Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
BIBLIOTEKA => WARTO WIEDZIEĆ - WARTO ZNAĆ => Wątek zaczęty przez: Roszada w 10 Grudzień, 2015, 17:33
-
Carl Olof Jonsson to było ŚJ.
Autor największej polemiki z Towarzystwem na temat roku 607.
Po polsku wydano jako Kwestia czasów pogan Gdynia 2002
Zniknęło jego hasło na Wikipedii angielskiej i szwedzkiej.
Pozostało na hiszpańskiej:
https://ca.wikipedia.org/wiki/Carl_Olof_Jonsson
Co się stało?
Podobno zniknęły też jego jakieś artykuły.
Jest podobno ciężko chory.
Wszystko do tylko z informacji, które do mnie dotarły.
Kto zna angielski to może coś wyjaśni z amerykańskich forów.
-
Wrócił do Jehowy :P
-
Wrócił do Jehowy :P
Ale on nigdy od Jehowy nie odszedł. On jest antytrynitarzem.
Polemizował tylko z Towarzystwem.
-
A ja myślałem, że on był świadkiem. To nie o nim wspominał Franz w Kryzysie Sumienia?
-
A w ogóle to hasło było kiedyś na Wikipedii angielskiej? Szukałem w usuniętych i nie znalazłem.
Boratyniak: Był Świadkiem Jehowy, ale po polemikach z Towarzystwem przestał być. Roszadzie chodziło o to, że nigdy nie przestał wierzyć w Jehowę, mimo że zerwał z WTS-em.
-
A ja myślałem, że on był świadkiem. To nie o nim wspominał Franz w Kryzysie Sumienia?
A kto mówi, że nie był ŚJ?
Był drugim najbardziej znanym na świecie exŚJ zaraz po Franzu.
Występował w filmie w którym był też R. Franz.
-
A w ogóle to hasło było kiedyś na Wikipedii angielskiej? Szukałem w usuniętych i nie znalazłem.
Zdaje się, że było choć nie pamiętam za bardzo.
Ktoś pisał mi, że jego polemiki z Furulim zniknęły też.
-
A kto mówi, że nie był ŚJ?
Był drugim najbardziej znanym na świecie exŚJ zaraz po Franzu.
Występował w filmie w którym był też R. Franz.
Napisałeś, że nie odszedł od Jehowy. No to jak? ;)
-
Przeszukałem wszystkie dostępne mi serwisy i nie znalazłem śladu by to hasło było kiedykolwiek na angielskiej Wiki.
-
Napisałeś, że nie odszedł od Jehowy. No to jak? ;)
Ależ czy wierzyć w Jehowę trzeba tylko u ŚJ?
A epifania a wszystkie odłamy badackie.
R. Franz też modlił się do Jehowy w swoich domowych spotkaniach.
Używanie formy Jehowa nie jest tylko świadkowym zwyczajem.
Wszyscy antytrynitarze dla odróżnienia Ojca (Pana) od Syna (Pana) używają Jehową dla Ojca.
-
Aha... Dla mnie jehowa to nie jest imię Boga.
-
Strona internetowa z materiałami Carla Olofa Jonssona w kilku językach dalej istnieje i została wzbogacona o nowe materiały:
http://kristenfrihet.se/english/epage.htm (http://kristenfrihet.se/english/epage.htm)
Jak widzicie, jest tam, na angielskiej wersji tej strony czwarte wydanie jego książki wraz z suplementem. Są też inne jego artykuły.
To, że udostępnił tę książkę za darmo wyraźnie dowodzi, że nie zależy mu na zysku ze sprzedaży. Poza tym, wydawnictwo Commentary Press, jego wydawca, po śmierci Raymonda jeszcze nie zostało ponownie uruchomione przez przyjaciół Raya i Cynthii.
Sprzedawcy (głównie antykwariusze) bardzo na tym korzystają, że książka nie jest wznawiana i że dywidendy ze sprzedaży nie idą do Carla i dlatego wywindowali ceny obydwu jego książek:
http://www.amazon.com/Gentile-Times-Reconsidered-Carl-Jonsson/dp/0914675079/ref=sr_1_3?s=books&ie=UTF8&qid=1449831097&sr=1-3&keywords=carl+olof+jonsson (http://www.amazon.com/Gentile-Times-Reconsidered-Carl-Jonsson/dp/0914675079/ref=sr_1_3?s=books&ie=UTF8&qid=1449831097&sr=1-3&keywords=carl+olof+jonsson)
http://www.amazon.com/Sign-Last-Days-When-Jonsson/dp/0914675095/ref=sr_1_5?s=books&ie=UTF8&qid=1449831097&sr=1-5&keywords=carl+olof+jonsson (http://www.amazon.com/Sign-Last-Days-When-Jonsson/dp/0914675095/ref=sr_1_5?s=books&ie=UTF8&qid=1449831097&sr=1-5&keywords=carl+olof+jonsson)
Jak poznałem Carla, to przekonałem się, że to bezinteresowny i życzliwy człowiek. Sprzedając mi swoje książki dał mi spory rabat. Był też gotów skserować mi liczne swoje (i nie tylko swoje) cenne artykuły zamieszczone w pismach byłych Świadków (praktycznie białych krukach) Bible Examiner oraz Christian Quest.
-
Poza tym muszę coś sprostować: Choć Raymond Franz i Carl Olof Jonsson nie wierzyli w Trójcę, to dalecy byli od modlenia się do Jehowy lub częstego używania tego imienia. Oni odkryli Boga jako Ojca i uważali, że objawienie Nowego Testamentu stawia chrześcijan bliżej Boga niż Stare Przymierze. Wierzyli, że z łaski Bożej przez wiarę w Chrystusa stajemy się dziećmi Boga Ojca, stąd zgodnie z Listem do Rzymian 8:14-17 oraz Galacjan 4:1-6 zwracamy się do Niego: "Abba, Ojcze", a nie "Boże Jehowo".
Poza tym obydwaj negowali pogląd Strażnicy, że Chrystus jest archaniołem Michałem. Widzieli Go w nieco większej chwale niż organizacja Świadków, choć zapewne w nie tak wielkiej, jak widzą Jego Osobę trynitarni chrześcijanie.
Znam dobrze ich poglądy, bo prowadziłem z nimi bogatą korespondencję, a z Raymondem spędziłem 3 dni.
-
Napisałem do Carla w sprawie tego zniknięcia haseł i teraz czekam na odpowiedź. Jeśli mi odpisze (pamiętajcie, że maile z Polski często są automatycznie wrzucane na pocztach zagranicznych od razu do Spamu), to przekażę Wam, Drodzy, jego odpowiedź.
-
Dobrą opinią wśród badaczy kwestii chronologii biblijnej cieszy się również książka Maxa Hattona, byłego Świadka, który odszedł, gdy wykrył błąd w chronologii roku 607 p.n.e. Został potem adwentystą dnia siódmego, którym jest do dzisiaj. Dla czytelników znających angielski podaję link do PDF-u jego książki o 1914 roku pt. 1914 - The Touchstone of the Watchtower (1914 - Kamień probierczy Strażnicy):
http://www.jwstudies.com/1914_Touchstone_Of_TheWatchtower_Hatton.pdf (http://www.jwstudies.com/1914_Touchstone_Of_TheWatchtower_Hatton.pdf)
-
No ten dla mnie akurat autorytetem w dziedzinie chronologii nie będzie, skoro sam w zastępstwie przyjął zbawczy rok 1844. :-\
Książka dość stara - 1965 r.
Pewnie wiele nauk ŚJ zmienili od tej pory.
-
No ten dla mnie akurat autorytetem w dziedzinie chronologii nie będzie, skoro sam w zastępstwie przyjął zbawczy rok 1844. :-\
Książka dość stara - 1965 r.
Pewnie wiele nauk ŚJ zmienili od tej pory.
Tak, 22.10.1844 rok to kamień probierczy adwentyzmu.