nie pisałem o Beatce, ale o innej kobiecie 
Jestem sprzataczką z wyboru. Dziś obsługując jednego z moich wielu klientów, zastałam różową szminke na dnie wanny. Mój klient jak to się mówi, mały, chudy ale byk 😜. Jego żona pracuje 400 km od domu i przyjeżdża tylko na weekend i to nie zawsze i jest poważnym architektem. Nie używa różowej szminki.
Zastanawiałam się chwilę. Umyć te szminke, nie umyć?
Ulitowałam się nad nieszczęśnikiem . Umyłam te szminke. Z czysto egoistycznych pobudek. Nie mam żadnego interesu w ich rozwodzie. Po co mam stracić dobry job co go mam od 12 lat.
Tak czy owak nigdy nie zrozumiem niektórych z was chłopcy. Ciebie Seba nierozumiem ni chu chu👀
W temacie. Czy lepiej przed czy po wyjściu?
Tak źle i tak nie dobrze.
Mi było tam źle i po wyjściu źle.
Jak ci ktoś wywrocił świat do góry nogami kiedy miałeś 11 lat to już nic tego nie naprawi.
Ja się w każdym razie trzydzieści parę lat zmagam z odrzuceniem 🙁