Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?  (Przeczytany 6208 razy)

Gorszyciel

  • Gość
Odp: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?
« Odpowiedź #15 dnia: 16 Wrzesień, 2016, 23:03 »
Tylko, że Lukian to nie retor i nie grecki :D Pisał jedynie po grecku w dialekcie attyckim (=ateńskim). Był pisarzem syryjskim (pochodził z Samosat). A był po prostu pisarzem, a jeśli pytać bardziej szczegółowo to zwłaszcza satyrykiem, retorykiem i sofistą. A retoryk to nie retor. Retor to po prostu mówca (=praktyk retoryki), a retoryk to TEORETYK retoryki...


Offline Roszada

Odp: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?
« Odpowiedź #16 dnia: 17 Wrzesień, 2016, 08:22 »
Ja dałem plamę pisząc "retor", zamiast "retoryk", ale reszta okej. ;)


Offline Roszada

Odp: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?
« Odpowiedź #17 dnia: 17 Wrzesień, 2016, 10:58 »
Również współczesnym źródłom o krzyżu Towarzystwo Strażnica stara się czasem nadać swój punkt widzenia, tzn. sugeruje w nich „pal”. Oto przykład:

O rzymskich metodach stracenia skazańca na palu można w dziele ‘Imperial Bible Dictionary’ dowiedzieć się co następuje: »Po przybyciu na miejsce stracenia, obnażano przestępcę prawie całkowicie, po czym przywiązywano lub przybijano go do krzyża, który z kolei podnoszono do góry i umocowywano w gruncie.« (Tom 1, strona 377). Gdyby Chrystusa i złoczyńców stracono na palu według zwyczaju żydowskiego, to najpierw by ich zabito, a następnie dopiero wywieszonoby ich zwłoki przytwierdzone do pala. (5 Mojż. 21:22, 23, Joz 10:26) Tymczasem jednak przymocowano ich żywych. (Łk 23:32-46) Wyrok śmierci wykonano więc na nich według zwyczaju rzymskiego, a w takim razie mogli być albo przywiązani, albo przybici” (Strażnica Nr 13, 1968 s. 14).

Czy uczciwe jest przytaczanie czyjegoś fragmentu o krzyżu, wprowadzając swoją naukę o palu? :-\


Offline Roszada

Odp: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?
« Odpowiedź #18 dnia: 19 Wrzesień, 2016, 13:27 »
Ten sam tekst o Prometeuszu:

The Kingdom Interlinear Translation of the Greek Scriptures 1969 s.1155
The verb stau•ro´o meant to fence with pales, to form a stockade or palisade, and this is the verb used when the mob called for Jesus to be impaled. To such a stake or pale the person to be punished was fastened, just as when the popular Greek hero Pro•me´the•us was represented as tied to a stake or stau•ros´. The Greek word which the dramatist Aes´chy•lus used to describe this means to fasten or fix on a pole or stake, to impale, and the Greek author Lucian used a•na•stau•ro´o as a synonym for that word. In the Christian Greek Scriptures a•na•stau•ro´o occurs but once, at Hebrews 6:6. The root verb stau•ro´o occurs more than 40 times, and we have rendered it ‘impale’, with the footnote: ‘Or, “fasten on a stake or pole.’”
Por. identyczny tekst w New World Translation of the Christian Greek Scriptures 1950 i ang. Strażnica 01.11 1950 s. 426.

New World Translation of the Holy Scriptures - With References 1984 s. 1577
The verb stau•ro´o meant to fence with pales, to form a stockade, or palisade, and this is the verb used when the mob called for Jesus to be impaled. It was to such a stake, or pale, that the person to be punished was fastened, just as the popular Greek hero Prometheus was represented as tied to rocks. Whereas the Greek word that the dramatist Aeschylus used to describe this simply means to tie or to fasten, the Greek author Lucian (Prometheus, I) used a•na•stau•ro´o as a synonym for that word. In the Christian Greek Scriptures a•na•stau•ro´o occurs but once, in Heb 6:6. The root verb stau•ro´o occurs more than 40 times, and we have rendered it “impale,” with the footnote: “Or, ‘fasten on a stake (pole).’”

   Z tego porównania widzimy, że najpierw Towarzystwo Strażnica uważało, że Prometeusz był przywiązany do „słupa”, później że do „skał”, a następnie usunięto cały ten fragment z nowszych Biblii! Potwierdzenie przytwierdzenia Prometeusza do „skał” przez tą organizację uczyniło całą jej wcześniejszą argumentację nieprzydatną. Ona raczej potwierdzała, że ktoś przymocowany do dwóch skał musiał być rozkrzyżowany, a tym samym słowo greckie anastauroo użyte przez Lukiana ma więcej wspólnego z krzyżem niż z palem.

Nie wiadomo też czemu Towarzystwo Strażnica pisze o „przywiązaniu do skał” (Prometheus was represented as tied to rocks), skoro tekst Lukiana o Prometeuszu mówi o „przybiciu” go do skał. Przedstawiamy tu dwa przekłady Lukiana o tym:

„Nie ociągaj się Prometeuszu! Wyjdź na górę i daj się do skały przybić (...) Albo sądzisz, że na Kaukazie nie ma miejsca do przykucia dwóch jeszcze innych? Dawaj prawą rękę! A ty, Hefajstosie, przytwierdź ją, przykuj, a nie żałuj młota! Daj i drugą! Przymocować dobrze i tę!” („Prometeusz albo Kaukaz” 1-2; cytat wg „Dialogi. Lukian” przekł. K. Bogucki, Wrocław 1960, t. I, s. 214);

„Nie ociągaj się więc Prometeju, ale pnij się pod górę i pozwól się do niej przybić. (...) Czy może Kaukaz wydaje ci się za mały by pomieścić jeszcze dwóch przygwożdżonych skazańców? - No, dawaj prawicę, a ty Hefajstosie, zamknij ją w dyby i przybijaj gwoździami, a tęgo wal młotem! Dawaj też drugą rękę, bo i ją trzeba dokładnie spętać” („Prometeusz, albo Kaukaz” 1-2; cytat wg „Pisma wybrane. Lukian” przekł. W. Madyda, Warszawa 1957 s. 103-104).


Offline Roszada

Odp: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?
« Odpowiedź #19 dnia: 21 Wrzesień, 2016, 12:57 »
Po odrzuceniu krzyża też Towarzystwo potrafiło czasem napisać, że krzyż istniał w nauce chrześcijan już w II wieku:

„»W Nowym Testamencie nie można znaleźć żadnych stanowczych danych o rodzaju krzyża, na którym umarł Jezus. Jedynie pisarze kościelni po Justynie Męczenniku wskazują na złożony, czteroramienny krzyż jako narzędzie męki Chrystusa«.” (Strażnica Nr 9, 1958 s. 16).
A przed Justynem (100-165/167)?

List Barnaby (ok. 130 [niektórzy uczeni datują 70-79 r.])

„List Barnaby” (I/II w.) jest pismem skierowanych do chrześcijan wywodzących się z Żydów i częściowo polemiką z judaizmem, który zagrażał niektórym członkom gminy chrześcijańskiej. Dlatego ukazując krzyż, stosuje on argumentację zaczerpniętą głównie ze Starego Testamentu.

W poniższym tekście zwróćmy uwagę na to, że jest on spisany po grecku, a słowo stauros zostało w nim ukazane jako litera T, a więc krzyż posiadający dwie belki, a nie jedną.

Komentując alegorycznie Rdz 14:14 i 17:23-27 wg Septuaginty Barnaba pisze:

„Pismo Święte mówi bowiem: ‘Abraham obrzezał ze swego domu mężczyzn osiemnastu i trzystu’ [Rdz 14:14 i 17:23-27]. Jakąż to tajemnicę dano mu poznać? Zauważcie, że najpierw mowa jest o osiemnastu, a dopiero po przerwie o trzystu. Osiemnaście to dziesięć - I - i osiem - H, a IH to Jezus. Ponieważ zaś krzyż, mający kształt litery T, jest źródłem łaski dodano jeszcze trzysta. Na Jezusa wskazują dwie litery, na krzyż jedna” („List Barnaby” 9:8; por. poniżej Klemens Aleksandryjski w „Kobierce” VI:84,1-3).

„Duch przemawiając w sercu Mojżesz [polecił mu] uczynić coś, co miało być zapowiedzią krzyża i Tego, który miał cierpieć (...) Mojżesz zgromadził więc [całą] broń na jeden stos pośród bitewnego zamętu, a stanąwszy ponad wszystkich wyciągnął ręce. I w ten sposób zaczął zwyciężać Izrael. Później, gdy tylko ręce opuszczał, Hebrajczycy na nowo ulegali. Dlaczego? Bo nie pojęli, że nie mogą się zbawić, jeśli nie położą w nim swej nadziei. A jeszcze u innego proroka czytamy: ‘Przez cały dzień wyciągałem ręce do ludu nieposłusznego i sprzeciwiającego się mojej sprawiedliwej drodze’ [Iz 65:2]” („List Barnaby” 12:2-4);

„I przyprowadził [Józef] Efraima i Manassesa chcąc, żeby Manasses jako starszy otrzymał błogosławieństwo. Dlatego Józef przywiódł go do prawej ręki swego ojca Jakuba. Ale Jakub zobaczył w duchu zapowiedź ludu przyszłego. I co powiedział? Krzyżował Jakub ręce i położył prawą na głowie Efraima, drugiego i młodszego i jego pobłogosławił. Wtedy rzekł Józef do Jakuba: Przełóż twą rękę prawą na głowę Manassesa, gdyż to jest syn pierworodny” („List Barnaby” 13:5; por. podobnie poniżej Tertulian w „O chrzcie” 8);
Patrz też „List Barnaby” 7:10, 8:1, 11:1 i 7, 12:1, 12:5-7.


Offline Roszada

Odp: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?
« Odpowiedź #20 dnia: 22 Wrzesień, 2016, 20:04 »
Grubo przed IV wiekiem o krzyżu pisał:

Ireneusz z Lyonu (ur. 130-140)

„A sam, ponieważ jest Słowem Boga wszechmogącego, które według niewidzialnego planu rozszerzyło się powszechnie w całym świecie i ogarnia jego długość i szerokość, jego wysokość i głębokość [por. Ef 3:18], gdyż przez Słowo Bóg wszystkim zawiaduje, tak też ukrzyżowany został w tych (czterech kierunkach), Syn Boży, już wcześniej według planu krzyża oznaczony we wszechświecie. Wypadało bowiem, żeby stając się widzialny doprowadził do ujawnienia swe oznaczenie na planie krzyża we wszechświecie, aby swoje działanie w zakresie niewidzialnym ukazał także w sposób widzialny, bo właśnie to on oświetla wysokość, to znaczy tę w niebiosach, obejmuje głębokość, która jest w głębokościach ziemi, rozciąga długość od wschodu ku zachodowi i steruje szerokością od północy ku południowi i on wzywa rozproszonych ze wszystkich stron do poznawania Ojca” („Wykład Nauki Apostolskiej” 34);

   „A dziedzictwo to rozdzielił nie Mojżesz lecz Jezus. On też uwolnił nas od Amalekity rozciągając swoje ręce i wprowadził do królestwa Ojca” („Wykład Nauki Apostolskiej” 46);

„A o krzyżu mówi ponownie Izajasz tak oto: Wyciągałem ręce przez cały dzień do ludu niewierzącego i buntowniczego [Iz 65:2] i to jest znakiem krzyża” („Wykład Nauki Apostolskiej” 79);

„Właściwa forma krzyża także ma pięć końców. Dwa w pionie, dwa w poziomie i jeden w środku. Na tym ostatnim osoba wsparta jest będąc przymocowaną na gwoździach” („Przeciw herezjom” 2:24,4);

   „A Słowo, ukryte przed nami, objawiło, jak wcześniej powiedzieliśmy, plan zbawczy dotyczący drzewa. Bo to, co przez drzewo utraciliśmy, przez drzewo objawiło się nam na nowo. Ukazało w sobie wysokość, długość i szerokość [por. Ef 3:17-18] i tak, jak powiedział kiedyś jeden ze starszych, przez rozłożenie rąk zgromadziło dwa ludy przy jednym Bogu, dwoje rąk, gdyż dwa ludy zostały rozproszone aż po krańce ziemi, ale jedna jest w środku głowa i ‘jeden Bóg ponad wszystkich, przez wszystkich i w nas wszystkich’” („Przeciw herezjom” V:17,4).


Offline Roszada

Odp: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?
« Odpowiedź #21 dnia: 23 Wrzesień, 2016, 13:18 »
Na długo przed Konstantynem Wielkim, który ponoć wypromował krzyż, promował go:

Klemens Aleksandryjski (ur. 150)

„Z kolei od południowej strony ołtarza kadzielnego stał świecznik [Wj 25:31-37]. (...) Z obydwu stron świecznika umocowano po trzy ramiona, a na nich zawieszano lampy. (...) Złoty świecznik posiada też inne znaczenie przenośne: symbolu Chrystusa, nie przez sam tylko kształt, ale także przez to, że wszystkich w Niego wierzących oraz w Nim pokładających nadzieję, a także w Niego się wpatrujących, wprowadza w domenę światła...” („Kobierce” V:34,8-35,1);

   „Usłyszawszy bowiem, że Lot został wzięty do niewoli, Abraham porachował swoich domowników w liczbie 318, wyprowadził ich z domu i zwyciężył bardzo wielu wrogów. Powiadają, że znak Krzyża Pańskiego ma kształt litery oznaczającej liczbę trzysta, a znowu Jota i Eta wskazują na pierwsze litery imienia Zbawcy” („Kobierce” VI:84,1-3).
   Patrz też „Kobierce” II:43,2-3.


Offline Roszada

Odp: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?
« Odpowiedź #22 dnia: 24 Wrzesień, 2016, 10:40 »
Jeszcze trwało prześladowanie chrześcijan, a Konstantyn nie był nawet w planach a żył:

Tertulian (ur. 155)

„Gdy bowiem Jakub błogosławił swych wnuków (...) położył ręce na ich głowy, a następnie zmieniając je, przekładał je jedną na drugą tworząc krzyż obrazujący Chrystusa. Te ręce zapowiadały, że wszelkie błogosławieństwo pochodzi od Chrystusa” („O chrzcie” 8);

   „‘Oto Jego byk pierworodny - cześć Jemu! Jego rogi - rogami jednorożca [bawołu], nimi będzie przewiewał narody aż po krańce ziemi’ (Pwt 33:17). Mowa tu oczywiście nie o przeznaczeniu (na ofiarę) nosorożca jednorożnego (...) ale o Chrystusie w nim oznaczonym, nazwanym bykiem z powodu dwojakiej dyspozycji (...) A rogi Jego uznane są za ramiona krzyża” („Przeciw Marcjonowi” III:18,3);

   „Bo i w belce poprzecznej, która jest częścią krzyża, są końce nazwane tu rogami, a środkowa jego część czyli pal, jest nazwana jednorożcem. A więc dzięki tej właśnie mocy krzyża i tymi swoimi rogami przewiewa i obecnie wszystkie ludy...” („Przeciw Marcjonowi” III:18,4);

   „Jeżeli chcesz być uczniem Pana, musisz zatem wziąć twój krzyż i naśladować Pana [Mt 16:24], to jest [przyjąć] trudności i cierpienia swoje, albo swoje ciało, które jest [uformowane] na kształt krzyża” („O bałwochwalstwie” XII:2);

   „A dany jest wam ten, którego ‘panowanie spoczęło na jego ramionach’ (Iz 9:5). Któż w ogóle z królów nosi znak swej władzy na ramionach, a nie jako diadem na głowie, albo berło w ręce (...) Tylko sam nowy Król wieków, Chrystus Jezus, poniósł na ramionach nową chwałę i władzę i wielkość, a mianowicie krzyż” („Przeciw Żydom” 10).

Patrz też inne fragmenty zamieszczone w:
„Przeciw Żydom” (10 i 13), nawiązujące np. do „masztu okrętu” i tekstów Pwt 33:17, Wj 17:11, Iz 65:2 i innych;
„Przeciw Marcjonowi” III:18,5-7, III:19,1-7 (nawiązujące do Wj 17:11, Lb 21:8-9 i innych tekstów) i IV:20,5.

Tertulian odróżnia też krzyże od pali:

„Na krzyżach i palach wieszacie chrześcijan. A któryż posąg nie powstaje z gliny, nalepionej dokoła krzyża lub pala? Więc na szubienicy ciało waszego boga ma swój początek” („Apologetyk” XII:3).


Offline Roszada

Odp: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?
« Odpowiedź #23 dnia: 29 Wrzesień, 2016, 10:31 »
Niedawno od jednego ŚJ przez telefon usłyszałem, że żywot krzyża jest dopiero od Heleny, matki Konstantyna która go szukała. Nawet nie miałem zamiaru się spierać. ;)
A tu proszę:

Hipolit (ur. przed 170)

„[Kościół] będzie się ukrywał na pustyni i w górach, a nie będzie miał ze sobą niczego oprócz ‘dwóch skrzydeł wielkiego orła’, to znaczy wiary w Jezusa Chrystusa, który wyciągnął święte ręce na drzewie i rozwinął w ten sposób ‘dwa skrzydła’ - prawe i lewe, wzywając do siebie wszystkich, którzy w Niego wierzą, i chroniąc ich jak kwoka pisklęta. Powiedziano również przez usta Malachiasza: ‘A dla was, którzy lękacie się Mego imienia, wzejdzie słońce sprawiedliwości i uzdrowienie w jego skrzydłach’ [Ml 3:20]” („O Antychryście” 61);

   „on, który jeszcze niedawno odbierał od niego cześć jako Bóg, kiedy Kajfasz spełniał swe funkcje kapłańskie; gdy doznaje lekceważenia ze strony Heroda - on, który będzie sądził całą ziemię; gdy zostaje ubiczowany przez Piłata - on, który przyjął nasze słabości; gdy został wyszydzony przez żołnierzy - on, przy którym stoją tysiące i dziesiątki tysięcy zastępów aniołów i archaniołów; gdy przez Żydów zostaje rozpięty na krzyżu - on który rozpiął sklepienie niebieskie; gdy woła do Ojca powierzając mu swego ducha - on, który jest nierozdzielny od Ojca” („Przeciw Noetosowi” 18).

„Starajcie się zawsze osłaniać swe czoło znakiem krzyża. Jest to bowiem znak męki, dany przeciwko szatanowi, jeżeli ktoś czyni go z wiarą, a nie dla dogodzenia ludziom, ale żeby przez znajomość używać go jako pancerza” („Tradycja apostolska” 42).

„Gdy biskup ukończył egzorcyzm, tchnął na ich oblicze, a potem naznaczył krzyżem świętym ich czoła, uszy i nos” („Tradycja Apostolska”; cyt. za „Znak krzyża świętego w życiu starożytnych chrześcijan” ks. S. Longosz [Tarnowskie Studia Teologiczne VIII/1981]).


Offline Roszada

Odp: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?
« Odpowiedź #24 dnia: 01 Październik, 2016, 18:07 »
Również Orygenes na długo przed IV wiekiem pisał o krzyżu.

Orygenes (ur. 185)

„I w takim zakresie, w jakim jest Słowem, (...) którego ‘władza spoczęła na jego barkach’ (Iz 9:5); królował bowiem dlatego, iż przecierpiał krzyż” („Komentarz do Ewangelii św. Jana” I:38,278).

   „według starej pisowni litera Tau przypomina swym kształtem krzyż i jest zapowiedzią tego znaku, który chrześcijanie kreślą na czole i który czynią wszyscy wierni, gdy przystępują do jakiejkolwiek pracy, zwłaszcza zaś zaczynając modły lub lekturę Pism Świętych” (Selecta in Ezechielem 9).

   „Kiedy wypytywaliśmy Hebrajczyków, czy na podstawie ojcowskiej tradycji mogliby podać nam informacje o literze Tau, oto co usłyszeliśmy. Jeden powiedział, że litera Tau zajmuje ostatnie miejsce wśród dwudziestu dwóch liter w kolejności, w jakiej zostały one ułożone. Ostatni zatem znak przyjęty został dla oznaczenia doskonałości tych, którzy jako cnotliwi płaczą i boleją nad grzechami ludu i współczują przeniewiercom.
   Drugi mówił, że litera Tau jest symbolem tych, którzy zachowali Prawo, jako że u Hebrajczyków Prawo nazywa się Torą, a ponieważ pierwszą literą tego słowa jest Tau, więc oznacza ona tych, którzy żyją podług Prawa.
   Trzeci natomiast, należący do tych, którzy zawierzyli Chrystusowi, twierdził, że według starej pisowni litera Tau przypomina swym kształtem krzyż i jest zapowiedzią tego znaku, który chrześcijanie kreślą na czole i który czynią wszyscy wierni, gdy przystępują do jakiejkolwiek pracy, zwłaszcza zaś zaczynając modły lub lekturę Pism Świętych” (Selecta in Ezechielem 9).

Septuaginta ukazuje (choć bez słowa stauros), że krzyż składał się z dwóch belek. Np. Joz 8:29 (LXX) zawiera greckie określenie xylu didymu, co oznacza drzewo podwójne.
Wykorzystał to Orygenes (ur.185), który o Joz 8:29 pisał:

„Króla miasta Aj można porównać z diabłem. Warto się dowiedzieć, w jaki sposób został on ukrzyżowany na podwójnym drzewie. Krzyż Pana naszego Jezusa Chrystusa był ‘podwójny’.” („Homilie o Księdze Jozuego” 8:3).

Ataki na kult krzyża ze strony poganina Celsusa, podobne do Towarzystwa Strażnica, odpiera też Orygenes (ur. 185). Lecz on ani słowem nie wypiera się czci dla krzyża, więc nie może być przywoływany przez Świadków Jehowy, czy innych jego przeciwników, jako ich protoplasta. Oto słowa Orygenesa:

„Dalej Celsus kpi z nauki o drzewie i atakuje ją z dwu stron. Powiada, że czcimy drzewo albo dlatego, że nasz Nauczyciel został przybity do krzyża, albo dlatego, że z zawodu był cieślą. Nie zauważył, że o drzewie życia wspominają już Pisma Mojżesza [Rdz 3:22], a w Ewangeliach przyjętych przez Kościół nigdzie nie ma mowy o tym, że Jezus był cieślą [w Mk 6:3 są dwa rodzaje tekstów: cieśla lub syn cieśli]. Celsus sądzi, że my wyprowadziliśmy drzewo życia z alegorycznej interpretacji krzyża i zgodnie z tym błędnym poglądem stwierdza: ‘Gdyby przypadkiem ich nauczyciel został strącony ze skały, wtrącony w przepaść albo uduszony sznurem, umieściliby w niebie skałę życia, przepaść zmartwychwstania albo sznur nieśmiertelności’. I dalej: ‘Jeśli zaś opowiadają o drzewie życia dlatego, że ich mistrz był cieślą, z pewnością gdyby był szewcem, mówiliby o świętej skórze, gdyby był kamieniarzem, mówiliby o błogosławionym kamieniu, a gdyby był kowalem, nauczaliby o żelazie miłości’. Czyż nie rzuca się w oczy słabość jego zarzutów, skoro lży on ludzi, których obiecywał nawrócić jako oszukanych?” („Przeciw Celsusowi” 6:36-37).

„Piotr, jak się zdaje głosił Ewangelię Żydom żyjącym na obczyźnie w Poncie, Galacji, Bitynii, Kappadocji i w Azji [1P 1:1] wreszcie przybył do Rzymu i został ukrzyżowany głową w dół, jak sam tego pragnął. Cóż powiedzieć o Pawle? Począwszy od Jerozolimy aż do Illyrikum dokonał opowiadania Ewangelii Chrystusowej, a w końcu w Rzymie, za Nerona, śmierć poniósł męczeńską. Tak mówi dosłownie Orygenes w III tomie swych Komentarzy do Genezy” (cytowane w „Historii Kościoła” III:1,2 Euzebiusza (ur. 260).


Offline Roszada

Odp: Kiedy pojawił się krzyż wg Towarzystwa Strażnica?
« Odpowiedź #25 dnia: 02 Październik, 2016, 11:02 »
Jeśli KK nie istniał do IV wieku, jak uczy wielu ŚJ, to kto jak widzieliśmy uczył o krzyżu? Chrześcijanie:

Minucjusz Feliks (II/III wiek)

Minucjusz Feliks (II/III w.) poganom, którzy atakowali krzyż chrześcijański, wykazał niekonsekwencję i stwierdził, że oni sami też ‘uznają’ i czczą krzyże:

„Znak krzyża tworzy przecież sama z siebie konstrukcja okrętu, gdy wydęte żagle porywają go do przodu, lub też przy podniesionych wiosłach utrzymuje się na powierzchni wody. Tak samo i jarzmo w zaprzęgu przypomina krzyż oraz człowiek, gdy wyciągnąwszy ręce, samą myślą czci boga. W formie krzyża bowiem mieści się pewien schemat naturalny, jak i wyraziła się w niej wasza religijność” („Oktawiusz” 29:8).

Nowacjan (ur. 200)

„Często bowiem Pismo ogłasza rzeczy jeszcze nie dokonane za dokonane, ponieważ takimi będą (...) A kiedy jeszcze nie znosił męki przepowiada: ‘jak baranek na rzeź prowadzony’ (Iz 53:7), I chociaż krzyż jeszcze nie istniał mówiło: ‘codziennie wyciągałem swe ręce do ludu nie wierzącego’ (Iz 65:2)” („O Trójcy” 28:156).

Cyprian (ur. 200)

„Należało, aby Chrystus spełnił ofiarę pod koniec dnia, aby przez samą godzinę ofiary wykazać zachód i wieczór świata, jak powiedziano w Księdze Wyjścia: ‘Zabiją go całe zgromadzenie synów Izraela ku wieczorowi’ [Wj 12:6]. I znowu w Psalmach: ‘Podnoszenie rąk moich ofiara wieczorna’ (Ps 141:2). My jednak zmartwychwstanie Pana z rana obchodzimy” (List 63:16).

   „Albowiem, że ujść mogą jedynie odrodzeni i znakiem Chrystusa naznaczeni, mówi Bóg na innym miejscu, gdy wysyłając aniołów swoich na spustoszenie świata i zagładę rodzaju ludzkiego, grozi na ostatku, mówiąc: ‘Idźcie a zabijajcie (...) A każdego, na którym ujrzycie znak napisany, nie tykajcie’ (Ez 9:5-6). Co to zaś za znak, i na jakiej części ciała położony, ujawnia Bóg na innym miejscu, mówiąc: ‘Przejdź przez środek Jeruzalem i naznaczysz znak na czołach mężów (...)’ (Ez 9:4). A że znak ten odnosi się do męki i krwi Chrystusa, i że ten bezpiecznie i cało się zachowa, kto znajdzie się z owym znakiem, również stwierdzone jest świadectwem Boga (...). Jak tam po uderzeniu Egiptu lud żydowski nie mógł inaczej ujść, jak dzięki krwi i znakowi Baranka, tak kiedy ginąć od uderzenia zacznie świat, ujdzie jedynie ten, kto znaleziony będzie we krwi i znaku Chrystusa” („Do Demetriana” 22);

   „W męce i znaku krzyża jest wszelka moc. Cytaty: Ha 3:3-5; Iz 9:5; Wj 17:9-14” („Do Kwiryna” II:21);

   „W tym znaku krzyża jest zbawienie dla wszystkich, którzy są nim na czole znaczeni. Cytaty: Ez 9:4-6; Wj 12:13...” („Do Kwiryna” II:22);

   „Włóźmy również duchowy hełm dla ochrony głowy, aby umocniła uszy, żeby nie słyszały zgubnych edyktów, aby chronił oczy, przed widokiem wstrętnych bałwanów, niech umocni czoło, aby znak Boga pozostał nieskalany” (List 58:9);

   „Gdyby jednak ktoś na podstawie swej przewrotnej wiary mógł poza (Kościołem) zostać ochrzczony i otrzymać przebaczenie grzechów, to dzięki tejże wierze mógłby otrzymać Ducha Świętego, a w takim razie, gdy przychodzi nie potrzeba byłoby wkładać na niego ręki, aby mógł otrzymać Ducha Świętego i znaku (bierzmowania)” (List 73:6).