Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: Opatowianin w 17 Luty, 2018, 19:45
-
Już trochę tu jestem, czas się wreszcie przywitać... Choć moja niewola u "niewolnika" to już przeszłość, cieszę się że odnalazłem to forum. "Prawda warwicka" interesuje mnie głównie dlatego, że moja połóweczka nadal tkwi w jej mackach...
-
Witaj
myślałam że cie znam
Opatowianin to od miejscowości?
,znam' kogoś z Opatkowic ale chyba.to nie to
zresztą znany tu na.forum
-
To od Opatowa na południowych krańcach Wielkopolski, gdzie spędziłem część dzieciństwa. Kiedyś był to teren oddalony zboru w Wieruszowie (8 km), choć inne województwo. Nie wiem jak teraz (rzadko tam bywam, mieszkam obecnie 250 km stamtąd).
-
Już trochę tu jestem, czas się wreszcie przywitać... Choć moja niewola u "niewolnika" to już przeszłość, cieszę się że odnalazłem to forum. "Prawda warwicka" interesuje mnie głównie dlatego, że moja połóweczka nadal tkwi w jej mackach...
Opatowianin.
Witaj i wybudzaj tę swoją połóweczkę.
Twoja miłość może okazać się silniejsza niż ta sekta, co ją więzi.
Ludzie z różnych powodów tam tkwią.
Życzę Ci, żebyście obydwoje mogli cieszyć się swobodą życia i rozmowy o tej kłamliwej panience.
Pozdrawiam serdecznie.
"Estera".
:)
-
Czytaj i daj Jej czytać. Pozdrawiam.
-
Witaj- OPATOWIANIN
"połóweczkę" marki org, napiszę w zaufaniu, lubię dobre trunki 4 lub pięcio *****
Miło Ciebie witać, czuj się dobrze tutaj z Nami: w chatce pod szylem "ODSTĘPCY"
-
Naprawdę ze zgrozą czytam opisane na tym forum historie "odstępców", jakie przeszli (i często nadal przechodzą) dramaty. Kiedy wydostałem się z org., nie byłem - jak teraz widzę - nawet w 5% świadom, co to za "piekło na ziemi"!
-
Witaj Opatowianin, na forum które Ci na pewno podpowie w kwestiach wielu, a myślę że dla Ciebie ważnej jednej szczególnie, mam na myśli Twą Lubą, ja to przerabiam obecnie i różnie to jest, zależy od podawania, już kilka razy usłyszałem że demon mnie opętał, a i też, że co Ci mogą zrobić, że się doszukałeś pedofilii i ONZ?
Życzę powodzenia i mądrości w wyciąganiu połowicy z orga.
Pozdrawiam
-
Połóweczkę trudno wybudzić, nieskazitelni wodzowie zabronili jej rozmawiać ze mną o sprawach "królestwa Jehowy" i jeszcze paru innych rzeczy (taki ostracyzm-light), ale widzę już pierwsze - choć jeszcze nieznaczne - objawy łagodnienia.
-
Twa Połóweczka, jak to określasz, z Tobą rozmawiać nie może, ale Ty jej delikatne wrzutki możesz robić, niech myśli, wyciąga wnioski, siej wątpliwość. Co zrobił arcyzwodziciel wypowiadając się do Ewy? Czy naprawdę Bóg powiedział.......?
Powodzenia
-
Tyle że tutaj w przeciwnym celu, ku dobremu... Nawet coś niedawno wspomniałem o zazębiających się pokoleniach. Była zaskoczona, że o tym wiem...
-
Tyle że tutaj w przeciwnym celu, ku dobremu... Nawet coś niedawno wspomniałem o zazębiających się pokoleniach. Była zaskoczona, że o tym wiem...
Zazębiające się pokolenia :D :D :D :D
-
Zazębiające się pokolenia :D :D :D :D
(http://piotrandryszczak.pl/do_int/zazebiajace-sie-pokolenia.jpg)
-
To może chociaż
-
To może chociaż
to:
(http://piotrandryszczak.pl/do_int/wsciekly.jpg)
-
Może do zdjęcia ustawka. Nie chciał być tak agresywny
-
Już trochę tu jestem, czas się wreszcie przywitać... Choć moja niewola u "niewolnika" to już przeszłość, cieszę się że odnalazłem to forum. "Prawda warwicka" interesuje mnie głównie dlatego, że moja połóweczka nadal tkwi w jej mackach...
Pogrubienie dodałem
Z uwagi że łączy nas fakt "walki" o tę "ładniejszą" ;) część związku, podzielę się swoim spostrzeżeniem z wczoraj, analizowałem 1 Tymoteusza i szczególnie przykuły moją uwagę słowa z 4:11-16 według
nowej Biblii Gdańskiej:
"11 To przekazuj oraz nauczaj. 12 Niech nikt nie lekceważy twojego młodego wieku, lecz dla wiernych stawaj się przykładem - w słowie, w sposobie życia, w miłości, w Duchu, w wierze, w czystości. 13 Dopóki nie przyjdę, poświęć się publicznemu czytaniu, zachęcie oraz nauce. 14 Nie zaniedbuj tego daru w tobie, który ci został dany z powodu proroctwa, pośród nałożenia rąk starszych. 15 Tym się pilnie zajmuj, w tych żyj, aby twoje posuwanie się naprzód stało się widoczne dla wszystkich. 16 Zwracaj uwagę na samego siebie oraz na naukę; w tym trwaj, ponieważ to czyniąc i sam będziesz zbawiony, i ci co cię słuchają." pogrubienie dodałem
Kolejną myślą z przywołanego listu która przykuła moją uwagę były słowa z 6:1-5 według Nowej Biblii Gdańskiej:
" 1 Ci słudzy, którzy są pod jarzmem, niech uważają swoich panów za należnych każdego szacunku, aby imię Boga i nauka nie była spotwarzana. 2 A ci co mają panów wierzących, niech ich nie lekceważą dlatego, że są braćmi, ale niech więcej służą, gdyż są wierzącymi i umiłowanymi współuczestnikami dobrodziejstwa. Tego nauczaj oraz zachęcaj. Jeśli ktoś głosi inną naukę, a nie zajmuje się zdrowymi słowami naszego Pana, Jezusa Chrystusa, oraz nauką w celu pobożności - 4 ten jest zarozumiały, nic nie rozumie, ale ma bzika co do badań i sporów o słowa, z których powstaje zazdrość, kłótnia, zniesławianie, niegodziwe domysły. 5 To są stałe utarczki ludzi zepsutego umysłu oraz tych, którzy są pozbawieni prawdy i sądzą, że pobożność jest sposobem zarobkowania. Trzymaj się z dala od takich."
Zaznaczenia dodałem
Wczoraj nie podjąłem tematu, po całym dniu, człek zmęczony reakcje mogą być różne, ale dzisiaj rano po śniadaniu tak.
Zadałem pytanie: Gosia, Biblia jest dla ciebie autorytetem, tak? Odpowiedź była oczywista, przytoczyłem słowa z 4-tego rozdziału pytając: ile razy Paweł pisał w tych słowach do Tymoteusza że z uwagi na niedoskonałość to możesz nie dopisać w tym czy w innym względzie, powiedziałem, nie odpowiadaj tylko pomyśl. Na każdym zebraniu, podkreśla się, jacy to jesteśmy niedoskonali, pole do nadużyć.
Po chwili przytoczyłem 6-ty rozdział i zapytałem jakim prawem, zarobkują na Słowie Bożym, trochę było oporów, aby jej bardziej zobrazować sprawę, przytoczyłem przykład zbudowanej Sali Królestwa, w Żorach, kto dał pożyczkę na jej wybudowanie? odpowiedź, no centrala, kto ją spłaci? My. A że dopytam kto jest jej właścicielem? Centrala. I co, nie zarobkują? Dziś handel nieruchomościami to bardzo dochodowy biznes. Na każdym kongresie żebrzą o pieniądze, w Styczniu tego roku dwa listy nawiązujące do pieniędzy i ofiarności w tym temacie nie mówiąc o tym że Strasznica, którą analizowaliście w Styczniu miała obszerny artykuł jak wspierać dobrowolnymi datkami ogólnoświatową działalność, i oni nie kupczą nie zarobkują, ba oni przecież na tacę nie zbierają. ;D
Przywołałem słowa Russela z książki: ŚWIADKOWIE JEHOWY Głosiciele Królestwa Bożego, na stronie 340 od akapitu czwartego czytamy" Zasada ta odnosi .................Towarzystwo Strażnica zaczęło wysyłać mówców podróżujących, podano do ogólnej wiadomości następujący komunikat: 'Od samego początku niech dla każdego będzie rzeczą jasną, że nasze Towarzystwo nie upoważnia nikogo do urządzania zbiórek bądź nagabywania o nie ani niczego takiego nie pochwala'. pociągnąłem temat dalej, za chwilę sprzedadzą Salę która budowałem wśród wielu innych ja i my też łożyliśmy na jej budowę, zapytałem: Ciekawe czy rozliczą się przed zborem z pieniędzy które ze sprzedaży otrzymają?
Dalej zwróciłem uwagę na ostatnie zdanie w wierszu 5-tym: Według Biblii Gdańskiej "..............Trzymaj się z dala od takich."
Co ciekawe, słów tych brak zarówno w Biblii Poznańskiej, Tysiąclecia, PNŚ, dopiero gdy zajrzałem do przekładu tłumaczenia Interlinearnego Grecko - Polskiego, fakty wyszły na jaw, słowa te występują w oryginale. Dlaczego je usunięto?, zapytałem żony, nie wiem odpowiedziała, tyle na dziś, a jeszcze jedno, powiedziała: "dlaczego nie napiszesz listu o odłączenie, odpowiedziałem, że jeżeli mi pokaże w Biblii że jest taka procedura nakreślona, to jeszcze dziś napiszę.
Dodam że od marca, ubiegłego roku gdzie to byłem ostatni raz w służbie i się zaczęły rodzić mocno wątpliwości, przestałem chodzić na zebrania, w służbie powiedziałem nadzorcy służby, o pedofilii, o Geoffreyu Jacksonie który kłamał przed komisją, prócz kontaktu krótkiego zresztą, Nadzorcy Służby, bardzo oddany sprawie chłopina, by się umówić do służby w Styczniu tego roku, nikt nawet nie dzwonił, by porozmawiać, czy wyrazić chęć spotkania, boją się, wiedzą że nagrywam rozmowy i bym czasami wciągnął ich w temat dla nich nie wygodny, a w końcu ten czy ów zaistniał by w internecie, boją się tego jak przysłowiowy diabeł święconej wody.
Trzymaj się Opatowianin
-
Dzięki WIDZĘ MROKI za budujące doświadczenie. W najbliższych dniach napiszę coś więcej (na tę chwilę mam ograniczone możliwości).
-
"Ciekawość to pierwszy stopień do piekła" - nie na darmo przysłowia są nazywane mądrością narodu! Mnie niestety (już z dawno osiągniętą pełnoletnością) ZACIEKAWIŁO, cóż takiego ta jadąca ze mną pociągiem grupa ŚJ ma mi do powiedzenia (choć rozmowy ze mną nie zaczęto wcale od spraw duchowych). Później już szło coraz szybciej - ciekawość rodziła ciekawość - zwiedziło się Betel, było się na zebraniu i w końcu zaczęło się studiować. Ani się obejrzałem, jak wyłączyłem myślenie - po pół roku byłem głosicielem, po następnych 3 miesiącach mnie wykąpano, było się pionierem, jeździło się na ośrodki... Dopiero po wstąpieniu w związek małżeński zacząłem się powolutku wybudzać - jednak ten proces trwał ponad 10 lat!
Małżonka natomiast pozostaje prawie niezmienna - rzadko bywa na zebraniach, a w służbie to może i wcale... tym niemniej org. to dla niej "jedyna słuszna droga i wyrocznia", choćby w kwestiach związanych z moim "odpadnięciem od prawdy".
-
Więcej szczegółów można znaleźć w dziale PSYCHOMANIPULACJA, w wątkach "Testowanie odporności na znieważanie" i "Szabes-goje WTS". Nie chciałem się powtarzać.
-
Z perspektywy mojej dwumiesięcznej obecności na forum jestem naprawdę bardzo zadowolony! Cieszę się, że porusza się tutaj tak wiele zagadnień, ŻE JEST TAK ŻYWO :) :) :) :) :) Dzięki temu przypominam sobie różne sprawy z orga, które - wydawało mi się - już dawno poszły w niepamięć. Mogę zatem cały czas co nieco pisać o moich przeżyciach, spostrzeżeniach i wnioskach. Cieszyłbym się, gdyby którykolwiek z moich skromnych wpisów przyczynił się choć trochę do wybudzenia choćby nawet jednej osoby - byłaby to dla mnie NAPRAWDĘ WIELKA NAGRODA!!! Jeszcze raz pozdrawiam współużytkowników!!!!! :) :) :) :) :)
-
Witam wszystkich i podaję komunikat:
.......................... [MOJA MAŁŻONKA] NIE JEST JUŻ ŚWIADKIEM JEHOWY.
Oficjalne odejście nastąpiło wczoraj - po około 2-letnim okresie wybudzania się.
:) :) :) :) :)
-
Witam wszystkich i podaję komunikat:
.......................... [MOJA MAŁŻONKA] NIE JEST JUŻ ŚWIADKIEM JEHOWY.
Oficjalne odejście nastąpiło wczoraj - po około 2-letnim okresie wybudzania się.
:) :) :) :) :)
Super wiadomość .👍
Każdy z nas potrzebował inną ilość czasu,żeby uświadomić sobie , gdzie się tak naprawdę było.😵💫
-
Gratulacje! :)
Jednak zdarzają się sukcesy, choć zdaje się, że zbyt rzadko.
Ale jak są, to spektakularne! :)
-
Witaj OPATOWIANIN :) :) :) :) :) :) :)
-
Witam wszystkich i podaję komunikat:
.......................... [MOJA MAŁŻONKA] NIE JEST JUŻ ŚWIADKIEM JEHOWY.
Oficjalne odejście nastąpiło wczoraj - po około 2-letnim okresie wybudzania się.
:) :) :) :) :)
Czyli cuda nadal się zdarzają.
Gorące gratulacje Tobie i Twojej żonie.
-
Witam wszystkich i podaję komunikat:
.......................... [MOJA MAŁŻONKA] NIE JEST JUŻ ŚWIADKIEM JEHOWY.
Oficjalne odejście nastąpiło wczoraj - po około 2-letnim okresie wybudzania się.
:) :) :) :) :)
A co było tym przelaniem goryczy u małżonki co ją najbardziej wybudziło jaki czynnik?
-
A co było tym przelaniem goryczy u małżonki co ją najbardziej wybudziło jaki czynnik?
Zaczęło się od drobiazgu. Pewna mocno zabetonowana "siostra" (żona starszego, pionierka stała, świadek na naszym ślubie) zaczęła pouczać żonę, jak ma korzystać z nowo nabytego tableta - żeby absolutnie nie interesowała się Google (a tylko - rzecz jasna - niebieskim kwadratem). Żonę to mocno zirytowało, że ktoś chce decydować o tym, co może oglądać na swoim własnym urządzeniu i - właśnie jakby na przekór - postanowiła "na całego" korzystać z Internetu. Zainteresowało ją, co piszą i mówią o ŚJ na innych stronach poza jw.org. Trafiła na różne filmiki i stopniowo zaczęła konfrontować ich treść z własnymi (często - delikatnie mówiąc - niezbyt miłymi) przeżyciami zborowymi i z tym co mi udało się jej przekazać od czasu mojego odstępstwa (ponad 10 lat). Szczęśliwie wyciągała trafne wnioski. :) Kiedy pokazałem jej skan świadkowskiego rozporządzenia o niszczeniu dawnych publikacji, w tym "Chrześcijańskich Pism Greckich" z 1994 r., był to dla niej wielki wstrząs - sama się przekonała, jak ta "święta organizacja" naprawdę traktuje Biblię. >:( Później nadszedł czas na "Kryzys sumienia". No i w końcu decyzja o wstąpieniu w szeregi POMO, co ostatecznie wczoraj zostało zrealizowane. :)
-
Drogi Opatowianin: widzisz i przekonałeś się Twoja Praca nad poglądami małżonki nie poszła na darmo - oczywiście czas odegrał wielką rolę, ale szczególnie ''nowy tablet'' - jestem pod wrażeniem cierpliwości jaką okazywałeś.
''Kropla wody powoli drąży skałę''- serdecznie pozdrawiam
-
Kupicie tablet.
Poznacie prawdę
a prawda was wyswobodzi.
-
Drogi Opatowianin: widzisz i przekonałeś się Twoja Praca nad poglądami małżonki nie poszła na darmo - oczywiście czas odegrał wielką rolę, ale szczególnie ''nowy tablet'' - jestem pod wrażeniem cierpliwości jaką okazywałeś.
''Kropla wody powoli drąży skałę''- serdecznie pozdrawiam
A inne mówi - "Z czasem to i kropla dojdzie do sufitu" - no i doszła po 2 latach.
-
Żeby to był tablet organizacyjny, to bym się nie dziwił, że szczekała. :)
Ale co jej do prywatnego tabletu. ;)
-
Przejawiała troskę o zachowanie umiłowanej siostry w nieskazitelności, chciała ją chronić jak się da przed wpływem szatańskiego świata. Tym bardziej że mąż stał się wrednym odstępcą >:D