Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Biblie katolickie bez imienia Jahwe i Biblie ŚJ  (Przeczytany 4631 razy)

Offline Roszada

Biblie katolickie bez imienia Jahwe i Biblie ŚJ
« dnia: 31 Lipiec, 2018, 10:44 »
Istnieje na forum wątek o Bibliach katolickich z imieniem Jahwe lub tetragramem JHWH

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/biblia-dyskusje/imie-jahwe-w-bibliach-katolickich/

Ale co powiedzieć o Bibliach katolickich bez imienia Jahwe?
Otóż są dwa rodzaje takich przekładów:

1. te które są przekładami z łaciny, z Wulgaty (w przekładach starołacińskich nie było JHWH), np. przekład ks. Wujka;
2. te które służą liturgii, lub mają nadzieję takimi być (BT wyd. 3-5, Biblia paulistów).

Postaram się omówić te przekłady, bo okazuje się, że one nie do końca nie posiadają imienia Jahwe. Zawierają je w kilku miejscach w tekście (BT), w przypisach, tytułach rozdziałów, wstępach do ksiąg, w alternatywnych nieliturgicznych przekładach.
Omówię kilka takich Biblii.
« Ostatnia zmiana: 03 Sierpień, 2018, 19:52 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe
« Odpowiedź #1 dnia: 31 Lipiec, 2018, 13:56 »
Biblia katolicka bez imienia Jahwe w tekście.

Stary Testament wydany w roku 1956 i 1962 (cała Biblia)

   Przykładem tekstu z imieniem Jahwe zamieszczonym w przypisach i nagłówkach w niektórych rozdziałach ksiąg biblijnych jest Stary Testament i cała Biblia (tłumaczenie z łaciny ks. J. Wujka) wydane w roku 1956 i 1962:

   „[Wj 3] 14. Imię Swoje »Jahwe« = »który jest« objaśnia Bóg mówiąc w osobie pierwszej: »Jam jest, który jest«. (...) Stąd także płynie, że Jahwe, który jest Bogiem patriarchów (w. 6) i poczynił im obietnice, dotrzyma tych obietnic ich potomkom. W późniejszych czasach Żydzi z uszanowania nie wymieniali imienia Jahwe, choć było pisane, lecz czytali »Adonaj, Pan«; za tym poszło, że św. Hieronim w tłumaczeniu łacińskim (a za nim Wujek) zamiast Jahwe pisze stale »Dominus (Pan)«. Tak np. w. 15 w TH brzmi: »Jahwe, Bóg ojców waszych...«” (Pismo Święte Starego Testamentu w przekładzie polskim W. O. Jakóba Wujka T. J., Tekst poprawił oraz wstępami i krótkim komentarzem opatrzył ks. Stanisław Styś, Wydanie drugie poprawione, Kraków 1956, s. 67-68).

   Te same słowa zamieszczono w trzecim wydaniu tej Biblii z roku 1962 (Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie polskim W. O. Jakuba Wujka S. J., Tekst poprawili i krótkimi komentarzami opatrzyli: Stary Testament ks. Stanisław Styś S. J.; Nowy Testament ks. Władysław Lohn S. J. Wydanie trzecie poprawione, Kraków 1962, s. 78).

   Biblia powyższa, wydana w roku 1956, choć nie jest tłumaczeniem z tekstu hebrajskiego i nie zawiera imienia Jahwe w tekście Słowa Bożego, bo przekład ks. J. Wujka jest tłumaczeniem z łaciny (a tam widnieje tytuł Dominus tzn. Pan), to jednak wielokrotnie umiejscawia to imię w nagłówkach do poszczególnych rozdziałów w kilku księgach. Takich miejsc jest co najmniej 76 (tak wskazała wyszukiwarka w wersji PDF), a prócz tego imię Jahwe występuje czasem w przypisach. Oto spis miejsc z imieniem Jahwe z nagłówków rozdziałów w poszczególnych księgach (numery stron według przekładu z roku 1956):

   „Mojżesz wyjednywa u Jahwy...” (s. 72, nagłówek do Wj 8).
   „Z polecenia Jahwy...” (s. 76, nagłówek do Wj 11).
   „Jahwe rozkazuje Mojżeszowi...” (s. 80, nagłówek do Wj 14).
   „Chwała Jahwe” (s. 81, nagłówek do Wj 15).

   Pozostałe miejsca:

s. 84, nagłówek do Wj 18; s. 85-86, 3 nagłówki do Wj 19; s. 91, 2 nagłówki do Wj 24; s. 95, nagłówek do Wj 28; s. 98, 2 razy w nagłówku do Wj 29; s. 100, nagłówek do Wj 32; s. 102, 2 razy w nagłówku do Wj 33; s. 103, 2 razy w nagłówku do Wj 33-34; s. 109, nagłówek do Wj 40;
s. 129, nagłówek do Kpł 19;
s. 155, nagłówek do Lb 14; s. 158, nagłówek do Lb 16; s. 162-163, 2 nagłówki do Lb 20; s. 164, nagłówek do Lb 22; s. 170-171, 2 nagłówki do Lb 27; s. 174, nagłówek do Lb 31;
s. 187, nagłówek do Pwt 5; s. 188, nagłówek do Pwt 6; s. 190, 2 razy w nagłówku do Pwt 8; s. 190, nagłówek do Pwt 9; s. 192, nagłówek do Pwt 10; s. 212, nagłówek do Pwt 31; s. 214-215, 2 nagłówki do Pwt 32; s. 215, nagłówek do Pwt 33; s. 216, nagłówek do Pwt 34;
s. 219, nagłówek do Joz 1; s. 221, nagłówek do Joz 4; s. 224, 2 razy w nagłówku do Joz 7; s. 239, nagłówek do Joz 22; s. 240, 2 razy w nagłówku do Joz 23; s. 241, nagłówek do Joz 24;
s. 245, nagłówek do Sdz 2; s. 248, 2 razy w nagłówku do Sdz 5; s. 250, nagłówek do Sdz 6; s. 256, nagłówek do Sdz 10; s.257, nagłówek do Sdz 11; s. 259, nagłówek do Sdz 13; s. 266, nagłówek do Sdz 20;
s. 277, 2 razy w nagłówku do 1Sm 1; s. 283, nagłówek do 1Sm 8;
s. 317, nagłówek do 2Sm 7;
s. 367, nagłówek do 1Krl 18 [3Krl 18];
s. 381, nagłówek do 2Krl 5 [4Krl 5]; s. 391, nagłówek do 2Krl 13 [4Krl 13]; s. 392-393, 2 nagłówki do 2Krl 14 [4Krl 14]; s. 396-397, 3 razy w nagłówku do 2Krl 17 [4Krl 17]; s. 398, nagłówek do 2Krl 18 [4Krl 18]; s. 403, 2 razy w nagłówku do 2Krl 23 [4Krl 23]; s. 405-406, 2 nagłówki do 2Krl 24 [4Krl 24];
s. 424, nagłówek do 1Krn 16;
s. 467, nagłówek do 2Krn 32;
s. 838, nagłówek do Iz 44; s. 840, nagłówek do Iz 46.

   Również w przypisach w tej Biblii z roku 1956 znajdziemy wielokrotnie imię Jahwe i to czasem w przytaczanych cytatach biblijnych według tekstu hebrajskiego, w którym imię to występuje. Poniżej podajemy przykłady tylko z dwóch pierwszych Ksiąg Rodzaju i Wyjścia (czasem imię Jahwe w danym przypisie występuje 2-3 razy):

   s. 12-13, przypis do Rdz 2:4-7; s. 15, przypis do Rdz 4:26; s. 26, przypis do Rdz 16:7; s. 32, przypis do Rdz 22:2; s. 44, przypis do Rdz 31:42; s. 45, przypis do Rdz 32:24-29;
   s. 67, przypis do Wj 3:14; s. 69, przypis do Wj 4:21; s. 70, przypis do Wj 6:3; s. 77, przypis do Wj 12:11; s. 85, przypis do Wj 19:1; s. 97, przypis do Wj 28:36; s. 100, przypis do Wj 32:1; s. 101, przypis do Wj 32:2-4; s. 102, przypis do Wj 33:2; s. 103, przypis do Wj 33:18-19; s. 103, przypis do Wj 34:6-7.

   Identycznie jest w przypadku kolejnej edycji tej Biblii z roku 1962, której tekst jest ukazany w Internecie (niestety bez przypisów, które są jednak w oryginale papierowym). Chodzi o przekład Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie polskim W. O. Jakuba Wujka S. J., Tekst poprawili i krótkimi komentarzami opatrzyli: Stary Testament ks. Stanisław Styś S. J.; Nowy Testament ks. Władysław Lohn S. J. Wydanie trzecie poprawione, Kraków 1962.

http://www.madel.jezuici.pl/biblia/Biblia-Wujka-C.pdf


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe
« Odpowiedź #2 dnia: 31 Lipiec, 2018, 17:58 »
Trzeba tu dodać, że gdyby w tej Biblii ks. Wujka wstawiono imię Jahwe do tekstu Słowa Bożego, to Świadkowie Jehowy posądziliby KK o fałszerstwo, że wstawia je w miejscach, w których w łacińskiej Wulgacie go nie ma.

Natomiast umieszczenie imienia Jahwe w przypisach i nagłówkach w tym polskim (z łaciny) przekładzie jest dobrą wolą tłumaczy i wskazaniem na istnienie imienia Jahwe, a nie zatajaniem go.


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Sierpień, 2018, 10:28 »
Kolejna Biblia prawie bez imienia Jahwe w tekście Słowa Bożego.

Biblia Tysiąclecia wydanie III, IV (1980, 1983) i V (1999)

Biblia Tysiąclecia III, IV i V wydanie (1980, 1983, 1999); ponad 20 razy imię Jahwe w tekście i wiele razy w przypisach oraz wstępach do ksiąg biblijnych (spis miejsc patrz poniżej). W tych nowszych wydaniach tej Biblii nie zastosowano wielokrotnie imienia Jahwe, gdyż ona stała się przekładem liturgicznym stosowanym podczas mszy świętej. Przez wieki nie używano w liturgii imienia Jahwe, a jedynie aklamację Alleluja.
Świadkowie Jehowy tak o tym piszą:

„w wydaniu III i następnych pod naciskiem episkopatu zostało ono poza nielicznymi wyjątkami usunięte” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001, 2010 s. 116).

   Jaki „nacisk episkopatu”? Przecież w Kościele Katolickim w Polsce właśnie episkopat sprawuje władzę kościelną, oczywiście pod kierownictwem papieża. Nie jest więc episkopat żadną frakcją naciskową, jak piszą Świadkowie Jehowy.
   Oto oficjalne słowa wyjaśnienia tej kwestii zamieszczone w trzecim wydaniu tej Biblii:

Odkąd II wydanie BT z nieznacznymi zmianami weszło do liturgii, głównie w postaci czytań mszalnych, tekst ten nabrał cech poniekąd tekstu oficjalnego. Stąd też Episkopat Polski objął nad nim patronat. I tak zgodnie z uchwałą 151 Konferencji Plenarnej Episkopatu Polski z dnia 19 II 1976, zakomunikowaną Redakcji Naukowej BT pismem Prymasa Polski z dnia 23 II 1976, w niniejszym wydaniu wprowadza się w miejsce wyrazu JAHWE, stosowanego w dwóch pierwszych wydaniach BT, tradycyjne zwroty „Pan” lub „Pan Bóg” czy też „Bóg” z wyjątkiem nielicznych przypadków, gdzie pozostawienie biblijnego imienia Boga jest merytorycznie konieczne (np. Wj 3,14n) (Słowo Wstępne Redakcji Naukowej Do Trzeciego Wydania).

Oto wspomniane fragmenty z imieniem Jahwe:

Wj 6:2-3, 15:3, 34:5-6, Joz 22:22 i 24, Sdz 2:12, 1Krl 1:37, 9:9, 18:21 i 39, 22:5, 2Krl 10:23, 2Krn 15:9, Ps 68:5, 83:19, 105:7, Iz 42:8, Jr 9:23, 16:21.

Umiejscawia się je też, jak wspomnieliśmy, w dziesiątkach przypisów w tej Biblii (np. Rdz 2:4, Wj 3:14, Lb 16:24, Lm 3:66, Jl 2:14, Mi 6:7), a także we wstępach do niektórych ksiąg (np. Wstęp do Pięcioksięgu, wstęp do Rdz, Lb, Joz, Sdz, Iz).

Gdyby KK chciał, jak mówi wielu ŚJ, zatajać imię Jahwe lub je złośliwie usuwać, to by po prostu usunął je we wszystkich miejscach. Tak się nie stało.

Przekłady I i II z imieniem Jahwe są do dziś akceptowane w użyciu katolików, zarówno w prywatnej lekturze Biblii, jak i wspólnotowej.


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Sierpień, 2018, 16:56 »
Trzeba dodać, że tekst liturgiczny do czytań z lekcjonarzy bez imienia Jahwe powstał (1972) zanim wydano III edycję BT (1980).

Lekcjonarz Mszalny (t. I, Warszawa-Poznań 1972) choć zawiera tekst z Biblii Tysiąclecia, z wydania drugiego z roku 1971, które zawiera imię Jahwe, to jednak w tym lekcjonarzu służącym liturgii umieszczono imiona Boże „Pan” lub „Pan Bóg” (np. s. 35, 42). Patrz też Lekcjonarz Mszalny t. II, Warszawa-Poznań 1973, s. 78-79.

Tak więc tekst liturgiczny czytań biblijnych powstał jakby niezależnie od III wydania Biblii Tysiąclecia, choć episkopat cały ten przekład zrewidowany przyjął dla liturgii, bo był on wersją poprawioną wydania II. Nie tylko w kwestii Jahwe.
« Ostatnia zmiana: 01 Sierpień, 2018, 17:01 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe
« Odpowiedź #5 dnia: 02 Sierpień, 2018, 12:57 »
Ostatnia Biblia z okresu po roku 1945 bez imienia Jahwe w tekście Słowa Bożego.

Biblia paulistów, wydanie z roku 2008

   W roku 2008 zostało wydane przez księży paulistów Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Najnowszy przekład z języków oryginalnych z komentarzem (zwana Biblią paulistów). Biblia ta nie zawiera w tekście tetragramu JHWH, choć każde takie miejsce, w którym zastąpiono go terminem Pan lub Bóg, zostało zaznaczone kapitalikami. Zamiast tego świętego tetragramu dano słowa PAN lub BÓG (w odróżnieniu od innych miejsc, gdzie pada ‘zwykłe’ Pan lub Bóg).
   Każdy czytelnik więc wie, gdzie pada w tekście oryginalnym tetragram JHWH.

   Oto Słowo Wstępne Redakcji Naukowej tego przekładu:

Imię własne Boga Izraela – JHWH tłumaczymy jako ‘Pan’ lub ‘Bóg’, zgodnie z tradycją ukształtowaną już na kilka wieków przed Chrystusem, według której podczas lektury tekstu hebrajskiego nie wymawiano imienia Bożego. Świadectwem tej starożytnej tradycji jest greckie tłumaczenie Starego Testamentu (Septuaginta) i Nowy Testament, gdzie imię to zostało zastąpione terminem „Kyrios” (Pan). Dla informacji czytelnika stosujemy pisownię wielkimi literami PAN (np. Wj 3,2.4; Ps 1,2.6; Iz 1,4) i BÓG (np. Ps 69,7; Iz 1,24; Jr 2,19) w miejscach, gdzie wyrazy te zastępują imię JHWH (Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Najnowszy przekład z języków oryginalnych z komentarzem 2008 s. 10).

   Dlaczego tak postąpiono?
   Ten zwyczaj jest bardzo stary, bo już ks. J. Wujek SJ w XVI wieku kapitalikami oddawał słowo „Pan” (jako PAN), w miejscach, gdzie w tekście hebrajskim występuje tetragram JHWH. Uczynił to w swym przekładzie z roku 1599 (patrz powyżej).
   Trzeba też przypomnieć, że to samo wydawnictwo księży paulistów publikuje pozaliturgiczny przekład Biblii, o którym wspominaliśmy powyżej, a który zawiera tetragram JHWH. Przypominamy tę informację:

Nowy Komentarz Biblijny (Edycja św. Pawła, wyd. od 2006), wielotomowa Biblia, zawiera tekst i komentarze. Przekład ten nie zawiera imienia Jahwe, ale ponad 6000 razy tetragram JHWH w tekście Biblii. Komentarz Księgi Wyjścia (2009) ma specjalny dodatek o tekście Wj 3:13-15, omawiający „problem pochodzenia i etymologii imienia JHWH”.

   Dlaczego zatem nie zamieszczono tetragramu JHWH w tym omawianym przekładzie?
   Powodem było między innymi to, że wydawcy mieli aspiracje, by ten przekład (jako najbardziej nowoczesny) był Biblią dla liturgii mszy świętej i miałby znaleźć się w Lekcjonarzach mszalnych.
Tak się jednak nie stało i nadal liturgicznym pozostał tekst Biblii Tysiąclecia.
   Oto co na ten temat pisze znany znawca polskich przekładów Pisma Świętego ks. dr Rajmund Pietkiewicz:

„Pozycję BT może osłabić wydana w 2008 r. tzw. Biblia paulistów, która została przetłumaczona na polszczyznę jeszcze bardziej współczesną niż przekład milenijny. Być może w przyszłości któraś z tych wersji otrzyma pozwolenie na stosowanie w liturgii obok BT. (...) Kierując się troską o wierność autentycznemu słowu Bożemu, Wydawnictwo Pallottinum, przygotowując polską wersję drugiego wydania Lekcjonarza mszalnego, zamierza uwzględnić w nim tekst ostatniego, czyli piątego wydania BT” (Przekład Biblii Tysiąclecia i jego zastosowanie w Lekcjonarzu mszalnym, ks. Rajmund Pietkiewicz).

http://docplayer.pl/1345527-Ks-rajmund-pietkiewicz-przek3ad-biblii-tysi1clecia-i-jego-zastosowanie-w-lekcjonarzu-mszalnym.html

   Rzeczywiście teksty z piątego wydania Biblii Tysiąclecia weszły do nowych lekcjonarzy mszalnych wydanych w roku 2015. Wydawcom Biblii paulistów pozostało jedynie oczekiwanie, że może w przyszłości sytuacja się zmieni i przekład ich zastąpi w liturgii dotychczasową Biblię.

   Oczywiście w Biblii paulistów wielokrotnie w przypisach do tekstu biblijnego występuje imię Jahwe lub tetragram JHWH (czasem po kilka razy w jednym przypisie, np. 1Krl 22). Oto te miejsca (patrz też powyżej Słowo Wstępne Redakcji Naukowej):

(przypisy) JHWH: Pnp 8:6, Syr 50:20.
(przypisy) Jahwe: Rdz 28:18, 33:20, Rdz 35, Wj 14, Wj 15, Wj 20:5, Wj 32, Wj 33, Kpł 16:2, Kpł 24, Lb 1:5, 13:16, 15:7, Lb 15, Lb 25, Lb 33:55, Pwt 4:24, 16:21, Joz 24:19, Sdz 4, Sdz 6:31, Sdz 6, 1Krl 3:2, 7:23, 1Krl 8, 1Krl 15, 1Krl 16, 1Krl 17, 1Krl 18, 1Krl 19, 1Krl 20, 1Krl 21, 1Krl 22, 2Krl 1, 1Krn 26, 2Krn 32, 2Krn 35:21, Ezd 1:2, 1Mch 1, 1Mch 3:18, 3:46, 2Mch 3:15, 5:23, 2Mch 6, Ps 113:1, Ez 26, Oz 2:10, Jon 1:16,  Ml 1.

   (Wprowadzenie do ksiąg) Jahwe: 1-2Sm, 1Mch, Pnp, Iz, Ez, Jl, Ab, Mi, Na, So.

(Słownik) JHWH, Jahwe – „[hasło] PAN (hebr. Adonai – ‘pan’; gr. Kyrios – ‘władca’...) (...) W obecnym przekładzie tam, gdzie występuje słowo »PAN«, w oryginale jest słowo JHWH (tzw. tetragram), wymawiane zazwyczaj jako Jahwe. W ST jest to najważniejsze imię Boga, które prawdopodobnie oznacza Tego, który jest, który wyzwala, który stwarza, który panuje (Wj 3,14n.). W Septuagincie – greckim przekładzie ST – tytuł PAN (Kyrios) stał się imieniem własnym Boga, najwyższego spośród władców (Pwt 10,17). NT tytuł Kyrios odnosi do Jezusa” (s. 2933).
Patrz też hasła: Alleluja; Wzniesienie kultowe.

   Prócz tego imię Jahwe umieszczono kilka razy w przypisach do Nowego Testamentu (Mt 22:43, Mt 24, Łk 1:43, J 4:20, J 8, Rz 11:4, 1Tm 2:6, Hbr 1:3, Ap 2:20).

   Biblia ta jest dostępna też w wersji elektronicznej:
http://www.słowokróla.pl/#/reading

   Widzimy z tego, że księża pauliści wydali dwie Biblie. Jedną z tetragramem JHWH (‘nieliturgiczna’) i drugą z tytułami PAN i BÓG, pisanymi kapitalikami, które oznaczają, że w tych miejscach (gdzie one występują) w tekście hebrajskim mamy do czynienia z tetragramem JHWH. Ten ostatni przekład pod tym względem spełnia wymagania liturgiczne i mógłby być stosowany w lekcjonarzach mszalnych. Prócz tego przekład ten wielokrotnie w przypisach biblijnych używa tetragram JHWH lub imię Jahwe.


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe i Biblie ŚJ
« Odpowiedź #6 dnia: 03 Sierpień, 2018, 19:51 »
A teraz Biblie Świadków Jehowy, wydawane przez nich, prawie BEZ słowa Jehowa.

   Świadkowie Jehowy w swojej historii istnienia wydawali (nabyli praw do ich drukowania) co najmniej dwie Biblie, które prawie nie zawierały terminu Jehowa. Jest to dziwne, bo o to słowo dziś prawie walczą, zarzucając reszcie świata „zatajanie” imienia Bożego.

Biblia Króla Jakuba

   Nie każdy wie, że Towarzystwo Strażnica samo wydawało kiedyś angielską Biblię Króla Jakuba (zakupiło prawo do jej wydawania), która tylko w czterech miejscach zawiera termin Jehowa. Wydawana była ona co najmniej do roku 1992, a i do dziś obecna jest ona na stronie internetowej Świadków Jehowy (https://www.jw.org/en/publications/bible/ ):

„W roku 1907 w USA wydano specjalną edycję Biblii króla Jakuba na zamówienie Towarzystwa Biblijnego i Traktatowego Strażnica. (...) Później Świadkowie Jehowy zaczęli drukować Biblię króla Jakuba we własnych drukarniach. Do roku 1992 wydali 1 858 368 egzemplarzy” (Przebudźcie się! Nr 12, 2011 s. 24).
[W innej publikacji podano, że wydali oni o wiele mniej egzemplarzy tej Biblii: „Od roku 1942 wydrukowaliśmy i rozprowadziliśmy jakieś 700 000 egzemplarzy Biblii króla Jakuba” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 84)]

„Towarzystwo zdołało nabyć formy drukowe całej Biblii króla Jakuba. Dnia 18 września 1942 roku w Cleveland w stanie Ohio, podczas teokratycznego zgromadzenia Świadków Jehowy (...). W punkcie kulminacyjnym swego wystąpienia ogłosił wydanie pierwszej kompletnej Biblii wydrukowanej w bruklińskiej siedzibie Towarzystwa Strażnica” („Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne” 1998 s. 323).

„Nie znaczy to, że imię Boże, Jehowa, w ogóle nie występuje w Biblii króla Jakuba. Pojawia się w niej w czterech miejscach  – w Księdze Wyjścia 6:3, w Psalmie 83:18 oraz w Księdze Izajasza 12:2 i 26:4” (Przebudźcie się! Nr 12, 2011 s. 23).

   Dziwne, że Świadkom Jehowy nic nie przeszkadzało w wydawaniu, kolportowaniu i reklamowaniu tej Biblii aż do dziś, a ona tylko w czterech miejscach zawiera termin Jehowa. Równocześnie piszą oni o „zatajaniu” tego słowa przez tłumaczy. Czyżby Świadkowie Jehowy tym samym brali udział w tym zatajaniu „imienia Bożego”?

„Także w tym przekładzie tłumacze prawie całkowicie zataili imię Boże; ujawnili je tylko w kilku wersetach. W pozostałych miejscach tetragram zastąpili innymi słowami – przeważnie »LORD« (Pan) lub »GOD« (Bóg)” (Przebudźcie się! Nr 2, 2004 s. 7).


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe i Biblie ŚJ
« Odpowiedź #7 dnia: 03 Sierpień, 2018, 21:10 »
Druga Biblia wydawana przez Towarzystwo. Prawie bez terminu Jehowa (jest 18 razy, czyli mniej niż w Biblii Tysiąclecia, wyd. 3, 4, 5).

The Emphatic Diaglott

   Od roku 1902 Towarzystwo Strażnica zaczęło wydawać Nowy Testament grecko-angielski, interlinearny, The Emphatic Diaglott B. Wilsona (1864). Jest to dzieło lidera Church of God General Conference, czy jak chcą Świadkowie Jehowy „christadelfiana”, czyli wydane pierwotnie przez antytrynitarza zwalczającego Trójcę Świętą i Bóstwo Chrystusa. Organizacja Świadków Jehowy tak to wspomina:

„Po raz pierwszy w czterdzieści dwa lata po swym prawnym zarejestrowaniu drukowało ono na swych prasach grecko-angielski Nowy Testament zwany The Empatic Diaglott, który został wykonany przez Christadelfiana dwadzieścia lat przed zarejestrowaniem Towarzystwa” (Strażnica Nr 1, 1963 s. 9).

   „W roku 1902 Towarzystwo Strażnica nabyło wyłączne prawo do wydawania i dystrybucji przekładu The Emphatic Diaglott. Tę wersję Chrześcijańskich Pism Greckich opracował Benjamin Wilson, tłumacz Biblii urodzony w Anglii, a zamieszkały w miejscowości Geneva w stanie Illinois. Dzieło swe ukończył w roku 1864. Zamieścił w nim tekst grecki J. J. Griesbacha oraz międzywierszowy dosłowny przekład na język angielski, a w prawej szpalcie własne tłumaczenie; wyróżnił w nim wyrazy, na które należy położyć większy nacisk. (...) Pierwszym przekładem, który wyszedł spod własnych pras Towarzystwa w nowojorskim Brooklynie, był The Emphatic Diaglott. Stało się to w grudniu 1926 roku” („Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne” 1998 s. 323).

   The Emphatic Diaglott wydawany był co najmniej do roku 1942, bo z taką datą spotykane są do dziś egzemplarze, choć rozprowadzany był aż do lat 90. XX wieku, jak to zobaczymy poniżej:

„The Emphatic Diaglott, Benjamin Wilson, 1864, przedruk 1942” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001 s. 6).
[por. The Emphatic Diaglott (Greek-English interlinear), by Benjamin Wilson, New York, 1864, reprint by Watch Tower Bible and Tract Society, Brooklyn, 1942 (New World Translation of the Holy Scriptures – With References 1984 s. 10)]

   Towarzystwo Strażnica podawało nawet jaką liczbę egzemplarzy tego Nowego Testamentu wydrukowało:

   „Od roku 1926 podjęło się ono nawet drukowania Biblii na własnych maszynach drukarskich. Biblia »The Emphatic Diaglott«, do której Towarzystwo ma prawa autorskie i płyty drukarskie, została po raz pierwszy wydrukowana na własnych maszynach drukarskich w roku 1926. Odtąd wydrukowano jej 166 244 egzemplarzy” (Strażnica Nr 4, 1962 s. 10).

   „Najpierw opublikowano The Emphatic Diaglott, którego formy drukowe należały do Towarzystwa już od 24 lat. W grudniu roku 1926 przekład ten wyszedł spod maszyny płaskiej w drukarni Towarzystwa przy Concord Street w Brooklynie. Do tej pory wyprodukowano 427 924 egzemplarze tej Biblii” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 607).

W reklamówce o The Emphatic Diaglott, zamieszczonej na końcu innej Biblii Świadków Jehowy z roku 1985, widnieje cena 3,5 dolara (patrz The Kingdom Interlinear Translation of the Greek Scriptures 1985 s. 1180).
   Widać z tego, że wtedy jeszcze nadal ten przekład kolportowano.

   Po tym wprowadzeniu przyglądnijmy się kwestii terminu Jehowa w tym Nowym Testamencie. Otóż w The Emphatic Diaglott ‘tylko’ 18 razy widnieje termin Jehowa i wyłącznie w miejscach „w których pisarze chrześcijańscy cytowali z Pism Hebrajskich” (w swoim nowym przekładzie Nowego Testamentu z roku 1950 Świadkowie Jehowy nie trzymali się już tej zasady i wielu innych miejscach powstawiali termin Jehowa):

„Przekład The Emphatic Diaglott (1864) zawiera imię Jehowa w 18 miejscach” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001, 2010 s. 261).

„W przekładzie The Emphatic Diaglott, dokonanym w XIX w. przez Benjamina Wilsona, imię to występuje kilkanaście razy, zwłaszcza w miejscach, w których pisarze chrześcijańscy cytowali z Pism Hebrajskich” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006, t. 1, s. 913).

   Oto wspomniane 18 miejsc z terminem Jehowa podane przez inną Biblię Świadków Jehowy:

   Mt 21:9, 21:42, 22:37, 22:44, 23:39;
   Mk 11:9, 12:11, 12:29 (2 razy) 12:30, 12:36;
   Łk 10:27, 13:35, 19:38, 20:37, 20:42;
   J 12:13;
   Dz 2:34 (patrz New World Translation of the Holy Scriptures – With References 1984 s. 1565-1566).

   Cóż to jest te 18 miejsc wobec obecnych 237 miejsc w obecnym Nowym Testamencie Świadków Jehowy, który zwą Chrześcijańskimi Pismami Greckimi? To nie stanowi nawet 10 procent obecnej liczby miejsc (patrz Chrześcijańskie Pisma Greckie w Przekładzie Nowego Świata 1994 s. 413 [zamieszczono spis tych 237 miejsc]).
   Jeśli Świadkowie Jehowy napisali, że tłumacze Biblii Króla Jakuba „prawie całkowicie zataili imię Boże; ujawnili je tylko w kilku wersetach” (Przebudźcie się! Nr 2, 2004 s. 7), to sami też przyczyniali się do „zatajania” w wydawanej przez nich tej Biblii i omawianym Nowym Testamencie.
   Towarzystwo Strażnica nawet nadało sobie prawo do wstawiania terminu Jehowa do Nowego Testamentu pisząc o tym swoim przekładzie z roku 1950 następująco:

„Imię »Jehowa« występuje w tym przekładzie 237 razy nawet w Chrześcijańskich Pismach Greckich (czyli Nowym Testamencie). Dlaczego również w »Nowym Testamencie«? Ponieważ ono ma prawo tam występować” (Strażnica Nr 12, 1964 s. 9).


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe i Biblie ŚJ
« Odpowiedź #8 dnia: 04 Sierpień, 2018, 18:20 »
Trzeba tu powiedzieć, że ŚJ w Polsce, aż do roku 1997, gdy wydano ich całą Biblię, posługiwali się na zebraniach Biblią Warszawską, która prawie wcale nie miała imienia Jahwe, a Jehowa to już w ogóle.

Sami piszą o tym tak:

*** rs s. 116 ak. 4 Jehowa ***
Biblia warszawska: W niektórych wydaniach imię Boże w formie Jahwe można znaleźć w 2 Mojżeszowej 3:14 i 6:3, w 4 Mojżeszowej 14:35 oraz w Izajasza 40:10 i 48:17. Najczęściej jednak występuje tylko w 2 Mojżeszowej 6:3.

To samo było w USA do roku 1953, gdy zaczęli wydawać w tomikach swój ST.


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe i Biblie ŚJ
« Odpowiedź #9 dnia: 05 Sierpień, 2018, 19:56 »
Ja się zastanawiam, jak to było do roku 1997 na zebraniach, gdy trzeba było odczytać fragment z Biblii Warszawskiej, a tam słowa Jehowa nie było wcale. :-\

No już od 1994 posiadali swój NT, to tam mieli Jehowę, ale też 44 lata później niż ŚJ w USA, którzy od 1950 r. mieli.

O zgrozo słowo Jehowa było bojkotowane przez samych Świadków Jehowy. :)


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe i Biblie ŚJ
« Odpowiedź #10 dnia: 06 Sierpień, 2018, 18:25 »
Kiedy ŚJ wpadli po raz pierwszy na to, że NT powinien zawierać termin Jehowa?

Termin Jehowa w Nowym Testamencie

Jeśli chodzi o termin Jehowa w Nowym Testamencie, to po raz pierwszy dopiero w roku 1946 Świadkowie Jehowy stwierdzili, że on zawierał to słowo (Strażnica Nr 14, 1947 s. 15-16 [ang. 15.11 1946 s. 348-349]). Wcześniej takiej nauki nie mieli oni. Dopiero w roku 1950 wstawili ten termin do swego Nowego Testamentu, który wtedy wydali.


Offline Iwonka

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 46
  • Polubień: 115
  • W trakcie wybudzania po 20 latach
Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe i Biblie ŚJ
« Odpowiedź #11 dnia: 07 Sierpień, 2018, 08:11 »
Fascynujące, dziękuję za wiedzę w pigułce, ja studiowałam biblię tysiąclecia i walczyłam kiedyś jak lew by zdobyć 2 wydanie z imieniem Bożym,


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe i Biblie ŚJ
« Odpowiedź #12 dnia: 07 Sierpień, 2018, 09:14 »
Fascynujące, dziękuję za wiedzę w pigułce, ja studiowałam biblię tysiąclecia i walczyłam kiedyś jak lew by zdobyć 2 wydanie z imieniem Bożym,
A ja walczyłem by zdobyć I wydanie BT, ale tylko na półkach widywałem u znajomych księży i to starszych, bo to wydanie z 1965 r.
Tam też było Jahwe, wszędzie, prócz Psalmów.

Z wyd. 2 nie było problemu swego czasu, bo były dodruki nawet zamawiane przez adwentystów (dostali papier z Zachodu i wydawnictwo im wydało na zamówienie) i ŚJ u nich hurtem nabywali.


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe i Biblie ŚJ
« Odpowiedź #13 dnia: 08 Sierpień, 2018, 18:39 »
Tu jest na jw.org jedna ze wspomnianych Biblii, wydawana przez ŚJ, prawie bez słowa Jehowa:

https://www.jw.org/en/publications/bible/

Chodzi o King James Version:

https://www.jw.org/en/publications/bible/king-james-version/books/


Offline Roszada

Odp: Biblie katolickie bez imienia Jahwe i Biblie ŚJ
« Odpowiedź #14 dnia: 09 Sierpień, 2018, 17:47 »
Właściwie nie słyszałem by w Polsce powstawała jakaś Biblia katolicka bez imienia Jahwe lub tetragramu JHWH.

Te które powstały, a więc wydanie 5 BT (wydanie do liturgii) i Biblia Paulistów (wydanie z aspiracjami do liturgii), są jedynymi wydanymi od połowy lat 60. XX w. prawie bez imienia Jahwe.

Wszystkie kolejne Biblie wydawane są z Jahwe lub JHWH.
Co roku mam kontakt z wydawnictwami i pytam o te kwestie. Pytam czy nie mają zamiaru wprowadzić zmian.

Oto przykładowa Biblia z imieniem Jahwe:

Biblia Poznańska, jednotomowa, I wydanie (1998) i jego dodruki opublikowane w latach 2004, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017.
Ponad 6000 razy imię Jahwe w tekście Biblii. Biblia ciągle dodrukowywana.