Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
BYLI... OBECNI... => ŚWIADKOWIE JEHOWY W MEDIACH => Wątek zaczęty przez: Światus w 04 Maj, 2022, 17:27
-
Jutro tj. we czwartek w Pytaniu na Śniadanie będzie wywiad z małżeństwem byłych Świadków Jehowy.
Program zaczyna się o godz. 7:55 w TVP2. Nie wiem, o której będzie ich "wejście", więc trzeba samemu śledzić program.
-
Jutro tj. we czwartek w Pytaniu na Śniadanie będzie wywiad z małżeństwem byłych Świadków Jehowy.
Program zaczyna się o godz. 7:55 w TVP2. Nie wiem, o której będzie ich "wejście", więc trzeba samemu śledzić program.
A gdzie znalazłeś taką informację? Była zapowiedź w TV?
-
A gdzie znalazłeś taką informację? Była zapowiedź w TV?
Tak, też widziałem dzisiaj w zapowiedziach na TVP.
-
Tak, też widziałem dzisiaj w zapowiedziach na TVP.
To ktoś musi nagrywać koniecznie!
Ja będę wtedy w robocie... niestety... ;D
-
U mnie na profilu mój znajomy napisał:
Wiem kto, ale niech to będzie niespodzianka 😉 Ten temat raczej będzie poruszany ok. godz. 9.00, więc nie trzeba tak wcześnie wstawać (zresztą jutro wieczorem będzie to już na ich stronie w necie).
Ale nie wiem kto to ma być.
Czy Światusy, czy Alek z Izą, czy jeszcze inne nowe osoby.
Obstawiam Sarę z mężem... czyli Światusów.
-
A gdzie znalazłeś taką informację? Była zapowiedź w TV?
Pod koniec programu podają, co będzie w następnym odcinku.
-
U mnie na profilu mój znajomy napisał:
Ale nie wiem kto to ma być.
Czy Światusy, czy Alek z Izą, czy jeszcze inne nowe osoby.
Obstawiam Sarę z mężem... czyli Światusów.
Możemy robić zakłady bukmacherskie o jakie małżeństwo chodzi ;D
Czy telewizja postawi na nieznane małżeństwo, czy na znane?
Sara i Edwin są znani. Iza i Alek też... aczkolwiek teraz chyba raczej się wycofali z działalności tego typu.
Są jeszcze inne małżeństwa, które nie są znane, ale mogą się stać znane.
Jakby to byli na przykład betelczycy, to by było fajnie :)
-
małżeństwo czyli już wiecie że NIE jest to Sebastian ze swoją Rudowłosą :)
-
małżeństwo czyli już wiecie że NIE jest to Sebastian ze swoją Rudowłosą :)
Po pierwsze kto by ją tam znał, a po drugie ona nigdy nie miała nic wspólnego ze ŚJ. ;D
-
kolejny raz okazuje się że nie jesteś w temacie :) bo akurat Rudowłosa miała trochę wspólnego ze ŚJ w dzieciństwie, (ale to tak na marginesie, już nie rozbijam wątku)
-
No to na pewno nie my (Sara i Edwin)
-
Może Mav z żoną :)
-
Może Aga i Radek?
-
Nie wiem dlaczego więc piszę jeszcze raz bo usunięto mój post poprzedni.
Ciekawe czy kiedyś Doczekamy się w telewizji programów nie tylko o byłych świadkach Jehowy ale o bylych wyznawcach innych religii.
Byłoby ciekawie.
Niestety bo prawdę o religiach i tego co dzieje się w środku można dowiedzieć się od byłych wyznawców bo wewnątrz niestety nie mogą nic mówić Nie tylko Świadkowie Jehowy.
-
Mamy tu forum o ŚJ, a nie o innych sektach i wyznaniach.
Posty nie na temat będą usuwane.
Przypominam więc wszystkie występy medialne naszych Gwiazd:
https://sjwp.pl/ogolnie-o-forum/forumowicze-w-mediach-archiwum-wywiady-filmy-artykuly/msg132590/#msg132590
-
Możemy robić zakłady bukmacherskie o jakie małżeństwo chodzi ;D Iza i Alek
Trafiłaś, wystąpią, Aleksander z Izabelą, ... po dalszych; grilowaniu, 5 letniej córce Lewandowskich i pogodzie. Nagram, ale niewiem, czy się zgodzą umieścić na mym kanale YT, z powodu praw autorskich?
-
Chciałam właśnie powiedzieć że napewno Alek z Izą. Tu na forum nie piszą bo chcą się odciąć, zostawić to, za sobą i straty taty. Bo tacy poszkodowani. Ale w telewizorze dla paru milionów ludzi to i owszem. Może opowiedzą coś o losach składki.
Tacy ludzie którzy są wyszczekani jak pies przy budzie, wpadają do jehowych na 10,20 lat, zrobią karierę. I wychodzą z grandą i szumem, przekonani że oni byli i są lepsi. Bo byli starszymi pionierami itd. Tacy z tego co pamiętam budzą największą pogardę wśród swiadkowskiej gawiedzi. Tak że nie bardzo rozumiem po co te występy. Wystąpić w telewizji to może Stasiek, czy Światusy, to by miało jakąś wartość.
-
Każde naglosnienie cyrku ktory się odjaniepawla w tej sekcie jest na wagę złota.
My jako odstępcy skupiamy się na tym, bo było/jest to ogromną częścią naszego życia. Często zapominamy ze 99% społeczeństwa ma to po prostu głęboko w dupie.
To tak jak z Panią od polskiego która myśli że jej przedmiot jest najważniejszy na świecie, i zapomina o istnieniu czegokolwiek innego...
Dlatego jeśli przedstawione informacje nie beda fałszywe, każda próba wywleczeblnia cyrków na zewnątrz jest bezcenna. Niechęci do przedstawiających można zostawić dla siebie. I zamiast narzekać ze ten albo tamten zrobił by to lepiej pomyśleć co ja robię oprócz narzekania...
-
Program w którym występowali Iza i Alek Kociemba świetny. Mój kolega G.Fels był z nimi. O nich pisał w reklamowanej książce (s. 32-41).
https://www.publio.pl/bylismy-ofiarami-ofiar-grzegorz-fels,p178801.html
-
Fałszywe nie były ale pierdoły naciągane.
Żeby nie posiadać dzieci?
Coś tam majaczyło w tle, ale nikt nikomu nie bronił mieć dzieci. Inna sprawa że jak tacy"bracia jeżdżący po garach"czytaj pionierzy bez kasy mieli by te dzieci utrzymać.
Że majątku nie gromadzić?
Eeee tam. Moja matka ma wypasioną chałupę nad samym jeziorem. Wymieniła już Chyba 6 czy 7 samochód. Wszystkie z salonu. Nie przeszkadza jej to w niczym być zabetonowanym palikiem.
Malo tego zapierdala całe życie fizycznie i jeszcze jest tak omotana że takich karierowiczów bierze sobie na utrzymanie.
Oczywiście co Grzegorz powiedział o 75 roku to tak.
Że znajomi nie odbierają telefonu?
Faktycznie to dopiero dramat. Tragedia to jest co oni robią z rodzinami. A znajomi?
Takie paplanine pomiędzy grilowaną kiełbasą a pampersami dziecka celebrytów.
Ja wiem ze macie mnie za oportunistke i hejterkę na etacie. Może jednak warto trzymać w życiu jakieś standardy, być zimnym albo gorącym.
Rozgrzebana działalność przeciw jehoska. Porzucona.
Sprawa w sądzie niemieckim. Już cichosza.
Straszny brak konsekwencji i brak szacunku do takich jehowych, eks jehowych z prostych środowisk, jak ja.
Co oni wiedzą o ostracyźmie.
-
Żeby nie posiadać dzieci?
Coś tam majaczyło w tle, ale nikt nikomu nie bronił mieć dzieci.
Takie naciski są na pionierów. Oni byli pionierami.
NO nie może posiadać nieletnich dzieci.
W Betel tym bardziej nikt.
Poza tym zapomniałaś o przytaczanym cytacie: Biada brzemiennym w one dni.
Sam znałem z zakładu pracy dwie pary ŚJ co nie posiadali dzieci i sami mówili, że bezboleśnie będą w raju rodzić.
Obie kobiety po odejściu z orga miały dzieci.
Nikt im nie zakazywał, ale wskazówki orga traktowali serio.
-
Takie naciski są na pionierów.
NO nie może posiadać nieletnich dzieci.
W Betel tym bardziej nikt.
Poza tym zapomniałaś o przytaczanym cytacie: Biada brzemiennym w one dni.
W betel to tak. To tak jak by zrobić koedukacyjne wojsko. Odrazu ze żłobkiem. Alek z Izą nie byli w betel.
A że biada brzemiennym i matkom karmiącym? To owszem o tym się mówiło ale nie demonizujmy. Ja wiem że są tu nawet na forum osoby które zostały wręcz wyklete przez ojca za to że im się ciąża przytrafiła. Tylko że to są czasy 40-50lat temu.
-
Byli pionierami, a chyba sobie nie wyobrażasz pionierki 90 godzin z wózkiem, tym bardziej gdy oboje nimi byli.
Ja się dziwię, że Ty nie rozumiesz jeszcze po tylu latach tych zasad.
Opisałem pełną zasadę bezdzietności. I co z tego że nie byli w Betel?
Betelczyków podawano jako wzór, że można bez dzieci żyć.
-
Nie znam Alka I Izę prywatnie, więc trudno mi ich oceniać. A program TV, w którym wystąpili, dopiero ocenię, jak go zobaczę. 👍😁.
Faktem jest, że każdy odstępca wyszedł z innych pobudek. Są tacy co ich fałsz i obłuda od zawsze w orgu doskwierały i są też tacy, co to się w orgu zawsze dobrze mieli.... I czuli, aż do momentu, kiedy to nastąpił jakiś personalny zgrzyt dotyczący ich osoby i się od tego momentu na org i wszystkich braci śmiertelnie obrazili.
Dlatego osobiście odbieram różnie odstępców, bo można ich podzielić na parę grup o różnym odczuciu zarówno, podczas bycia tam wewnątrz i potem poza organizacją.
-
Link do mego kanału YT można znaleźć na dole w podpisie. Tam wrzuciłem do obejrzenia, lub bezpośrednio TU (https://youtu.be/gwNO92m5jJo).
-
każdy z nas ma inne emocje.
Obejrzałem całość i odebrałem słowa o nieposiadaniu dzieci inaczej niż Matylda.
Owszem, Kociembowie wspomnieli że długie lata nie mieli dzieci, ale dodali że to _oni_ podjęli taką decyzję w swej nadgorliwości. Tam nie było sugerowane, że urodzisz dziecko i "zasmucisz Jehowę" czy coś w tym stylu.
Kolejna sprawa: nie zapominajmy że to jest śniadaniówka, a więc nie ma w niej miejsca na dogłębne analizy ani na niuansowanie.
Występując w śniadaniówce nie ma co liczyć na to że przekażemy jakiś jasny przekaz całemu społeczeństwu. Można natomiast przekazać że "istnieje druga strona medalu".
Czyli: szanowna gosposiu domowa, jeśli przyjdzie do ciebie świadek Jehowy opowiadać o jasnej stronie świadków Jehowy to wiedz, że istnieje także ciemna strona. Spróbuj zweryfikować podawane informacje.
I tyle, na więcej czas programu nie pozwala.
-
Program wstawiony:
https://onedrive.live.com/?authkey=%21AP3YsG05K4XfiAc&cid=66258C6D5A26FA21&id=66258C6D5A26FA21%21173049&parId=66258C6D5A26FA21%21173046&o=OneUp
To dzięki mojemu koledze, też forumowiczowi. :)
-
Jest też na stronie programu:
https://pytanienasniadanie.tvp.pl/60005777/swiadkowie-jehowy-bez-retuszu (https://pytanienasniadanie.tvp.pl/60005777/swiadkowie-jehowy-bez-retuszu)
-
Słabiutko to nie Polsat niestety trzeba w tym być żeby móc mówić z przekonaniem, brak sedna organizacji budowa sal i deweloperka wpędzanie w depresję, wersety zmienione pokazać tak ogólnie nic nie daje.
Przy tym co pisze Roszada to ten pisarz no coś tam jest, dosłownie tłuste koty tak się określa tych co jak im dobrze to niech się świat wali, nasz kołdun pełny.
-
Słabiutko to nie Polsat niestety trzeba w tym być żeby móc mówić z przekonaniem, brak sedna organizacji budowa sal i deweloperka wpędzanie w depresję, wersety zmienione pokazać tak ogólnie nic nie daje.
Przy tym co pisze Roszada to ten pisarz no coś tam jest, dosłownie tłuste koty tak się określa tych co jak im dobrze to niech się świat wali, nasz kołdun pełny.
Ale o co Ci chodzi tak w ogóle?
Najlepiej sam się zgłoś i mów o deweloperce i depresji i tłustych kotach. ;D
Mówi się o tym, o co pytają, a nie co Ty masz do powiedzenia.
Malkontent jesteś i tyle.
-
bardzo podobała mi się wypowiedź Alka że teraz jest _wypoczęty_
niby nic, ale wg mnie to jest super argument antyświadkowy!
-
Słabiutko to nie Polsat niestety trzeba w tym być żeby móc mówić z przekonaniem, brak sedna organizacji budowa sal i deweloperka wpędzanie w depresję, wersety zmienione pokazać tak ogólnie nic nie daje.
Przy tym co pisze Roszada to ten pisarz no coś tam jest, dosłownie tłuste koty tak się określa tych co jak im dobrze to niech się świat wali, nasz kołdun pełny.
Tłuste koty są po obu stronach i w jehoskiej wierchuszce w Ameryce i wśród różnych cwaniaków w zborach. Każdy klapie swoje. Ośmiu wspaniałych pije wyski. Rzesze tych co się boją życia siedzą w betlach. Hordy tych co im się nie chce schylać pionieryują i żywią się oraz odziewaja na koszt tych szaraków co docierają swoje kręgosłupy we fizycznej robocie.
-
Wywiad oceniam jako dobry. W kilka minut przybliżyli organizację ŚJ przeciętnemu widzowi. Poza tym forma programu nie pozwalała na podjęcie jakiś ciężkich tematów. W organizacji powiedziałbym, że był to wstęp mający na celu rozbudzenie zainteresowania. >:D >:D >:D >:D
-
Przyjazny przekaz, poprawny, miejscami dużo skrótów myślowych. Ale w porządku, opisuje obraz osoby zabetonowanej w min. 75% skali. Obawiam się, że co sprawniejszy betonowy umysł jest w stanie "wyjaśnić" tym mniej zorientowanym, że wcale to tak nie jest jak mówią.
Niestety całość w kontekście sytuacji na forum o której piszą niektórzy trochę traci urok.
-
Brawa dla Izy i Alka! Cudowni ludzie! :)
Podziwiam ich za to, że zdążyli zmieścić tyle informacji w tych kilkunastu minutach! Dla mnie to wyczyn!
Nie dziwię się im, że chcieli się odciąć od forum. Jak czytam tu (niektóre) wypowiedzi pełne jadu pod ich adresem, to mnie aż trzepie!
Jak żeś taki mądry - zjadliwy człowieku - to sam idź do telewizji... i powiedz lepiej od nich (jeśli TV Cię zechce!).
Kociembowie zrobili dużo dobrego, byli bardzo zaangażowani w akcję informowania o szkodliwości organizacji ŚJ.
Więc smuci mnie jeśli pojawi się choć jeden "odstępca", który po to się udziela, żeby im dokopać.
Zaprawdę powiadam Wam... jeśli ktoś jest chamskim odstępcą, to naprawdę nie ma czym się szczycić! Samo odejście z organizacji i plucie jadem na innych to nie jest osiągnięcie!
-
Nie wiem dlaczego więc piszę jeszcze raz bo usunięto mój post poprzedni.
Ciekawe czy kiedyś Doczekamy się w telewizji programów nie tylko o byłych świadkach Jehowy ale o bylych wyznawcach innych religii.
Byłoby ciekawie.
Niestety bo prawdę o religiach i tego co dzieje się w środku można dowiedzieć się od byłych wyznawców bo wewnątrz niestety nie mogą nic mówić Nie tylko Świadkowie Jehowy.
Mało filmów i programów o byłych księżach i w ogóle o religijnych nadużyciach? Ostatnio widziałam reklamę, że wychodzi film dokumentalny o kościele Hillsong. Tam też niezłe bagno się okazuje.
-
Brawa dla Izy i Alka! Cudowni ludzie!
Jak żeś taki mądry - zjadliwy człowieku - to sam idź do telewizji... i powiedz lepiej od nich (jeśli TV Cię zechce!).
Więc smuci mnie jeśli pojawi się choć jeden "odstępca", który po to się udziela, żeby im dokopać.
Zaprawdę powiadam Wam... jeśli ktoś jest chamskim odstępcą, to naprawdę nie ma czym się szczycić!
Samo odejście z organizacji i plucie jadem na innych to nie jest osiągnięcie!
Dołączam się do tych braw dla Izy i Alka :-* :-*
Trzeba mieć wielką odwagę, żeby z taką swobodą mówić o swoich prywatnych sprawach też uczuciach i emocjach.
Absolutnie świetnie zawarli w tych kilku minutach najważniejsze sedno działań strażnicy.
A ci, którzy krytykują, niech się trochę zastanowią co robią!
Mnie osobiście również jest przykro, że w taki sposób atakuje się tych, którzy jednak ... "wrzucają te kamyki" ... do ogródka strażnicy.
Bo wielu ex-ów jest świadomych tego czym ta sekta jest, ale sami najczęściej tych kamyków nie wrzucają.
Nie dziwię się wcale Izie i Alkowi, że wycofali się z jakiejkolwiek czynnej działalności jako ex-owie.
A jednak, jakby nie patrzeć, śj to jedna z największych sekt w Polsce i takie informacje w eterze są niewątpliwie potrzebne.
By być może uratować życie tym, którzy się dopiero z nią zetkną.
Izo i Alku jeszcze raz wielkie brawa dla Was za odwagę! :)
Jeśli się komuś wydaje, że to takie proste, znaleźć się w takim programie przed takim audytorium to powiem tak.
To nie jest takie proste, znaleźć się w studiu telewizyjnym i mówić o takich trudnych tematach.
To nie jest przypadkowa kawka na śniadanku z przyjaciółką, z którą się sobie na luzaku gawędzi o ble, ble i niczym.
Spróbujcie pojechać do studia i wziąć udział w jakimś ... "Jeden z dziesięciu" ... czy ... "Jaka to melodia" ...
Na ile pytań odpowiedzielibyście prawidłowo w domu w wygodnym fotelu, a na ile tam, w studio?
Tam w grę wchodzi specyficzne otoczenie, stres z myśleniem o tym co mądrego i użytecznego powiedzieć.
Mając świadomość, że słucha to jakaś wielomilionowa rzesza ludzi, która ogląda PnŚ.
To trochę tak, jakby komuś kazać wystąpić z koncertem przed wielomilionową widownią.
I nie bardzo wiedzieć na jakim instrumencie się zagra i jaki utwór wylosuje.
A tak właśnie mniej więcej wyglądają programy prowadzone na żywo.
Gdzie jedno zdanie prowadzącego może całkowicie zmienić tor rozmowy.
-
No cóż, wraz z tym wywiadem przypomniała się sprawa z pozwem sądowym. Osobiście czuję się trochę zawiedziony brakiem informacji w tej sprawie. Tutaj link do wątku. Od razu uprzedzam nie mam nic złego na myśli. Po prostu jestem trochę zawiedziony.
https://sjwp.pl/informacje-prosto-z-kanalu/wts-kontratakuje-pozew-sadowy-za-film-z-komitetu-sadowniczego-prosba-o-pomoc/270/
-
No cóż, wraz z tym wywiadem przypomniała się sprawa z pozwem sądowym. Osobiście czuję się trochę zawiedziony brakiem informacji w tej sprawie.
Tutaj link do wątku. Od razu uprzedzam nie mam nic złego na myśli. Po prostu jestem trochę zawiedziony.
https://sjwp.pl/informacje-prosto-z-kanalu/wts-kontratakuje-pozew-sadowy-za-film-z-komitetu-sadowniczego-prosba-o-pomoc/270/
Gandalfie.
Sprawa jest nadal w toku, jest niezakończona.
I narazie nic nie wiadomo ile czasu to jeszcze będzie trwało.
Sądy nie są zbyt pośpieszne, a koronawirus i inne "wirusy" robią swoje.
I dla dobra sprawy, nic narazie się tu absolutnie nie może pojawić.
Trochę cierpliwości w stosownym czasie pojawi się odpowiednia informacja.
I myślę, że nie chciałbyś obecnie znaleźć się na miejscu tych, których to najbardziej dotyczy.
Wiem co piszę :)
-
No cóż, wraz z tym wywiadem przypomniała się sprawa z pozwem sądowym. Osobiście czuję się trochę zawiedziony brakiem informacji w tej sprawie. Tutaj link do wątku. Od razu uprzedzam nie mam nic złego na myśli. Po prostu jestem trochę zawiedziony.
https://sjwp.pl/informacje-prosto-z-kanalu/wts-kontratakuje-pozew-sadowy-za-film-z-komitetu-sadowniczego-prosba-o-pomoc/270/
Gandalfie.
Sprawa jest nadal w toku, jest niezakończona.
I narazie nic nie wiadomo ile czasu to jeszcze będzie trwało.
Jak ktoś oczekuje, że sąd wyda jakiś wyrok po miesiącu, pół roku czy nawet roku, to się może nieźle zdziwić. Sprawy sądowe często trwają LATAMI!
Myślę, że gdyby w tej sprawie wydarzyło się coś przełomowego, to Iza i Alek daliby taką informację. A jeśli nie wydarzyło się nic spektakularnego, to po prostu o tym nie piszą.
Ja myślę, że oni śmiało mogą oddać całą kasę (i jeszcze dołożyć od siebie parę stów) dla osoby, która jest chętna aby przejąć na siebie całą tę sprawę!
Jest tu ktoś CHĘTNY?
Ręczę, że znam ich osobiście. Mogę się z nimi skontaktować!
Osoba chętna dostanie forsę w walizce i niech bierze na siebie wszystko - dojazdy do sądu, pisanie pism do sądu, pisanie odwołań i stres.
Myślę, że zaraz tu będzie las rąk tych, którzy się zgłaszają, aby być na miejscu Izy i Alka i chodzić po sądach!
-
Gandalfie.
Sprawa jest nadal w toku, jest niezakończona.
I narazie nic nie wiadomo ile czasu to jeszcze będzie trwało.
Sądy nie są zbyt pośpieszne, a koronawirus i inne "wirusy" robią swoje.
I dla dobra sprawy, nic narazie się tu absolutnie nie może pojawić.
Trochę cierpliwości w stosownym czasie pojawi się odpowiednia informacja.
I myślę, że nie chciałbyś obecnie znaleźć się na miejscu tych, których to najbardziej dotyczy.
Wiem co piszę :)
[/b][/size]
Raczej nie. Wiem jak wyglądają sprawy w polskich sądach i wiem jaki to stres. Niemniej: trzymam kciuki, po drugie jako osoba postronna i biernie zaangażowana chciałbym coś wiedzieć. No ale cóż. Jak to mówili w piaskownicy; Kto ciekawy, nos do kawy lub ciekawość to pierwszy stopień do..... Ale jako były/obecny ŚJ w to nie wierze >:D >:D >:D
Oj chyba PPJ bardzo źle mnie oceniła!!:(