Kiedy wprowadzono liczenie godzin w Towarzystwie Strażnica?
Początkowo w Towarzystwie Strażnica nikt nie liczył godzin spędzonych w terenie. Głosiciele właściwie byli wtedy kolporterami, więc nieistotna była liczba godzin, ale sprzedanych publikacji i rozkolportowanych broszur, traktatów i ulotek. Te dane podawano już od roku 1879 (patrz np. 1981 Yearbook of Jehovah’s Witnesses s. 12).
„Po roku 1931 kolporterów zaczęto nazywać pionierami” (Strażnica 15.05 2012 s. 31).
Oto przykładowe dane za rok 1909, które skupiają się tylko na publikacjach a nie na godzinach:
Years Tracts & Pamphlets Bound Books Published report in
1909 22,838,164 710,992 w1909, p. 374; w1910, pp. 67-71 (ang. Strażnica 15.03 1955 s. 174).
W polskiej publikacji, która jest odpowiednikiem powyższej angielskiej Strażnicy, tak to przedstawiono:
„Lata Traktaty i broszury Oprawne książki Sprawozdanie opublikowano w
1909 22.838.164 710.992 w1909, p. 374; w1910, pp. 67-71” (Nowożytna historia świadków Jehowy 1955 cz. I, s. 54).
Kiedy więc rozpoczęto liczyć godziny w Towarzystwie Strażnica?
Jedna z publikacji podaje, że sprawozdania dotyczące godzin zaczęto tworzyć
pod koniec lat 20. XX wieku, a inna wymienia konkretnie rok 1928 i liczbę godzin:
„Czas poświęcony na świadczenie zaczęto umieszczać w sprawozdaniach dopiero pod koniec lat dwudziestych. Metodę liczenia godzin zmieniano kilka razy. Na początku lat trzydziestych brano pod uwagę tylko czas spędzony na głoszeniu od domu do domu, pomijano natomiast odwiedziny ponowne. Chociaż podane tu liczby są naprawdę imponujące, odzwierciedlają jedynie w przybliżeniu olbrzymią ilość czasu, jaką Świadkowie Jehowy poświęcili na obwieszczanie Królestwa Bożego” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 717).
Service Year Total Ministers Reporting (...) Hours...
1928 44,080 2.866.164
(Jehovah’s Witnesses in the Divine Purpose 1959 s. 312).
Widzę, że to tylko 5,4 godziny na osobę było. Niewiele więc jak na początek.