Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA => Wątek zaczęty przez: BetMan w 05 Lipiec, 2023, 09:46

Tytuł: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: BetMan w 05 Lipiec, 2023, 09:46
W tym tygodniu starszaki(czyt. żołnierze Warwick) zapanowali nam wizytę i teraz pytanie, jak skutecznie poprowadzić rozmowę żeby się niczego nie domyślili...
Od pandemii, rzadko jesteśmy na zebraniach, a w służbie tylko sztuka dla sztuki!
Ogólnie mam to w pompie, ale czasem trzeba się przygotować żeby coś nie chlapnąć ;)
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Turbulent_Business w 05 Lipiec, 2023, 10:17
W tym tygodniu starszaki(czyt. żołnierze Warwick) zapanowali nam wizytę i teraz pytanie, jak skutecznie poprowadzić rozmowę żeby się niczego nie domyślili...
Od pandemii, rzadko jesteśmy na zebraniach, a w służbie tylko sztuka dla sztuki!
Ogólnie mam to w pompie, ale czasem trzeba się przygotować żeby coś nie chlapnąć ;)

Na przyszlosc - mozna zwyczajnie odmowic wizyty. Konsekwencji nie ma. Jak sie boisz odmowic wprost to tutaj w najlepszym komentarzu masz sprawdzony przepis na unikanie wizyty ze wzgledu na problemy osobiste.

https://www.reddit.com/r/exjw/comments/110dwhb/what_can_be_a_consequence_if_one_refuses/

Ale to takie gdybanie, bo u Was po ptakach. Jezeli macie orga w dupie i nie zalezy wam na tym czy dalej jestescie swiadkami to - mozecie sie z starszymi pobawic jak tylko chcecie. Jesli zalezy wam na zostaniu PIMO - jak przyjda to trzeba chyba walnac setke na uspokojenie i grzecznie przytakiwac na ich pitolenie a po ich wyjsciu robic to co przed wizyta. Mozliwe ze beda wtedy chcieli powtorzyc wizyte - wtedy trzeba wrocic do punktu "odmowy" albo powtorzyc opcje z setka i przytakiwaniem.

Dyskusje doktrynalne nie maja sensu - lepiej rozmawiac ze sciana...
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: cichybob w 05 Lipiec, 2023, 11:03
Ja miałem wizytę, bo zostałem wydany, że nie wierzę w CK...
I to były bardzo ciekawe spotkania. Starsi to beton totalny i ich argument był bym "wziął rzeczy na wiarę". Zupełnie jakby wiara była zaprzeczeniem tego, czego uczą na zebraniach...
Miałem tych spotkań kilka, dali mi spokój. Szkoda, że w tym czasie jak jednej osobie w zborze zmarł współmałżonek to nikt tej osoby nie odwiedził... Mieli widać ważniejsze tematy na głowie :D
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Do w 05 Lipiec, 2023, 11:10
Mnie też cisnęli mocno na wizytę. I jak już na siłę się umówiłem to nie przyszedłem. Potem kilka razy sms napisałem że nie mam ochoty się spotkać a jak już to ja się odezwę kiedy. No i tak dwa już od dwóch lat nie mogę się skusić  :)
I potwierdzam, jak już się spotkasz nie gadaj o doktrynach, postaw ,,ścianę,, . Na pytania ryjące banie odpowiadaj że to sprawa osobista i nie chcesz o tym rozmawiać.
Powodzenia
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Warszawa wschodnia w 05 Lipiec, 2023, 12:38
Mysle ze odmowa jest najskuteczniejsza. Nie chcesz i tyle. Jest tobie dobrze jak jest. Słyszałem że skuteczne. I nie drążą za mocno.

Pytanie tylko czy ktoś wziął ciebie na widelec. Bo jak tak to tylko metoda Jezusa. Pytanie na pytanie 😉
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: paragraf4N wg.CK w 05 Lipiec, 2023, 13:00
PO CO rozmawiać z głuchym o muzyce ? PO CO rozmawiać ze ślepym o kolorach ? Dyskutujesz z policjantem na temat swojego wykroczenia ? Kiedy zrozumiecie,że starsi mają TYLKO sprawdzić czy podążacie za naukami CK. ONI nie chcą dochodzić żadnej prawdy, wdawać się w dyskusje . Mają ocenić : owca czy wilk w owczej skórze. Ratować czy odstrzelić.
Chcesz polec to otwórz Biblię i zacznij wytykać im błędy. Nie poprowadzisz skutecznie rozmowy bo to ONI ustalają reguły. IM wolno wszystko, ty masz okazywać pokorę i zrozumieć swój błąd. A zbłądziłeś !!
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Do w 05 Lipiec, 2023, 13:09
PO CO rozmawiać z głuchym o muzyce ? PO CO rozmawiać ze ślepym o kolorach ? Dyskutujesz z policjantem na temat swojego wykroczenia ? Kiedy zrozumiecie,że starsi mają TYLKO sprawdzić czy podążacie za naukami CK. ONI nie chcą dochodzić żadnej prawdy, wdawać się w dyskusje . Mają ocenić : owca czy wilk w owczej skórze. Ratować czy odstrzelić.
Chcesz polec to otwórz Biblię i zacznij wytykać im błędy. Nie poprowadzisz skutecznie rozmowy bo to ONI ustalają reguły. IM wolno wszystko, ty masz okazywać pokorę i zrozumieć swój błąd. A zbłądziłeś !!

Lepiej tego nie da się ująć.
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Światus w 05 Lipiec, 2023, 13:12
BetMan,
jeśli masz jakieś problemy, to zejdź na ich temat. I do ataku.

"Wiecie, że mam takie problemy i co zrobiliście!? Nikt się mną nie interesuje. Dopiero teraz przychodzicie!? Myślicie, że łatwo radzić sobie z takim problemem? Ciekawe, co wy byście zrobili, gdybyście byli w mojej sytuacji? Uczestniczę w życiu zboru na ile pozwala mi zdrowie, sytuacja itp.

Wykaż im ich brak zainteresowania. Odwróć sytuację, żeby to oni poczuli się winni.
Bo rozumiem, że nie możesz odejść z orga?
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: BetMan w 05 Lipiec, 2023, 13:58
Światus nie mogę odejść ze względu na żonę, której zależy mieć kontakt z rodziną...
Dziękuje za Wasze podpowiedzi, na pewno wiele z nich wykorzystam!
Postaram się dać znać jak było na tej "budującej wizycie" i czy nas zachęcili do większego wysilania się dla...CK >:D
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Ekskluzywna Inkluzywność w 05 Lipiec, 2023, 19:58
A chcesz zostać w Organizacji? To bardzo dużo narzekaj na pracę, na brak czasu, brak relacji i domagaj się wsparcia :P
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Estera w 05 Lipiec, 2023, 20:36
(...) Starsi to beton totalny i ich argument był bym "wziął rzeczy na wiarę" (...)
   No zobacz, jacy są niekonsekwentni.
   Jak chodzi o informacje ze "świata", to każą być ostrożnym, upewniać się, sprawdzać,
   a najlepiej nie wierzyć szczególnie jeśli chodzi o negatywne informacje nt. organizacji.
   Bo wszystko to robią ci wstrętni odstępcy i cały wrogi świat.
   Ale jeśli już chodzi o organizację, to ... "każą wziąć rzeczy na wiarę" ...
   I w ogóle jak się nam coś nie zgadza, to najlepiej czekać na Jehowę, on w odpowiednim czasie wszystko wyjaśni.
   Samemu nic nie rozkminiać :'(



   BetMan.
   Najlepiej skupcie się na własnych problemach, ze zdrowiem z pracą, trudnymi czasami, inlacją, emocjami innymi trudnościami.
   Zniechęceniem, znużeniem i ogólną drożyzną, a żyć przecież jakoś trzeba.
   Absolutnie nie zalecałbym wchodzenia w dyskusję doktrynalną.
   Tu bardzo łatwo i szybko można polegnąć i się odkryć.
   Życie jest dobrą platformą do takich rozmów.
   I bezpieczną :D
   Życzę powodzenia.
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: LEOLDOTT w 05 Lipiec, 2023, 23:28
PO CO rozmawiać z głuchym o muzyce ? PO CO rozmawiać ze ślepym o kolorach ? Dyskutujesz z policjantem na temat swojego wykroczenia ? Kiedy zrozumiecie,że starsi mają TYLKO sprawdzić czy podążacie za naukami CK. ONI nie chcą dochodzić żadnej prawdy, wdawać się w dyskusje . Mają ocenić : owca czy wilk w owczej skórze. Ratować czy odstrzelić.
Chcesz polec to otwórz Biblię i zacznij wytykać im błędy. Nie poprowadzisz skutecznie rozmowy bo to ONI ustalają reguły. IM wolno wszystko, ty masz okazywać pokorę i zrozumieć swój błąd. A zbłądziłeś !!
trafiłeś w sedno
 Ja na pytanie ; Dlaczego usunęliście mnie z grupy służby ,, otrzymałem odpowiedz od starszego ,koordynatora ,który prowadzi ta grupę .,,a skąd o tym wiesz . Ręce mi opadły
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: skyline w 06 Lipiec, 2023, 09:01
jak zarzucisz im brak zianteresowania i wsparcia to dopiero sobie dołożysz do pieca :D

dostanisz opiekuna, przyrośniesz do stojaka i nie opedzisz się od "życzliwych" robiąc im kawki i piekąc ciasta. Do tego kontrolne wizyty co dwa tygodnia monitorujące czy pacjent sie leczy  >:D
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Światus w 06 Lipiec, 2023, 10:15
jak zarzucisz im brak zianteresowania i wsparcia to dopiero sobie dołożysz do pieca :D

dostanisz opiekuna, przyrośniesz do stojaka i nie opedzisz się od "życzliwych" robiąc im kawki i piekąc ciasta. Do tego kontrolne wizyty co dwa tygodnia monitorujące czy pacjent sie leczy  >:D

Zakładasz, że to są ŻYCZLIWI starsi, zainteresowani dobrem głosiciela...
Dlatego nie trzeba narzekać (jęczeć), tylko opierdzielać.
Nikt nie lubi czuć się źle, więc na następną wizytę przyjdą nieprędko.
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Warszawa wschodnia w 06 Lipiec, 2023, 15:01
Ja na ostatniej swojej wizycie byłem małomówny. Zdawkowe odpowiedzi. Meczy druga stronę niesamowicie. W służbie do takich drzwi szybko się nie idzie.

Tak więc jak nie odmówiłeś to może to też jest jakieś wyjście.
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Efektmotyla w 06 Lipiec, 2023, 17:21
Ja na ostatniej swojej wizycie byłem małomówny. Zdawkowe odpowiedzi. Meczy druga stronę niesamowicie. W służbie do takich drzwi szybko się nie idzie.

Tak więc jak nie odmówiłeś to może to też jest jakieś wyjście.

Potwierdzam, należy udawać niemalże amebę umysłową. Bardzo ich drażni jak próbują ustalić :  ,,Zatem uznajesz Ciało Kierownicze", potem schodzą o kaliber niżej i próbują ustalić ,,Ale uznajesz natchnienie Biblii". 
Jest też wspaniała odpowiedź na wszystkie pytania jakie kiedykolwiek usłyszymy w życiu, jedna i ta samo odpowiedź przydatna nie tylko w zborze ale np. w pracy.

Odpowiedź ta brzmi ,,To jest dobre pytanie"   I cyk czekasz co dalej mają do powiedzenia :)
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 06 Lipiec, 2023, 17:27
ja ponad 20 lat temu miałem "wizytę"...

kolega który u mnie mieszkał zapytał czy starsi mogą mnie odwiedzić, ja odp że mogą

przyszli, ale ja leżę w łóżku. Czekają w przedpokoju aż ja "ogarnę się", a ja nic, dalej leżę.

w końcu powiedziałem koledze, że "skoro goście przyszli to niech wejdą"... no cóż, weszli...

podczas tejże wizyty przyjąłem starszyznę na leżąco, nie wstając z łóżka, a nawet nie siadając na łóżku. Nie zdobyłem się nawet na to, aby usiąść na łóżku.

ja sobie leżę pod kołdrą, na płasko, z na w pół zamkniętymi oczami, a wy "sobie pogadajcie"...

byli niesamowicie dotknięci moim zachowaniem, zwłaszcza że spytali czy jestem chory, a ja odrzekłem że nie jestem, ale...

ale "jestem u siebie w domu" i _natrętnych_ gości przyjmuję "na leżąco"

byli wyraźnie wnerwieni moją postawą ale próbowali to jakoś ukryć...
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: NieZnaPrawdy w 06 Lipiec, 2023, 19:12
Ja na ostatniej swojej wizycie byłem małomówny. Zdawkowe odpowiedzi. Meczy druga stronę niesamowicie. W służbie do takich drzwi szybko się nie idzie.

Tak więc jak nie odmówiłeś to może to też jest jakieś wyjście.

Widziałem podobną poradę adwokata na wypadek zatrzymania kierowcy przez amerykańską policję - nie odzywać się.

 
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Koktajl w 06 Lipiec, 2023, 20:27
BetMan   A mieliście już wizyty pasterskie kiedyś? takie zachęcające np.?

Kilka lat temu pod pozorem odwiedzenia wszystkich głosicieli z grupy służby,chcieli i do mnie.
Pomyślałem że to ciekawe doświadczenie mieć wizytę pasterską nie jako zaślepiony w JW.ORG,a jako tzw.wybudzony.
Na pytania czemu tak mało mnie na zebraniach(było to jeszcze przed pandemią i Zomami)i że brak mojego sprawozdania ze służby,,
krótko odpowiedziałem że głoszę ale nieoficjalnie,,i nie czuje potrzeby liczyć czasu i go zapisywać ,skupiam się na opowiadaniu o Bogu czy Panu Jezusie a myślenie o czasie mi umyka gdzieś,i sądzę że jest tego niewiele ,,taki wdowi grosz,,
Dalej odpowiadając na znikomą frekwencję ,przekazuję im iż jestem bardziej szczęśliwy ,niż chodząc na spotkania regularnie dawnymi czasy.
Nie wiem dlaczego tak jest kochani starsi ,gdy będę wiedział,to Wam  powiem.

No i 4 lata cisza z ich strony mimo tego iż na Pamiątce jestem obecny..

Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: szymonbudny w 07 Lipiec, 2023, 08:53
BetMan   A mieliście już wizyty pasterskie kiedyś? takie zachęcające np.?

Kilka lat temu pod pozorem odwiedzenia wszystkich głosicieli z grupy służby,chcieli i do mnie.
Pomyślałem że to ciekawe doświadczenie mieć wizytę pasterską nie jako zaślepiony w JW.ORG,a jako tzw.wybudzony.
Na pytania czemu tak mało mnie na zebraniach(było to jeszcze przed pandemią i Zomami)i że brak mojego sprawozdania ze służby,,
krótko odpowiedziałem że głoszę ale nieoficjalnie,,i nie czuje potrzeby liczyć czasu i go zapisywać ,skupiam się na opowiadaniu o Bogu czy Panu Jezusie a myślenie o czasie mi umyka gdzieś,i sądzę że jest tego niewiele ,,taki wdowi grosz,,
Dalej odpowiadając na znikomą frekwencję ,przekazuję im iż jestem bardziej szczęśliwy ,niż chodząc na spotkania regularnie dawnymi czasy.
Nie wiem dlaczego tak jest kochani starsi ,gdy będę wiedział,to Wam  powiem.

No i 4 lata cisza z ich strony mimo tego iż na Pamiątce jestem obecny..
Gdybym był starszym, to bym zapytał:
"Chcesz nadal być świadkiem Jehowy?
Jeśli tak, to są zasady, które wszystkich obowiązują i albo jesteś świadkiem Jehowy i utożsamiasz się z jego organizacją i jej zasadami, albo nim nie jesteś i robisz co chcesz - wybieraj"


Chyba byłbym betonem ;)
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 07 Lipiec, 2023, 08:58
A co wtedy gdy ktoś nie jest sj tylko się z nim utożsamia?
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Turbulent_Business w 07 Lipiec, 2023, 10:16
Gdybym był starszym, to bym zapytał:
"Chcesz nadal być świadkiem Jehowy?
Jeśli tak, to są zasady, które wszystkich obowiązują i albo jesteś świadkiem Jehowy i utożsamiasz się z jego organizacją i jej zasadami, albo nim nie jesteś i robisz co chcesz - wybieraj"


Chyba byłbym betonem ;)

Takie rzeczy to sie dzieja juz na komitetach. Tam pada slynne pytanie czy uznajesz niewolnika.

Na wizytach pasterskich starsi badaja temat. Dlatego wazne jest zeby ktos kto juz sie zgodzil na taka wizyte, a chce zostac PIMO, przytakiwal albo robil inne wspomniane powyzej fikolki, zeby starsi wyszli bez "podstaw" do odpalenia komitetu.
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: cichybob w 07 Lipiec, 2023, 10:51
Ja powiedziałem otwarcie, że nie uznaję CK i komitetu nie ma. Wywalają za odstępstwo czyli jak o tym mówię, a nie za to co, o tym myślę. Mówiłem otwarcie, że czytałem "Paście" i jedynie mam siedzieć cicho, a tak to mnie nie mogą ruszyć. Pozdro z Kongresu. Co za banialuki... Już w filmiku król z CK Mark Sanderson Tłusty mówił, że musieli zmienić słowo z Biblii - milusio :)
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Siedemtwarzy w 07 Lipiec, 2023, 11:58
Czekasz do dnia wizyty i wysyłasz rano smsa, że najmocniej przepraszasz, ale coś Ci dziś wypadło, więc zapraszasz na inny termin w przyszłości... za 2, 3 razem odpuszczają...
Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 07 Lipiec, 2023, 17:21
Czekasz do dnia wizyty i wysyłasz rano smsa, że najmocniej przepraszasz, ale coś Ci dziś wypadło, więc zapraszasz na inny termin w przyszłości... za 2, 3 razem odpuszczają...
aby ich bardziej wq... można odwołać wizyte SMS-em na godzinę przed spotkaniem albo na pół godziny przed... chodzi o to aby mieli "zmarnowany wieczór", który zaplanowali ale nie udał się...

Tytuł: Odp: Starsi zaplanowali nam wizytę...
Wiadomość wysłana przez: BetMan w 26 Lipiec, 2023, 11:37
Wystarczyło mówić, to co chcieli usłyszeć...
Jesteśmy "zbudowani" zachętami i się postaramy, taki był przekaz!
Zawsze byłem dobry w manipulowaniu innymi, fachu uczyłem się od podstawówki a organizacja tylko mnie wyszlifowała >:D