Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
TOWARZYSKIE POGADUCHY => NA WESOŁO => Wątek zaczęty przez: sawaszi w 14 Lipiec, 2023, 01:41
-
Mój kumpel , ze zboru chce się dostać do sejmu :D
- co mu można poradzić ?
- pomóżcie koledze :)
- pomożecie ?
PS. - na ten temat można pisać rozmaite 'bzdety' :D
-
Niech próbuje. Łatwa, niemała kasa a obowiązków mało
-
Z jednego bagna w drugie???
-
Spytaj kumpla czy chce kraj naprawiać czy chce się dorobić.?
Idea czy kasa.?
Zresztą idea zmienia się w kasę jak w przypadku PIS-u
-
Mój kumpel , ze zboru chce się dostać do sejmu :D
- co mu można poradzić ?
- pomóżcie koledze :)
- pomożecie ?
PS. - na ten temat można pisać rozmaite 'bzdety' :D
Dział przepustek budynek H przy ulicy wiejskiej.
Tak dostanie kartę wstępu.
W lipcu i sierpniu ma taką możliwość.
-
Z jednego bagna w drugie???
Zaraz bagna.
Poseł to przecież wybrany, w demokratycznych wyborach przedstawiciel narodu.
To legalny miesięczny zarobek 12 826,57 zł brutto + dieta 4 008,33, zł brutto (z tego aż 3000 zwolnione z podatku) + 17 200 ryczałtu na prowadzenie biura poselskiego (o ile wybrańcowi zechce się takie biuro prowadzić)
Można, można
-
To legalny miesięczny zarobek 12 826,57 zł brutto + dieta 4 008,33, zł brutto (z tego aż 3000 zwolnione z podatku)
+ 17 200 ryczałtu na prowadzenie biura poselskiego (o ile wybrańcowi zechce się takie biuro prowadzić)
No proszę, jak o siebie potrafią zadbać.
A zwykłemu szarakowi, emerytowi naliczą najniższą emeryturę trochę ponad 1400zł miesięcznie i on z tego ma przeżyć cały miesiąc.
Zrobić opłaty, kupić leki i jeszcze jakoś przeżyć chyba raczej na chlebie :'( i wodzie :'(
Ale sobie nie żałują, samej diety sobie dają ponad 4000 zł.
Nic dziwnego, że do tego "koryta" sporo ludzi się rwie.
-
(mtg): w przedziale pociągu podróżuje sześciu pasażerów, głuchą ciszę nagle przerywa jeden z pasażerów:
Panowie opowiem kawał o POSŁACH, nagle jeden ripostuje, przepraszam ale jestem posłem.
Proszę aby szanowny pan uważnie słuchał- bo DWA RAZY NIE BĘDĘ POWTARZAŁ. >:D >:D Tak to jest z p-osłami
-
(mtg): w przedziale pociągu podróżuje sześciu pasażerów, głuchą ciszę nagle przerywa jeden z pasażerów:
Panowie opowiem kawał o POSŁACH, nagle jeden ripostuje, przepraszam ale jestem posłem.
Proszę aby szanowny pan uważnie słuchał- bo DWA RAZY NIE BĘDĘ POWTARZAŁ. >:D >:D Tak to jest z p-osłami
czy ktokolwiek z was widział posła w pociągu albo w tramwaju? :) oni wolą bardziej luksusowe środki transportu
-
Witaj Sebastian: bzdury rozpowszechniasz!, jak wierzyć w inne komentarze jakie zamieszczasz, uważałem Ciebie na bardziej rozsądnego.
W czasie kiedy podróżowałem do W-wy (4x w tygodniu) porannym pociągiem (6.20) w przedziale spotykałem posłów udających się na Wilczą, więc taki komentarz cytuję z Twojego postu: '' ... czy ktokolwiek z was widział posła w pociągu albo w tramwaju?" , gdy lata się ''aeroplanem'', to takie stwierdzenia na Forum padają >:D
-
Mój kumpel , ze zboru chce się dostać do sejmu :D
- co mu można poradzić ?
- pomóżcie koledze :)
- pomożecie ?
PS. - na ten temat można pisać rozmaite 'bzdety' :D
Przecież to jest idealna fucha dla byłego ŚJ!
1. Każdy ŚJ, który był chociaż trochę zaangażowany w zborze, powinien umieć panować nad tremą i przemawiać publicznie. Niejeden naprawdę ma gadanie
2. Każdy ŚJ, który był chociaż trochę zaangażowany w służbę, wierzy w atrakcyjną ideę i dzieli się nią z innymi tj. umie wciskać ludziom kit z przekonaniem (obiecanki cacanki)
3. Każdy ŚJ, który dostrzegł jak działa korporacja Strażnicy, zobaczył że idzie o władzę, darmową siłę roboczą i hajs. Poseł cieszy się bardzo podobnymi przywilejami
4. Każdy ŚJ mniej lub bardziej żyje w zgodzie ze strukturą i umie się nie wychylać np. głosuje zawsze ZA rezolucją czy nie zwraca na siebie uwagi starszym. Jest to kluczowe dla każdego posła, który liczy na pozostanie długo przy korycie
5. Jedyna cecha, której brakuje ŚJ to dokładne zbadanie faktów z niezależnych źródeł. Niemniej osoba, która interesuje się byciem posłem, powinna przekroczyć próg "nieomylności i wystarczalności Strażnicy", więc i ten nieodzowny warunek jest spełniony
Nie pozostaje nic innego tylko życzyć powodzenia:)
-
Witaj Sebastian: bzdury rozpowszechniasz!, jak wierzyć w inne komentarze jakie zamieszczasz, uważałem Ciebie na bardziej rozsądnego.
W czasie kiedy podróżowałem do W-wy (4x w tygodniu) porannym pociągiem (6.20) w przedziale spotykałem posłów udających się na Wilczą, więc taki komentarz cytuję z Twojego postu: '' ... czy ktokolwiek z was widział posła w pociągu albo w tramwaju?" , gdy lata się ''aeroplanem'', to takie stwierdzenia na Forum padają >:D
A na Wilczą 21 czyli prosto na komendę policji Warszawa - Sródmieście. Dobre miejsce dla co niektórych posłów :D
Ale p osły jeżdzą czasami pociągami
-
Witaj Sebastian: bzdury rozpowszechniasz!, jak wierzyć w inne komentarze jakie zamieszczasz, uważałem Ciebie na bardziej rozsądnego.
W czasie kiedy podróżowałem do W-wy (4x w tygodniu) porannym pociągiem (6.20) w przedziale spotykałem posłów udających się na Wilczą, więc taki komentarz cytuję z Twojego postu: '' ... czy ktokolwiek z was widział posła w pociągu albo w tramwaju?" , gdy lata się ''aeroplanem'', to takie stwierdzenia na Forum padają >:D
Ja gdybym spotkał w pociągu posła to raczej bym nie wiedział chyba że na czole by miał napisane.
Chyba że byłby to poseł z wyższej półki czyli ten co ma parcie na szkło i na mównicę sejmową a takich jest 10%.
-
(mtg): szczerze powiem, w rodzinie mam byłego posła, który został również senatorem, wiele przeprowadziliśmy wspólnych rozmów.
Więc jestem doskonale zorientowany w temacie niż ktokolwiek na Forum >:D
-
(mtg): szczerze powiem, w rodzinie mam byłego posła, który został również senatorem, wiele przeprowadziliśmy wspólnych rozmów.
Więc jestem doskonale zorientowany w temacie niż ktokolwiek na Forum >:D
I co Ci mówił o korycie w trakcie bycia posłem w myśl wątku na forum?
-
(mtg): jednym słowem totalnie ''przejebanesku'', podobnie jak na komitecie (Ww)
-
Witaj Sebastian: bzdury rozpowszechniasz!
mówiąc, pół żartem pół serio, ćwiczę czy nadawałbym się na posła czy na osła :)
To co wyżej napisałem, to miało być tzw. "pytanie lepperyczne" :) czyli pytanie retoryczne z zasugerowaną tezą... :)
przyznaję, że pytanie sformułowałem niestarannie;
po poprawce, pytanie lepperyczne powinno brzmieć:
czy ktokolwiek z was widział posła w pociągu albo w tramwaju? :) i czy zgadzacie się z opinią że posłowie lubią bardziej luksusowe środki transportu?
-
(mtg): Dobrze, dobrze Sebastianie nie manipuluj ''LISQ chytrusku'', czy posłem/ osłem to praktyka -kombinatorska w testach (postach) wskaże- pozdrawiam :)