYSKUSJE..... => Wątek zaczęty przez: Gorszyciel w 16 Luty, 2016, 23:55
-
Ciekawy przykład z książki Marka Pieli (Grzech dosłowności we współczesnych polskich przekładach Starego Testamentu, Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2003, s. 41):
W Ez 16, 26 oryginał mówi o dużym penisie. We fragmencie tym niewierność Jerozolimy wobec Boga jest przedstawiona metaforycznie jako zdrada małżeńska, z wyraźnymi nawiązania do współżycia seksualnego (w. 25: rozkładałaś nogi dla każdego, kto przechodził). Do przyjęcia jest wyjaśnienie Radaqa, że ponieważ kobiety lubią seks z mężczyznami o dużych członkach, prorok, podkreślając wielkość penisa, wyraził, jak bardzo mieszkańcy Jerozolimy pragnęli naśladować grzechy Egipcjan.
Potem Piela wyjaśnia, że niemal wszyscy tłumacze na języki nowożytne uciekając w dosłowność tłumaczą hebrajski rzeczownik basar na ciało lub mięso. Występujące tam hebr. gidle basar przekłada się następująco:
BP: lubieżnymi
BT: o ciałach potężnych
Homerski: o wielkim ciele
NP: o krzepkich ciałach
Józef Karo: ludzie wysokiego wzrostu, potężnie zbudowani.
Ten ostatni chyba w ogóle nie zrozumiał kontekstu. Inni uciekali w dosłowność, a przecież filolog słów się nie powinien wstydzić.
P. S. A tak w ogóle to ciekawe, jak ten Radaq, skoro nie jest kobietą, może takie sądy wygłaszać:)
-
Lol :D Że też nikt tematu nie podjął :P :P :P
-
Lol :D Że też nikt tematu nie podjął :P :P :P
Wydaje sie , ze wiekszosci z uczestnikow Forum brak jest kompetencji filologicznych aby ten watek ciagnac dalej .
Szkoda , ze Gorszyciel nie zabiera juz glosu ... Byl bardzo kompetentny , doktor filologii , ze znajomoscia jezykow oryginalnych .
PS.
No , chyba , ze chcemy dalej dyskutowac o wielkosci penisow ... ;D ;D ;D To temat rzeka ;)
-
Fakt :D
-
Szkoda , ze Gorszyciel nie zabiera juz glosu
Pożegnał się świetnie. :)
Ja nie płaczę po nim, bo lubił być kłótliwy, tak jak np. Julia7 i Listonosz. :)
-
Pożegnał się świetnie. :)
Ja nie płaczę po nim, bo lubił być kłótliwy, tak jak np. Julia7 i Listonosz. :)
Tu nie zebranie Straznicy ani Kolko Rozancowe . ;D Liczy sie rzeczowa argumentacja a o ludzi z wiedza filologiczna niestety trudno wsrod ex-ow . Dlatego zaluje , ze Gorszyciel zamilkl , chociaz tez nie we wszystkim sie z nim zgadzalem .
-
Dlatego zaluje , ze Gorszyciel zamilkl , chociaz tez nie we wszystkim sie z nim zgadzalem .
Co się stało z Gorszycielem? Rzadko wchodziłam na forum i nie byłam na bieżąco. Teraz jestem częściej i zastanawiam się dlaczego on zniknął?
-
Co się stało z Gorszycielem? Rzadko wchodziłam na forum i nie byłam na bieżąco. Teraz jestem częściej i zastanawiam się dlaczego on zniknął?
Był bardzo zgorzkniały. Wściekało go, że nasze argumenty nie trafiają do jego żony. Tak jakby nasze forum miało być wyłącznie naukowym opracowaniem. :-\
Momentami był tak nieprzyjemny, że musiałem go ignorować.
-
Był bardzo zgorzkniały. Wściekało go, że nasze argumenty nie trafiają do jego żony. Tak jakby nasze forum miało być wyłącznie naukowym opracowaniem. :-\
Momentami był tak nieprzyjemny, że musiałem go ignorować.
A nie było tak, że nakręcaliście się wzajemnie?
Bo wiem z własnego doświadczenia, że forumowicze potrafią dogryźć niektórym ile wlezie.
-
To żona go nakręcała, a nie ja.
On zresztą bardzo lubił z Paniami walczyć.
Taki damski bokser. Pewnie Estera doświadczyła tego.
Ja tu przyszedłem zanim on przybył i tak myślałem, że on pójdzie a ja zostanę. :)
Mi on nie przeszkadzał, do momentu gdy zaczął moje posty mierzyć z oczekiwaniami jego żony, zatwardziałego ŚJ.
Nie dla jego żony tu przybyłem. :)
-
Mi kogo innego szkoda.
Światusa.
Pisał mi, że się wystrzelał. :-\
Bo to tak na forum jest.
Lecą jakieś tematy i jest grupa ludzi.
Powoli ludzie nowi dochodzą i wraca się do tych samych tematów, co już były, ale ich nie było. :-\
To staje się nudne.
Owszem część materiału jest nowa, bo życie to niesie, ale duża cześć powtarzana.
Ja mam szeroki zbiór tematów, więc nie tak szybko wyeksploatuję się, ale też często się powtarzam. Bo nowi pytają, zakładają wątki. :-\
-
Mi kogo innego szkoda.
Światusa.
Pisał mi, że się wystrzelał. :-\
Bo to tak na forum jest.
Lecą jakieś tematy i jest grupa ludzi.
Powoli ludzie nowi dochodzą i wraca się do tych samych tematów, co już były, ale ich nie było. :-\
To staje się nudne.
Owszem część materiału jest nowa, bo życie to niesie, ale duża cześć powtarzana.
Ja mam szeroki zbiór tematów, więc nie tak szybko wyeksploatuję się, ale też często się powtarzam. Bo nowi pytają, zakładają wątki. :-\
Mój Boże... to Światusa też już nie ma! Masakra!... :(
-
Niektórzy czasem wracają. :)
-
Mój Boże... to Światusa też już nie ma! Masakra!... :(
normalnie armagedon ;) gorszyciele poginęli, światusy poginęli, a miranda wciąż nadaje ;)
-
normalnie armagedon ;) gorszyciele poginęli, światusy poginęli, a miranda wciąż nadaje ;)
Nie czytam mirandy, to się nie orientuję co i jak. Parę postów tylko widziałam... takie posty od gorliwego Świadka.
I bardzo dobrze! Niech forum żyje - nawet mirandy mają prawo głosu!
Się wcale nie zdziwię jak to jakiś wysłannik Nadarzyna w kobiecym przebraniu ;D
-
Się wcale nie zdziwię jak to jakiś wysłannik Nadarzyna w kobiecym przebraniu ;D
Nie wiem czemu mirandę uważa kilka osób za kobietę. On pisze o sobie jako o facecie. Wspomniał też o żonie.
-
Chyba temat wątku jest nieco inny niż "gorzkie żale"?
-
Chyba temat wątku jest nieco inny niż "gorzkie żale"?
A sama co w temacie napisałaś? :)
-
A sama co w temacie napisałaś? :)
Bardziej moje wyrażenie reakcji na temat było w temacie niż dalszy off topic.