Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: Barbasia w 22 Styczeń, 2016, 11:16
-
Witam. Szukam kontaktu z byłymi ŚJ. Trzy tygodnie temu wyszłam z organizacji. Przede mną nowy etap w życiu, nowe spotkanie ze Słowem Bożym ,
ale już nie w przekładzie nowego świata. Może są osoby z Lublina ?
-
Z Lublina chyba nikogo tu nie ma.
Jeśli chodzi o najbliższą okolicę, to wygląda na to, że ja mam najbliżej (Zamość).
Jednakże, z tego co wnioskuję z Twoich postów, nie nadaję się za bardzo, gdyż etap doszukiwania się prawdy w Biblii (dowolnego tłumaczenia), tudzież innych świętych księgach mam dawno za sobą.
I o ile o samej Biblii i jej zawartości rozmawiać mogę, to należy brać pod uwagę fakt, że nie uznaję jej za księgę natchnioną.
-
W Lublinie jest mocna grupa opozycyjna z Rysiem M. na czele. Ale nie wiem nic o Tobie i twoich zainteresowaniach. Takie osoby są w Chełmie i Zamościu. ;D ;D ;D
-
Czy można nawiązać kontakt z Rysiem M ?
-
Witam. Szukam kontaktu z byłymi ŚJ. Trzy tygodnie temu wyszłam z organizacji. Przede mną nowy etap w życiu, nowe spotkanie ze Słowem Bożym ,
ale już nie w przekładzie nowego świata. Może są osoby z Lublina ?
Nie przechodź ze skrajności w skrajność, dlatego, że zawiodłas się na Organizacji śJ. To, że jesteś BYŁYM śJ, nie musi oznaczac, ze teraz masz mieć wierzenia katolickie.
Życzę Ci powodzenia, ja jestem z Lublina, ale ja nie jestem śJ, jestem niedoszłym śJ.
-
Witam. Szukam kontaktu z byłymi ŚJ. Trzy tygodnie temu wyszłam z organizacji. Przede mną nowy etap w życiu, nowe spotkanie ze Słowem Bożym ,
ale już nie w przekładzie nowego świata. Może są osoby z Lublina ?
Witaj Barbasia :). Trudna droga przed Tobą, ale zrobiłaś milowy krok. :D
-
Nie przechodź ze skrajności w skrajność, dlatego, że zawiodłas się na Organizacji śJ. To, że jesteś BYŁYM śJ, nie musi oznaczac, ze teraz masz mieć wierzenia katolickie.
Ale ona nic o katolickich nie pisała, nie wiem czemu wilka z lasu wywołujesz. ;)
Zresztą katolickie to w połowie i protestanckie. ;D
-
Ale ona nic o katolickich nie pisała, nie wiem czemu wilka z lasu wywołujesz. ;)
Zresztą katolickie to w połowie i protestanckie. ;D
Wielu śJ przechodzi na katolicyzm, bo to zupełnie coś innego od wierzeń świadków :) protestanckie bywają zbliżone.
-
Witam. Szukam kontaktu z byłymi ŚJ. Trzy tygodnie temu wyszłam z organizacji. Przede mną nowy etap w życiu, nowe spotkanie ze Słowem Bożym ,
ale już nie w przekładzie nowego świata. Może są osoby z Lublina ?
Witaj Barbasiu,
Jeżdżę średnio co miesiąc do Lublina, gdzie odbywa się spotkanie grupy wsparcia dla byłych i odchodzących Świadków. Napisałem Ci prywatną wiadomość.
-
Dyskusja odbiegła od pierwotnego tematu. Podzieliłem ten wątek. Część dyskusji, została przeniesiona tutaj. :) https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=2328.msg25398;topicseen#msg25398
Miłego dnia :)
-
Witam. Szukam kontaktu z byłymi ŚJ. Trzy tygodnie temu wyszłam z organizacji. Przede mną nowy etap w życiu, nowe spotkanie ze Słowem Bożym ,
ale już nie w przekładzie nowego świata. Może są osoby z Lublina ?
Witaj Barbasia.
Życzymy Tobie Wszystkiego Najlepszego na tej nowej drodze... wielu sił ale też nowych radości.
-
a jakaś grupa wsparcia i spotkania w warszawie okolicach?
-
Witam, pierwszy raz na forum, jestem akurat z Lublina, potem był Świdnik, od 1996 r. jestem ex, ale orientuję się na bieżąco. Nie jestem wrogiem ŚJ, ale ich obłąkańczej ideologii. Byłem starszym zboru, tłumaczem, oddałem najlepsze lata życia, a gdy potrzebowałem pomocy - pozbyto się mnie.Znam wiele przeróżnych faktów i "smaczków", które zamierzam sukcesywnie ujawniać, napiętnować czy wręcz ośmieszać dla tzw. dobra publicznego, chociaż nie są one wcale śmieszne.
.
-
Witam, pierwszy raz na forum, jestem akurat z Lublina, potem był Świdnik, od 1996 r. jestem ex, ale orientuję się na bieżąco. Nie jestem wrogiem ŚJ, ale ich obłąkańczej ideologii. Byłem starszym zboru, tłumaczem, oddałem najlepsze lata życia, a gdy potrzebowałem pomocy - pozbyto się mnie.Znam wiele przeróżnych faktów i "smaczków", które zamierzam sukcesywnie ujawniać, napiętnować czy wręcz ośmieszać dla tzw. dobra publicznego, chociaż nie są one wcale śmieszne.
.
Witaj Cynnik,
Już nie mogę się doczekać twoich doświadczeń. :)
-
Witam, pierwszy raz na forum, jestem akurat z Lublina, potem był Świdnik
Daj znać, jak będziesz w Zamościu albo okolicach ;)
-
Witam, pierwszy raz na forum, jestem akurat z Lublina, potem był Świdnik, od 1996 r. jestem ex, ale orientuję się na bieżąco. Nie jestem wrogiem ŚJ, ale ich obłąkańczej ideologii. Byłem starszym zboru, tłumaczem, oddałem najlepsze lata życia, a gdy potrzebowałem pomocy - pozbyto się mnie.Znam wiele przeróżnych faktów i "smaczków", które zamierzam sukcesywnie ujawniać, napiętnować czy wręcz ośmieszać dla tzw. dobra publicznego, chociaż nie są one wcale śmieszne.
.
Witaj Cynnik!
Nie wiem czy to od czynnika, czy cennika, czy cynika. :)
Ale też ładnie. ;)
-
Witam Cię serdecznie Cynnik
System w org śJ wysysa z człowieka wszystko co może, bezlitośnie. Dzięki, że chcesz podzielić się swoimi doświadczeniami.
Pozdrawiam.
-
Witaj Cynnik, i czuj się tutaj z nami dobrze. :)
-
Witaj Cynnik!
Nie wiem czy to od czynnika, czy cennika, czy cynika. :)
Ale też ładnie. ;)
Witaj. Nieźle kombinujesz, chciałem by był Cynik, ale już ktoś ma, więc zostałem Cynnikiem.
-
Witaj :)
-
Wielu śJ przechodzi na katolicyzm, bo to zupełnie coś innego od wierzeń świadków :) protestanckie bywają zbliżone.
Raczej wielu przyjmuje opcje protestancka.Zakodowanie przez WTS katolicyzmu jako cos diabelskiego nie pozostawia w zasadzie innej opcji,no moze poza blizej nieokreslonym deizmem czy ateizmem.
-
Dzień dobry,
5 lat temu, chcąc żyć w zgodzie z własnym sumieniem, postanowiłam się odłączyć od zboru. To było kilka lat po chrzcie. Teraz mam 27. To całkiem ironiczne, ale chrzest przyjęłam pod presją otoczenia, w którym się wychowywałam - czyli wielopokoleniowej rodziny ŚJ :) Z rodzicami i rodzeństwem mam nadal bliski kontakt. Dalsza rodzina ograniczyła kontakt do żałosnego minimum.
Mimo, że minęło już kilka lat od kiedy się odłączyłam, dopiero niedawno zaczęłam szukać stron byłych ŚJ w Internecie. Wcześniej (podświadomie?) nadal myślałam, że takie strony to ZŁO. Jak teraz o tym myślę, to to też całkiem zabawne :)
Natrafiłam na to forum wpisując w google "byli Świadkowie Jehowy grupa wsparcia Warszawa" bo chciałabym poznać podobne mi osoby. Jeśli chodzi o Warszawę natrafiłam niestety tylko na post konferencji Apollos, ale zupełnie nie chodzi mi o coś takiego. Pomożecie mi?
Pozdrawiam!
-
Witaj, Kurka.
Napisz, jakie klimaty Cie interesują, będzie nam łatwiej coś zaproponować. Pozdrawiam.❤️
-
Witam, pierwszy raz na forum, jestem akurat z Lublina, potem był Świdnik, od 1996 r. jestem ex, ale orientuję się na bieżąco. Nie jestem wrogiem ŚJ, ale ich obłąkańczej ideologii. Byłem starszym zboru, tłumaczem, oddałem najlepsze lata życia, a gdy potrzebowałem pomocy - pozbyto się mnie.Znam wiele przeróżnych faktów i "smaczków", które zamierzam sukcesywnie ujawniać, napiętnować czy wręcz ośmieszać dla tzw. dobra publicznego, chociaż nie są one wcale śmieszne.
.
Zapowiada się smakowicie. Witamy.
-
Napisz, jakie klimaty Cie interesują, będzie nam łatwiej coś zaproponować.
Dzięki za miłe przywitanie! A jest jakiś kwestionariusz, który mogę wypełnić, żeby było wiadomo, co mnie interesuje? ;)
Wpisując w google "grupa wsparcia..." po cichu liczyłam na taką jak na amerykańskim filmie, gdzie wszyscy siedzą w kółku i każdy coś opowiada ;) Chodziło mi o jakieś miejsce gdzie bez presji możnaby pogadać z ludźmi o podobnych doświadczeniach.
Co masz na myśli pytając "jakie klimaty mnie interesują"?
Jeśli chodzi o "przebudzenie się" (jak to tutaj nazywacie) to o ile mogłam jeszcze nie przejmować się niektórymi poczynaniami organizacji (przecież zawsze łatwo wszystko usprawiedliwić ludzką niedoskonałością) to uświadomiłam sobie, że nie chcę służyć Bogu, który jest opisany w Biblii. Nagle uderzyło mnie to, że w Biblii nie ma absolutnie poszanowania dla życia (nie chciałam mieć nic wspólnego z Bogiem, który np. zabija dzieci za grzechy ich rodziców). Swoje poglądy i wątpliwości mogłabym z grubsza podsumować postem Badacza w wątku "Spotkaliście sie ze stwierdzeniem, że Świadkowie Jehowy to producenci ateistów?" z 18:23, 12 kwietnia 2015. Na szczęście na żadnym etapie życia nie zdołałam pokochać tego Boga i dzięki temu łatwo mi było się od Niego odciąć (jako dziecko ŚJ więłam chrzest z przekonania, że to jest "prawda", wydawało mi się, że miłość do Jehowy przyjdzie z czasem). Natomiast rzeczą, na którą (chyba) najbardziej nie mogłam się zgodzić u ŚJ jest manipulacja. Od manipulacji "poddatnych na wpływy" (nie mogę znaleźć lepszego polskiego odpowiednika słowa "vulnerable") "zainteresowanych" kolorowymi wstępami w służbie (przerażający chwyt marketingowy) po manipulację samych wyznawców (choćby scenki rodzajowe na zgromadzeniach, czy też od niedawna znów "kongresach" - o scenkach mogę opowiedzieć coś więcej, ale to raczej nie to miejsce forum).
Może to głupawo zabrzmi, ale teraz najważniejszą wartością w moim życiu jest... humanizm? I zależy mi na tym, by cokolwiek robię, robić z własnego głębokiego przekonania, a nie dlatego, że nakazuje mi to Biblia czy religia (nawet niekoniecznie strasząc Armagedonem).
-
Witajcie,
Mam takie pytanie, jak udaje Wam sie odnalezc po wykluczeniu?
Jest tak, ja jestem wykluczona, w sumie, juz rok po chrzcie, zbladzilam, przez love, no wlasnie...
Pozniej byla emigracja, nie z powodow zarobkowych, ale poznalam kogos, kto juz wyjechal, tkzw. wyjechany i do niego wyjechalam.
I chociaz zawsze chcialam wrocic, to jakos to sie oddalalo...
Ci ciekawe, za granica, poznalam kogos, kto, jak sie pozniej okazalo, tez jest ŚJ, ale nie uczestniczy i jak mu opowiedzialam ''swoję historię- wiec historie wykluczenia itp'', powiedział- spokojnie, nie spiesz się... a co jest ciekawe, on sam jest ŚJ.
No i w ogole, mam parę pytań, konkretnych,ludzie, baaaaardzo konkretnych.
Dajcie znać, bo chciłabym pogadać.
Wiecie co, bez zboru, bez ŚJ, jest bez sensu. To moja opinia, po propstu, jak się dowiedziałam o aferze pedofilskiej, to świat Z W O L N I Ł !!!
I w ogóle, dlaczego literatura, więc Biblia jest w PRZEKŁĄDZIE NOWEGO ŚWIATA ???????????
PRZECIEŻ NWO
Nie wiem o co come on????????????
Ktoś z Was wie????
Pozdrawiam,
Girl ;)
-
Masz pytania - zadawaj je. Konkretne pytania bardzo lubimy :)
-
Witaj
Pomożemy jak możemy
Nie ma głupich pytań a tylko głupie odpowiedzi
Tematy tabu są w systemach totalitarnych jak jw.org, tu pełny szacunek i kultura ;)
Ew.pisz na priv. :)
-
Witam, pierwszy raz na forum, jestem akurat z Lublina, potem był Świdnik, od 1996 r. jestem ex, ale orientuję się na bieżąco. Nie jestem wrogiem ŚJ, ale ich obłąkańczej ideologii. Byłem starszym zboru, tłumaczem, oddałem najlepsze lata życia, a gdy potrzebowałem pomocy - pozbyto się mnie.Znam wiele przeróżnych faktów i "smaczków", które zamierzam sukcesywnie ujawniać, napiętnować czy wręcz ośmieszać dla tzw. dobra publicznego, chociaż nie są one wcale śmieszne.
.
Cynnik i gdzie te twoje opowiesci? Czekam i czekam a tu nic.
-
Wielu śJ przechodzi na katolicyzm, bo to zupełnie coś innego od wierzeń świadków :) protestanckie bywają zbliżone.
W czym wierzenia protestantów są zbliżone do SJ?
Nie widzę żadnych podobieństw...
-
Np. nie oddawanie czci świętym i Marii.
-
Używają protestanckiego kanonu Biblii
-
Plują na Kosciol Katolicki ;)
-
Plują na Kosciol Katolicki ;)
Robią to od kilkuset lat! I kto tak naprawdę wygrał?
Rozdrobniony protestantyzm i monolit.
Reformacja była tylko rysą na pancerzu Kościoła.
Nie zmogły go podziały i schizmy. Trwa.
-
Witam,ja też szukam kontaktu z byłymi sj ale z okolic W-wy.Córka moja jest wciągana do tego ,,kółka,, dlatego szukam porady. pozdr !!
-
Witam,ja też szukam kontaktu z byłymi sj ale z okolic W-wy.Córka moja jest wciągana do tego ,,kółka,, dlatego szukam porady. pozdr !!
https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=166Piry-lKIxQ8mi1E3cGHL_MfIc&ll=52.25719761702215%2C2.3690124531250376&z=4
-
Witajcie
Zupełnie nie mam pojęcia jak się tutaj poruszać. Jestem tu pierwszy raz oficjalnie a nieoficjalnie no cóż nie pierwszyzna. To jedno z moich ulubionych forum. Szukam kontaktu z byłymi śj choć sami jeszcze jesteśmy w organizacji ale już od roku nie mamy kontaktu ze śj. Jutro mamy spotkanie chyba ostatnie ze "strasznymi" pretekst banalny ponoć mamy choinkę w domu. KGB działa. Chcemy... piszę w liczbie mnogiej bo jest nas w domku trochę i całą rodziną wychodzimy. Musimy tylko napisać list na jutro o odłączenie tylko za bardzo nie wiemy jak się do niego zabrać. Wiem tylko z opowieści byłych braci że tak naprawdę to nikt nie czyta tego co jest napisane tylko szukają konkretów tzn. informacji o odłączeniu. A tak po
-
Witaj!
Zaraz pewnie doradzą Ci, jak napisać to. :)
-
Całą rodziną na raz? To niesamowicie komfortowa sytuacja. Gratuluję. :) A tak w ogóle to witaj wśród nas. :)
-
. Musimy tylko napisać list na jutro o odłączenie tylko za bardzo nie wiemy jak się do niego zabrać.
Wystarczy zwięzła informacja :
Nie chcę już być ŚJ i własnoręczny podpis.
A na najbliższym zebraniu służbowym padnie ogłoszenie,że Iksińki nie jest ŚJ.
Ps. Starsi mogą próbować Was jeszcze "ratować",ale,to będzie zależne od Wszego zdecydowania i asertywności.
-
Wystarczy zwięzła informacja :
Nie chcę już być ŚJ i własnoręczny podpis.
A na najbliższym zebraniu służbowym padnie ogłoszenie,że Iksińki nie jest ŚJ.
Dokładnie
Nikt nie będzie się w ten list wczytywał, tym bardziej się nad nim nie pochyli, ani nie zastanowi - jedynie pobieżnie przelecą by znaleźć zdanie że nie chcecie być ŚJ.
Gdybyście choć nie wiem jak tego żądali/prosili/wymagali by Wasz list został odczytany - NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI i na 100% nie będzie.
Szkoda Waszego czasu i zdrowia.
A co do "ratowania" - zależy od zarzutów, i prowodyra spotkania. Jeśli stojący za tym jest wystarczająco ważny i apodyktyczny, albo zarzutem jest "odstępstwo" - decyzja o Waszym wykluczeniu/odłączeniu zapadła, i będą tylko szukać jak to zrobić.
Pozdrawiam
-
Musimy tylko napisać list na jutro o odłączenie tylko za bardzo nie wiemy jak się do niego zabrać. Wiem tylko z opowieści byłych braci że tak naprawdę to nikt nie czyta tego co jest napisane tylko szukają konkretów tzn. informacji o odłączeniu. A tak po
Nie ma jednego schematu jak taki list powinien wyglądać. Wszystko zależy od tego co chcecie osiągnąć. Czy chcecie jedynie dopiąć formalności ze starszymi? Wtedy wystarczy krótki list ze zdaniem typu "My, niżej podpisani, z dniem 10 stycznia 2017 roku decydujemy się opuścić organizację Świadków Jehowy. Nasza decyzja jest ostateczna" i niżej podpisy. Jeśli natomiast zamierzacie ten list wysłać również braciom w zborze lub dalszej rodzinie to warto się rozpisać trochę bardziej (ale nie za bardzo, bo ŚJ nie przeczytają opowiadania na kilka stron ;)) o powodach swojej decyzji.
-
Witajcie
Dzięki za powitanie i za dobre rady. Macie rację nie ma potrzeby się rozpisywać. Dzisiaj wizyta starszych ciekawe ilu ich będzie tym razem 2 czy 3. Pozdrawiam
-
Jesteście w tej komfortowej sytuacji, że jest was więcej - rodzina,
nie udało się im rozbić was.
Kurcze też miałam choinkę :)
i nawet syn sie pochwalił byłemu męzowi - może w końcu i mnie wykluczą.
-
Wystarczy zwięzła informacja :
Nie chcę już być ŚJ i własnoręczny podpis.
A na najbliższym zebraniu służbowym padnie ogłoszenie,że Iksińki nie jest ŚJ.
Ps. Starsi mogą próbować Was jeszcze "ratować",ale,to będzie zależne od Wszego zdecydowania i asertywności.
Ja bardzo długo zwlekałam z napisaniem tego listu, że nie chcę być ŚJ, bo spodziewałam się, że ktoś ze starszych będzie chciał ze mną rozmawiać. Chciałam po prostu odwlec tę nieprzyjemną rozmowę, której się spodziewałam.
Ale nikt ze starszych nie zainteresował się tym, że od pół roku nie chodzę na zebrania i nie zdaję "owocu". Nikt nie próbował mnie "ratować". Nawet mi było trochę przykro ;) ale tak naprawdę to tylko utwierdziło mnie w przekonaniu o słuszności decyzji...
-
Jeżeli się boisz rozmowy ze starszymi to zaproś kogoś z forum na te rozmowę ;) 8-)
-
Ktoś z w-wy jest
-
Ktoś z w-wy jest
Wypadałoby się wpierw przedstawić? :-\
Z Nadarzyna jesteś? :)
-
Ktoś z w-wy jest
...nie jeden jest :)....
Wypadałoby się wpierw przedstawić? :-\
Z Nadarzyna jesteś? :)
tak, napisz coś więcej...
-
Witam wszystkich :)
Jest ktoś z Trójmiasta lub z okolic? :)
-
Witam wszystkich :)
Jest ktoś z Trójmiasta lub z okolic? :)
No jest, a jakże :) Jeśli temat jeszcze Cię oczywiście interesuje. Z tym że od około 20 lat nie mam tzw. łączności ze zborem, więc nie zawsze wiem, co w lokalnej trawie piszczy.
-
Witam wszystkich :) Po trzyletnim studium ze mną świadkowie Jehowy zostawili mi po sobie taki bałagan że nie jestem w stanie go poskładać samodzielnie.Czy ktoś z użytkowników tego forum byłby tak mily i wyjaśnił mi moje wątpliwości?
-
puma co Ci leży na wątrobie?
-
Witam wszystkich :) Po trzyletnim studium ze mną świadkowie Jehowy zostawili mi po sobie taki bałagan że nie jestem w stanie go poskładać samodzielnie.
Skoro przez trzy lata nie dał się zwerbować - Musi myślący być nasz puma. :)
-
No tak jakoś wyszło że nie zwerbowali dzięki mateczce duchowej ;D
-
.Czy ktoś z użytkowników tego forum byłby tak mily i wyjaśnił mi moje wątpliwości?
Najlepiej załóż swój wątek.
Wątpliwości pumy w dziale przywitań.
Dostaniesz mnóstwo odpowiedzi. :)
-
Witam wszystkich :) Po trzyletnim studium ze mną świadkowie Jehowy zostawili mi po sobie taki bałagan że nie jestem w stanie go poskładać samodzielnie.Czy ktoś z użytkowników tego forum byłby tak mily i wyjaśnił mi moje wątpliwości?
Pewnie ci, którzy nie zechcą pomóc, są tutaj w mniejszości :) Pisz śmiało albo czytaj - czasami wątpliwości studiujących się nakładają.
-
Dzięki bracie Jaracz tak zrobie :)najpierw poczytam a potem być może założe wątek