Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
PORTALE, BLOGI, FORA I INNE => ZE ŚWIATA => Wątek zaczęty przez: Światus w 28 Styczeń, 2022, 09:36
-
Kolejne prześladowania Świadków Jehowy.
Norwegia odmówiła organizacji Świadków Jehowy wypłaty państwowej dotacji dla związków wyznaniowych.
Głównym powodem takiej decyzji jest polityka wykluczeń i idąca za tym izolacja od pozostałych członków wspólnoty. Dotyczy to również nastolatków i dzieci.
Kościoły i związki wyznaniowe w Norwegii otrzymują dotacje z budżetu państwa w wysokości zależnej od liczby członków. Obecnie stawka wsparcia wynosi 1310 koron na jednego członka.
W 2021 r. organizacja miała otrzymać 16.618.660 koron (~1,9 mln dolarów).
https://www.nettavisen.no/oversatt/wiadkowie-jehowy-pozbawieni-norweskich-dotacji-pa-stwowych/s/12-95-3424237414 (https://www.nettavisen.no/oversatt/wiadkowie-jehowy-pozbawieni-norweskich-dotacji-pa-stwowych/s/12-95-3424237414)
-
W 2021 r. organizacja miała otrzymać 16.618.660 koron (~1,9 mln dolarów).
O, no to ładny cios finansowy zaliczyli.
Zapewne będzie ich to bardzo bolało :'( :'(
-
O, no to ładny cios finansowy zaliczyli.
Zapewne będzie ich to bardzo bolało :'( :'(
Nie powinno boleć:
„Nie zbiera się pieniędzy w czasie zebrań ani nie wyciąga ręki po fundusze publiczne” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 1991 s. 347).
W edycji z 2001 i 2010 usunięto słowa: "nie wyciąga ręki po fundusze publiczne". :)
-
„Nie zbiera się pieniędzy w czasie zebrań ani nie wyciąga ręki po fundusze publiczne” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 1991 s. 347).
W edycji z 2001 i 2010 usunięto słowa: "nie wyciąga ręki po fundusze publiczne". :)
czy dobrze dedukuję, że strażnica zaczęła "sięgać po fundusze publiczne" gdzieś między 1992 a 2000 rokiem?
To by nawet pasowało, bo mniej więcej w tym samym czasie "uprawiała petting z szatańską bestią" :) współpracując z ONZ jako NGO... :)
-
Pazerne ostatnio więc zaboli ale obciach chyba większy, nareszcie ktoś przestał udawać że przemoc psychiczna jest mniej bolesna od fizycznej.
To 2 najgorsza cecha sekty jehowych no krew to 1 zachęta umrzyj dla Jehowy.
Czytałem że w Szwecji też mają problemy ale tu to z liście oberwali, i tak być powinno nie jak u Niemca cackanie jak teraz.
-
Obecnie stawka wsparcia wynosi 1310 koron na jednego członka.
sprawdziłem w googlach i wyszło mi że jest to równowartość 600zł rocznie czyli 50zł miesięcznie.
-
Czytałem że w Szwecji też mają problemy ale tu to z liście oberwali
Ciekawe jak jest odbierany ich stosunek do homoseksualistów, Skandynawia jest bardzo pro LGBT.
-
Norwegia odmówiła organizacji Świadków Jehowy wypłaty państwowej dotacji dla związków wyznaniowych.
Ojoj!
-
Jeśli byliby uczciwi to powinni tą informację podać na jw.org jako przykład prześladowań za trzymanie się zasad biblijnych :)
No i oczywiście nie szukać pomocy u prawników (szczególnie tych którzy są światusami)tylko modlić się i śpiewać pieśni aby dać owieczkom przykład jak należy pokonywać przeciwności zgodnie z duchem ostatnich rad ze Strażnicy.
A jeśli nie podziała to warto by zastosować zasadę: lekarzu ulecz samego siebie.
A jak i to nie podziała to po prostu z radością przyjąć grabież mienia wszak tak jest napisane...
-
W Niemczech do około roku 2004, nie mieli statusu oficjalnej religii. Do tego czasu działali, jako "Verein"(czytaj, Club,) -byli podobnie zrzeszeni jak,Kółko łowieckie, czy baletowe, cz też związek wędkarski. Pamiętam jak przez lata toczyli walkę prawną, żeby uzyskać ten uznany status prawny religii. Niektórzy wtedy w zborach zastanawiali się po co im ten cały status.? Najpierw władze Landu Berlina postanowiły uznać ŚJ jako religię, potem, poszczególne Landy nadawały im ten status. Status uznanej religii ŚJ zdobywali stopniowo, przez jakieś 5 lat. Ostatni Land, gdzie uznano ich za oficjalną religię to był NRW, czyli Północna Nadrenia-Westfalia. Pamiętam, że wcześniej, przed uznaniem ich jako religię, w środkach masowego przekazu nazywano ŚJ sektą. Później gdy otrzymali ten status, było to zabronione. Teraz ŚJ mogą, oprócz trzech innych religii, tj. Katolickiej, Ewangelickiej i Muzułmańskiej otrzymywać dotacje, zwolnienia podatkowe i wystawiać w szkołach swoich nauczycieli. Takie preferencje mają właściwie tylko te cztery oficjalnie uznane przez państwo religie.
Tak, że takich krajów, gdzie ŚJ czerpią a raczej trzepią kasę jest na świecie więcej.
-
W Niemczech do około roku 2004, nie mieli statusu oficjalnej religii. Do tego czasu działali, jako "Verein"(czytaj, Club,) -byli podobnie zrzeszeni jak,Kółko łowieckie, czy baletowe, cz też związek wędkarski. Pamiętam jak przez lata toczyli walkę prawną, żeby uzyskać ten uznany status prawny religii. Niektórzy wtedy w zborach zastanawiali się po co im ten cały status.? Najpierw władze Landu Berlina postanowiły uznać ŚJ jako religię, potem, poszczególne Landy nadawały im ten status. Status uznanej religii ŚJ zdobywali stopniowo, przez jakieś 5 lat. Ostatni Land, gdzie uznano ich za oficjalną religię to był NRW, czyli Północna Nadrenia-Westfalia. Pamiętam, że wcześniej, przed uznaniem ich jako religię, w środkach masowego przekazu nazywano ŚJ sektą. Później gdy otrzymali ten status, było to zabronione. Teraz ŚJ mogą, oprócz trzech innych religii, tj. Katolickiej, Ewangelickiej i Muzułmańskiej otrzymywać dotacje, zwolnienia podatkowe i wystawiać w szkołach swoich nauczycieli. Takie preferencje mają właściwie tylko te cztery oficjalnie uznane przez państwo religie.
Tak, że takich krajów, gdzie ŚJ czerpią a raczej trzepią kasę jest na świecie więcej.
[/size]
Gostek czy ŚJ w Niemczech uczą w szkołach, korzystają z tego prawa???
-
Nie, nigdzie w Niemczech nie ma takiej szkoły, żeby uczyli religii. W klasach jak jest góra dwoje, może troje dzieci ŚJ, to jest to maximum.. Wydaje mi się, że nawet gdyby tych dzieci byłoby więcej, to też pewnie nie skorzystaliby z takiej możliwości. Bo byłby to precedens na skalę światową i wielu mogłoby zarzucić ŚJ, że się upodobnili do babilońskich religii tego świata! 🤣
-
Nie, nigdzie w Niemczech nie ma takiej szkoły, żeby uczyli religii. W klasach jak jest góra dwoje, może troje dzieci ŚJ, to jest to maximum.. Wydaje mi się, że nawet gdyby tych dzieci byłoby więcej, to też pewnie nie skorzystaliby z takiej możliwości. Bo byłby to precedens na skalę światową i wielu mogłoby zarzucić ŚJ, że się upodobnili do babilońskich religii tego świata! 🤣
[/b][/size]
A to dziwne i niezrozumiałe. Skoro zawsze i wszędzie, na całym świecie zapędzają swoich współwyznawców do głoszenia dobrej nowiny, a tu, gdy się nadarza okazja nauczać w szkole to z tej możliwości nie korzystają.
-
Jest jeszcze jedna dziwna sytuacja w Niemczech odnośnie pieniędzy, a raczej podatku od wiernych owieczek.
Otóż, jak wcześniej pisałem, to wyznanie ŚJ jest jedną z czterech oficjalnie uznanych religii przez państwo. Jednak tylko, członkowie dwóch kościołów zobowiązani prawnie są przez państwo Niemieckie do odprowadzania do urzędu skarbowego comiesięcznych kwot tzn. 9procent od zarobków a w przypadku Landu Bayern - 8procent.
Również w przypadku rezygnacji z członkostwa w danym kościele, wyznawcy KK i Ewangelicznego, muszą złożyć odpowiednią deklaracje w sądzie, że nie chcą dalej należeć do tych dwóch kościółów.
Jednak w przypadku Muzułmanów i ŚJ zrobili wyjątek. Bo sprawy te regulują oni sami. Czyli ŚJ sami mogą zadecydować, kogo i kiedy wydu..cyć na bruk i jeszcze odseparować innych byłych współwyznawców od niego. A w przypadku usunięcia Muzułmanina ze swoich szeregów, jest to po prostu niemożliwe, bo na konwertyzm z tej religii do innej, Islam nie zezwala, a nawet karze śmiercią...!😐
-
Pytania do Gostek
chcę się upewnić: czy chodzi Tobie o procenty (np.0,8% lub 0,9%) czy raczej o promile (np. 0,08% lub 0,09%)
od jakiej kwoty ten procent lub promil jest naliczany (wynagrodzenie brutto? netto? przed odjęciem składki zdrowotnej i składek społecznych? po odjęciu tych składek? itp (jeśli możesz daj linka do niemieckiej ustawy podatkowej albo chociaż do jakiegoś urzędowego formularza na którym te kwoty są potrącane).
Wydaje mi się bardzo mało prawdopodobne, aby wierni wpłacali w ciągu roku całą jedną miesięczną wypłatę (8% to prawie 1/12, a 9% to nawet więcej niż 1/12) na cele religijne
-
Ten podatek kościelny jest powiązany z wysokością wynagrodzenia i wynosi w zależności od landów od 8 do 9 procent wysokości podatku od wynagrodzenia . Są to jednak wartości graniczne. Jeżeli ktoś mało zarabia I nie odprowadza podatku dochodowego to również nie musi tego kościelnego podatku odprowadzić. W Niemczech system podatkowy jest dosyć skomplikowany, bo jest aż 8 grup podatkowych. A kwota wolna od wszelkich podatków to 9.744 Euro w 2021roku . W rzeczywistości Katolicy i Ewangelicy płacą średnio 3-4 procent. Podatek ten rośnie progresywnie i dlatego bardzo duża część ludzi dobrze zarabiających po prostu wypisuje się z kościoła, żeby tego podatku nie płacić.
Fragment z Wikipedii po niemiecku :
(Der Kirchensteuersatz beträgt derzeit (2019) in Bayern und Baden-Württemberg 8 %, in den übrigen Bundesländern 9 % der Einkommensteuer)
Sebastian, wpisz hasło [Kirchensteuer] Ta strona to dosyć dobrze wyjaśnia
https://www.finanztip.de/kirchensteuer/