Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: Światus w 08 Październik, 2024, 18:51
-
Jak żartowali Smoleń i Laskowik "Chodziło się na wagary? Trzeba dźwigać ciężary. Nie chodziło się do szkoły? Trzeba targać dziś toboły". Mniej więcej w tym radosnym nastroju utrzymane są październikowe Ogłoszenia i Przypomnienia. :)
Dotyczą one zmniejszonych wymagań wiekowych dla chętnych do pomagania w Betel lub na dużych budowach teokratycznych oraz do zgłaszania się na Kurs dla Ewangelizatorów Królestwa.
DLA STARSZYCH:
1. Wspieranie młodych w ubieganiu się o przywileje służby.
DLA KOORDYNATORÓW GRON STARSZYCH
1. Ogłoszenia dla zborów.
DLA ZBORÓW
1. Wymaganie wiekowe dotyczące pomagania w Betel lub na dużych budowach teokratycznych.
2. Wymaganie wiekowe dotyczące zgłaszania się na Kurs dla Ewangelizatorów Królestwa.
3. Nowe publikacje, które można zamawiać za pośrednictwem zboru.
****************
1. Zwróćcie uwagę na podekscytowanie, z jakim prezentowane są te ogłoszenia. Prawie jak informacja o wygraniu wycieczki do ciepłych krajów. ;D
2. Nie sądziłem, że mieszając zaprawę, rozwijam się duchowo. Może to zastąpi nawet udział w zebraniach... :o
3. Starszych instruuje się, żeby zachęcali, a młodych i ich rodziców, żeby pytali starszych, co o tym myślą... Jak myślicie, co powiedzą starsi chętnej młodzieży? :D
4. Obniżenie wieku ma jeszcze jeden "plus". Mniej młodych pójdzie na studia.
***
Miłej lektury. :)
-
Dzięki po raz kolejny...
-
Już brakuje ‘kadr partyjnych’.
Jeszcze ZSMP jest w obwodach... Jak mawiano za komuny. ;D
Młodzież się uczy, jak mówił pan majster... :)
-
To jest żałosne. Organizacja już nie ma z czego wybierać. I dobrze. Niech się pali grunt pod nogami.
-
Oj tam ,oj tam zaraz tam ,że pali się grunt pod nogami.
To tylko byłym śj tak się wydaje.
Gdyby wziąć na tapetę każdą inną religię to w każdej znajdziemy takie kocopoły.
-
Z tymi 18 latami w Betel to powtórka z przeszłości.
Może na budowach nie pracowali.
Kiedyś byli i mający 17 lat w Betel:
*** w17 wrzesień s. 14 ***
Wkrótce potem, 19 września 1955 roku, zostałem zaproszony do służby w bruklińskim Betel. Miałem wtedy 17 lat
*** w21 lipiec s. 26 ***
BYŁ rok 1958. Miałem 18 lat i właśnie zacząłem służbę w kanadyjskim Betel. Moje pierwsze zadanie polegało na zamiataniu podłogi w drukarni. Wkrótce potem obsługiwałem maszynę, która przycinała wydrukowane czasopisma. Byłem bardzo szczęśliwy, że jestem w Betel!
Knorr też zaczynał w wielu 18 lat:
*** w04 1.7 s. 27 ***
Nathan miał zaledwie 18 lat, kiedy w 1923 roku podjął służbę w Betel
Później pisali o 19 latach:
*** km 6/01 s. 5 ak. 18 Czy możesz stawić się do dyspozycji? ***
Młodzi, już teraz przygotowujcie się do służby w Betel. Przygotowanie do służby w Betel zaczyna się na długo przed osiągnięciem 19 lat — minimalnego wieku dla kandydatów. Jak młodzi mogą się do tego zabrać?
-
Muszą angażować młodych. Chociaż młodych wychowanych na JW nie jest łatwo zatrzymać w organizacji, to nadal łatwiej o takich młodych, niż o pozyskanie ludzi z zewnątrz. Dotyczy to przynajmniej wielu rozwiniętych krajów. Nie mówiąc już o tym, że do zboru rzadko kiedy przychodzą naprawdę młodzi ludzie, więc zatrzymywanie tych, którzy już są w organizacji jest kluczowe i zawsze było. To trochę jak z demografią jakiegokolwiek kraju. Często potrzebne są działania strategiczne, rozciągnięte na kilka pokoleń, żeby możliwe byłoby wpłynięcie na dzietność, a takie działania po prostu się nie dzieją.
Ja pamiętam, że organizacja jedna ciśnie na młodych od zawsze i najwyraźniej dość dobrze rozumie te kwestie i być może te zmiany są tylko kolejnym krokiem w tym kierunku. To może być chwytanie się brzytwy, a może być to też po prostu działanie strategiczne, długoterminowe, jeśli są odpowiednio mądrzy, żeby je podjąć. W ich interesie jest mnożenie przywilejów i innych nagród po to, żeby dla każdego jakaś się znalazła i eksponowanie budów tutaj jest moim zdaniem błędem. Nagroda powinna być w zborze, na miejscu, często, na przykład w formie określonej funkcji czy pozycji, one powinny być eksponowane, bo wtedy można cały czas chodzić jak paw, a budowy powinny być gdzieś tam przy okazji wtrącone tak jak kiedyś były ośrodki pionierskie. I tak każdy by się cieszył, że jedzie, bo to jakieś oderwanie od rutyny.
-
Nie ma komu robić... zrobili LDBP, zatrudnili tam pionierów, spadochroniarzy z Nadarzyna, czyli ludzi bez żadnych umiejętności, budowa sal tylko dla wybranych, więc tylko duchowi bracia się nadają. Wszystko się ślimaczy, brak narzędzi, same dupokrytki, więc ludzie omijają to szerokim łukiem. Powodzenia, ale mlodzi nie są już tak glupi jak ja w ich wieku....
-
Z moich doświadczeń wynika, że angażowanie w budowy jedynie "duchowych" jest fikcją. Wiele razy widziałem, jak angażuje się ludzi z pogranicza bycia czynnym, ale to były zawsze ludzie, którzy albo pracowali jako budowlańcy, albo prowadzili swoje firmy budowlane. W takich sytuacjach nie było przeszkodą ich angażowanie w takie czynności, tak samo jak w przywilej zamiatania czy odkurzania sali. Także te listy o duchowych braciach i siostrach dobrze brzmią, ale samymi duchowymi nie da się nic zrobić, bo jednak jakimś cudem Bóg nie uzdalnia ich do robót zgodnych z wyśrubowanymi normami krajów zachodnich (chociaż uzdalnia do stawiania obitych blachą hal w Afryce). Specjaliści są cenieni i tak długo, jak ktoś taki nie zrobi czegoś, co ewidentnie go skreśla, będzie zapraszany wszędzie tam, gdzie jego umiejętności mają znaczenie - nawet jeśli będzie nieczynny. Mało tego! Starsi wytłumaczą sobie angażowanie takiego człowieka tym, że "może to go znów przybliży do Jehowy"?
-
Widzę, że najstarsze wytyczne dla Betelczyków od 19 lat są z 1977 r,:
*** km 8/77 s. 1 List od braci ***
Ciągle też potrzeba więcej pracowników. Toteż co jakiś czas kierowane jest zaproszenie do samotnych, zdrowych braci w wieku 19 do 35 lat, którzy są całym sercem oddani Jehowie i pragną poszerzyć swoje przywileje służby, żeby się zgłosili do Betel przynajmniej na rok, mając na uwadze pozostanie tam o wiele dłużej.
-
W roku 1971 podawali jeszcze, że od 17 lat można być Betelczykiem:
*** km 4/71 p. 4 Question Box ***
Most of the work at Bethel is best cared for by brothers, so the primary need at Bethel is for single brothers between 17 and 35 years of age
Ale już w roku 1972 zmieniono to na wiek od 19 lat:
*** km 10/72 p. 1 Branch Letter ***
Because of the kind of work that is done here, there are certain requirements that must be met by applicants. Those invited are healthy young men and women between the ages of 19 and 40
-
Skoro o budowach i zebraniach mowa, to rzucę adaptacją dowcipu z komunistycznego okresu.
Dlaczego bracia na zebraniach starszych i sług pomocniczych potakują kiwając głowami?
Żeby im się beton w głowach nie zastał.
-
Jackson na Zgromadzeniu Statutowym strzelił sobie w kolano mówiąc, by "nie szukacie teraz (o wieku nowych braci z CK) na google, ale będziecie". Dzisiaj młodzież ma głęboko w poważaniu radosny przywilej mycia toalet czy wbijania gwoździ. Tylko niewielki odsetek dzieci będzie w ogóle rozważał marnowanie swojego czasu na takie głupoty. A znacznie większy zacznie szukać informacji w internecie - znajdą exjw na reddicie, avoidjw i inne tego typu strony. Jedyna nadzieja dla nich to te dzieci, które są biedne, a lubią zebrania, bo tam mają towarzystwo itp. jak "życzliwy starszy zboru" podejdzie i zachęci do stawiania sobie celów, to takie dziecko może to rozważy. Niemniej takich przypadków jest coraz mniej. I oby było jeszcze mniej.
-
Kilkanaście lat temu wywalali ludzi z Betel, a teraz szukają nowych naiwnych?
"Do września 2012 roku około 30 Biur Oddziałów zostało połączonych z większymi Biurami. Na zmiany te wpłynęły dwa główne czynniki:
1. Technika uprościła pracę. W ostatnich latach usprawnienia w telekomunikacji oraz drukarstwie sprawiły, że w większych oddziałach można było zmniejszyć personel. (...)
2. Więcej sług pełnoczasowych w dziele ewangelizacji. Z powodu tych zmian wyszkoleni kaznodzieje, którzy dotychczas usługiwali w mniejszych Biurach, mogą teraz całkowicie się skupić na głoszeniu dobrej nowiny” (Rocznik Świadków Jehowy 2013 s. 11-12).
To jest jakieś wariactwo...
-
Kilkanaście la temu wywalali ludzi z Betel, a teraz szukają nowych naiwnych?
"Do września 2012 roku około 30 Biur Oddziałów zostało połączonych z większymi Biurami. Na zmiany te wpłynęły dwa główne czynniki:
1. Technika uprościła pracę. W ostatnich latach usprawnienia w telekomunikacji oraz drukarstwie sprawiły, że w większych oddziałach można było zmniejszyć personel. (...)
2. Więcej sług pełnoczasowych w dziele ewangelizacji. Z powodu tych zmian wyszkoleni kaznodzieje, którzy dotychczas usługiwali w mniejszych Biurach, mogą teraz całkowicie się skupić na głoszeniu dobrej nowiny” (Rocznik Świadków Jehowy 2013 s. 11-12).
To jest jakieś wariactwo...
Dalej będą wywalać. Chodzi o świeżą krew. Nieco rotacji. Młodzi mają więcej sił i będą zasuwać. A starzy żeby nie zgnuśnieli pójdą ochoczo w teren do wypierdowa małego.
-
Z tym z redukcjami ludzi w Betelach i zarazem z nawoływaniem by nowi przyszli, jest identycznie, jak ze sprzedawaniem Sal Królestwa i zarazem budowaniem nowych. :)
-
Wymaganie wiekowe do betel zmniejszono z 19 do 18 lat, przecież w tym wieku jest się w przedostatniej klasie liceum/ technikum. Powariowali? Czy młodzi mają rzucić szkołę i mieć wykształcenie tylko podstawowe? Brak słów, tego nie trzeba komentować, absurdy komentują się same. 🤦🏻♀️
-
może liczą na ludzi po zawodówkach :)
-
Wymaganie wiekowe do betel zmniejszono z 19 do 18 lat, przecież w tym wieku jest się w przedostatniej klasie liceum/ technikum. Powariowali? Czy młodzi mają rzucić szkołę i mieć wykształcenie tylko podstawowe?
W tym wieku kończy się obowiązek szkolny...
-
W tym wieku kończy się obowiązek szkolny...
Obowiązek niemniej technikum jest do 19 lat :)
-
Obowiązek niemniej technikum jest do 19 lat :)
Nie wiem czy nadal są, ale były:
Zasadnicze Szkoły Budowlane, murarz-tynkarz, zbrojarz-betoniarz i trwały 2 lata.
Mój kuzyn chodził do takiej. Trzy razy w tygodniu płatna praktyka już od 15 roku życia.
W sam raz zawód jak dla młodego ŚJ-budowlańca. ;D
-
Są takie szkoły nazywają się branżowe.
Uczą zawodu, nauka trwa do momentu zakończenia obowiązku szkolnego, czyli do 18 lat.
Zawsze zachęcali aby zdobyć zawód to wystarczy.
Bo liceum to droga na studia...
-
Poza tym, co już napisaliście, weźcie pod uwagę, że wiek został obniżony dla wszystkich krajów, co nie wyklucza tego, że w niektórych krajach może nie być możliwe powoływanie ludzi w tym wieku choćby ze względu na obowiązek szkolny. Skoro jednak nawet w Polsce są szkoły, które w zasadzie to umożliwiają, to na pewno w wielu innych krajach jest podobnie.
Poza tym chodzi też pewnie o przybliżenie tego celu. Młodzi mają myśleć, że jak już mają 18 to mogą iść do Betel. Wiadomo przecież z czystej statystyki, że większości z nich nigdy nie pójdzie do Betel, bo zwyczajnie nie ma takiego zapotrzebowania, ale nie przeszkadza to w tym, żeby tych ludzi nakręcać na nieosiągalne cele, a potem przekierowywać ich motywacje na inne, zarządzając nimi w taki sposób. To można by robić nawet na szczeblach zborowych gdyby nie to, że większość starszych ma na to wywalone, ale tak to jest, jak głównymi atutami starszego są brak inicjatywy, czytanie listów i robienie tego, co w nich karzą. Wszystkiego jednak listami nie da się załatwić, byłoby jednak głupi, gdyby nie próbowali :)
-
Obowiązek niemniej technikum jest do 19 lat :)
Są technika 5 letnie więc do 20 roku życia. :)
-
Teraz technikum zaczynają w wieku 14 lat, kończą 19 lat.
1 klasa od 6 lat.
-
Teraz technikum zaczynają w wieku 14 lat, kończą 19 lat.
1 klasa od 6 lat.
Coś źle pouczasz:
Od 2019 r. w wyniku reformy oświaty z 2017 r. (skutkującej m.in. likwidacją gimnazjów) naukę w technikach wydłużono ponownie do pięciu lat i można ją w nich podjąć po ukończeniu ośmioletniej (ośmioklasowej) szkoły podstawowej.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Technikum
-
Obowiązek szkolny kończy się w momencie ukończenia 18 roku życia.
-
Obowiązek szkolny kończy się w momencie ukończenia 18 roku życia.
No tak, ale matury w wieku 18 lat się jeszcze nie ma. Chyba że poszło się wcześniej o rok do szkoły.
Obowiązek do 18 roku dziecka spoczywa na rodzicach. Oni będą ewentualnie karani.
-
Najmłodszym betelczykiem po czasach Russella był chyba M. Henschel, prezes Towarzystwa w latach 1992-2000. Miał wtedy 14 lat, gdy zawitał w Betel z ojcem, fachowcem:
„Milton Henschel urodził się w Pomonie w roku 1920. W roku 1934 jako nastolatek znalazł się w Brooklynie, gdzie przyjechał wraz ze swoim ojcem, Hermanem George’em Henschelem, który pracował nad projektem drukarni Towarzystwa Strażnica w Biurze Głównym Świadków Jehowy”.
https://web.archive.org/web/20080316051322/http://www.jw-media.org/region/global/english/releases/events/030327.htm
-
Coś źle pouczasz:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Technikum
To fakty, dzisiaj młodzież kończy szkołę podstawową mając 14 lat.
Zaczyna jako 6 latek.
14 plus 5 lat technikum.
Ogólnie problem mają ci którzy chodzą do branżowych, kończą je mając 17 lat , obowiązek jest do 18 lat.
-
Ja mam w rodzinie 6 dzieci i wiem jak chodzą do szkoły.
Zerówka od 6 roku do 7 roku + 8 lat podstawówki. To jest 15 lat.
Plus 4 lata ogólniaka to jest 19 lat lub 5 lat technikum to jest 20 lat.
-
Ja mam nastolatka w domu ...
Miał obowiązek, zacząć uczęszczać w wieku 6 lat do pierwszej klasy.
Widzę, że to już się zmieniło..
Patrzyłam, faktycznie już dziś od 7 lat,chyba że rodzice zadecydują.
Noi super
Nie mogę do wcześniejszego posta dołączam teraz.
https://www.prawo.pl/oswiata/obowiazek-szkolny-szesciolatkow-a-szkola-branzowa-praktyki,514959.html
-
Dalej będą wywalać. Chodzi o świeżą krew. Nieco rotacji. Młodzi mają więcej sił i będą zasuwać. A starzy żeby nie zgnuśnieli pójdą ochoczo w teren do wypierdowa małego.
Jeszcze jeden argument za wywalaniem starych z Betel. Jak się człowiek zestarzeje w Betel to nie dość, że nie pracuje to jeszcze trzeba się nim zajmować.
A jak się to odpowiednio szybko przesunie w pionierkę, gdzie jest na swoim, to nie ma problemu z opieką nad nim.
-
Muszę was wyprowadzić z mylnego błędu. Obowiązek szkolny ogranicza się tylko do uczęszczania do szkoły podstawowej i to tylko do 18 roku życia.
Czyli zdolniacha, który ukończy podstawówkę w 8 lat, w wieku 15 czy nawet 14 lat jest wolny może zakończyć swoją edukację. Ci którzy rzucają kamieniami w szkołę mogą zatrzymać się nawet w pierwszej klasie ale mają obowiązek do niej uczęszczać do 18 r ż. Stuknie im 18 koniec przymusu i wolność.
Nie przypominam też sobie żeby był obowiązek rozpoczynania szkoły podstawowej w wieku lat 6 i związku z tym ukończenia jej w 14 r ż.
Prawo tylko dopuszcza możliwość posłania dziecka do szkoły o rok wcześniej.
Dziennik Ustaw Dz.U.2021.1082 akt obowiązujący:
Art. 35. Obowiązek szkolny
1. Nauka jest obowiązkowa do ukończenia 18. roku życia.
2. Obowiązek szkolny dziecka rozpoczyna się z początkiem roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat, oraz trwa do ukończenia szkoły podstawowej, nie dłużej jednak niż do ukończenia 18. roku życia.
-
Zniesienie obowiązku szkolnego dla 6 latków nastąpiło w 2016 roku.
Sejm uchwalił ustawę 29 grudnia 2015 r., a prezydent podpisał ją 7 stycznia 2016 r. Nowe przepisy weszły w życie od 23 stycznia br. Przepisy dotyczące m.in. przywrócenia poprzednio obowiązującego wieku rozpoczęcia obowiązku szkolnego, wynoszącego 7 lat oraz regulacji odnoszących się do wychowania przedszkolnego wejdą w życie 1 września 2016 r.
ISAPDz.U. 2016 poz. 35
https://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/komunikat.xsp?documentId=84480F5E099FBFF1C1257F3700502F2B
-
Nie przypominam też sobie żeby był obowiązek rozpoczynania szkoły podstawowej w wieku lat 6 i związku z tym ukończenia jej w 14 r ż.
Ty sobie nie przypominasz a ja to przeżyłam na własnej skórze.
Gdy szkoły były nieprzygotowane na podwójny rocznik i dzieci które były zrzyte z kolegami z zerówki rozdzielili po różnych szkołach .
Nie było klas, dzieciaki chodziły na dwie zmiany ...