Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => BIBLIA - DYSKUSJE..... => Wątek zaczęty przez: ROB660 w 24 Kwiecień, 2025, 14:58
-
Jakie wymagania biblijne trzeba spełnić by spożywać Wieczerzę Pańską ?
Teza Dz16:29-33 w 5-ciu wersetach
1. Spotkać odpowiednich ludzi (werset 29 Paweł i Sylas)?
2.Chcieć być wybawiony (werset 30)?
3. Uwierzyć w Jezusa (werset 31 - tylko co to znaczy) ?
4.Uczyć się Słowa Bożego (werset 32)?
5. Ochrzcić się ? (werset 33)
I na pewno dozorca więzienny spożywał najbliższą Wieczerzę i następne
-
Wymagania?? Żadnych !
Jeżeli osoba jest przekonana to sam świadczy o tym Duch Św.
Co piszesz to tylko herezja ludzka.
Jednak powtarzam, to problem psychiczny danej osoby.
W wielu wyznaniach- wszyscy spożywają
TO NIE JEST FORUM SEKTY (Ww), tylko PRZECIWNE względem jej nurtu
POSZUKAJ w necie sprzymierzeńców tej sekty, Tu NIE ZNAJDZIESZ UZNANIA wręcz przeciwnie !
-
Żeby nie posadzili nas o obżarstwo trzeba być głodnym.
Tak przynajmniej 1 dzień nic nie jeść i nic pić.
-
Myślę, że na podstawie wskazanego przez ciebie fragmentu nie jesteśmy w stanie określić "wymagań, które należy spełnić, by spożywać Wieczerzę Pańską". Skąd pewność, że dozorca spożywał Wieczerzę? Czy można wysnuć taki wniosek z tego fragmentu? Co rozumiesz pod pojęciem "najbliższej Wieczerzy"? Czy masz na myśli to, że odbywała się regularnie, a może że była zorganizowana?
Zadaje te pytania, bo uważam, że nie można stwierdzić, że dozorca spożywał Wieczerzę. Może raczej należałoby ustalić, czy wszyscy chrześcijanie ją spożywali? Bo jeśli tak, to wtedy jest podstawa by uważać, że dozorca także to robił. Wieczerze mogły odbywać się zarówno w jakiś zorganizowany sposób jak i spontaniczny. Czy Wieczerzę można było spożyć samemu? Lub wyłączenie z domownikami?
A co z resztą wskazanego przez ciebie wersetu? Czy chrzest domowników dozorcy był ważny? Dlaczego mowa jest o tym, że to on uwierzył, a cały dom został ochrzczony? Czy nie jest to odniesienie do patriarchalnej konstrukcji społeczeństwa tamtych czasów, co wskazywałoby na to, że Pan domu podjął decyzję za siebie oraz za domowników, a potencjalnie także za niewolników? Czy to byłoby w porządku? Można oczywiście to romantyzować, ale jeśli osadzić to twardo w realiach tamtych czasów, to raczej romantyczne to nie było.
Wreszcie, dlaczego próbujesz to wszystko ubrać w jakiś proces rodem z Czego uczy Biblia? Tam można przeczytać, że trzeba spotkać odpowiednich ludzi, chcieć, uwierzyć, poznawać Biblię itd... To świetna opcja, gdy chce się organizować komuś życie w sekcie. Świadectwa różnych ludzi pokazują jednak, że Bóg może przyjść do człowieka w bardzo różny sposób i żaden ze wskazanych przez ciebie punktów nie jest wymagany. Ludzie budzą się któregoś dnia i zaczynają myśleć o Jezusie. Czy Bóg może ich tak pociągnąć do swojego syna czy nie? Ja tam nie odmawiam Bogu takich możliwości, a wtedy jakiekolwiek próby standaryzowania procesu, układania go w punkty mogą być nie tylko bezużyteczne, ale także szkodliwe - bo to furtka dla sekt.
-
Bądź konsekwentny. W tytule wątku stawiasz jedno pytanie a w samym wątku drugie.
Udzielę odpowiedzi nie wprost na drugie. Judasz też spożył wieczerzę pańska.
-
Jakie wymagania biblijne trzeba spełnić by spożywać Wieczerzę Pańską ?
Ja zwrócę uwagę jakich wymagań nie trzeba spełniać aby spożywać Wieczerzę Pańską. Nie trzeba należeć do tak zwanych 144 000 rzekomo tych jako jedynych powołanych do nieba. Bo liczba ta pada dopiero pod koniec I wieku w Księdze Objawienia. I zapewne nie znali jej apostołowie Piotr, Paweł, Filip, Tomasz, Jakub, itd. bo już nie żyli. Nie znali jej męczennicy za czasów Nerona. Poznał ją dopiero Jan około 96 r. Lecz sam Jan nieco później w swej Ewangelii napisanej po Apokalipsie, zapisał słowa Jezusa, że liczba idących do nieba nie jest ani ustalona, ani ograniczona.
Jn 14:2-3
W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. 3 A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem.
Dlatego sam Jan niejako zinterpretował swój zapis o 144 000, że nie należy go traktować literalnie. I tak też zapewne rozumieli to uczniowie Jana. Gdyż jeden z nich jakieś 25 lat po śmierci tegoż apostoła, przekazał jego naukę Justynowi. Ten zaś po pewnym czasie z kolei napisał list do cesarza Rzymu Antonina Piusa i do Senatu. W którym bronił wszystkich chrześcijan i wyraził ich przekonanie w tym temacie gdy opisywał chrześcijańskie zwyczaje władzom rzymskim.
Justyn Męczennik, Apologia I, 66
A pokarm ten zwie się u nas Eucharystią, i nikt w nim udziału brać nie może, jedynie ten, który uwierzy, że prawdą jest to, czego uczymy, kto wziął kąpiel na odpuszczenie grzechów i na odrodzenie, i tak żyje, jak Chrystus podał. Nie używamy bowiem tego pokarmu jako zwykłego chleba albo jako zwykłego napoju. Jak za sprawą Słowa Bożego wcielony nasz Zbawiciel Jezus Chrystus miał ciało i krew dla naszego zbawienia, tak samo pokarm, co się stal Eucharystią przez modlitwę jego własnego słowa, odżywia przez przemienienie krew i ciało nasze. Ten pokarm jest - taką mamy naukę - Ciałem i Krwią tego właśnie wcielonego Jezusa. Apostołowie bowiem w napisanych przez siebie pamiętnikach zwanych Ewangeliami podali nam, że takie otrzymali przykazanie: Jezus wziął chleb, dzięki składał i mówił: ,,To czyńcie na moją pamiątkę. To jest ciało moje". Podobnie wziął kielich, dzięki składał i mówił: ,,To jest krew moja". Następnie rozdał tylko im samym . Złe demony podrobiły nasz obrzęd w misteriach Mitry, które według ich podania, właśnie tak się mają odbywać. Otóż przy ich obrzędach wtajemniczenia stawia się chleb i kielich z wodą, a potem wymawia się te słowa, które znacie, albo możecie się o nich dowiedzieć.
Nie ma najmniejszych śladów aby chrześcijanie przed spisaniem Księgi Objawienia lub po jej spisaniu, wyliczali 144 000 wybrańców idących do nieba i spożywających Pamiątkę. Nie czynił tego ani sam Jan apostoł ani jego uczniowie, ani nikt inny. Zaczęto tak czynić dopiero w XX wieku. I jest to wieki błąd i zwodzenie ludzi, niezgodne ani z nauką Jana, ani z nauką jego uczniów.
-
Zaczynają mi się podobać te "zagadki". Można wiele się dowiedzieć (o ludziach też) oraz upewnić, że świetnie się stało iż opuściłem tę religię "prawdziwą" ;)
Dlaczego? Bo przedtem traciłem czas na takie pierdoły a teraz na jakie mam ochotę :o
-
Wymagania?? Żadnych !
Jeżeli osoba jest przekonana to sam świadczy o tym Duch Św.
Co piszesz to tylko herezja ludzka.
Jednak powtarzam, to problem psychiczny danej osoby.
W wielu wyznaniach- wszyscy spożywają
TO NIE JEST FORUM SEKTY (Ww), tylko PRZECIWNE względem jej nurtu
POSZUKAJ w necie sprzymierzeńców tej sekty, Tu NIE ZNAJDZIESZ UZNANIA wręcz przeciwnie !
Tu nie chodzi o religię taką czy inną
Rozmawiamy o Biblii , która wszystkich łączy - pozytywnie lub nie
Oczywiście to co jest napisane w tych wersetach jest proste - może taka jest właśnie Dobra Nowina (Ewangelia)
Czy za blisko ŚJ ? Przecież " spadają z krzeseł" gdy ktoś waży się uczestniczyć w Wieczerzy a w/w teza jest dla nich nie do pomyślenia .
To że ŚJ "pokaleczyli " Biblię jest oczywiste - więc może zamiast wylewać pomyje to próbuję znaleźć błędy i je wyjaśnić .
Wasze rzeczowe komentarze na pewno są w tym pomocne.
Wymagania ? J11:29 , Obj 22:17, Mt22:9, Łk14:13, Prz 9:1-5
Dobra Nowina to nie przepisy administracyjne tylko otwarte zaproszenie
-
Wasze rzeczowe komentarze na pewno są w tym pomocne.
Mam nadzieję, że mój powyższy komentarz powołujący się na Ewangelie Jana i Apologię Justyna był przydatny. Dlatego chciałbym podać jeszcze dwie wskazówki. Pierwszą z wczesnochrześcijańskiego pisma Didache pochodzącego z końca I wieku. Oraz drugą od Ireneusza z Lyonu z II wieku, który był uczniem Polikarpa, a Polikarp zaś uczniem apostoła Jana.
Didache 9:5
Niech nikt nie je ani nie pije z waszej Eucharystii oprócz tych, co zostali ochrzczeni w imię Pana
Ireneusz; Przecie Herezjom IV, 18, 5
Albowiem jak chleb, który jest czymś ziemskim, otrzymawszy wezwanie Boga już nie jest zwykłym chlebem, ale eucharystią składającą się z dwu rzeczy, z ziemskiej i z niebieskiej, tak też nasze ciała, przyjąwszy Eucharystię, już nie ulegają zniszczeniu, bo mają nadzieję zmartwychwstania.
Z tych świadectw przebija myśl, że Wieczerze Pańską spożywali wszyscy ochrzczeni chrześcijanie. Bez żadnej próby liczenia czy aby nie przekroczą liczbę 144 000. I miała ona wpływ na każdego chrześcijanina. Harmonizuje to z nauką apostoła Pawła, który zwracał uwagę tylko na to by być godnym duchowo ją spożywać. By starać się być czystym. Czyli godnym jej przyjęcia.
1Kor 11:27
Dlatego kto by jadł ten chleb lub pił z kielicha Pańskiego niegodnie, poniesie winę za zlekceważenie ciała i krwi Pana
Swoim myśleniem ROB660 idziesz w dobrym kierunku. Wystarczy uwierzyć, przyjąć chrzest i żyć zgodnie z nauką Chrystusa, aby uczestniczyć w Wieczerzy Pańskiej.
-
Nadaszyniak już Ci odpowiedział. W wielu wyznaniach spożywają. Najbliżej jest KK. Popatrz na tych ludzi i sam sobie odpowiedz dlaczego spożywają i jakie wymagania są im stawiane. Trzeba być wierzącym, żeby spożywać. Potem osoba wierząca musi poddać się poleceniu Jezusa: '' Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym'' oraz ''Albowiem, ilekroć ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, śmierć Pańską zwiastujecie, aż przyjdzie.'' To są chyba te ''wymagania''.
Jakie ''wymagania'' muszą być spełnione, żeby taka osoba nie mogła spożywać?
-
Jakie ''wymagania'' muszą być spełnione, żeby taka osoba nie mogła spożywać?
A co rozumieć przez "winien niegodnego spożywania?" 1 Kor 11:27 (https://biblia.apologetyka.co/read?q=1+Kor+11:27&bible=bt5,bw,nwt-pl&codes=1&fmt=cont&num=1&sort=0)
-
A co rozumieć przez "winien niegodnego spożywania?" 1 Kor 11:27 (https://biblia.apologetyka.co/read?q=1+Kor+11:27&bible=bt5,bw,nwt-pl&codes=1&fmt=cont&num=1&sort=0)
Wrąbać dwa suchary i łyknąć trzy kielichy ''sikacza'' tylko nie czerwonego i wytrawnego
Ps. Z przytupem mem
-
A co rozumieć przez "winien niegodnego spożywania?" 1 Kor 11:27 (https://biblia.apologetyka.co/read?q=1+Kor+11:27&bible=bt5,bw,nwt-pl&codes=1&fmt=cont&num=1&sort=0)
Bardzo dobre pytanie
Oczywiście nie wszyscy mogą spożywać ale wszyscy są zaproszeni
Nie mogą z dwóch powodów
1 moralnego postępowania a raczej niemoralnego bezpośrednio przed wieczerzą- innymi słowy "brudne szaty" Mt22:11-13
2 Nieświadomi znaczenia symbolicznego chleba i wina - innymi słowy pojeść i popić na Wieczerzy - dlatego też myśle że zwoływanie przypadkowych zainteresowanych jest nieprawidłowe
-
Bardzo dobre pytanie
Oczywiście nie wszyscy mogą spożywać ale wszyscy są zaproszeni
Nie mogą z dwóch powodów
1 moralnego postępowania a raczej niemoralnego bezpośrednio przed wieczerzą- innymi słowy "brudne szaty" Mt22:11-13
2 Nieświadomi znaczenia symbolicznego chleba i wina - innymi słowy pojeść i popić na Wieczerzy - dlatego też myśle że zwoływanie przypadkowych zainteresowanych jest nieprawidłowe
To chyba sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, które postawiłeś na początku wątku: ''Jakie wymagania biblijne trzeba spełnić by spożywać Wieczerzę Pańską?'' Trzeba być świadomym i moralnie postępować.
-
3. Uwierzyć w Jezusa (werset 31 - tylko co to znaczy) ?
Przecież nikt nie wierzył, że on jest synem, że mówi od Ojca i to co Ojciec od ludzi oczekuje.
To jest proste a zarazem trudne, bardzo trudne.
Stąd przebaczenia i praca nad sobą niejako udoskonalanie się.
"Bądźcie doskonali, jak doskonały jest wasz Ojciec".
-
To chyba sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, które postawiłeś na początku wątku: ''Jakie wymagania biblijne trzeba spełnić by spożywać Wieczerzę Pańską?'' Trzeba być świadomym i moralnie postępować.
Postępować moralnie czyli jak?
Tak jak Judasz?
On spożywał wieczerzę.
-
Takie są wymagania. On spożywał Paschę niegodnie będąc obłudnikiem.
-
Jak to nie godnie.
Przecież Jezus go tam zaprosił i razem spożywali.
Łuk.22;19,20.
-
A może Jezus niegodnie spożywał, skoro polecił Judaszowi, aby poszedł i zdradził miejsce pobytu Ja 13:27 (https://biblia.apologetyka.co/read?q=J+13:27&bible=bw&codes=1&fmt=cont&num=1&sort=0). Czy w ten sposób Jezus nie nakłaniał do przestępstwa na sobie? Czy taki paradoks jest czymś godnym?
-
Wszystko możliwe.
-
A jak to się stało, że na Wieczerzy był obecny nieproszony gość? Ja 13:26-27 (https://biblia.apologetyka.co/read?q=J+13:26-27&bible=bw&codes=1&fmt=cont&num=1&sort=0) To Jezus nie wszedł w Judasza przez żołądek po spożyciu Jego ciała i krwi, tylko ten niezaproszony >:D ?
-
Zaprawdę powiem WAM:
-
Jak to nie godnie.
Przecież Jezus go tam zaprosił i razem spożywali.
Łuk.22;19,20.
Judasz był Żydem i miał religijny obowiązek obchodzenia Paschy. Pan Jezus wiedział, że Judasz jest niegodny spożycia z nim wina i chleba i dlatego Judasz wyszedł po spożyciu posiłku paschalnego. Nie brał udziału w Przymierzu. Marka 14:22 ''A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał im mówiąc: «Bierzcie, to jest Ciało moje». 23 Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im, i pili z niego wszyscy. 24 I rzekł do nich: «To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana.'' BW Łuk.22:29 ''A Ja przekazuję wam Królestwo, jak i mnie Ojciec mój przekazał''. Trudno oczekiwać zawarcia przymierza z Judaszem zdrajcą, któremu raczej nie miało zostać przekazanie Królestwa.
-
Judasz nie zdradził Jezusa, tylko wykonał Boży plan względem ofiarowania za grzech Adama.
Jeżeli to był plan zamierzenie Boga, więc dlaczego oczernia się JUDASZA, był pod błogosławieństwem samego Ojca Jezusa.
Wszystko teologia poprzekręcała według swoich herezji a inni w to wierzą i prowadzą jałowe dyskusje.
Może spostrzeżemy drugą stronę medalu - wybawienie ludzkości z grzechu i nadzieję na życie wieczne pod błogosławieństwem ''Królestwa Bożego ''.
Czy z gremium dyskutantów odpowie osoba znająca tak dokładnie Pismo Święte?
zapraszam
-
Judasz był Żydem i miał religijny obowiązek obchodzenia Paschy. Pan Jezus wiedział, że Judasz jest niegodny spożycia z nim wina i chleba i dlatego Judasz wyszedł po spożyciu posiłku paschalnego. Nie brał udziału w Przymierzu. Marka 14:22 ''A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał im mówiąc: «Bierzcie, to jest Ciało moje». 23 Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im, i pili z niego wszyscy. 24 I rzekł do nich: «To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana.'' BW Łuk.22:29 ''A Ja przekazuję wam Królestwo, jak i mnie Ojciec mój przekazał''. Trudno oczekiwać zawarcia przymierza z Judaszem zdrajcą, któremu raczej nie miało zostać przekazanie Królestwa.
Dla mnie to bzdury.
Nigdzie nie jest napisane ,że Judasz nie brał udziału w przymierzu.
Wersety wyraźnie wskazują ,że brał udział.
Nigdzie nie jest napisane, że Jezus wiedział ,że będzie to Judasz.
Jak już to jest mowa, że jeden z was.
Gdyby wiedział to by nie zapraszał kogoś kto jest niegodny.
Było wtedy więcej jego uczniów niż tylko tych 12.
Zapewne zaprosił by kogoś godnego.
Nie wymyślaj czegoś czego nie ma.
Nie wplataj swoich słów w treść biblii.
Dla mnie to zwykła manipulacja nic więcej.
-
A jak to się stało, że na Wieczerzy był obecny nieproszony gość? Ja 13:26-27 (https://biblia.apologetyka.co/read?q=J+13:26-27&bible=bw&codes=1&fmt=cont&num=1&sort=0) To Jezus nie wszedł w Judasza przez żołądek po spożyciu Jego ciała i krwi, tylko ten niezaproszony >:D ?
Wyrywanie z kontekstu słów i tworzenie na ich bazie wniosków to droga do nikąd.
Duchowość to nie materia zawarta w ciele,krwi,żołądku- Przemiły Stanisławie Kostka.
-
Gdyby Jezus nie wiedział, ze to Judasz, to by się do niego bezpośrednio nie zwrócił słowami: ''Jezus odparł: «To ten, dla którego umaczam kawałek [chleba], i podam mu». Umoczywszy więc kawałek [chleba], wziął i podał Judaszowi, synowi Szymona Iskarioty 27 A po spożyciu kawałka [chleba] wszedł w niego szatan. Jezus zaś rzekł do niego: «Co chcesz czynić, czyń prędzej!''
Czyli chyba ja tego nie wymyśliłem i nie wplotłem słów w treść Biblii. Jezus nie wskazał przypadkowej osoby. Wersety nie są chronologiczne. Z innej ewangelii ja i nie tylko ja wnioskuje się, że Judasz wyszedł po spożyciu Paschy, a nie po ustanowieniu Przymierza.
Co do planu Boga, to są różne interpretacje. Skłaniam się do tej, gdzie Bóg wysłał Jezusa aby zbawił świat, co nie jest tym samym, co celowe zaplanowanie ofiarnej śmierci Jezusa, bo jak wiemy Bóg sam potępiał składanie ofiar z synów i córek. Pan Bóg przewidział to, że Jego syn zostanie zabity, ale to nie Pan Bóg zaplanował cały proces zdrady. To szatan wszedł w Judasza, a nie duch Boży. Poza tym Jezus mówi, że: Jana 10:17 ''Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je [potem] znów odzyskać. 18 Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam moc je znów odzyskać. Taki nakaz otrzymałem od mojego Ojca.''
Co do jałowych dyskusji... niestety takie będą. Nie jest wszystko czarno-białe i od setek lat ludzie wałkują podobne tematy. Jednym są potrzebne, a innym nie. Sporo interpretacji. Każdy znajdzie coś dla siebie.
-
Sporo interpretacji. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Stanisław (Nie Kostaka) a Klocek pływa w tym bulionie interpretacji jak ryba wyrywając z kontestu słowa i je interpretuje by pasowały do jego obecnego agnostycznego postrzegania sensu życia.Ma do tego prawo
-
Bardzo cenię Stanisława za znajomość Biblii.
To ekspert choć co do interpretacji mamy różnice.
-
Judasz nie zdradził Jezusa, tylko wykonał Boży plan względem ofiarowania za grzech Adama.
Jeżeli to był plan zamierzenie Boga, więc dlaczego oczernia się JUDASZA, był pod błogosławieństwem samego Ojca Jezusa.
Wszystko teologia poprzekręcała według swoich herezji a inni w to wierzą i prowadzą jałowe dyskusje.
Może spostrzeżemy drugą stronę medalu - wybawienie ludzkości z grzechu i nadzieję na życie wieczne pod błogosławieństwem ''Królestwa Bożego ''.
Czy z gremium dyskutantów odpowie osoba znająca tak dokładnie Pismo Święte?
zapraszam
Podaję link:
https://sjwp.pl/biblia-dyskusje/judasz-postac-''kontrowersyjna''/msg263605/?topicseen#msg263605 (https://sjwp.pl/biblia-dyskusje/judasz-postac-''kontrowersyjna''/msg263605/?topicseen#msg263605)
-
. Wersety nie są chronologiczne. Z innej ewangelii ja i nie tylko ja wnioskuje się, że Judasz wyszedł po spożyciu Paschy, a nie po ustanowieniu Przymierza.
Ewangeia Łukasza 22
(17): I wziąwszy kielich, i podziękowawszy, rzekł: Weźcie go i rozdzielcie między sobą;
(18): powiadam wam bowiem, iż odtąd nie będę pił z owocu winorośli, aż przyjdzie Królestwo Boże.
(19): I wziąwszy chleb, i podziękowawszy, łamał i dawał im, mówiąc: To jest ciało moje, które się za was daje; to czyńcie na pamiątkę moją.
(20): Podobnie i kielich, gdy było po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich, to nowe przymierze we krwi mojej, która się za was wylewa.
(21): Lecz oto ręka tego, który mnie wydaje, jest ze mną przy stole.
(22): Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak było postanowione, ale biada temu człowiekowi, który go wydaje.
(23): A oni zaczęli wypytywać jeden drugiego, który z nich miałby to uczynić.
(24): Powstał też spór między nimi o to, kto z nich ma uchodzić za największego.
(25): On zaś rzekł do nich: Królowie narodów panują nad nimi, a władcy ich są nazywani dobroczyńcami. [Biblia Warszawska, Łk 22]
W której ewangelii wersety nie są chronologiczne?
W Łukasza wydają się być ułożone chronologicznie.
Wyraźnie widać, że Judasz również przyjmuje "symbole", ba nawet więcej, nie wychodzi z wieczerzy.
Uczniowie się wypytują między sobą który z nich miał by go niby sypnąć.