Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA => Wątek zaczęty przez: Vog w 05 Styczeń, 2019, 17:32

Tytuł: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Vog w 05 Styczeń, 2019, 17:32
Witajcie.
30 grudnia w zborze Dobieszowice (gm. Bobrowniki) małżeństwo ŚJ odłączyło się od organizacji.
Brat Edward i siostra Anna krótko przed zebraniem wyszli na środek i zamierzali wydać oświadczenie.
Brat zdołał powiedzieć kilka słów, gdy doskoczyło do nich dwóch starszych w celu zablokowania przemowy.
Po krótkiej chwili wykręcono im ręce i wyprowadzono z sali, gdzie odzyskali pogniecioną przez starszego Strażnicę.
Żeby zagłuszyć ich słowa, podgłośniono pieśń. Małżeństwo po sześćdziesiątce, on był starszym, ona pionierką.
Do Nadarzyna zostało wysłane pismo z opisem zachowania starszych i naruszenia nietykalności fizycznej.
Widać jakie owoce zbiera ciągłe ostrzeganie przed odstępcami i ich rzekomymi atakami. Atakowany jest każdy, kto próbuje godnie odejść z organizacji i własnymi słowami przekazać braciom co go do tego skłoniło.
Zdarzenie zostało nagrane na dyktafonie i nagranie to zamieszczam za zgodą braci.

https://drive.google.com/file/d/0BwX1UqGTXwDXNm80Q1lVaVZ0eWNpSTY3NU5scDkzTG8xNmdJ

mav: Jeśli powyższy link nie działa to nagranie można również pobrać stąd: http://tv.wtsarchive.com/dobieszowice.mp3
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 05 Styczeń, 2019, 17:40
Dziękuję tym już naszym ex braciom, dokładnie małżeństwu za możliwość zapoznania się z tym haniebnym zdarzeniem, którego wykonawcami są przesiaknieci nienawiścią, ślepo wykonujący polecenia nienatchnionego niewolnika.
Oj pójdzie w świat to info.

Wstyd i hańba Świadkowie Jehowy, którzy stajecie się chamscy i agresywni, gdy ludzie obnażaja fałsz waszej korpo sekty i z niej odchodzą zgodnie z swoim sumieniem.
Tak, pokazujcie jak brak u was tak zwanej miłości braterskiej, która się bezpodstawnie szczycicie.


Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 05 Styczeń, 2019, 18:08
Vog-cytuje z nagrania:'..to nie takie miejsce, proszę wyjść...' wypowiedź strażnika(Ww) /tak przypuszczam, bo któż by inny/, z zażartością bez żadnych skrupułów wyrzuca z sali osoby, które mają ważną informację przekazać obecnym, ogół nie reaguje na zachowanie  napastliwego pastucha ich sekty(Ww).
Pomimo to, wielu głośno woła na niesprawiedliwość (Ww) tu i tam po wielu zborach, ostrzegając innych co znaczy owa sekta dla tych, którzy ślepo są podporządkowani jej żelaznym okowom.
To nagranie jest kolejnym dowodem w jaki postępuje się sposób w jej hermetycznym wnętrzu- groza!!!
 
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 05 Styczeń, 2019, 18:57
Nie wiem jakie zalecenia mają bracia sraszni w takim wypadku jak ten.Wyobrażam sobie że nie pozwalają wygłosić oświadczenia z mównicy każdemu kto chce.Nie wiem też jakie są procedury prawne w takim wypadku.Czy takich strasznych braci można podać do sądu za ograniczenie wolności albo zniszczenie mienia.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: ihtis w 05 Styczeń, 2019, 19:19
NIech odchodzą! Gratulacje. Oby takich więcej. Szkoda, że nikt nie nagrał na video  ale rozumiem, że tu są emocje. NIech odchodzą tysiące!!
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Jozue w 05 Styczeń, 2019, 19:21
Zabraniają odczytać listu o odłączeniu na sali, to jeszcze mogę zrozumieć.
Ale sami nie tak dawno chwalili podobne praktyki, ale w drugą stronę. I wtedy wszystko było w porządku. Wygląda to na moralność Kalego.
Na tej ilustracji (Strażnica do studium, listopad 2016), jakoś funkcjonariusz duchowy babilonu wielkiego nie wykręca rąk tej siostrze, tylko próbuje publicznie (nie udolnie jak pokazane na tej ilustracji) dyskutować.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Szycha w 05 Styczeń, 2019, 20:06
Wielki szacun dla tego małżeństwa!
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Vog w 05 Styczeń, 2019, 20:17
Potargane przez starszego Strażnica i list.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 05 Styczeń, 2019, 20:41
Vog czy można jakoś inaczej odtworzyć plik. Coś nie działa!
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: uncja w 05 Styczeń, 2019, 20:49
nagranie to zamieszczam za zgodą braci.



mav: Jeśli powyższy link nie działa to nagranie można również pobrać stąd: http://tv.wtsarchive.com/dobieszowice.mp3
Ze tak żartobliwie zapytam, których - bo ci co wyrzucali z sali raczej sie na to nie zgodzili....
No to sie w Dobieszowicach dzieje
Gratuluję odwagi i poświęcenia obojgu małżonkom.
Miło by było gdybyście zechcieli przedstawić w całości tu na forum to oświadczenie, na którego wygłoszenie nie pozwolono.
Jestem pewna, ze ktoś z Dobieszowic będzie chciał przeczytać a i z sąsiednich zborów tez chętni się znajd.
Jeśli zechcielibyście podzielić sie tym jak wyglądają wasze kontakty z braćmi po odejściu. Czy ktoś ze zboru skrycie się zakradł do was nocą by pogadać, może podzielić się swymi wątpliwościami czy tez cisza i izolacja zupełna?


Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 05 Styczeń, 2019, 20:57
To jest kolejny dowód na to, że człowiek w organizacji się nie liczy. Nieważne ile człowiek zrobił dla tej organizacji, ile czasu poświęcił na głoszenie, zebrania ile osób do zboru przywiódł. To się nie liczy. W ostateczności nawet dwóch minut ci nie poświęcą. Nawet wyjaśnić nie dadzą dlaczego jest taka, a nie inna twoja decyzja. Ty dajesz im całe swoje życie, a oni nawet sekundy.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Vog w 05 Styczeń, 2019, 21:38
Vog czy można jakoś inaczej odtworzyć plik. Coś nie działa!

Gandalf Szary, Mav dodał w moim pierwszym poście link do pobrania poza dyskiem google. Kliknij prawym przyciskiem myszy i wybierz "Zapisz jako".
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 05 Styczeń, 2019, 21:43

Gandalf Szary, Mav dodał w moim pierwszym poście link do pobrania poza dyskiem google. Kliknij prawym przyciskiem myszy i wybierz "Zapisz jako".
[/b][/size]
Dziękuje Vog za podpowiedz. Już odsłuchałem. Dzięki Mav za link.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Ignorant2004 w 06 Styczeń, 2019, 02:53
Miłość warunkowa panuje w tej organizacji.
Do mnie kiedyś dotarł fakt że nie mam rodziców... Tzn mam ich dopóki wierzę w to co oni, jesli tylko wybiorę inna drogę to ich stracę... - ot cała miłość w tej religi.
Takie cyrki jak ten z nagrania tylko potwierdzają obłudę i zakłamanie i to jak bardzo są zmanipulowani wyznawcy. Ale po takim wyrzuceniu z sali będzie więcej pożytku niż po suchym komunikacie starszego z mównicy że przestali być SJ. Młodzi i Ci mający już jakieś wątpliwości zaczną jeszcze więcej badać jak się sprawy naprawdę mają :)

Gratuluję odwagi!!!

PS: MIŁO by było faktycznie poznać dalsze losy tych już EXSJ.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: salvat w 06 Styczeń, 2019, 08:49
Fanatyzm, krótkowzroczność, wypieranie faktów, ślepe przekonanie o własnej  wyjątkowości.
Do tego łatwość stosowania przemocy gdy brak rozsądnych argumentów.
Gdyby Jezus przyszedł na ziemię teraz, z pewnością by go wykluczyli. Lojalni poddani korporacji.
Mogę sobie wyobrazić jak wyglądało to zdarzenie w Dobieszowicach.
Współczuję Edwardowi i Annie.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nikt w 06 Styczeń, 2019, 09:11
Wielkie gratulacje za odwagę i siły do takiego kroku. Osobiście uważam, że jest to bardzo dobra decyzja ze względu na ilość zainteresowania tym czemu to miało służyć. I choć wiele osób będzie dalej zabetonowanych przyłączam się do prośby o opublikowanie tu na forum tego co chcieli Ci bracia przekazać na miejscu w sali.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: pies berneński w 06 Styczeń, 2019, 11:11
Po krótkiej chwili wykręcono im ręce i wyprowadzono z sali,
Do Nadarzyna zostało wysłane pismo z opisem zachowania starszych i naruszenia nietykalności fizycznej.

Nadarzyn będzie to miał w głębokim poważaniu.Takie rzeczy zgłasza się na policję.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Estera w 06 Styczeń, 2019, 11:13
   Pisałam o tym właśnie na swoim wątku.
   https://sjwp.pl/powitanie/hejka-tu-estera/msg171189/#msg171189
   1 stycznia 2019 roku.
   :-*
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 06 Styczeń, 2019, 11:49
Nie wiem jakie zalecenia mają bracia sraszni w takim wypadku jak ten.Wyobrażam sobie że nie pozwalają wygłosić oświadczenia z mównicy każdemu kto chce.Nie wiem też jakie są procedury prawne w takim wypadku.Czy takich strasznych braci można podać do sądu za ograniczenie wolności albo zniszczenie mienia.
Nie wiemy czy małżeństwo stanęło za mownica, by przekazać oświadczenie.
Jest audio, więc nie widać.
Poza tym oni w ogóle nie pozwalają się wypowiedzieć i nie pozwalają "owcom" słuchać i to jest sedno.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Estera w 06 Styczeń, 2019, 11:54
Nie wiemy czy małżeństwo stanęło za mownica, by przekazać oświadczenie.
Jest audio, więc nie widać.
Poza tym oni w ogóle nie pozwalają się wypowiedzieć i nie pozwalają "owcom" słuchać i to jest sedno.
   Nie stali za mównicą.
 
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 06 Styczeń, 2019, 11:55
   Nie stali za mównicą.
 
Takie było moje odczucie.
Nawet nie udałoby się za tą mownica "zainstalować", zbyt podejrzane by to było.
Rzucają się na ludzi jak lwy.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: puma w 06 Styczeń, 2019, 12:55
Dobrze że nigdy w to nie weszłam:)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 06 Styczeń, 2019, 14:14
Kompletny brak klasy ,przecież mogli to załatwić elegancko.Zaprosić do biblioteki i ich wysłuchać .Efekt byłby taki sama ale byłoby o wiele milej zwłaszcza że ten brat mówił coś że odchodzi od organizacji Bożej.Te pastuchy najprawdopodobniej przekroczyły prawo oraz wskazówki bo zainicjowały kontakt fizyczny.Jestem ciekaw czy można by było ,zmusić prawnie zbór do wygłoszenia tego komunikatu.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Vog w 06 Styczeń, 2019, 15:07
przyłączam się do prośby o opublikowanie tu na forum tego co chcieli Ci bracia przekazać na miejscu w sali.
Niestety nie jestem upoważniony do zamieszczenia dokumentów. Kontakt z braćmi na priv.

Znajomy podesłał mi akapit z dzisiejszej Strażnicy:

"Żydowski biznesmen o imieniu Aaron od młodości był uczony, że imienia Bożego nie należy wymawiać. Jednak Aaron był spragniony prawdy. Był zafascynowany, kiedy dowiedział się od pewnego Świadka Jehowy, że jeśli przy odczytywaniu czterech spółgłosek, którymi po hebrajsku zapisuje się imię Boga, uwzględni się znaki samogłoskowe, imię to można wymówić jako „Jehowa”. Podekscytowany poszedł do synagogi podzielić się tym wspaniałym odkryciem z rabinami. Zareagowali inaczej, niż się spodziewał. Zamiast się ucieszyć, że poznali prawdę o imieniu Bożym, opluli Aarona i go przepędzili. Jego relacje z rodziną stały się napięte. Jednak nie dał się zniechęcić — dalej poznawał prawdę i do końca życia wiernie służył Jehowie jako Jego Świadek. Żeby trwać w prawdzie, tak jak Aaron jesteśmy gotowi pogodzić się ze wszystkimi zmianami, jakie może to spowodować, jeśli chodzi o naszą pozycję społeczną i więzy rodzinne."
https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/straznica-do-studium-listopad-2018/kupuj-prawde-nie-sprzedawaj-jej/
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: NNN w 06 Styczeń, 2019, 15:13
 - Metody z czasów Rutherforda:

   "Czyn ten rozzłościł prezesa do tego stopnia, że oznajmił on w lipcu 1917, iż rada Dyrektorów Towarzystwa nigdy nie została wybrana legalnie, i ogłosił wakaty na stanowiska owych czterech protestujących dyrektorów oraz mianował nowych dyrektorów na ich miejsca.

 Tym samym było to jednoznaczne wyrzucenie tych braci. I rzeczywiście, w zasadzie miało miejsce fizyczne ich wyrzucenie przez jego przedstawicieli, gdy prezes był w podróży. Gdy owi czterej dyrektorzy udali się do kaplicy, reprezentanci zjawili się z policjantem, który nakazał im wyjść, a gdy ci sprzeciwili się rękoczynom i nieuprawnionemu nadużyciu autorytetu, policjant przyznał, że nie ma prawa wypędzać tych braci.

Prezes był jednak zdecydowany na całkowite usunięcie tych czterech dyrektorów tą metodą lub inną."

( "O sprawach tych i o wielu innych zamieszczono raport w publikacji zatytułowanej 'Światło po ciemności, wydanej 1 września 1917 przez pewnych braci, którzy przeciwstawiali się prezesowi w jego bezwzględnym i nieprawnym postępowaniu z ludem Pańskim ... Pozwólmy się im wypowiedzieć własnymi  ich słowami [z powyższej publikacji] odnośnie dalszego przebiegu spraw:" 


- Cytaty za kwartalnikiem "Straż" nr4/2018 strona 89 wydawnictwo Białogard (Zrzeszenie Badaczy Pisma Świętego).


- Nawiasem mówiąc to są świadectwa pierwszych "odstępców". Jak się okazuje, nie gardzono przeciwko nim rękoczynami i wzywaniem policji. Dzisiaj na salę królestwa tacy bracia, którzy by chcieli coś odczytać, czy powiedzieć wyrażając swą wolę, musieli by iść w towarzystwie kilku osób, którzy w razie czego mogliby być świadkami wszystkich zdarzeń.  Nie można liczyć na to, iż głosiciele będą świadczyli z godnie z prawdą, jeżeli w ogóle by chcieli świadczyć. Mówię to z autopsji.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Bożydar w 06 Styczeń, 2019, 15:39

"Żydowski biznesmen o imieniu Aaron od młodości był uczony, że imienia Bożego nie należy wymawiać. Jednak Aaron był spragniony prawdy. Był zafascynowany, kiedy dowiedział się od pewnego Świadka Jehowy, że jeśli przy odczytywaniu czterech spółgłosek, którymi po hebrajsku zapisuje się imię Boga, uwzględni się znaki samogłoskowe, imię to można wymówić jako „Jehowa”. Podekscytowany poszedł do synagogi podzielić się tym wspaniałym odkryciem z rabinami. Zareagowali inaczej, niż się spodziewał. Zamiast się ucieszyć, że poznali prawdę o imieniu Bożym, opluli Aarona i go przepędzili. Jego relacje z rodziną stały się napięte. Jednak nie dał się zniechęcić — dalej poznawał prawdę i do końca życia wiernie służył Jehowie jako Jego Świadek. Żeby trwać w prawdzie, tak jak Aaron jesteśmy gotowi pogodzić się ze wszystkimi zmianami, jakie może to spowodować, jeśli chodzi o naszą pozycję społeczną i więzy rodzinne."
https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/straznica-do-studium-listopad-2018/kupuj-prawde-nie-sprzedawaj-jej/

To samo zauważyłem jak omawiałem ten niecny artykuł. To powinno działać w obie strony...
https://www.youtube.com/watch?v=in-8iq8wA1k&feature=youtu.be
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Vog w 06 Styczeń, 2019, 16:35
Wszelkie wrażliwe dane usunięte  :)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: uncja w 06 Styczeń, 2019, 17:03
Vog zrób z bohaterami wątku wywiad na potrzeby forum, spisz go i wklej.Taka moja propozycja. Pytania możesz zebrać z wątku
jak to było
jak się po tym czuli
jak czuja się dzisiaj kilka dni od zdarzeń
jak długo trwało dochodzenie do zmiany poglądu itp
Na pewno coś wymyślisz a dla obecnych tu i dla tych braci tez będzie to pozytywne, oni tez muszą odreagować komuś o tym opowiedzieć zobaczyć jaka jest reakcja ..
Zachęcam zrób to

Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: salvat w 06 Styczeń, 2019, 17:04
I oczywiście cały zbór siedział na tyłkach jak te barany. Nikt nie zareagował ze strachu. "Owoce ducha" w całej okazałości  >:(
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Vog w 06 Styczeń, 2019, 17:11
Uncja ciekawy pomysł. Na razie to dla braci świeża sytuacja i zapewne potrzebują czasu dla siebie. Przy najbliższej okazji zapytam.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Opatowianin w 06 Styczeń, 2019, 17:33
I oczywiście cały zbór siedział na tyłkach jak te barany. Nikt nie zareagował ze strachu. "Owoce ducha" w całej okazałości  >:(

Myślę że ogół "zborowego betonu" zaaprobował to jako "troskę pasterzy o owce Jehowy i uratowanie stada przed dwoma wilkami"... :( :( :(
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: puma w 06 Styczeń, 2019, 17:46
Myślę że ogół "zborowego betonu" zaaprobował to jako "troskę pasterzy o owce Jehowy i uratowanie stada przed dwoma wilkami"... :( :( :(

Niestety masz racje. Ehhhh jakby żyli w średniowieczu zero myślenia :(
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Matylda w 06 Styczeń, 2019, 18:28
I oczywiście cały zbór siedział na tyłkach jak te barany. Nikt nie zareagował ze strachu. "Owoce ducha" w całej okazałości  >:(

To samo słowo w słowo wczoraj napisałam tylko że przez te perturbacje z nową nazwą wylogowało mnie podczas pisania i mi się drugi raz nie chciało pisać.
Oni przeszkoleni muszą być na taką okoliczność bo w internecie czarna strona sekty świadkojehowskiej pęcznieje .Coraz to więcej relacji z ich podłych sądów kapturowych i innych akcji że szkolą tych niewydarzonych pastuchów żeby w razie "w" muzykę podgłośnić żeby się plebs nie za bardzo połapał co jest pięć. A pastuchy mają delikwenta wywalić z sali nawet za użyciem siły.
Nawet na policję nie ma iść z czym bo przecież ze stu baranów co na sali siedzą żaden nie zaświadczy przeciwko poszkodowanemu już w tym wypadku odstępcy.
Gnojki!
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 06 Styczeń, 2019, 18:32
Z jednej strony to dobrze. Może z tych którzy widzieli to zajście, znajdzie się taki w którym coś pęknie i pokaże pastuchom środkowy palec.
Te pastuchy, nawet nie zdają sobie sprawy że takim zachowaniem, walą sobie w stopę.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: ihtis w 06 Styczeń, 2019, 19:54
Uważam, że jak najbardziej powinni zgłosić to na policje, tym bardziej, że do przemocy doszło na terenie budynku, czyli w miejscu kultu, publicznej przestrzeni.
Reszta, wiadomo, zrobić wywiad, niech opowiedzą - jeśli by chcieli, i nagranie można by opublikować w sieci.
Generalnie serdecznie pozdrawiam tych odważnych chrześcijan, co z Panem Jezusem chcą na co dzień żyć!

Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Trzy Kominy w 06 Styczeń, 2019, 20:11
Patrząc na te i podobne posty, widać, że ta „tama” organizacyjna zaczyna pękać. Tu i ówdzie jakieś pęknięcie. Tu i ówdzie jakaś woda pomału wycieka. Czekać tylko jak powstanie większa wyrwa i cała ta „tama” się rozleci. Czekamy na to . . .  A na razie gratulujemy odwagi tej parze.  Pozdrawiamy
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 06 Styczeń, 2019, 21:02
A mnie cieszą podobne wnioski i spostrzeżenia niezależnie od siebie np.odnośnie myśli z dzisiejszej Strażnicy co do utraty przyjaciół i rodziny po poznaniu "prawdy". Wychodzi na to że tak jak ktoś już napisał kiedyś na forum, największymi prześladowcami myślących inaczej okazują się często sami Świadkowie Jehowy.Tak jak to było niejednokrotnie powiedziane: filozofia Kalego całą gębą.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Ignorant2004 w 06 Styczeń, 2019, 23:40
braklo na sali choć jednego wybudzonego utajnionego co by stanął w obronie braci i sprowokowal tych starszych do kłótni a później wezwał Policję co by echo było większe, zebrania by nie było i cała Polska by wrzała :)
Mam nadzieję że sprawa trafi na Policje a bracia utraca przy przywileje  :)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: uncja w 07 Styczeń, 2019, 00:28
To nie jest łatwe zareagować na sali w takiej sytuacji, Ani starszym ani osobom które, starszym by się przeciwstawiały. Podobnie jak nie jest łatwo zareagować gdy ktoś bije swoje dziecko na ulicy albo chuliganie atakują np staruszkę w tramwaju.
Jak ktoś jest niedużego wzrostu, nieszczególnie zwinny to zwyczajnie strach.
Nie wiemy kto tam był na sali, jakie osoby biorąc pod uwagę okoliczności życiowe tych osób ich poglądy i fizyczne możliwości.
Lekcja dla tych którzy mogą sie w takiej sytuacji znaleźć - przemyslec co bym zrobił gdybym to był ja.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Bożydar w 07 Styczeń, 2019, 08:34
Szkoda, że nikt tego nie nagrał z boku kamerką...
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 10:14
To samo słowo w słowo wczoraj napisałam tylko że przez te perturbacje z nową nazwą wylogowało mnie podczas pisania i mi się drugi raz nie chciało pisać.
Oni przeszkoleni muszą być na taką okoliczność bo w internecie czarna strona sekty świadkojehowskiej pęcznieje .Coraz to więcej relacji z ich podłych sądów kapturowych i innych akcji że szkolą tych niewydarzonych pastuchów żeby w razie "w" muzykę podgłośnić żeby się plebs nie za bardzo połapał co jest pięć. A pastuchy mają delikwenta wywalić z sali nawet za użyciem siły.
Nawet na policję nie ma iść z czym bo przecież ze stu baranów co na sali siedzą żaden nie zaświadczy przeciwko poszkodowanemu już w tym wypadku odstępcy.
Gnojki!
Ale co Ci starsi mieli zrobić.Gdyby wygłaszanie takich oświadczen było na porządku dziennym, to by pewnie wiedzieli, a tak to wyszedł na jaw  ich brak doswiadczenia.Ale gdy to teraz nastąpi to pewno będą wiedzieli.A co do braku reakcji innych członków zboru, to w innych grupach też najczęściej występuje brak reakcji na niecodzienne ,rzadko spotykane sytuacje.Po czasie człowiek dochodzi do wniosku że mógłby postąpić inaczej.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 07 Styczeń, 2019, 10:36
Ale co Ci starsi mieli zrobić.Gdyby wygłaszanie takich oświadczen było na porządku dziennym, to by pewnie wiedzieli, a tak to wyszedł na jaw  ich brak doswiadczenia.Ale gdy to teraz nastąpi to pewno będą wiedzieli.A co do braku reakcji innych członków zboru, to w innych grupach też najczęściej występuje brak reakcji na niecodzienne ,rzadko spotykane sytuacje.Po czasie człowiek dochodzi do wniosku że mógłby postąpić inaczej.

Co masz na myśli?
Co gdy teraz nastąpi? Co będą pewnie wiedzieli?
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 10:54
Może zachowają się z większą rozwagą i delikatnością.Gdyby ktoś znowu chciał odczytać jakieś oswiadczenie.Może nie bedzie zadnego trzymania za rece ani nikt nie bedzie niszczył cudzej własności.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 07 Styczeń, 2019, 10:55
Może zachowają się z większą rozwagą i delikatnością.
:) Zabawne to co piszesz  ;)
choć nie jestem pewien czy nie żałosne  :o
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 10:59
Wiadomo ze nie pozwolą odczytać zadnego oświadczenia.To może chociaż zachowaja się rozsądnie.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Ola w 07 Styczeń, 2019, 11:10
Oni nigdy nie będę zachować się rozsądnie i o żadnej delikatność z ich strony nie ma mowy. Obedrą każdego z godności i nie okażą nikomu należytego szacunku czas przejrzeć na oczy! Czas przestać się niepotrzebnie łudzić!
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 11:11
Ale co Ci starsi mieli zrobić.Gdyby wygłaszanie takich oświadczen było na porządku dziennym, to by pewnie wiedzieli, a tak to wyszedł na jaw  ich brak doswiadczenia.Ale gdy to teraz nastąpi to pewno będą wiedzieli.A co do braku reakcji innych członków zboru, to w innych grupach też najczęściej występuje brak reakcji na niecodzienne ,rzadko spotykane sytuacje.Po czasie człowiek dochodzi do wniosku że mógłby postąpić inaczej.
Co mieli zrobić starsi?
Starsi mieli dać się wypowiedzieć swoim jeszcze braciom, ktorzy zgodnie ze swoim sumieniem i zgodnie z prawem w Polsce do wolności słowa, przeczytali by swoje krótkie przecież oświadczenie i spokojnie z godnością opusciliby SK i te destrukcyjną religię.

Czego nie mieli robić starsi?
Starsi nie mieli posunąć się do fizycznej przemocy, wykrecania rąk, ponizania.

Moze bardziej zwróć uwagę na patologie występująca w karygodnym zachowaniu się starszych, która jest skutkiem tego, czego uczy TS mająca na celu zamknięcie ust tym, którzy mają zasadne powody by te destrukcyjną religię opuścić.
A "owce"  nie maja dowiedzieć się o tym, co te religie destrukcyjną hańbi, ot co.
Zamknięty szczelnie krąg ludzi, by negatywna wiedzą o org. była tuszowana, tak jak ukrywana pedofilia w org. ŚJ.

"Teraz starsi będą wiedzieli co zrobić" - piszesz.
CI LUDZIE JUŻ! I OD ZAWSZE! POWINNI WIEDZIEĆ, ŻE PRZEMOC FIZYCZNA PODLEGA POD PARAGRAF I JEST KARALNA.
TEGO NIE WIEDZIELI?
I jeszcze jedno, co innego wiedzieć, a co innego będąc wrogo nastawionym do opuszczajacych org. gdy znowu  negatywne emocje wezmą górę, by zamykać usta odchodzacym, nie masz pewności, że nie dojdzie do przemocy fizycznej że strony braci.

Taaa i to tłumaczenie, że w innych grupach czegoś się nie robi...
No wybacz, to nie jest argument!

Twoje stanowisko w tej sprawie, jest zupełnie odmienne od stanowiska czynnego ŚJ, który po zapoznaniu się z tym wątkiem stanowczo się oburzyl, mówiąc: i nikt nie stanął w obronie tych braci! Ja bym zareagował, poszedłbym do tych starszych i powiedział... CO WY ROBICIE! TAK NIE MOZNA!

Niezrozumiałe dla mnie takie stawanie w obronie starszych, którzy dopuścili się czynu karalnego, nietykalnosci osobistej i łamania prawa do wolności słowa.

I jeszcze uprzedze ewentualne, że to SK i tam się nie powinno i inne takie bla bla...

Moim zdaniem właśnie na SK takie krótkie oświadczenie ma prawo bytu, bo to tam i z tymi ludźmi, Ci bracia spędzili swoje lata życia i to ich prawo, którego są pozbawiani.


Bo jak ogłosić, że ten i ten już nie jest ŚJ to taaak, to już można na SK.

Samemu tego już ogłosić nie można.


Sprawiedliwość Kalego.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 07 Styczeń, 2019, 11:15
Najemny pastuch to nie pasterz z przypowieści Jezusa. Owce nie są jego więc ... wszyscy wiecie jak jest.  ;)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 11:22
Pogadaj z kimś kto był starszym a teraz jest uczestnikiem tego forum.Jak on by zareagował na próbę odczytania oświadczenia.Nie wiem czy zauważyłeś ale nie broniłem starszych a wręcz przeciwnie,Zastanawiałem się tylko co można a czego nie można zrobić.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 11:29
Pogadaj z kimś kto był starszym a teraz jest uczestnikiem tego forum.Jak on by zareagował na próbę odczytania oświadczenia.
Co? Też by wykrecal starszym wiekiem braciom ręce, popychal?


Daj spokój.


Nie można tak postępować.



Daje Tobie przykład czynnego Świadka Jehowy, który wyraził się jasno.

"Podszedłbym do tych braci kuźwa starszych i bym ich naprostowal."
Nie wolno wykrecac rąk!
To jest napaść fizyczna.

A siedzące tam "owce" też powinny stanąć w obronie krzywdzonych ludzi!

Co to ma być?!


My tu piszemy o karygodnej reakcji konkretnych starszych, więc co kto robi, odpowiedzialność spada na konkretne osoby.

Co by kto zrobił, jak zareagował, wtedy to jego osobista odpowiedzialność.

Jakoś splycasz temat, szukasz furtek na obronę systemu TS.

PS.
To napisz nam jakby ten były starszy zareagował.
Myślę, że rąk by braciom nie wykrecal?
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Ola w 07 Styczeń, 2019, 11:46
Pogadaj z kimś kto był starszym a teraz jest uczestnikiem tego forum.Jak on by zareagował na próbę odczytania oświadczenia.Nie wiem czy zauważyłeś ale nie broniłem starszych a wręcz przeciwnie,Zastanawiałem się tylko co można a czego nie można zrobić.

Im szybciej przejrzysz na oczy tym szybciej zrozumiesz, że nie chcemy dla Ciebie źle. Widzę, że to dla Ciebie świeża sprawa więc targają Tobą różne emocje wynikające zapewne z niezrozumienia  w wielu kwestiach ale to minie poczytaj forum historię ludzi, którzy przeszli dramaty ze strony "braciszków" i ich miłosierdzia.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 07 Styczeń, 2019, 12:04
Opuszczenie przez wyznawcę sJ i zakomunikowanie ogółowi zboru na zebraniu, winno być dopuszczalne, a nawet należyte, gdyż obecni usłyszeliby co spowodowało taką reakcję opuszczenia zboru przez ich członka.
Nie krążyłby w koło domniemane wymyślne powody.
Jednak (Ww), w tych przypadkach jednoznacznie stoi na straży, nie wzbudzając zborowej sensacji w poszczególnych zborach, uważając że takie działanie nie odniesie pozytywnego oddziaływania na innych, ponadto uważają, że sprawa w krótkim czasie ucichnie i wszystko wróci do normalności.
Jednak w niejednym przypadku takie wydarzenia wybuchają z gorszym skutkiem w oczach opinii publicznej ujawniając bezduszność sekty(Ww) a szczególnie poszczególnych pastuchów trzymających rygor i zastraszenie w zborach.
Widoczne jest jawne pogwałcenie swobody działania w sekcie, czyste zniewolenie jednostki.
Również jest ciekawe podejście do takich zaistniałych problemów poprzez wyższe szczeble tego ugrupowania religijnego, wobec mas mediów nie biorąc publicznej obrony swoich przekonań a także narzuconych przez centrale amerykańską przekazywanych wytycznych.
Dlatego wielu niepokoi takie zachowanie a nowicjusze - przyszli nowi zwerbowani  członkowie, reagują negatywnie i rezygnują z dalszego studium czyli powolnej indoktrynacji przez sektę(Ww).
W wielu statystykach widać jasny obraz spadku ich członków, idąc w zaparte wyjaśniają zmanipulowanym członkom, że jest to przybliżający się koniec systemu i niechybny oczywisty armagedon.
Na ową wykładnię poszczególne osoby  w jej wnętrzu reagują pozytywnie i popierają takie szalone poczynania swoich 8-guru sekty(Ww)

Dlatego jakiekolwiek wystąpienie publiczne osoby opuszczające sektę jest niemożliwe i przedstawienia swojego czy wspólnego rodzinnego oświadczenia.
Pomysł jest interesujący jak w powyższych postach zasugerowano, aby przyjść z odstęp-czuchem na takie zebranie a całe nietypowe urągające zajście nagrać, mając niezaprzeczalne dowody, aby wytoczyć poszczególnym osobą sprawę z powództwa cywilnego.   
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 12:12
W org. ŚJ ludzie tkwią, bo straciliby swoje rodziny, czy pracę.
To jest sprytny zabieg nienatchnionego niewolnika, by w ogóle im ta org. funkcjonowała.
Ludzie są w pułapce.
Szantaż emocjonalny, przemoc psychiczna kaleczy tam wielu dobrych ludzi.
Takim manipulowaniem podatni na takowe, ludzie zatracaja osobowość, stają się katami we własnym domu i w zborach.
Przykłady?
Nagrania z komitetów sadowniczych i to z tego wątku, oraz dział MOJA HISTORIA.

Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 12:49
Pogadaj z kimś kto był starszym a teraz jest uczestnikiem tego forum.Jak on by zareagował na próbę odczytania oświadczenia.
A Ty osobiście jakbyś zareagował na próbę odczytania oświadczenia?
 
 A czasem nie jest tak, że się tu wypowiadali byli starsi?

Nie trzeba być starszym, by mieć swoje zdanie, lub zapobiec przemocy fizycznej zastosowanej na SK przez starszych.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 12:58
Po wybudzeniu to kazdy mądry.Nigdy nie słyszałem by można było prywatne komunikaty ogłaszać na sali królestwa bez konsultacji ze straszakami. Jakby mógł jeden to mógłby i drugi i trzeci wtedy chaos i zamęt..Jestem przekonany ze wśród innych wyznań takiej praktyki nie wystepują.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 13:08
Po wybudzeniu to kazdy mądry.Nigdy nie słyszałem by można było prywatne komunikaty ogłaszać na sali królestwa bez konsultacji ze straszakami. Jakby mógł jeden to mógłby i drugi i trzeci wtedy chaos i zamęt..Jestem przekonany ze wśród innych wyznań takiej praktyki nie wystepują.
A jakbyś Ty zareagował?

No nie ma wygłaszania prywatnych komunikatów, jednak moim zdaniem powinny być.
To jest moim zdaniem kneblowanie ust odchodzacym, by ci co zostają nie dowiedzieli się przyczyn, czyli siedzimy w swoim własnym kręgu a odstępcy są źli, według strażnicy tylko pragną kraść, gwalcic i zabijać.

Chaos?
Chaos i wstyd zrobili starsi.

Krótkie oświadczenie i do widzenia.
A nie wykrecanie rąk.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 13:25
Myślisz że takie oswiadczenia byłyby obiektywne.
Nie wszyscy starsi to buraki i nie wszyscy odchodzacy to aniołki.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 13:30
Myślisz że takie oswiadczenia byłyby obiektywne.
Nie wszyscy starsi to buraki i nie wszyscy odchodzacy to aniołki.
Jeżeli Ty nie odpowiadasz na moje pytanie, to ja teraz zrobię tak samo.
Widzisz, to co chcesz widzieć.
Tepic tych odstepcow, bo na skalę świata, czynią chaos w całej org.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Szycha w 07 Styczeń, 2019, 13:35
Nie wszyscy starsi to buraki
Fakt, nie rzadko zdarzają się również tępe chu..e!
Wyjątkiem są ci rozważni i wyrozumiali... potrafiący również przemawiać (a nie dukać)... Tacy to albo na wymarciu, albo już poodchodzili z orga.
Teraz jest wyścig korpo-szczurów.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 13:37
Gdybym w jakiś cudowny sposó był starszakiem i przestrzegał wskazówek podawanych, to wiadomo że nie zezwoliłbym na zadne publiczne oswiadczenia.Staram sie przejawiać empatię i rozumiem że w sytuacji niestandardowej reakcja jest nieprzewidywalna.Tak jak napisałem wcześniej ,gdyby starszaki mieli takie sytuacje częsciej, to i ich reakcja byłaby bardziej mądra.A tak to wyszło jak wyszło.Nie tłumaczę starszaków ale staram się ich zrozumieć co nie oznacza akceptacji.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 13:40
Dziękuję bardzo za odp.
Rozumiem.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 07 Styczeń, 2019, 13:40
Nigdy nie słyszałem by można było prywatne komunikaty ogłaszać na sali królestwa bez konsultacji ze straszakami.
Delikatnie nadmienię dowiedziałem się, parę lat temu z mównicy odczytany został komunikat o wystąpieniu, ale był to starszy zboru.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: zenobia w 07 Styczeń, 2019, 13:42
Starszaki to zaprogramowane roboty , przez CK.
Gdyby mieli wiecej władzy , to nalezałoby się ich bać ; sa zdolni do wszystkiego
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: puma w 07 Styczeń, 2019, 13:43
Ja rozumiem to tak, że Starsi się wystraszyli a wręcz spanikowali i odpowiedzieli agresją fizyczną co nie powinno mieć miejsca.Zastanawiam się czy ludzie na wysokich stanowiskach u Świadków Jehowy są normalni...sorry jak kogoś zaboli ale najwyraźniej nie są.Sekta działa destrukcyjnie na psychikę ludzi będących w środku powoduje u nich przejawy agresji więc sektę należałoby uznać za szkodliwą i rozwiązać
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Bugareszt w 07 Styczeń, 2019, 13:46
A ktoś może powiedzieć jak to jest, jak pójdę na takie spotkanie do sali królestwa to będę mógł zabrać głos lub zadać pytanie jak czegoś będę nie rozumiał lub z czymś się nie zgadzał ?
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 14:00
Moze  niepopularne będzie takie stwierdzenie na tym forum ,ale w zborze nie spotkałem jakiś szczególnie złych starszych,nie było jakiś agresywnych ,chorych psychicznie starszych,owszem zdażali się głupcy ale to tyle.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Proctor w 07 Styczeń, 2019, 14:01
A ktoś może powiedzieć jak to jest, jak pójdę na takie spotkanie do sali królestwa to będę mógł zabrać głos lub zadać pytanie jak czegoś będę nie rozumiał lub z czymś się nie zgadzał ?
Możesz ale najlepiej zrobić to na siedząco w czasie studium strażnicy. Zgłoś się do akapitu i powiedz co myślisz.

Brawo Vog za odwagę.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: zenobia w 07 Styczeń, 2019, 14:04
Moze probowac , ale porzadkowi czuwają i szybko zamkną mu usta
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: puma w 07 Styczeń, 2019, 14:12
Moze probowac , ale porzadkowi czuwają i szybko zamkną mu usta

Zgłosisz się raz jeden jedyny i zarazem ostatni :) Mnie też już potem do głosu nie dopuszczali :D No bo mi nie ufają i ja muszę im pokazać, że znów można mi zaufać... czaicie ja im musze pokazać... chociaż to oni na mnie plotkowali wniebogłosy na cały zbór i okolice :D
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 14:25
Po wybudzeniu to kazdy mądry.
Wiesz, moje wybudzenie kosztowało mnie najwyższą cenę.
Zbieg okoliczności sprawił, że zostało uratowane moje życie.
Zmagam się z wieloletnim stosowaniem ostracyzmu, w rodzinie, dzięki wymuszaniu patologicznych zachowań zgodnie z nauczaniem niewolnika nienatchnionego, cała rodzina pokaleczona! Emocjonalnie, psychicznie, fizycznie, ekonomicznie!
W tym również aktywni ŚJ są ofiarami.

Taaaa jakie to nieszczęście było mieć w zborach starszych buraków, pijakow, pyszalkow, klamcow, manipulatorow, pluskwy doczepiajace się do byle czego, szpiedzy wystający pod oknami braci, i pedofila też.


Tak że zanim napiszesz jaki to ktos jest mądry, bo już wybudzony, najpierw musisz go znać.
I faktycznie, jest mądry we właściwym tego słowa znaczeniu, dlatego się wybudzil, ponosząc może niewyobrażalne Tobie koszty.


Przed wybudzeniem to kazdy mądry, tak można by powiedzieć idąc za Twoimi słowami.
A może nie każdy, myślący nie będzie taki przemadry.

PS.
Wiedz, że dla mnie starsi nie są żadnym autorytetem, bo sam parszywy niewolnik nim nie jest.
Zasady starszych, narzucone im przez TS też są dla mnie niczym.

Liczy się człowiek i jego morale.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 15:11
Moze  niepopularne będzie takie stwierdzenie na tym forum ,ale w zborze nie spotkałem jakiś szczególnie złych starszych,nie było jakiś agresywnych ,chorych psychicznie starszych,owszem zdażali się głupcy ale to tyle.
Kilku głupców, ludzi nieodpowiedzialnych za swoje  słowa i poczynania potrafi zniszczyć życie.
Ci starsi, którzy składali fałszywe zeznania w Australii w sprawie pedofilów w zborach ŚJ, to głupcy? Czy porządni starsi?

Zasadami TS się kierowali.
Tak oto działają zasady starszych.

A tysiące dzieci skrzywdzonych.

Tu również zasady a nie uczciwość wzięły górę, by starszym wiekiem ludziom ręce wykręcac.

Jak zasady są szkodliwe, to czas je pozmieniać.

Nie stanę w obronie przestępstw, by powoływać się na jakieś tam zasady, by org. sobie funkcjonowała, szkodzila i niszczyla.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Vog w 07 Styczeń, 2019, 15:17
Brawo Vog za odwagę.
Ja tylko wstawiłem nagranie. Brawa należą się autorom  :)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 15:32
A tysiące dzieci skrzywdzonych.


Po takim wpisie to już nic nie można napisać bo w najlepszym wypadku wyjdziesz na wspólnika pedofila.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 15:35
A tysiące dzieci skrzywdzonych.


Po takim wpisie to już nic nie można napisać bo w najlepszym wypadku wyjdziesz na wspólnika pedofila.
Nie masz argumentów, to taki niewinny atak personalny na mnie.
A nóż ktoś weźmie mnie za wspólnika pedofila?
Niby coś odpowiadasz, by nic nie odpowiedzieć.
Lawirujesz, kombinujesz.

POHAMUJ CICHE EMOCJE I SIEBIE SAMEGO, 
BO NIE PISZE TEGO, CO BYŚ CHCIAŁ.


Każdy widzi co napisałeś.
Ani krzty współczucia po moich dwóch postach, gdzie masz jak na talerzu podane, żadnego merytorycznego odniesienia się do tematów.

Jesteś bezczelny, co pokazałeś tu wszystkim.

I strasznie odporny, toporny na argumenty.

Nie zgłoszę Twojego postu, niech zostanie by każdy sam ocenił, co teraz zrobiłeś.

Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 16:07
Emocje stanowią częśc życia ,być moze w Twoim wypadku są duzo większe niz powinny.Jeżeli uważasz ze swoim wpisem uraziłem kogoś to zechciej zgłościć mój post jako nieodpowiedni.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 16:13
Emocje stanowią częśc życia ,być moze w Twoim wypadku są duzo większe niz powinny.Jeżeli uważasz ze swoim wpisem uraziłem kogoś to zechciej zgłościć mój post jako nieodpowiedni.
Moje też są częścią życia.

Ciche emocje, to te które się skrywa,  udaje się że wszystko ok, a jednak Tobą  targają.

Te dobrze jest pohamowac, bo szkodzą.

Tu nie chodzi o urazenie, to można odpuścić.
Chodzi o brak refleksji nad wieloma szkodliwymi zasadami stosowanymi przez starszych oraz ich szkodliwe  oddziaływanie na jednostki i całe rodziny.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: paralipomena w 07 Styczeń, 2019, 16:20
Ja rozumiem to tak, że Starsi się wystraszyli a wręcz spanikowali i odpowiedzieli agresją fizyczną co nie powinno mieć miejsca.Zastanawiam się czy ludzie na wysokich stanowiskach u Świadków Jehowy są normalni...sorry jak kogoś zaboli ale najwyraźniej nie są.Sekta działa destrukcyjnie na psychikę ludzi będących w środku powoduje u nich przejawy agresji więc sektę należałoby uznać za szkodliwą i rozwiązać
pogrubienie i podkreślenie moje .

Starsi są szkoleni jak mają się zachować  w trudnych sytuacjach .
Na forum  była  omawiana instrukcja  dla porządkowych na zgromadzeniach .
Było  tam napisane  że nigdy nie powinno dojść do kontaktu fizycznego  z osobą która zakłóca przebieg zgromadzenia .
W razie potrzeby  należy wezwać policje.
W tym przypadku nie był to jakiś chuligan .
To był brat .
Użycie przemocy  wobec brata w miejscu publicznym  i to przez starszego!!! to podlega pod komitet sądowniczy .
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 16:22
Nie masz argumentów, to taki niewinny atak personalny na mnie.
A nóż ktoś weźmie mnie za wspólnika pedofila?
Niby coś odpowiadasz, by nic nie odpowiedzieć.
Lawirujesz, kombinujesz.

POHAMUJ CICHE EMOCJE I SIEBIE SAMEGO, 
BO NIE PISZE TEGO, CO BYŚ CHCIAŁ.


Każdy widzi co napisałeś.
Ani krzty współczucia po moich dwóch postach, gdzie masz jak na talerzu podane, żadnego merytorycznego odniesienia się do tematów.

Jesteś bezczelny, co pokazałeś tu wszystkim.

I strasznie odporny, toporny na argumenty.

Nie zgłoszę Twojego postu, niech zostanie by każdy sam ocenił, co teraz zrobiłeś.
Mój cytat na poczatku twojego postu dotyczył mnie i siebie miałem na myśli.Chodziło mi o to że jeżeli porusza ktoś temat pedofilii to tylko samobójaca bedzie chciał bronic takiej sprawy i narazić się na ostracyzm.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 16:31
Mój cytat na poczatku twojego postu dotyczył mnie i siebie miałem na myśli.Chodziło mi o to że jeżeli porusza ktoś temat pedofilii to tylko samobójaca bedzie chciał bronic takiej sprawy i narazić się na ostracyzm.
No i dobrze.
To pisz jasno, tak jak teraz, bo wychodzi, co wyszło.
Z Twoich wpisów wynika jakaś dwuznacznosc, trudno się do tego odnosić.
Coś jak, niby jestem przeciw, ale jestem też za.


Post Paralipomena odpowiada na Twoje wcześniejsze pytanie: co starsi mieli zrobić, gdy małżeństwo chciało na SK poinformować braci o swoim odejściu.
Przeczytaj.

Oni jak się okazuje maja instrukcje.

Nawet kapturowy sąd możliwy, za przemoc fizyczna, za wykrecanie rąk bratu.

Tak że hańba.

Nie stanę w obronie przestępstwa w imię szkodliwych zasad.
I tyle.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Kleryk w 07 Styczeń, 2019, 16:59
Bardzo dobrze, że tak zaaragowali starsi. Dzięki ich postępowaniu wybudzi się jeszcze więcej osób.
Gdyby spokojnie się zachowali i grzecznie poprosili aby małżeństwo wyszlo z nimi rozmawiać na zaplecze to nie było by takiego 'pięknego swiadectwa'
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 17:03
Bardzo dobrze, że tak zaaragowali starsi. Dzięki ich postępowaniu wybudzi się jeszcze więcej osób.
Gdyby spokojnie się zachowali i grzecznie poprosili aby małżeństwo wyszlo z nimi rozmawiać na zaplecze to nie było by takiego 'pięknego swiadectwa'
Z drugiej strony, to druga racja.
To "piękne świadectwo" już dobudza lekko wybudzonych  i oburza  niestety jeszcze aktywnych ŚJ.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 17:13
czyli jak ma być.

czyli im gorzej tym lepiej.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: paralipomena w 07 Styczeń, 2019, 17:14


Starsi są szkoleni jak mają się zachować  w trudnych sytuacjach .
Na forum  była  omawiana instrukcja  dla porządkowych na zgromadzeniach .
Było  tam napisane  że nigdy nie powinno dojść do kontaktu fizycznego  z osobą która zakłóca przebieg zgromadzenia .
W razie potrzeby  należy wezwać policje.
W tym przypadku nie był to jakiś chuligan .
To był brat .
Użycie przemocy  wobec brata w miejscu publicznym  i to przez starszego!!! to podlega pod komitet sądowniczy .


Wymagania dla starszych  1 Tym 3 : 1-3 BT

1  Nauka ta zasługuje na wiarę. Jeśli ktoś dąży do biskupstwa, pożąda dobrego zadania. 2 Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony   , trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania, 3 nie przebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz,

Stracił kwalifikacje na starszego.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 17:24
czyli jak ma być.

czyli im gorzej tym lepiej.
Niestety nie rozumiem co masz na myśli.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 18:20
znaczy innymi słowy że jeżeli starsi robią źle np. siłą wyprowadzają starszych ludzi z sali królestwa to dobrze.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: NNN w 07 Styczeń, 2019, 18:45

znaczy innymi słowy że jeżeli starsi robią źle np. siłą wyprowadzają starszych ludzi z sali królestwa to dobrze.

- Czy profesor może być głupszy od studenta? 

  -  Znaczy to, iż jeśli już zło się stało i nie można tego w żaden sposób cofnąć, to chociaż cały pożytek jest z tego taki ( to jest właśnie to dobro), że ktoś wyciągnie z tych zdarzeń prawidłowe wnioski.
  A profesora chcę zapytać, czy już przeczytał swój list o odejściu na sali królestwa? Może chociaż spróbował? Proszę opisać swoje próby w tym kierunku.

 - Można jeszcze próbować przeprosić i naprawić coś po swoim złym uczynku, lub dać zadośćuczynienie.  Czekamy teraz na ruch w tym kierunku ze strony starszych lub ich przełożonych w Nadarzynie.
 
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 07 Styczeń, 2019, 19:16
Bardzo dobrze, że tak zaaragowali starsi. Dzięki ich postępowaniu wybudzi się jeszcze więcej osób.
Gdyby spokojnie się zachowali i grzecznie poprosili aby małżeństwo wyszlo z nimi rozmawiać na zaplecze to nie było by takiego 'pięknego świadectwa'
Szkoda tylko, że to 'piękne świadectwo' jest widoczne głównie dla już wybudzonych takich jak większość nas tu na forum. Każdy będzie widział to zajście na swój sposób. Wybudzeni mają potwierdzenie, że wyszli z sekty kierowanej przez wyzutych nie tylko z uczuć ale i podstawowych zasad dobrego wychowania. Wątpiący mają powód by się zastanowić. Natomiast zatwardziali Świadkowie mają potwierdzenie, że odstępcy to faktycznie albo opętani przez demony albo chorzy psychicznie, bo kto tak się zachowuje skoro wie, że na zebraniach nie odczytuje się żadnych tego typu oświadczeń.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Profesor Tutka w 07 Styczeń, 2019, 19:37
- Czy profesor może być głupszy od studenta? 

  -  Znaczy to, iż jeśli już zło się stało i nie można tego w żaden sposób cofnąć, to chociaż cały pożytek jest z tego taki ( to jest właśnie to dobro), że ktoś wyciągnie z tych zdarzeń prawidłowe wnioski.
  A profesora chcę zapytać, czy już przeczytał swój list o odejściu na sali królestwa? Może chociaż spróbował? Proszę opisać swoje próby w tym kierunku.

 - Można jeszcze próbować przeprosić i naprawić coś po swoim złym uczynku, lub dać zadośćuczynienie.  Czekamy teraz na ruch w tym kierunku ze strony starszych lub ich przełożonych w Nadarzynie.

Ten mój wcześniejszy post to był sarkazm.Nie wiem czy odważyłbym się taki list odczytać na sali.Na teraz, nawet nie wiem czy chciałbym to zrobić.Chyba zostanie tak jak jest.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 19:44
znaczy innymi słowy że jeżeli starsi robią źle np. siłą wyprowadzają starszych ludzi z sali królestwa to dobrze.
Źle jest i złe jest używanie przemocy, wykrecanie rąk, obojętnie gdzie.

To wiesz, zakładam.

Dać się swobodnie wypowiadać tym, którzy opuścili org w ich własnych domach, z ich rodzinami, z ich przyjaciółmi, to nie będzie eskalacji agresji wobec tych, którzy zmienili poglądy.
Kneblowanie ust, zakazy tylko pogarszają i tworzą zło.
Wolność słowa i religii czyżby tylko dotyczyła ŚJ, bo się na to powołują, nie biorąc w ogóle pod uwagę, że to dotyczy innych ludzi też, a nie tylko SJ.


Obojętnie, czy sarkazm to był, czy nie był.

Zło, to zło.
Przemoc, to przemoc.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: NieZnaPrawdy w 07 Styczeń, 2019, 22:08
Co masz na myśli?
Co gdy teraz nastąpi? Co będą pewnie wiedzieli?

Pewnie niedługo na drzwiach Sal Królestwa umieszczą znak w razie odstępczej mowy:
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: NNN w 07 Styczeń, 2019, 22:37
 
 
 Wyzwoleni z niewoli religii fałszywej
 
 „UPADEK BABILONU”
 3. Jak Badacze Pisma Świętego pokazali, że są zdecydowani oddzielić się od religii fałszywej? (Zobacz ilustrację tytułową).
 3 Mężczyźni i kobiety, którzy chcieli podobać się Bogu, wiedzieli, co muszą zrobić. Gdyby w dalszym ciągu należeli do religii fałszywej, nie mogliby się spodziewać Bożego błogosławieństwa. W związku z tym wielu Badaczy Pisma Świętego napisało listy, że występują ze swoich kościołów. Niektórzy publicznie odczytali je w trakcie nabożeństw. Tam, gdzie nie mogli tego zrobić, czasami wysyłali kopię listu do każdego członka parafii. Nie chcieli mieć już jakichkolwiek związków z religią fałszywą. W innych czasach taka odważna postawa mogłaby ich drogo kosztować. Ale pod koniec XIX wieku w wielu krajach kościoły traciły poparcie państwa. Mieszkańcy takich krajów mogli bez przeszkód, nie obawiając się prześladowań, dyskutować o sprawach wiary i wyrażać odmienne poglądy niż głosiły powszechnie uznawane religie.
4 Badacze Pisma Świętego zrozumieli, że poinformowanie krewnych, przyjaciół oraz członków kościoła o odłączeniu się od religii fałszywej jest niewystarczające. Cały świat musiał się dowiedzieć, czym jest Babilon Wielki — religijną nierządnicą! Dlatego w grudniu 1917 roku i na początku 1918 roku kilka tysięcy Badaczy z zapałem rozpowszechniło 10 000 000 egzemplarzy traktatu bezlitośnie demaskującego chrześcijaństwo, zatytułowanego „Upadek Babilonu”. Jak można sobie wyobrazić, duchowni byli wściekli.
Strażnica z listopada 2016 roku strona 27 (wydanie do studium).- Jak to możliwe, aby Bóg Jehowa pozwolił, żeby jego święta organizacja tak się zmieniła na niekorzyść przez 100 lat? Tutaj przecież niedawno, bo 2 lata temu pochwalano takie działania, wręcz się nimi szczycono, a teraz co? Jeśli to dotyczy ich to co? Będą zabijać? Czyż nie zajęli miejsca tego duchownego, co go w taki sposób pokazują na ilustracji tytułowej? ( nie umiem wstawić na forum tego zdjęcia - może ktoś go pobierze z jw.org i wstawi tutaj, bo jest wielce wymowne). Ci księża chyba nie byli tacy straszni, jak ich się w organizacji maluje, kiedy pozwalali na odczytywanie listów i dyskutowanie nad nimi. 
 
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: BetMen w 07 Styczeń, 2019, 22:39
A to małżeństwo nie pomyślało o pozwie z powództwa cywilnego,za naruszenie nietykalności cielesnej?
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 07 Styczeń, 2019, 22:49
do tematu oświadczenia publicznego na sali sJ:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/bylem-swiadkiem-nasze-historie/informacja-o-opuszczeniu-religii-swiadkow-jehowy-przez-koordynatora/ (https://swiadkowiejehowywpolsce.org/bylem-swiadkiem-nasze-historie/informacja-o-opuszczeniu-religii-swiadkow-jehowy-przez-koordynatora/)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 23:06

 
 Wyzwoleni z niewoli religii fałszywej
 
 „UPADEK BABILONU”
 3. Jak Badacze Pisma Świętego pokazali, że są zdecydowani oddzielić się od religii fałszywej? (Zobacz ilustrację tytułową).
 3 Mężczyźni i kobiety, którzy chcieli podobać się Bogu, wiedzieli, co muszą zrobić. Gdyby w dalszym ciągu należeli do religii fałszywej, nie mogliby się spodziewać Bożego błogosławieństwa. W związku z tym wielu Badaczy Pisma Świętego napisało listy, że występują ze swoich kościołów. Niektórzy publicznie odczytali je w trakcie nabożeństw. Tam, gdzie nie mogli tego zrobić, czasami wysyłali kopię listu do każdego członka parafii. Nie chcieli mieć już jakichkolwiek związków z religią fałszywą. W innych czasach taka odważna postawa mogłaby ich drogo kosztować. Ale pod koniec XIX wieku w wielu krajach kościoły traciły poparcie państwa. Mieszkańcy takich krajów mogli bez przeszkód, nie obawiając się prześladowań, dyskutować o sprawach wiary i wyrażać odmienne poglądy niż głosiły powszechnie uznawane religie.
4 Badacze Pisma Świętego zrozumieli, że poinformowanie krewnych, przyjaciół oraz członków kościoła o odłączeniu się od religii fałszywej jest niewystarczające. Cały świat musiał się dowiedzieć, czym jest Babilon Wielki — religijną nierządnicą! Dlatego w grudniu 1917 roku i na początku 1918 roku kilka tysięcy Badaczy z zapałem rozpowszechniło 10 000 000 egzemplarzy traktatu bezlitośnie demaskującego chrześcijaństwo, zatytułowanego „Upadek Babilonu”. Jak można sobie wyobrazić, duchowni byli wściekli.
Strażnica z listopada 2016 roku strona 27 (wydanie do studium).- Jak to możliwe, aby Bóg Jehowa pozwolił, żeby jego święta organizacja tak się zmieniła na niekorzyść przez 100 lat? Tutaj przecież niedawno, bo 2 lata temu pochwalano takie działania, wręcz się nimi szczycono, a teraz co? Jeśli to dotyczy ich to co? Będą zabijać? Czyż nie zajęli miejsca tego duchownego, co go w taki sposób pokazują na ilustracji tytułowej? ( nie umiem wstawić na forum tego zdjęcia - może ktoś go pobierze z jw.org i wstawi tutaj, bo jest wielce wymowne). Ci księża chyba nie byli tacy straszni, jak ich się w organizacji maluje, kiedy pozwalali na odczytywanie listów i dyskutowanie nad nimi. 
 

Wielkie podziękowania za podanie powyższego tekstu.

Tak to Towarzystwo Strażnica opluje innych, by siebie gloryfikowac i wybielac.

Kiedy org jest na rękę,  to artykulik poszedł w świat.
W drugą stronę to już nie może działać.

Nadaszyniak, też poszperales, warto przeczytać.
Dzięki tez.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: NNN w 07 Styczeń, 2019, 23:15
- Roszada znalazł mi jeszcze inny cytat:
*** jv rozdz. 14 s.189 ak. 1 "Nie są częścią świata" ***
"Wyjście z Babilonu Wielkiego oznaczało siłą rzeczy opuszczenie organizacji popierających jego fałszywe nauki. Tak właśnie uczynili Badacze Pisma Świętego, niemniej przez wiele lat uważali za swych chrześcijańskich braci tych wyznawców innych religii, którzy zapewniali o swym całkowitym 'poświęceniu' i wierze w okup. Badacze nie poprzestawali jednak na napisaniu listu, że występują z kościoła, lecz w miarę możliwości odczytywali go podczas nabożeństwa, jeżeli obecnym wolno było na nim zabierać głos. Gdy nie było to przyjęte, niektórzy wysyłali każdemu członkowi parafii kopię owego uprzejmego zawiadomienia o wystąpieniu z kościoła - wraz ze stosownym świadectwem."
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 07 Styczeń, 2019, 23:28
Tak mi przez myśl przeszło, że Roszada by zacytowal materiały z źródeł ŚJ, i mówię i mam.
Wtedy była możliwość odczytania listu, wyjaśnienia.
A dziś wykrecanie rąk na SK, za to samo.

Pozdrowienia dla Roszady.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Ignorant2004 w 07 Styczeń, 2019, 23:31
Teraz za napisanie tych listów do parafii całej to by pioniera mógł zaraportowac a wtedy pewnie czas przepadł  :P ;D
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: NNN w 08 Styczeń, 2019, 00:11
Pozdrowienia dla Roszady.
Dziękuje pozdrowienia  przekażę.
-  Skorzystajcie z podpowiedzi JW-orga i listy o odejściu tytułujcie:
 "Uprzejme zawiadomienie o wystąpieniu z kościoła- wraz ze stosownym świadectwem"  (można tutaj powołać się na poniższe źródła).  Wtedy są większe szanse, że będą przyjmowane, lub, że się je odczyta. ;)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: uncja w 08 Styczeń, 2019, 00:23
Podoba mi się  dyskusja pomiędzy Tutka a abecem
Prowadzi mnie do ciekawych wniosków.
Otóż nie dziwi mnie, że nikt na sali nie zareagował. Z drugiej strony zgadzam się z tym ze wykręcanie rak to naruszenie nietykalności cielesnej, które jest naruszeniem prawa i nie powinno mieć miejsca. Starsi zboru nie są władzą  a wygłoszenie oświadczenia gdziekolwiek przez kogokolwiek o treści jakiej można się było spodziewać nie jest karygodne i niedozwolone. Skoro przystąpienie do Organizacji jest publiczne to dlaczego odejście nie mogłoby być?

To ze nikt nie zareagował tłumaczę wieloletnią indoktrynacją wbijająca w głowy posłuszeństwo starszym. W takim momencie działa sie automatycznie, bo czasu na refleksje zbyt wiele nie ma i pewnie wszystkim włączyło się to posłuszeństwo.

Po głowie mi chodzi list z instrukcjami - by w takich sytuacjach absolutnie nie doprowadzać do kontaktu fizycznego.
i dwa filmiki zamieszczone jeden na pewno tu na forum a drugi tu lub na poprzednim.
Pierwszy filmik ktoś z odstepców gdzieś w USA wygłasza jakieś oświadczenie przed salą zgromadzeń. Grupa starszych okrąża tę osobę ( spora grupa z 12 osób, może 20) i maszeruje wokół niej. Nie pamiętam czy śpiewali czy tupali ale coś robili by zagłuszyć tę osobę.

Drugi filmik to nagranie z SK. Tez USA W zborze w którym wykluczona siostra z powodu ostracyzmu popełniła samobójstwo , zdaje się rozszerzone) na zebraniu jej przyjaciółka (chyba wykluczona lub nieczynna) przemawia do braci mówiąc ze wie dlaczego to się stał. Bracia przerywają zebranie.

W pierwszym przypadku bracia poradzili sobie sprytnie bo było ich wielu.
W drugim nikt nie śmiał przerwać tej kobiecie. Myślę ze moc tej tragedii wystudziła wszelkie agresywne reakcje.

Jakie wnioski
Myślę ze co do zasady SJ nie chcą kontaktu fizycznego  jako Organizacja. Jednak tak naprawdę nie mają pomysłu co robic - bo chcieliby izolować tych którzy odchodzą.
Nauka dla następnych, którzy zechcą ogłosić swoje odejście. Zabierzcie na to ostatnie zebranie świadków z telefonikiem by nagrywali.
Albo uda się wam wygłosić oświadczenie i bracia mniej lub bardziej zabetonowani was usłyszą albo ktoś was wyrzuci , jednak będziecie mieć nie tylko dźwiękowe dowody.

Nie powinno tak być, ale by skorzystać ze swych praw trzeba je wymusić siłą.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: uncja w 08 Styczeń, 2019, 01:42

kontynuując temat otóż doszłam do sensacyjnego (jak dla mnie przynajmniej) wniosku
ze bracia którzy usiłowali złożyć oświadczenie postąpili zgodnie ze Statutem
Art 76 mówi mianowicie:
Członkostwo w Związku ustaje gdy członek:
3)składa  przed dwoma członkami Związku ustne oświadczenie o odłączeniu się

Wyrzucenie z sali było zatem pozbawieniem realizacji prawa do wystąpienia z Organizacji poprzez uniemożliwienie złożenia oświadczenia.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 08 Styczeń, 2019, 07:36
Uncjo.
Z Twoimi wnioskami się zgadzam.
Znam filmiki o których piszesz.
W przypadku z tego wątku, była podglosniona pieśń, by zagluszyc.
A drugi Twoj post, Statut i prawa członka org, to mi umknęło.
Dobrze, że o tym Ty wspomnialas.

Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: redhat w 08 Styczeń, 2019, 09:18
Cześć,
A czy ktoś ma może jakiś kontakt mailowy do poszkodowanych, aczkolwiek wyzwolonych?
Jak ma i może udostępnić, to można na priv?
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Kate Walker w 08 Styczeń, 2019, 11:39
Mam ogromny szacunek dla tego małżeństwa że chcieli wszystkim wyjaśnić swój powód opuszczenia zboru. Jest to przykre w jaki sposób zostali potraktowani bez szacunku .Aż tak się boją  szczerych ludzi ? Bardzo chciałabym Was poznać ...
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: batnasekte w 08 Styczeń, 2019, 14:59
NADARZYN WIELKI MASTURBATOR
Dowódcy Nadarzyna, to do was, czytać uważnie. Wstyd takie duże chłopy i gwałcą poduszki, przestańcie się już masturbować bo cały świat się a was śmieje. Dostaliście nawet pouczenie z waszego zarządu głównego w USA z tronu Szatana w Warwick że macie tego więcej nie robić.

https://www.youtube.com/watch?v=Cdna7dsKiXA

A teraz wy zarząd, świadkowie Jehowy z Betel w Nadarzynie, puszczać fiuty i wskakiwać w buty. Zap...dalać do Dobieszowic i na kolanach przepraszać tych szlachetnych starszych państwa Anne i Edwarda za poturbowanie ich i wyrządzoną krzywdę przez waszych żołnierzy starszych świadków Jehowy z sali królestwa w Dobieszowicach. Ale tchórze nadarzyńskie nie róbcie krzywdy tym oprawcą starszym zboru, nie ruszajcie ich i nie pozbawiajcie przywileju, tylko nagrodźcie. Po wyroku sądy karnego a potem sądu cywilnego wiele owieczek się wybudzi i zostawi to wasze plugawe szambo korporacje amerykańską, gwałcicieli dzieci na całym świecie.

A teraz do was oprawcy starsi świadkowie Jehowy z Dobieszowic, potraficie napadać tylko na słabszych starszych ludzi. Jazda na kolana i dziękować Jehowie bogu że mnie tam nie było, poczuli byście przez kilka tygodni co znaczy wykręcać ręce, pewnie została by z was tylko mokra śmierdząca plama, cuchnąca WTS em. To jeszcze nie wszystko, teraz jazda na ulice i na kolanach zap...dalać do państwa Anny i Edwarda, całować buty i błagać o wybaczenie i kajać się przed nimi wy ludzkie śmieci starsi świadkowie Jehowy.

A teraz do Was forumowicze, siostry i bracia. Gdy przyjedzie do Dobieszowic spadochroniarz trzeba go uroczyście przywitać. W całej wiosce powinny być plakaty, wszędzie, słupy, mury, przystanki, tablice. Kto z Was mieszka niedaleko to ma już tą robotę, plakaty można pobrać na forum. A potem chciałbym widzieć tutaj zdjęcia z wykonanej pracy  :)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 08 Styczeń, 2019, 15:10
"W tamtych czasach trzeba było nie lada odwagi, by porzucić swój kościół. Unaocznia to przeżycie pewnej kobiety z kanadyjskiej prowincji Manitoba, która w roku 1897 stała się posiadaczką Brzasku Tysiąclecia. Początkowo próbowała pozostać wierna swemu kościołowi i dalej uczyć w szkółce niedzielnej. Niemniej w roku 1903 nadszedł dzień, kiedy postanowiła z tym skończyć. Powstała i oświadczyła wszystkim obecnym, dlaczego uważa, iż musi odciąć się od kościoła. Jej najbliższa sąsiadka (a podówczas w małych wioskach bardzo ceniono sąsiadów) próbowała ją namawiać do powrotu. Ona jednak pozostała nieugięta, mimo że w pobliżu nie było zboru Badaczy Pisma Świętego. Syn tak opisał potem jej sytuację: „Żadnego sługi studiów [starszego], w którym mogłaby znaleźć oparcie. Żadnych zebrań. Tylko skruszone serce, zaczytana Biblia i długie godziny spędzane na modlitwach”."
[Świadkowie Jehowy — głosiciele Królestwa Bożego ss. 53-54]
Odwaga była potrzebna tej kobiecie by powstać i oświadczyć że występuje z kościoła a następnie by wytłumaczyć sąsiadce tę decyzję.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 08 Styczeń, 2019, 15:54
Witaj - Badnasekte
Żyj długo szczęśliwie, za wygłoszone ORĘDZIE pod kątem 8-guru, ''twierdzy szyfrów'' i pastuchów im podległych.
Twój bicz z avatara nauczyłby ich, jak szlachetnie chodzić i szacunkiem odnosić się do wiekowych osób
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 08 Styczeń, 2019, 22:35
Vog, byłeś świadkiem zdarzenia? Czy oni tez używali siły względem starszego? Czy mają czyjeś wsparcie? O co chodzi z „miał racje”? Czy spotkało ich coś złego w zborze?
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Vog w 08 Styczeń, 2019, 23:07
Vog, byłeś świadkiem zdarzenia? Czy oni tez używali siły względem starszego? Czy mają czyjeś wsparcie? O co chodzi z „miał racje”? Czy spotkało ich coś złego w zborze?
Nie byłem świadkiem zdarzenia, widziałem się z braćmi i słuchałem ich relacji. To starsi użyli siły.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 08 Styczeń, 2019, 23:16
Nie byłem świadkiem zdarzenia, widziałem się z braćmi i słuchałem ich relacji. To starsi użyli siły.

Dziekuje! Chętnie dowiem się czegoś więcej dotyczącego tego jak to z nimi było. Co zmieniło ich myślenie itp.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: BetMen w 10 Styczeń, 2019, 00:06
Dziekuje! Chętnie dowiem się czegoś więcej dotyczącego tego jak to z nimi było. Co zmieniło ich myślenie itp.
Pewnie otworzyli oczy jak zaczęli czytać i słuchać o "jedynej,świętej organizacji"...
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: batnasekte w 10 Styczeń, 2019, 16:36
Siostry i bracia na śląsku. Plakaty do rozklejania. Tutaj jest jakość internetowa, wyślij na PW adres poczty, przyślę pliki o dużej rozdzielczości do druku A4 i A3. Każdy zakład ksero te formaty wydrukuje pięknie.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 10 Styczeń, 2019, 16:41
Siostry i bracia na śląsku. Plakaty do rozklejania. Tutaj jest jakość internetowa, wyślij na PW adres poczty, przyślę pliki o dużej rozdzielczości do druku A4 i A3. Każdy zakład ksero te formaty wydrukuje pięknie.

Ja wszystko rozumiem, ale hiperbolizacja nie jest również zdrowa.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Kleryk w 10 Styczeń, 2019, 23:33
Wolę jak jest mniej emocji a więcej merytoryki.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 11 Styczeń, 2019, 09:49
Takie plakaty jeszcze bardziej stawiają Was w świetle zeschizowanych odstępców i na pewno nie trafią do osób myślących rzeczowo. Po prostu. Kipią nienawiścią.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 11 Styczeń, 2019, 10:58
Zgadzam się z Matową i Klerykiem. Taki buzujący emocjami przekaz na mnie działa odpychająco. Właśnie to w dużej mierze przyczyniło się do mojego wybudzenia. ORG gubił się w faktach bazując na przekazie emocjonalnym. Choć pewnie do kogoś to trafi. Niestety uważam że atak emocjami może utwardzić jeszcze bardziej ŚJ.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 11 Styczeń, 2019, 11:25
Czy  informować społeczeństwo  o przemocy na SK w formie takiego plakatu, czy plakatu z inaczej sformułowanym przekazem info, czy w ogóle nie podawać takiej informacji społeczeństwu?
Nie będzie żadnego info burzacego tzw. dobry wizerunek org. i samych ŚJ jako tylko i wszystkich  ogółem dobrych, uprzejmych ludzi, co też nie jest zgodne z prawdą.

Czy plakat informujący by chronić dzieci (przed ukrywanymi pedofilami), przed ŚJ jest zbyt agresywny, czy w swojej formie skupia uwagę na poważny problem, czy w ogóle zaniechac podejmowania prób ostrzegania społeczeństwa?
Czy to ten plakat był używany podczas manifestacji Ex ŚJ?
Mnie zależałoby raczej, by różne niestety niechlubne info o tej destrukcyjnej religii docierały do jak największej możliwej ilości ludzi.

Moze da się zmienić coś w którymś z tych plakatów, jakieś słowo, słowa by były łagodniejsze a jednak mocne, bo zdarzenia w nich ujęte to w obu przypadkach przemoc i agresja, niestety w zborach ŚJ.

Społeczeństwo powinno wiedzieć, że takie zdarzenia maja miejsce w tej religii, co do tej pory było tylko na małą skalę wiadome, lub wcale.
Ogólnie ŚJ to dobrzy, nieszkodliwi ludzie.
Niestety, jak widać nie jest to takie czarno białe, bo są też szkodliwi, jak sama org jest szkodliwa.

Dobrzy i nieszkodliwi w tym dzieci, muszą znosić poczynania tych szkodliwych.

Kipieli nienawiścią starsi/ starszy, którzy/który wykrecal ręce na SK.

I co z tym teraz zrobić?
Jakas schiza tych starszych dopadła?

Informować, czy milczeć?
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: zenobia w 11 Styczeń, 2019, 12:06
Moim zdaniem , mamy informować społeczeństwo
A to , ze Swiadkowie bedą sie utwierdzać w swoich przekonaniach to juz inna bajka
Częsci z nich da to do mylenia .
Więc; mowić , mowić !
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 11 Styczeń, 2019, 12:32
Nie jestem specem od reklamy i przekazu wizualnego, więc może bredzę, wybaczcie w takim razie.
Odnośnie plakatu "Dzieci" to wpisuje się w trend plakatów dotyczących tego problemu.

Plakat "Dobieszowice":
Nad zdjęciem sali z adresem widziałbym taki napis:
ŚWIADKOWIE JEHOWY
Sala Królestwa
Co dzieje się wewnątrz?
MIESZANIE KRWI?  -  Nie
- COŚ O WIELE GORSZEGO -
Wszystko podobnej wielkości czcionką z ewentualnym różnym rozstrzeleniem.
Tekst pod zdjęciem też trochę bym zmodyfikował ale po konsultacji z tamtym małżeństwem.

Ja to widzę tak, nie koniecznie mam rację.  ;)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 11 Styczeń, 2019, 12:32
Takie plakaty jeszcze bardziej stawiają Was w świetle zeschizowanych odstępców i na pewno nie trafią do osób myślących rzeczowo. Po prostu. Kipią nienawiścią.
W świetle nauk w strażnicach, wykładach na zebraniach i kongresach, w rozmowach prywatnych pomiędzy samymi ŚJ, to i tak przyjmujący emblematy i odstępcy są chorzy psychicznie, albo opetani przez szatana.
Jak zeschizowani musieli być ci starsi, by dopuścić się aktu nienawiści i przemocy?

No niestety i mnie przydarzyło się odczuć akt nienawiści  aktywnego ŚJ który z osobą towarzyszącą zapukal do mych drzwi, udając że nie wie, że tu mieszka odstępca.
Wiedział, dalszy ciąg rozmowy go zdradził.
Po moim wykazaniu ukrywania pedofilii i niszczenia rodzin w zborach ŚJ, obudził się w nim tryb nienawiści do mnie, tak ze potrafił prawie już biec w moim kierunku.
W ostatniej chwili powstrzymał się przed zrobieniem mi krzywdy fizycznej.

Ważna sprawa jeszcze!
To nie ja nachodze ŚJ w jego domu. To on przyszedł do mojego domu, zaklocil mój spokój!

Po opowiedzeniu zdarzenia został wezwany na rozmowę, wiadomo - zaprzeczył, więc ja odstępca jestem kłamca i osoba chora psychicznie/ zeschizowana.

Czy były emocje?
A mogło ich nie być po obu stronach?
Gdy odstępca wie, że ŚJ kłamie i mu to wykazuje ŚJ się wkurza, odstępca też.
Czy nie są szkoleni ŚJ, by nie rozjuszac rozmówców? By nie być agresywnym? By odchodzić w razie trudnej rozmowy?
Pamiętam, że coś takiego było, a potwierdził mi to aktywny ŚJ.
Nooo ja kłamstw tej religii nie będę akceptować.
Ta twarz, najpierw miła, uśmiech fałszywy, potem zmiana wyrazu twarzy, wściekłość bijaca z twarzy i słów już nie tak ugrzecznionych jak na wstępie.
Skończyło się na wyjściu tej osoby, i poproszeniu, by mi nie zakłócać więcej spokoju w domu.

Nikomu nie życzę takiej rozmowy i towarzyszących emocji.
Z moich doświadczeń wiem, że niektórzy z czynnych ŚJ potrafią jak się to mówi "oczy wydlubac" broniąc swoich wierzeń i samej org.

Dla swojego komfortu psychicznego wolę  takich rozmów z  zawzietymi  ŚJ unikać.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 11 Styczeń, 2019, 13:29
Ale plakat tego typu mówi mniej więcej tyle: "przekroczysz próg Sali a czeka Cię niebezpieczeństwo większe niż chodząc po ciemnych zakątkach ulic nocą." No, to moi drodzy nie jest prawda. Osoba postronna znając jakiegoś w porządku ŚJ, albo pomyśli o Was tak jak ŚJ, albo w społeczeństwie będzie się rodziła nienawiść do LUDZI i brak tolerancji - a o tym nie zapominajmy :). Pamiętajmy, że na ewentualne ataki nienawiści mogą być narażone dzieci ŚJ w szkołach. Moi drodzy, szanujmy wszelkie grupy religijne i kochajmy ich, bo tam też są ludzie. Jeśli jest jakiś problem, np. pedofilii, pamiętajmy, że jest on wszędzie - również wśród... nauczycieli WFu :). Wiele osób po odejściu od ŚJ wpada w drugą skrajność, co jest przykre i pokazuje tylko, że rozumowanie tych osób się nie zmieniło. Bądźmy rozsądni a informowanie społeczeństwo róbmy dobrze.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 11 Styczeń, 2019, 13:55
I właśnie pewne "niebezpieczeństwo" spotkało tych starszych ludzi. Dlatego tekst wyjaśniający co jest tym czymś wiele gorszym, należałoby zredagować inaczej, by zawierało bardziej informację a mniej emocję, ale na to potrzebna byłaby zgoda a może i sugestia uczestników zajścia.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 11 Styczeń, 2019, 13:55
Ale plakat tego typu mówi mniej więcej tyle: "przekroczysz próg Sali a czeka Cię niebezpieczeństwo większe niż chodząc po ciemnych zakątkach ulic nocą." No, to moi drodzy nie jest prawda. Osoba postronna znając jakiegoś w porządku ŚJ, albo pomyśli o Was tak jak ŚJ, albo w społeczeństwie będzie się rodziła nienawiść do LUDZI i brak tolerancji - a o tym nie zapominajmy :). Pamiętajmy, że na ewentualne ataki nienawiści mogą być narażone dzieci ŚJ w szkołach. Moi drodzy, szanujmy wszelkie grupy religijne i kochajmy ich, bo tam też są ludzie. Jeśli jest jakiś problem, np. pedofilii, pamiętajmy, że jest on wszędzie - również wśród... nauczycieli WFu :). Wiele osób po odejściu od ŚJ wpada w drugą skrajność, co jest przykre i pokazuje tylko, że rozumowanie tych osób się nie zmieniło. Bądźmy rozsądni a informowanie społeczeństwo róbmy dobrze.
Nie.
Plakat tego nie mówi, to Ty tak to widzisz.
To jest Twoje tłumaczenie tylko i wyłącznie.
Nic o chodzeniu w ciemnych miejscach się mi nie skojarzyło.
Nikt tutaj nie pisał, że w środku SK są sami źli.
Osoba postronna to niech się dowie faktów, prawdy a nie, że się będzie domyślać.
Na domyslach nic nie będzie wiedzieć, to będą zawsze tylko domysły.

W społeczeństwie już jest zrodzona nienawiść.

Owszem i wśród nauczycieli geografii może być pedofil, tylko dlaczego grupa religijna ŚJ miałaby na tym bazować i takiego argumentu używać. Bo tu i tam są peedofile, no to niech u nas też są.

Tylko Twoje rozumowanie MATOWA jest prawidłowe mam rozumieć, skoro inni popadają w skrajności, a Ty nie.
No, bo Ty stwierdzasz, i koniec kropka.

Na ewentualne ataki nienawiści narażone mogą być i faktycznie są, nie tylko dzieci ŚJ, a każde inne dziecko z każdej innej religii, a nawet bez religii. Jako dziecko  u ŚJ nie dało się  zauważyć wobec mnie, ze strony dzieci  nienawiści a wysmiewanie, drwiny, koci wiara i takie tam.
Też niezbyt mile to było.


Myślę, że EX ŚJ informują społeczeństwo w sposób najlepszy jak najlepiej potrafią.
Akcje plakatowe, manifestacje, to Forum, Gedeon z wykładami ostrzegajacymi przed org, informowanie społeczeństwa w tv przez naszych Ex ŚJ z tego Forum.

Myślę, że jeden plakat,(2) który Ci nie podchodzi, nie świadczy źle o wszystkich EX ŚJ, i nie świadczy źle o jego twórcy.
Nie świadczy, że exy to zeschizowani, palajacy nienawiścią i popadajcy bezwolnie w skrajności.

Jest możliwość dyskusji, podaj propozycje co poprawić na tych plakatach.

Chyba, że ma takich info w ogóle nie być, jak chamstwo, przemoc, nienawiść, agresja i pedofile w zborach.

 
Ja osobiście chętnie taki plakat o przemocy na SK zawiesze na słupie ogłoszeń.

I tak według nauk orga jestem odstępca chorym psychicznie, tylko chce kraść, gwalcic i zabijać.

Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 11 Styczeń, 2019, 14:18
Muszę tu stanąć trochę w obronie Matowej.
Słusznie zauważyła, że pewno znajdą się tacy odbiorcy informacji plakatowej u których zrodzi się nienawiść i pw efekcie jakaś forma przemocy wobec Świadków.
Faktem jest, że jakieś naruszenie nastąpiło ze strony Świadków wobec bohaterów nagrania i jeśli nie przejść obok tego obojętnie to jednak należy zredagować wyważoną rozsądną treść opisu zdarzenia. Agresja rodzi agresję a chyba nie o to chodzi.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 11 Styczeń, 2019, 14:22
Nie.
Plakat tego nie mówi, to Ty tak to widzisz.
To jest Twoje tłumaczenie tylko i wyłącznie.
Nic o chodzeniu w ciemnych miejscach się mi nie skojarzyło.
Nikt tutaj nie pisał, że w środku SK są sami źli.
Osoba postronna to niech się dowie faktów, prawdy a nie, że się będzie domyślać.
Na domyslach nic nie będzie wiedzieć, to będą zawsze tylko domysły.

W społeczeństwie już jest zrodzona nienawiść.

Owszem i wśród nauczycieli geografii może być pedofil, tylko dlaczego grupa religijna ŚJ miałaby na tym bazować i takiego argumentu używać. Bo tu i tam są peedofile, no to niech u nas też są.

Tylko Twoje rozumowanie MATOWA jest prawidłowe mam rozumieć, skoro inni popadają w skrajności, a Ty nie.
No, bo Ty stwierdzasz, i koniec kropka.

Na ewentualne ataki nienawiści narażone mogą być i faktycznie są, nie tylko dzieci ŚJ, a każde inne dziecko z każdej innej religii, a nawet bez religii. Jako dziecko  u ŚJ nie dało się  zauważyć wobec mnie, ze strony dzieci  nienawiści a wysmiewanie, drwiny, koci wiara i takie tam.
Też niezbyt mile to było.


Myślę, że EX ŚJ informują społeczeństwo w sposób najlepszy jak najlepiej potrafią.
Akcje plakatowe, manifestacje, to Forum, Gedeon z wykładami ostrzegajacymi przed org, informowanie społeczeństwa w tv przez naszych Ex ŚJ z tego Forum.

Myślę, że jeden plakat,(2) który Ci nie podchodzi, nie świadczy źle o wszystkich EX ŚJ, i nie świadczy źle o jego twórcy.
Nie świadczy, że exy to zeschizowani, palajacy nienawiścią i popadajcy bezwolnie w skrajności.

Jest możliwość dyskusji, podaj propozycje co poprawić na tych plakatach.

Chyba, że ma takich info w ogóle nie być, jak chamstwo, przemoc, nienawiść, agresja i pedofile w zborach.

 
Ja osobiście chętnie taki plakat o przemocy na SK zawiesze na słupie ogłoszeń.

I tak według nauk orga jestem odstępca chorym psychicznie, tylko chce kraść, gwalcic i zabijać.

Oczywiście, że ja tak to widzę - to subiektywna opinia.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 11 Styczeń, 2019, 14:24
Muszę tu stanąć trochę w obronie Matowej.
Słusznie zauważyła, że pewno znajdą się tacy odbiorcy informacji plakatowej u których zrodzi się nienawiść i pw efekcie jakaś forma przemocy wobec Świadków.
Faktem jest, że jakieś naruszenie nastąpiło ze strony Świadków wobec bohaterów nagrania i jeśli nie przejść obok tego obojętnie to jednak należy zredagować wyważoną rozsądną treść opisu zdarzenia. Agresja rodzi agresję a chyba nie o to chodzi.
No to pisze przecież, niech Matowa poda propozycje, tak jak Ty to zrobiłeś, co poprawić w tym plakacie.
Nawet, gdyby nigdy nie został użyty, to przecież też nie można  cisnąć na exow, że mają schizy i nienawiść.

Jakoś nie dotarło jeszcze do mnie przez wiele lat, że ex zatakował ŚJ, natomiast odwrotnie owszem.
Co mnie osobiście się też przydarzyło, mnie zatakował ŚJ.

Popadam w skrajności, czy to fakt?
Czegoś się domyślam?
Nie.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 11 Styczeń, 2019, 14:29
Tylko nie można wymagać od nikogo by podawał propozycję poprawienia narzędzia które wydaje się mu niewłaściwe...  :) ale nie jestem adwokatem Matowej i może się mylę w swoim wczuciu się w Jej stanowisko  ;)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 11 Styczeń, 2019, 14:30
Tylko nie można wymagać od nikogo by podawał propozycję poprawienia narzędzia które wydaje się mu niewłaściwe...  :) ale nie jestem adwokatem Matowej i może się mylę w swoim wczuciu się w Jej stanowisko  ;)
Zabiera głos, krytykuje.
Nie żądam, nie wymagam, proszę.
Hipotetycznie można było napisać a nie zaraz o nienawiści i schizach exow.
Tymbardziej wiedząc, że to ŚJ zaatakowali starszych ludzi.

Matowej nie podoba się plakat, a mnie nie podoba się, że wmawia mi schizy i nienawiść, bo jestem ex.

Czyli Matowej wydają się niewłaściwe narzędzia do przerywania milczenia,   PLAKATY.

To po co na manifestacjach były używane?
Bo to są narzędzia odpowiednie do wagi problemów w org.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 11 Styczeń, 2019, 14:35
Krytyka może oznaczać, że nie jest się obojętnym a zainteresowanym problemem, Nie koniecznie jest to krytykanctwo. Więcej empatii musimy mieć wobec siebie nawzajem,jesteśmy na różnych etapach wybudzenia i różnie możemy patrzeć na te same zjawiska.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 11 Styczeń, 2019, 14:36
Krytyka może oznaczać, że nie jest się obojętnym a zainteresowanym problemem, Nie koniecznie jest to krytykanctwo. Więcej empatii musimy mieć wobec siebie nawzajem,jesteśmy na różnych etapach wybudzenia i różnie możemy patrzeć na te same zjawiska.
Tak.
W dwie strony.
Subiektywna opinia, to tylko opinia a nie fakty, które powinny do społeczeństwa zagrożone go wpływem destrukcyjnej religii docierać, na każdy możliwy sposób.
Poprzez plakaty jak najbardziej.
To moja twarda opinia oparta na faktach.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 11 Styczeń, 2019, 14:43
No to pisze przecież, niech Matowa poda propozycje, tak jak Ty to zrobiłeś, co poprawić w tym plakacie.
Nawet, gdyby nigdy nie został użyty, to przecież też nie można  cisnąć na exow, że mają schizy i nienawiść.

Jakoś nie dotarło jeszcze do mnie przez wiele lat, że ex zatakował ŚJ, natomiast odwrotnie owszem.
Co mnie osobiście się też przydarzyło, mnie zatakował ŚJ.

Popadam w skrajności, czy to fakt?
Czegoś się domyślam?
Nie.

Ja generalnie uważam, że jeśli zaatakowani bracia czują się zranieni, mogą zgłosić to odpowiednim służbom. W kampanię się angażować nie będę, tylko wyraziłam swoją opinię nt. tego, co widziałam. Może ktoś weźmie to pod uwagę w przyszłości, może nie. Ja nie jestem od przekonywania ludzi do mojego zdania.

A dwa, ja nie napisałam, że ex są zeschizowani, tylko że załączony plakat takie może sprawiać wrażenie u osób postronnych.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 11 Styczeń, 2019, 14:54
Ja generalnie uważam, że jeśli zaatakowani bracia czują się zranieni, mogą zgłosić to odpowiednim służbom. W kampanię się angażować nie będę, tylko wyraziłam swoją opinię nt. tego, co widziałam. Może ktoś weźmie to pod uwagę w przyszłości, może nie. Ja nie jestem od przekonywania ludzi do mojego zdania.
Miłego dnia Wszystkim.

PS.
"Plakat moze sprawiać wrażenie", to Twoja opinia taka, czy inna.
Przecież ludzie nie musza, tak widzieć sprawy jak Ty.
Tak, jak wyrażenie takiej opinii, może sprawiać wrażenie, że exy to niebezpieczne schizy, palajace nienawiścią.

Powiem Wam, że odechciało się mi tu być.
Będąc oko w oko z  agresywnym ŚJ, który mierzy do mnie z podniesionym lapskiem, bo jestem exem.

Plakat zły, bo ktoś tam coś sobie pomyśli.
Jak dla mnie ważne jest, by  człowiek wiedział, co tam się dzieje.
Plakaty o ukrywanieu pedofilów też generują nienawisc.
To ich nie używajmy.
Gdy zaczną bić exow na potęgę, wtedy może plakat będzie uznany jako ochrona praw człowieka, który nie chce być ŚJ.
Opinie, dywagacje  kto co pomyśli, a problem chamstwa, przemocy, nienawiści w zborach, zamiecmy pod dywan, tak jak pedofilów.
No bo nie mnie się to zdarzyło, a komuś tam.

Ja się żegnam.
Dzięki za wszystkie dyskusje.


Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: RenlyB w 11 Styczeń, 2019, 15:41
Również podzielam opinię matowej, że dobór słów na plakacie może spowodować odmienne skutki od zamierzonych. Takim językiem pisze się teksty na plakatach do filmów Patryka Vegi. Nie wygląda to wiarygodnie. A przecież nie chcemy, żeby odbierano nas jako niewiarygodnych. A przekaz z nich jest oczywisty - Świadkowie Jehowy to zwyrodnialcy i gwałciciele. Nie można w ten sposób uogólniać.

Forum jest od tego właśnie, żeby wymieniać się swoimi opiniami. Bez atakowania siebie nawzajem. I dobrze, że opinie są różne, bo tylko wtedy można dojść do jakichś porządnych wniosków.

abece, jeśli chodzi o przykłady dobrych komunikatów to jest ich mnóstwo na stronie przerywamymilczenie.pl. Nie trzeba wymyślać koła na nowo. Można się zainspirować.

Ze swojej strony dodam, że jeśli już ktoś brałby się za tworzenie plakatów to warto również zadbać o stronę wizualną, żeby wyglądały profesjonalnie. Na pewno jest na forum ktoś, kto ogarnia jakiś porządny program graficzny  ;)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 11 Styczeń, 2019, 15:51
Również podzielam opinię matowej, że dobór słów na plakacie może spowodować odmienne skutki od zamierzonych.
Ja również, ten pogląd podzielam od początku.
Przecież wyrażam to, pisząc uprzejmie, że może podać swój projekt.
Potem, jednak Matowa w ogóle nie uważa plakatów za dobre narzędzie do przestrzegania ludzi.



I jak jeszcze Ktoś popiera Matowa, to czytajcie tu w tym poście, jak nie widzicie tego w wcześniejszych, że też miala moje poparcie.


Co innego popierać, co innego wyrażać opinie i co innego przeżyć samemu sytuację, gdy ŚJ podnosi rękę na drugiego człowieka, bo wytknal temu pierwszemu ukrywanie pedofilów  w zborach ŚJ.


Matowa.
Wszystkiego dobrego i Wszystkim Wam. Żegnam Wszystkich.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 11 Styczeń, 2019, 16:19
Powiem Wam, że odechciało się mi tu być.
Będąc oko w oko z  agresywnym ŚJ, który mierzy do mnie z podniesionym lapskiem, bo jestem exem.

Potem, jednak Matowa w ogóle nie uważa plakatów za dobre narzędzie do przestrzegania ludzi.

Proszę mi dziecka do brzucha nie wpychać. Bo ani we mnie agresji, ani mierzenia w nikogo. Wyraziłam tylko opinię nt. CZEGOŚ (nie kogoś), co zauważyłam. Proszę się nie oburzać.

A graficznie leży, to fakt. Mogłabym zająć się tym graficznie, gdybym była gotowa na takie przedsięwzięcia. Na razie mogę sobie pokomentować :).
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 11 Styczeń, 2019, 16:30
Proszę mi dziecka do brzucha nie wpychać. Bo ani we mnie agresji, ani mierzenia w nikogo. Wyraziłam tylko opinię nt. CZEGOŚ (nie kogoś), co zauważyłam. Proszę się nie oburzać.

A graficznie leży, to fakt. Mogłabym zająć się tym graficznie, gdybym była gotowa na takie przedsięwzięcia. Na razie mogę sobie pokomentować :).
Proszę nie wtlaczac we mnie poczucia winy, za wyrażenie tylko mojej opinii.
Temat się bardzo skomplikowal.
Mogłaś napisać prosto, że uważasz plakaty za niewłaściwe narzędzie.
Zgadzam się z Tobą, że można było tresc zmienić, stąd moje pytanie od poczatku do Ciebie - CO?
We mnie też ani domyślnych schiz, ani domyślnej nienawiści, ani agresji.

Możesz sobie pokomentować :).
Ja mogę się oburzac, to na mnie, a nie na Ciebie w akcie agresji rękę podniósł ŚJ, to on do mojego domu przyszedł, nie ja go nachodze w jego domu.

Moje oburzenie brakiem zrozumienia problemu, sprawia, że nie mam ochoty już nic tu komentować.

Dla mnie koniec tematu.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 11 Styczeń, 2019, 16:35
Proszę nie wtlaczac we mnie poczucia winy, za wyrażenie mojej opinii.
Temat się bardzo skomplikowal.
Mogłaś napisać prosto, że uważasz plakaty za niewłaściwe narzędzie.
Zgadzam się z Tobą, że można było tresc zmienić, stąd moje pytanie od poczatku do Ciebie - CO?
We mnie też ani domyślnych schiz, ani domyślnej nienawiści, ani agresji.

Możesz sobie pokomentować :).
Ja mogę się oburzac, to na mnie, a nie na Ciebie w akcie agresji rękę podniósł ŚJ, to on do mojego domu przyszedł, nie ja go nachodze w jego domu.

Moje oburzenie brakiem zrozumienia problemu, sprawia, że nie mam ochoty już nic tu komentować.

Dla mnie koniec tematu.

Dlatego cała dyskusja jest subiektywna. Peace :).
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 11 Styczeń, 2019, 16:42
Dlatego cała dyskusja jest subiektywna. Peace :).
Dlatego szkoda czasu.
Życie ucieka.
Jak się komuś  cos ode mnie przyda w upewnieniu się, że organizacja ŚJ jest szkodliwa, to dobrze mój czas wykorzystany tu.
Peace.

Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Snowid w 11 Styczeń, 2019, 17:32
Obrzydliwe są te plakaty, coś takiego mogło zrodzić się tylko w głowie jednostki umysłowo uszkodzonej.

Sent from my Redmi 3 using Tapatalk

Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matus w 11 Styczeń, 2019, 17:33
Czy umieszczenie na plakatach odnośników do forum było konsultowane z Administracją?
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 11 Styczeń, 2019, 22:19
Czy umieszczenie na plakatach odnośników do forum było konsultowane z Administracją?
Forum jest ogólnie dostępne i zamieszczanie gdziekolwiek odnośników do niego nie wymaga jakiejkolwiek zgody.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 11 Styczeń, 2019, 23:34
moje trzy grosze:
Do istniejącego już plakatu (ten żółty!) wkleiłem widniejący bucik - taka improwizacja z dodatkowym motywem.
Rzuciłem tylko hasło wizualne, aby ten plakat poprawić, lecz mnie nie zrozumiano, wręcz przeciwnie minus, minus,minus
Co do zamieszczonego tekstu na plakacie, nie widzę nic zdrożnego, agresywnego, fobicznego - każdy interpretuje tak, jak uważa według swego sumienia  mogę tylko dopowiedzieć każda interpretacja znajdzie swoich zwolenników i przeciwników

Ale można usunąć niektóre teksty jak przedstawiłem na drugim roboczym plakacie - nie jestem autorom plakatu bez bucika, tylko wtrąciłem kolejne moje uwagi
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 11:11
Ale plakat tego typu mówi mniej więcej tyle: "przekroczysz próg Sali a czeka Cię niebezpieczeństwo większe niż chodząc po ciemnych zakątkach ulic nocą." No, to moi drodzy nie jest prawda. Osoba postronna znając jakiegoś w porządku ŚJ, albo pomyśli o Was tak jak ŚJ, albo w społeczeństwie będzie się rodziła nienawiść do LUDZI i brak tolerancji (...)
Zostaje, robię jednak przerwę.
Nastąpił brak zrozumienia mojej nie agresywnej intencji zabrania głosu w temacie wątku. 
Ja nie zagrażam bezpieczeństwu Matowej, by przede mną stawać w Jej obronie ThePinkTool, jak już to mogłeś stanąć w obronie Jej opinii subiektywnej.

To Forum istnieje, by skutecznie ostrzegac przed destrukcyjną religia, która reprezentują Świadkowie Jehowy.

To Forum pełne jest dowodów, że tak, faktycznie jest niebezpieczna.

Plakat, plakatem. Jednemu powie to co powyżej cytuję z postu Matowej, innemu subiektywnie powie, lub może powiedzieć "ooo coś tam się strasznego dzieje u Świadków, przyjrzę się temu" , bo do mnie przychodzą, są mili, grzeczni lubię tych ludzi.
Tu już biorę pod uwagę hipotetycznie, że treść kontrowersyjnego plakatu jest mniej emocjonalna.

Okej. Idziemy dalej.
No moi drodzy i  bardzo kochani no kto zaprzeczy, że w organizacji  "czyha niebezpieczenstwo"?

To Forum właśnie dlatego istnieje, ponieważ w organizacji Świadków Jehowy czyha wiele niebezpieczeństw!

1. Pedofile
2. Ponizajace, niszczące rodziny, niszczące psychikę komitety sadownicze,
    doprowadzające też jednostki  do samobójstw.
3. Stosowanie ostracyzmu.
4. Stosowanie przemocy w rodzinach Świadków Jehowy.
5. Stosowanie przemocy  przez Świadków Jehowy wobec  Ex ŚJ ( dwa przykłady z tego
    wątku, w tym jeden już dokonany.)
6. Indoktrynacja dzieci.
7. Psychomanipulacja.
8. Brak możliwości niezależnego myślenia, brak możliwości dzielenia się wiedzą inna
    niż ta, która jest od niewolnika.
9. Wyzysk darmowej siły roboczej (budowanie SK)
10. Coraz bardziej natarczywe wyludzanie pieniędzy od członków wyznania.
11. Handel Salami Królestwa.

I teraz proszę mnie zaatakować, jeżeli moi drodzy to nie jest  niebezpieczna korporacja/organizacja.

Analogicznie do subiektywnej opinii Matowej, to teraz obiektywnie:
Kto "przekroczy próg" tej organizacji, zostanie zanurzony w wodzie, oswiadczajac wierność tejże organizacji i zacznie "przekraczać próg Sali Królestwa znajduje się w niebezpieczeństwie większym niż chodzac po ciemnych zaulkach ulic nocą."


Ktoś zaprzeczy, że niebezpiecznie jest zostać Świadkiem Jehowy?

Osoba postronna co podaje Matowa jako argument, to oprócz "pomyślenia źle o dobrych SJ", by wyrobić sobie opinie obiektywna, zbada, dowie się konkretów na temat Świadków Jehowy, zanim zostanie wessana w system, a potem na przykład straci rodzinę  w skutek stosowania ostracyzmu lub straci życie, bo zabroniona jest transfuzja krwi lub będzie ofiarą pedofila lub będzie ofiarą przemocy w rodzinie lub ofiarą przemocy na SK, jak w tym wątku.



I ostatnie.
Czy istnienie tego Forum, tak jak hipotetycznie istnienie plakatu bez emocjonalnej treści, a dający dowód przemocy na SK, kontynuując:

czy  z uwagi na istnienie tego Forum w celu informowania społeczeństwa o niebezpieczeństwach występujących w organizacji Świadków Jehowy, możemy  uznać to Forum i nas samych jako tych którzy przyczyniają się do "rodzenia się w społeczeństwie nienawiści i braku tolerancji."
 
Absolutnie nie.
To Forum nie jest siedliskiem "siania  nienawiści i  braku tolerancji w społeczeństwie."

Tak samo nie są siedliskiem "siania nienawiści i braku tolerancji w społeczeństwie, manifestacje Ex ŚJ, gdzie przekaz z PLAKATÓW przemawiał właśnie w celu ochrony społeczeństwa przed niebezpieczna religia i "przekraczaniem progow Sal Krolestwa."

Mój post jest obiektywna analiza i moimi osobistymi wnioskami popartymi niezaprzeczalnymi faktami w odniesieniu do wartości opinii subiektywnej, odnośnie poważnych problemów, które generuje w społeczeństwie WTS.


Róbmy wszystko by chronić społeczeństwo przed  destrukcyjną organizacja Świadków Jehowy, i niech zostanie tak jak jest,  mijaloby się drodzy z celem istnienia  tego Forum.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 12:23
Zostaje, robię jednak przerwę.
Nastąpił brak zrozumienia mojej nie agresywnej intencji zabrania głosu w temacie wątku. 
Ja nie zagrażam bezpieczeństwu Matowej, by przede mną stawać w Jej obronie ThePinkTool, jak już to mogłeś stanąć w obronie Jej opinii subiektywnej.

To Forum istnieje, by skutecznie ostrzegac przed destrukcyjną religia, która reprezentują Świadkowie Jehowy.

To Forum pełne jest dowodów, że tak, faktycznie jest niebezpieczna.

Plakat, plakatem. Jednemu powie to co powyżej cytuję z postu Matowej, innemu subiektywnie powie, lub może powiedzieć "ooo coś tam się strasznego dzieje u Świadków, przyjrzę się temu" , bo do mnie przychodzą, są mili, grzeczni lubię tych ludzi.
Tu już biorę pod uwagę hipotetycznie, że treść kontrowersyjnego plakatu jest mniej emocjonalna.

Okej. Idziemy dalej.
No moi drodzy i  bardzo kochani no kto zaprzeczy, że w organizacji  "czyha niebezpieczenstwo"?

To Forum właśnie dlatego istnieje, ponieważ w organizacji Świadków Jehowy czyha wiele niebezpieczeństw!

1. Pedofile
2. Ponizajace, niszczące rodziny, niszczące psychikę komitety sadownicze,
    doprowadzające też jednostki  do samobójstw.
3. Stosowanie ostracyzmu.
4. Stosowanie przemocy w rodzinach Świadków Jehowy.
5. Stosowanie przemocy  przez Świadków Jehowy wobec  Ex ŚJ ( dwa przykłady z tego
    wątku, w tym jeden już dokonany.)
6. Indoktrynacja dzieci.
7. Psychomanipulacja.
8. Brak możliwości niezależnego myślenia, brak możliwości dzielenia się wiedzą inna
    niż ta, która jest od niewolnika.
9. Wyzysk darmowej siły roboczej (budowanie SK)
10. Coraz bardziej natarczywe wyludzanie pieniędzy od członków wyznania.
11. Handel Salami Królestwa.

I teraz proszę mnie zaatakować, jeżeli moi drodzy to nie jest  niebezpieczna korporacja/organizacja.

Analogicznie do subiektywnej opinii Matowej, to teraz obiektywnie:
Kto "przekroczy próg" tej organizacji, zostanie zanurzony w wodzie, oswiadczajac wierność tejże organizacji i zacznie "przekraczać próg Sali Królestwa znajduje się w niebezpieczeństwie większym niż chodzac po ciemnych zaulkach ulic nocą."

No Droga Matowa to jest prawda.


Ktoś zaprzeczy, że niebezpiecznie jest zostać Świadkiem Jehowy?

Osoba postronna co podaje Matowa jako argument, to oprócz "pomyślenia źle o dobrych SJ", by wyrobić sobie opinie obiektywna, zbada, dowie się konkretów na temat Świadków Jehowy, zanim zostanie wessana w system, a potem na przykład straci rodzinę  w skutek stosowania ostracyzmu lub straci życie, bo zabroniona jest transfuzja krwi lub będzie ofiarą pedofila lub będzie ofiarą przemocy w rodzinie lub ofiarą przemocy na SK, jak w tym wątku.



I ostatnie.
Czy istnienie tego Forum, tak jak hipotetycznie istnienie plakatu bez emocjonalnej treści, a dający dowód przemocy na SK, kontynuując:

czy  z uwagi na istnienie tego Forum w celu informowania społeczeństwa o niebezpieczeństwach występujących w organizacji Świadków Jehowy, możemy  uznać to Forum i nas samych jako tych którzy przyczyniają się do "rodzenia się w społeczeństwie nienawiści i braku tolerancji."
 
Absolutnie nie.
To Forum nie jest siedliskiem "siania  nienawiści i  braku tolerancji w społeczeństwie."

Tak samo nie są siedliskiem "siania nienawiści i braku tolerancji w społeczeństwie, manifestacje Ex ŚJ, gdzie przekaz z PLAKATÓW przemawiał właśnie w celu ochrony społeczeństwa przed niebezpieczna religia i "przekraczaniem progow Sal Krolestwa."

Mój post jest obiektywna analiza i moimi osobistymi wnioskami popartymi niezaprzeczalnymi faktami w odniesieniu do wartości opinii subiektywnej, odnośnie poważnych problemów, które generuje w społeczeństwie WTS.


Róbmy wszystko by chronić społeczeństwo przed  destrukcyjną organizacja Świadków Jehowy, i niech zostanie tak jak jest,  mijaloby się drodzy z celem istnienia  tego Forum.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 12 Styczeń, 2019, 13:07
abece- podpisuję się wielką literą, pod wyżej napisanym TWOIM postem- świetnie wszystko ująłeś w telegraficznym skrócie  :) :) :)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 13:30
abece- podpisuję się wielką literą, pod wyżej napisanym TWOIM postem- świetnie wszystko ująłeś w telegraficznym skrócie  :) :) :)
Nadaszyniak, dzięki.
Człowiek "sercem pisze", gdy zna te organizacje od urodzenia, i był w niej krzywdzony.
Dlatego tak ważne dla mnie jest zwracanie uwagi na każdy akt przemocy, a nie zamiatanie go pod dywan.
No nie można przymykac oczu, gdy wiem że tam występuje przemoc psychiczna, emocjonalna, fizyczna.
Niebezpiecznego zjawiska nigdy nie będę tłumaczyć i opiniowac, by wywołać wątpliwości w istocie faktycznie występujących przestępstw.

Odpocznijcie ode mnie, i ja też trochę dystansu nabiore do tak drazliwych tematów jak przemoc, zwłaszcza, że na własnej skórze w org niestety przyszło mi jej doświadczyć.

Dobrego, miłego dnia. :)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 12 Styczeń, 2019, 13:39
Bardzo przepraszam, że wyrażam się za mało precyzyjnie. Oczywiście, że nie stawałem w obronie Matowej w sensie zagrożenia jej fizycznemu bezpieczeństwu a w obronie jej opinii subiektywnej, która skłoniła mnie do pewnej refleksji. Otóż poruszyła problem hipotetycznej agresji jaką mogłyby powodować jakieś treści. Otóż ja w latach szkolnych doznawałem agresji ze strony katolickich dzieci. Nie rozwieszam jednak plakatów mówiących o ochronie przed 'katolicką sektą z Watykanu'. Karygodne wydarzenie będące kanwą dla tego wątku było chyba incydentem, ja takich incydentów maiałem kilkadziesiąt. Sorry abece, ale nie myślę idealnie wg Twoich schematów, mam prawo myśleć samodzielnie i nie schematycznie. Tak ostro deklarowałeś się jak przeciwnik przemocy, że można by sądzić, że będzie to też dotyczyć unikania przemocy mentalnej, ale okazuje się, że nie można zdjąć klapek z oczu by spojrzeć szerzej. Prawie jak u ŚJ.  ;)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 14:02
Bardzo przepraszam, że wyrażam się za mało precyzyjnie. Oczywiście, że nie stawałem w obronie Matowej w sensie zagrożenia jej fizycznemu bezpieczeństwu a w obronie jej opinii subiektywnej, która skłoniła mnie do pewnej refleksji. Otóż poruszyła problem hipotetycznej agresji jaką mogłyby powodować jakieś treści. Otóż ja w latach szkolnych doznawałem agresji ze strony katolickich dzieci. Nie rozwieszam jednak plakatów mówiących o ochronie przed 'katolicką sektą z Watykanu'. Karygodne wydarzenie będące kanwą dla tego wątku było chyba incydentem, ja takich incydentów maiałem kilkadziesiąt. Sorry abece, ale nie myślę idealnie wg Twoich schematów, mam prawo myśleć samodzielnie i nie schematycznie. Tak ostro deklarowałeś się jak przeciwnik przemocy, że można by sądzić, że będzie to też dotyczyć unikania przemocy mentalnej, ale okazuje się, że nie można zdjąć klapek z oczu by spojrzeć szerzej. Prawie jak u ŚJ.  ;)
Sorry, ale ja nie jestem Twoim ani wrogiem, ani przeciwnikiem.
Ty masz swoje refleksje, ja swoje.

Sorry ThePinkToll, ale chyba molestowanie seksualne dziecka przez do dorosłego pedofila  ŚJ, to chyba, trochę grubszy kaliber, a  nie incydent,  przemoc Świadka Jehowy w rodzinie to też chyba grubszy kaliber od  wiem,  że przykrych przeżyć w szkole, mnie też dzieci przesladowaly, ale nie nienawidzę dzieci z rodzin katolickich za to.

Wydarzenie będące kanwą dla tego wątku, to przestępstwo mające swój paragraf w Kodeksie Karnym.

Nie zgadzam się z Tobą, że subiektywne opinie są istotne w proporcji do faktów i opinii obiektywnych, dotyczących niebezpieczeństw w org. ŚJ.

Jak Ty nie rozwieszasz plakatów, to to Forum nie ma po co istnieć, i nie miały sensu manifestacje Ex SJ  z użyciem właśnie PLAKATÓW.


Sorry ThePinkToll, nie mam już czasu i ochoty drążyć tematu w tej chwili i przez następny tydzień.

W ogóle sorry, że mam inne zdanie od Matowej i od Ciebie.

Rozumiem Twoje stanowisko w sprawie, akceptuję, szanuję to, ze masz prawo mieć odmienne zdanie od mojego.

I co masz do mnie personalnie, ze mi wytykasz moje ostre stanowisko w sprawie przemocy, po co mi tu doklejasz coś z podtekstem o przemocy mentalnej, Twoje nie wiem jak to nazwać, sprawia że dyskretytujewsz mnie w oczach Forumowiczow.

ThePinkToll zapraszam Cię na priv, zamiast robić mi tu niekorzystny PR.

Opinie subiektywne, nie są dla mnie miarodajne.
Opinie obiektywne tak, są miarodajne, co jest wykazane w moim innym poście.
Podanie hipotetycznej agresji, a faktycznej agresji, to sorry ale większe zło już się dzieje, a gdybac to sobie, gdybajcie, Wasze prawo.

Gdyby tak gdybac, to nic Ex ŚJ by nie zrobili, dla ostrzegania przed zagrożeniem WTSu, bo hipotetycznie na takich manifestacjach  to..... itd itp itd itp


Sorry i peace i sorry, sorry i peace.

PS. Już drugi raz doczepiasz się  do mnie z tym  ;), wciskając mi zachowanie się jak  ŚJ.
Nie rób tego wiecej, proszę Cię.

Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 12 Styczeń, 2019, 14:24
Każdy z Nas, który doświadczył osobiście, powtórzę osobiście piętno (Ww), ma i będzie miał na'' twardym dysku -wirusa'', którego nie można usunąć, ten niesmak w wielu przypadkach rodzi powszechną agresję świadomą czy też podświadomą, bierna czy czynna  - te reakcje są widoczne w działaniu, postępowaniu, wyrażaniu swojej niezmiennej czasami okrutnej opinii, wyrażająca ukrytą wewnętrzną postawę do zaznanego bólu, upokorzenia, wykorzystania a w nie jednym przypadku utraty wiary w Boga.
Nie jestem zwolennikiem agresywnych fizycznych, psychicznych działań względem drugich, ponieważ jest to instynkt zwierzęcy jak nazywam takie postępowanie według swojej oceny.
Są inne bardziej skuteczne metody do wyrażania swoich niezadowoleń, które nie są oparte na AGRESJI zdające niejednokrotnie zaskakujący rezultat, tylko ''młotkowy'' potrafi posługiwać się taką metodą uznając, że to skuteczna i jedyna możliwość osiągnięcia osobistej satysfakcji w oczach społeczeństwa.
Stare porzekadło podpowiada: ''Papier wszystko przyjmie" i można wszystko zmienić, natomiast działanie jest formą czynu chlubnego czy odrażającego, którego nie można wymazać - pozostaje na wieczność dla potomnych.   
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 14:37
Każdy z Nas, który doświadczył osobiście, powtórzę osobiście piętno (Ww), ma i będzie miał na'' twardym dysku -wirusa'', którego nie można usunąć, ten niesmak w wielu przypadkach rodzi powszechną agresję świadomą czy też podświadomą, bierna czy czynna  - te reakcje są widoczne w działaniu, postępowaniu, wyrażaniu swojej niezmiennej czasami okrutnej opinii, wyrażająca ukrytą wewnętrzną postawę do zaznanego bólu, upokorzenia, wykorzystania a w nie jednym przypadku utraty wiary w Boga.
Nie jestem zwolennikiem agresywnych fizycznych, psychicznych działań względem drugich, ponieważ jest to instynkt zwierzęcy jak nazywam takie postępowanie według swojej oceny.
Są inne bardziej skuteczne metody do wyrażania swoich niezadowoleń, które nie są oparte na AGRESJI zdające niejednokrotnie zaskakujący rezultat, tylko ''młotkowy'' potrafi posługiwać się taką metodą uznając, że to skuteczna i jedyna możliwość osiągnięcia osobistej satysfakcji w oczach społeczeństwa.
Stare porzekadło podpowiada: ''Papier wszystko przyjmie" i można wszystko zmienić, natomiast działanie jest formą czynu chlubnego czy odrażającego, którego nie można wymazać - pozostaje na wieczność dla potomnych.   
Nadaszyniak, podniosłes mnie na Duchu!

Moim osobistym zdaniem, masz wyważony pogląd na te wrażliwe i drazliwe tematy.
 
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Estera w 12 Styczeń, 2019, 15:09
Moim zdaniem , mamy informować społeczeństwo (...)
Więc; mowić , mowić !
   Oczywiście, że informować.
   Świadkowie o ex-ach i tak nie mówią dobrego słowa, twierdzą, że wszystko co mówimy, jest kłamstwem.
   Przekaz ma iść do ludzi z poza zborów.

   Mówiąc o przemocy, dajemy szansę społeczeństwu na poznanie prawdy o tej lukrowanej sekcie.
   Jeśli my o tym będziemy milczeć, to jak się Wam wydaje?
   Świadkowie Jehowy pójdą im o tym powiedzieć??
   :'(
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 12 Styczeń, 2019, 19:43
Bardzo przepraszam, że wyrażam się za mało precyzyjnie. Oczywiście, że nie stawałem w obronie Matowej w sensie zagrożenia jej fizycznemu bezpieczeństwu a w obronie jej opinii subiektywnej, która skłoniła mnie do pewnej refleksji. Otóż poruszyła problem hipotetycznej agresji jaką mogłyby powodować jakieś treści. Otóż ja w latach szkolnych doznawałem agresji ze strony katolickich dzieci. Nie rozwieszam jednak plakatów mówiących o ochronie przed 'katolicką sektą z Watykanu'. Karygodne wydarzenie będące kanwą dla tego wątku było chyba incydentem, ja takich incydentów maiałem kilkadziesiąt. Sorry abece, ale nie myślę idealnie wg Twoich schematów, mam prawo myśleć samodzielnie i nie schematycznie. Tak ostro deklarowałeś się jak przeciwnik przemocy, że można by sądzić, że będzie to też dotyczyć unikania przemocy mentalnej, ale okazuje się, że nie można zdjąć klapek z oczu by spojrzeć szerzej. Prawie jak u ŚJ.  ;)

Dokładnie, tak jak ja, bo BARDZO przykrych doświadczeniach z nie-ŚJ nie piszę o grupie, do której należy, a o samej jednostce. W kosciele się też wiele zamiata pod dywan, proszę Państwa. Wszędzie.
Idąc takim tokiem myślenia, patrząc na to co mnie osobiście się przytrafiło, powinnam walczyć z połową świata... :)

I tak, wyobraźmy sobie rodziców, którzy czytają coś takiego i dyskutują o tym w domu, jako o czymś negatywnym. Dziecko to słyszy, a w szkole, koledze SJ, dokucza. KAŻDA grupa ma coś za uszami i musielibyśmy, jako społeczeństwo, ciągle ze sobą walczyć. Dlatego przesłanie Raymonda Franza jest mi bliskie. Idźmy za swoim sumieniem. I tyle, to cała recepta. Oglądałam wywiad z nim i nie słyszałam ŻADNEJ wypowiedzi, która byłaby nacechowana pejoratywnymi emocjami.

Dodatkowo, pierwszy post też nie jest całkowicie obiektywny. Przedstawia fakty, ale jednak jest nacechowany emocjami - coś jak programy polityczne w TV. Wiecie, niby obiektywnie, ale nie do końca :). Ja staram się być otwarta i dla ŚJ i dla wszystkich innych ludzi, może taka moja natura.

abece - Nie wszyscy mogą się dogadać ze sobą, bo mamy różne charaktery i światopoglądy. Myślę, że między nami jest też spora różnica wiekowa. Inne doświadczenia, inny świat, w którym zostaliśmy wychowali. Wydaje mi się, że warto już zakończyć temat. I nie odbiegać od głównego wątku.


PS. Mam pytanie. Kiedy brat Edward był starszym?
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 12 Styczeń, 2019, 20:01
O plakacie wypowiedzi ''666''?? większości na minus, jednak nie zasugerowano z małym wyjątkiem kolejnej sugestii,  jak byłbym na spektaklu Szekspira ' "Tyle hałasu o nic''
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 21:12
abece - Nie wszyscy mogą się dogadać ze sobą, bo mamy różne charaktery i światopoglądy. Myślę, że między nami jest też spora różnica wiekowa. Inne doświadczenia, inny świat, w którym zostaliśmy wychowali. Wydaje mi się, że warto już zakończyć temat. I nie odbiegać od głównego wątku.
Matowa.
Odniosę się tylko do powyższego, ponieważ mojej opinii obiektywnej nie będę powtarzać w kółko, bo to mnie męczy i nie jest to przyjemne dla nikogo.
Moim zdaniem tworzysz sztuczny konflikt.

Tak jak Ty o mnie myślisz, to co tam sobie wyimaginowalas, to ja myślę, że jesteś kłótliwa, lubisz być w centrum uwagi, za wszelką cenę  mieć swoje ostatnie słowo.

Po co personalnie dywagujesz na mój temat?

Sprowadziłas mnie teraz do Twojego poziomu.

Prawdopodobnie dam Ci ignora, nie lubię mieć doczepionego rzepa, który uwiera i kłuje.

Teraz wróćmy do tematu głównego  z zaznaczeniem, że już nie dam się wciągnąć w dyskusję, która gmatwasz, że się odechciewa w niej zabierać głos.

Jak dla mnie nie piszesz przejrzyście i konkretnie, co tworzy męczący zamęt, może to Twój bark doświadczenia i charakter.




Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 12 Styczeń, 2019, 21:18
AALE....!? ostra jazda...??- nie myliłem się Szekspir jednak ''zmartwychwstał'' i króluje pośród złotego pióra
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 21:22
AALE....!? ostra jazda...??- nie myliłem się Szekspir jednak ''zmartwychwstał'' i króluje pośród złotego pióra
Nadaszyniak, no jak mi Matowa pociska takimi "argumentami" niskiego poziomu, tak wyszlo.
Nie jestem do opluwania z racji ewentualnego wieku, charakteru, czy doświadczeń życiowych.
Dobranoc Nadaszyniak  ;).
Nie mam czasu i ochoty na prowokowane "kulturalnie"
pyskowki.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 12 Styczeń, 2019, 21:24
Matowa.
Odniosę się tylko do powyższego, ponieważ mojej opinii obiektywnej nie będę powtarzać w kółko, bo to mnie męczy i nie jest to przyjemne dla nikogo.
Moim zdaniem tworzysz sztuczny konflikt.

Tak jak Ty o mnie myślisz, to co tam sobie wyimaginowalas, to ja myślę, że jesteś kłótliwa, lubisz być w centrum uwagi, za wszelką cenę  mieć swoje ostatnie słowo.

Po co personalnie dywagujesz na mój temat?

Sprowadziłas mnie teraz do Twojego poziomu.

Prawdopodobnie dam Ci ignora, nie lubię mieć doczepionego rzepa, który uwiera i kłuje.

Teraz wróćmy do tematu głównego  z zaznaczeniem, że już nie dam się wciągnąć w dyskusję, która gmatwasz, że się odechciewa w niej zabierać głos.

Jak dla mnie nie piszesz przejrzyście i konkretnie, co tworzy męczący zamęt, może to Twój bark doświadczenia i charakter.


Odnosisz się  do słów, gdzie zakończyłam dyskusję mówiąc, że możemy mieć równe zdanie i zarzucając mi że dywaguję na Twój temat i tworzę konflikt? Ok, daj ignora. Po co czytasz mojego niskiego poziomu argumenty.

PS. Uważam, że moderacja forum nie życzy sobie kłótni, więc naprawdę, to moja ostatnia wiadomość. Jak napiszesz kolejną, zarzucając mi, że "chcę mieć ostatnie słowo" również pokażesz, że Ty chcesz je mieć - to działa w dwie strony :).
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 21:29

Odnosisz się  do słów, gdzie zakończyłam dyskusję mówiąc, że możemy mieć równe zdanie i zarzucając mi że dywaguję na Twój temat i tworzę konflikt? Ok, daj ignora. Po co czytasz mojego niskiego poziomu argumenty.

PS. Uważam, że moderacja forum nie życzy sobie kłótni, więc naprawdę, to moja ostatnia wiadomość. Jak napiszesz kolejną, zarzucając mi, że "chcę mieć ostatnie słowo" również pokażesz, że Ty chcesz je mieć - to działa w dwie strony :).
Matowa jesteś dla mnie męcząca, drążysz mnie jak rak, bo inaczej myślę.

Nie jesteś w moim odczuciu odpowiednim dyskutantem dla mnie.

Miałaś się trzymać głównego wątku.

Ignor.

Dobranoc :).

Zabierz ten swój lubik, bo nie pachnie ładnie.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: NieZnaPrawdy w 12 Styczeń, 2019, 21:31
Moze  niepopularne będzie takie stwierdzenie na tym forum ,ale w zborze nie spotkałem jakiś szczególnie złych starszych,nie było jakiś agresywnych ,chorych psychicznie starszych,owszem zdażali się głupcy ale to tyle.

Mnie jeden krewki zagroził rękoczynem.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 12 Styczeń, 2019, 21:34
Z racji, że mogę spokojnie wrócić do głównego wątku: czy ktoś wie, od kiedy brat Edward nie jest starszym? Proszę o informację.

Dwa, ja też znam przypadek agresywnego starszego "w obronie imienia Bożego" :).
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 21:40
Z racji, że mogę spokojnie wrócić do głównego wątku: czy ktoś wie, od kiedy brat Edward nie jest starszym? Proszę o informację.

Dwa, ja też znam przypadek agresywnego starszego "w obronie imienia Bożego" :).
Pogrywasz dalej.
Mogłaś wrócić spokojnie do głównego wątku, ale najpierw musiałaś dowalic "argumentami" ponizajacymi mnie.
Nie żeby mi CZEGOŚ ubyło, moja odp. Tobie, była dla ZASADY.



Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 12 Styczeń, 2019, 21:41
Nadaszyniak, no jak mi Matowa pociska takimi "argumentami" niskiego poziomu, tak wyszlo.
Nie jestem do opluwania z racji ewentualnego wieku, charakteru, czy doświadczeń życiowych.
Dobranoc Nadaszyniak  ;).
Nie mam czasu i ochoty na prowokowane "kulturalnie"
pyskowki.
abece- z przykrością muszę stwierdzić: NIE ROZUMIĘ tego postu.
Odpowiadam za to co napisałem, nie za to co zrozumiałeś  :)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 12 Styczeń, 2019, 21:44
Pogrywasz dalej.
Mogłaś wrócić spokojnie do głównego wątku, ale najpierw musiałaś dowalic "argumentami" ponizajacymi mnie.
Nie żeby mi CZEGOŚ ubyło, moja odp. Tobie, była dla ZASADY.

Nie wiem o co chodzi z ignorem, ale myślałam, że to znaczy, że nie zobaczysz mojego postu już więcej.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Ola w 12 Styczeń, 2019, 21:44
abece- z przykrością muszę stwierdzić: NIE ROZUMIĘ tego postu.
Odpowiadam za to co napisałem, nie za to co zrozumiałeś  :)

Czytam również i wniosek mam taki... poniżej krytyki... coś chyba poszło nie tak...
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 21:50
abece- z przykrością muszę stwierdzić: NIE ROZUMIĘ tego postu.
Odpowiadam za to co napisałem, nie za to co zrozumiałeś  :)
To już wyjaśniam., prostuje i dla Ciebie i dla Oli, dla Wszystkich.

Tak, Nadaszyniak,  spieszę się.
Źle w pośpiechu moja odpowiedź  na Twój post została napisana.

Gdy pisałeś "ale jazda" zostało to odebrane przeze mnie BŁĘDNIE,  w związku z  odpisywaniem Matowej.

NADASZYNIAK BARDZO PRZEPRASZAM ZA POMYŁKĘ.
I DZIĘKUJĘ ZA ZWRÓCENIE MI UWAGI.


PS. Do ciągle czepiajacej się mnie Matowej.
       Wróć spokojnie do głównego wątku.
       Nie, że Moderacja nie chce kłótni, ja nie chcę kłótni, więc nie prowokuj.
       Nie ponizaj ze względu na wiek, charakter i doświadczenie życiowe.
       Będę Twoj post widzieć, nie odpowiadając Tobie, taki ignor.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Ola w 12 Styczeń, 2019, 21:54
To już wyjaśniam., prostuje i dla Ciebie i dla Oli, dla Wszystkich.

Tak, Nadaszyniak,  spieszę się.
Źle w pośpiechu moja odpowiedź  na Twój post została napisana.

Gdy pisałeś "ale jazda" zostało to odebrane przeze mnie BŁĘDNIE,  w związku z  odpisywaniem Matowej.

NADASZYNIAK BARDZO PRZEPRASZAM ZA POMYŁKĘ.

Ale mi chodzi ogólnie o ten wątek... coś poszło chyba nie tak...
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 12 Styczeń, 2019, 21:55
Prosiłbym o to, żeby osobiste animozje i wszelkie przepychanki personalne załatwiać na PW. Z góry dziękuję.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 12 Styczeń, 2019, 22:03
abece- dziękuje za Twoją wypowiedź, ale WIEDZ  :), wcale mnie nie uraziłeś słownie, nawet tak nie pomyślałem, inaczej odbiera się słowa w dialogu a kolosalnie inaczej technicznie pisząc post  :) :)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 22:09
abece- dziękuje za Twoją wypowiedź, ale WIEDZ  :), wcale mnie nie uraziłeś słownie, nawet tak nie pomyślałem, inaczej odbiera się słowa w dialogu a kolosalnie inaczej technicznie pisząc post  :) :)
Nadaszyniak, dzięki.
To też wiedz, że bardzo przykro mi było, gdy patrzę, a tu mój BŁĄD.
Co do odbierania słów w dialogach pisanych i tych oko w oko, znów masz rację.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 12 Styczeń, 2019, 22:52
abece- ja też błędy niejednokrotnie popełniam widzisz to na Forum i nie tylko ty, w przesłanych, memach, tekstach ... itp, ale największy z błędów mojego życia to wejście do sekty (Ww), ale, ale- na szczęście i spadłem na cztery łapy- nie wykluczyli mnie, lecz odszedłem z twarzą oraz godnością i mam WIELKĄ SATYSFAKCJĘ z uczynionego kroku - pozdrawiam " skóra i kość ale gość'' z CIEBIE  :) :)

Ale przejdźmy do tematu założonego w wątku i tak uszanujmy Naszego usera-Vog   
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: abece w 12 Styczeń, 2019, 23:01
abece- ja też błędy niejednokrotnie popełniam widzisz to na Forum i nie tylko ty, w przesłanych, memach, tekstach ... itp, ale największy z błędów mojego życia to wejście do sekty (Ww), ale, ale- na szczęście i spadłem na cztery łapy- nie wykluczyli mnie, lecz odszedłem z twarzą oraz godnością i mam WIELKĄ SATYSFAKCJĘ z uczynionego kroku - pozdrawiam " skóra i kość ale gość'' z CIEBIE  :) :)
Nadaszyniak, Ty masz jak się to mówi DOBRE, MĄDRE, CIEPŁE SERCE.
To widać w Twoich postach.

Wybaczcie proszę bałagan w wątku.
Masa czasu straconego.
Jak Moderacja uzna, że coś do wywalenia, to niech usunie na Cmentarz.

Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: salvat w 13 Styczeń, 2019, 10:20
Ludzie opanujta emocje! :)

Edward i Anna jeśli mają taką potrzebę mogliby udać się z nagraniem do prawnika i skonsultować swoje oczekiwania w temacie zajścia czyli co mogą zrobić, co uzyskać, z czym będzie się to wiązało itp. Nade wszystko jednak to ONI powinni zdecydować jakie będą dalsze kroki (o ile będą) w tej sprawie. Nasze oczekiwania/wyobrażenia/punkt widzenia*  (*- niepotrzebne skreślić) nie muszą być tożsame z ich oczekiwaniami. IMO incydent nadaje się do konsultacji prawniczej i ewentualnego zawiadomienia organów ścigania lub na powództwo cywilne względem starszych, ale to tylko moja opinia. Główni zainteresowani mogą zwyczajnie nie chcieć się użerać w sądzie i tracić zdrowia nie mówiąc o pieniądzach. Plakaty mogą być dobre pod warunkiem zachowania w nich merytoryczności wypowiedzi, bez naruszania niczyich dóbr osobistych, bez wydźwięku negatywnych emocji, umieszczone zgodnie z prawem.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 13 Styczeń, 2019, 10:56
 :)
Okazuje się, że inicjatywa plakatowa czerpie natchnienie z najdoskonalszych wzorców JotWuORGa.  ;)

"W tamtych latach inną ekscytującą formą służby były marsze informacyjne. Zakładaliśmy na siebie plakaty i szliśmy jeden za drugim przez miasto. Pamiętam, jak bracia zorganizowali taki marsz w naszym miasteczku. Mieli wtedy plakaty z napisami „Religia to sidło i oszustwo”. Przeszli jakieś półtora kilometra, a potem wrócili do naszego domu. Na szczęście nie spotkali się wtedy ze sprzeciwem. Co więcej, wielu obserwatorów okazało zainteresowanie." [Strażnica (do studium), październik 2018,s.18]

"W czerwcu mieszkańcy Bukaresztu zauważyli w całym mieście — na budynkach kościelnych, na murach i ścianach domów oraz w przejściach podziemnych — plakaty zniesławiające Świadków Jehowy. Jeden z nich, zatytułowany „DO WSZYSTKICH RUMUNÓW!”, zapytywał: „Czy Rumunii potrzebny jest międzynarodowy kongres jehowitów (...) w dniach 19-21 lipca? Chrześcijanie — zaprotestujmy przeciw temu satanistycznemu kongresowi!”
Inny plakat, opatrzony nagłówkiem „Uwaga na ZAGROŻENIE JEHOWICKIE!”, zapewniał: „Świadkowie Jehowy walczą z chrześcijaństwem (...) Usiłują podzielić nasz naród i wszcząć spory religijne. (...) RUMUNI, wystąpcie przeciw temu kongresowi!”
...
W tym czasie Rumunię odwiedziła Hillary Clinton, żona amerykańskiego prezydenta. Ambasador USA w Rumunii, Alfred Moses, wyjaśnił, dlaczego wbrew wcześniejszym zamiarom nie weszła ona do osiemnastowiecznego kościoła Kretzulescu: „Wolność religijna to zasada usankcjonowana zarówno przez Konstytucję Stanów Zjednoczonych, jak i Konstytucję Rumunii. Obecność na budynkach kościelnych plakatów świadczących o braku tolerancji religijnej kłóciła się z duchem demokratycznego pluralizmu oraz celami wizyty pani Clinton w Rumunii”.
...
Na zgromadzeniu w Bukareszcie przedstawiciel Świadków Jehowy zauważył: „Musielibyśmy wiele lat świadczyć w całym kraju, by zdobyć rozgłos, jaki zyskaliśmy w ciągu trzech tygodni. Rumuński Kościół prawosławny sądził, że rzuca nam kłody pod nogi, a tymczasem przyczynił się do postępu dobrej nowiny”."
[g97 22.2 ss. 24-27 - Przebudźcie się! — 1997]

Okazuje się, że tak czy siak Jehowa tak namiesza, że wyjdzie na jego. Czy plakaty będą szkalujące czy sławiące to i tak przyczynią się do umocnienia Świadków Jehowy.  ;)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 13 Styczeń, 2019, 11:34
abece,Salvat, DeepPinkTool- za słówko, dziękuje
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: matowa w 02 Październik, 2019, 16:54
Hej,

postanowiłam odświeżyć wątek. Ktoś wie co u tych braci?
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Matylda w 02 Październik, 2019, 18:13
Hej,

postanowiłam odświeżyć wątek. Ktoś wie co u tych braci?

Jedno jest pewne,żadni to bracia :o Edziu i Ania po prostu :)
To jest nawet zabawne że nie może z Was wyjść ta nomenklatura >:D
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: kochanek w 02 Październik, 2019, 21:16
Nomenklatura zmieniła moje życie. Wyraz BRAT już nigdy nie będzie znaczyło tyle samo co dla ludzi w świecie  ;D

Zresztą Bratem nie zostaje ten, którego tak nazwiemy. Sztuczne wprowadzanie takich określeń ma podkreślić jedność i sprawić wrażenie jednej wielkiej rodziny wśród zainteresowanych. Brata natomiast poznasz nie po określeniu, a po jego zachowaniu. Większość tych braci jest dla mnie bardziej obca i oschła niż sąsiad z klatki z którym widuje się tylko mijając.

Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Matylda w 02 Październik, 2019, 21:29
Ja się nawet ochrzciłam z tego powodu bo się nie mogłam doczekać kiedy brat Witek podczas zebrania strażnicy,stojąc za stołem na wysoki połysk,u siostry Danussi w chałupie.powie:proszę siostra Matylda 8-)
Jak w końcu ten dzień nastąpił i się ziemia nie rozstapiła ;D >:D To po kilku latach zabrałam swoje zabawki i napisałam na kartce w kratkę(chyba w kratkę)Ja Matylda nie chcę już być świadkiem jehowy. Zapomniałam tylko dodać,paaaa :P
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 02 Październik, 2019, 22:22
Nomenklatura zmieniła moje życie. Wyraz BRAT już nigdy nie będzie znaczyło tyle samo co dla ludzi w świecie  ;D

Zresztą Bratem nie zostaje ten, którego tak nazwiemy. Sztuczne wprowadzanie takich określeń ma podkreślić jedność i sprawić wrażenie jednej wielkiej rodziny wśród zainteresowanych. Brata natomiast poznasz nie po określeniu, a po jego zachowaniu. Większość tych braci jest dla mnie bardziej obca i oschła niż sąsiad z klatki z którym widuje się tylko mijając.
[/b][/size]
Chciałbym się z tobą nie zgodzić, ale muszę przyznać Ci rację. Otóż dla przykładu napiszę, że parę osób, z którymi głosiłem i użyczałem pojazd na tereny wiejskie były ze mną dosyć blisko związane. Byłem dla nich bratem nie tylko służbowo, ale też prywatnie, Gdy tylko zacząłem się odsuwać od służby i zebrań, nie od ludzi przestałem być cennym towarzystwem. Osoby te zapomniały o mnie, na rzecz innych osób z którymi teraz spędzają czas nie tylko w służbie.
Ostatnio jechałem na rowerze i podczas mojej wyprawy (była sobota) zajechałem do pobliskiej miejscowości. Jakież moje zdziwienie było gdy zobaczyłem dwie pary idące drogą z nad przeciwka. Jedna z tych osób to pionierka dosyć ze mną zaprzyjaźniona. Spędzaliśmy sporo czasu w służbie, wypady w góry, na rowerach, do kina, teatr itp. Przejechałem obok na rowerze, a ona mnie nie rozpoznała. Od miesięcy nie wysłała żadnego sms co ze mną się dzieje. I takie są więzy braterskie. Co łączy ludzi w orgu? Dziś przyszło mi do głowy, że wspólna służba i zebrania. Jak uczestniczysz to jesteś bratem lub siostrą, jak nie to wyrzucą Cię na śmietnik organizacji i nikt nawet ciebie nie wspomni!!!
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 03 Październik, 2019, 07:21
W zborze spoiwem które nas łączyło pozostałymi członkami zboru to nie braterstwo lecz religia.Dla tego im większe zaangażowanie z naszej strony tym więcej braterstwa ze strony pozostałych.Wracając do tematu ,pracuję w ochronie ,przed podjęciem pracy dano nam instrukcję jak powinna wyglądać interwencja.Jeden z punktów mnie zdziwił .Możemy zatrzymać osobę ,która wtargnęła  na teren zakładu tylko nie wolno stosować środków przymusu bezpośredniego.Z tego co wiem można kogoś zatrzymać tylko wtedy gdy popełnia  lub popełnił przestępstwo.A tych dwoje co najwyżej dopuściło się wykroczenia.Porządkowi co najwyżej mogli poprosić o opuszczenie sali lub wezwać policję.Ich zachowanie świadczy o tym ,że wiedzą ,że grunt pali im się pod nogami,dla tego takie chaotyczne nieprzemyślane działania.Z doświadczenia wiem że zwykła prośba o opuszczenie sali by wystarczyła.
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: Vog w 03 Październik, 2019, 20:04
Hej,

postanowiłam odświeżyć wątek. Ktoś wie co u tych braci?
Witaj.
Najprościej zadzwonić. Pamiętam, że dawałem Ci numer do brata Edwarda.
Zawsze chętnie rozmawia  :)
Tytuł: Odp: Próba wydania oświadczenia o odłączeniu i wyprowadzenie siłą z sali
Wiadomość wysłana przez: mmaczynski w 10 Październik, 2019, 22:33
A oto jak tą sytuację komentuje Świadek Jehowy, który w nawiazaniu do tej sytuacji napisał:

Hahaha,zabawne są próby robienia sensacji z czegos co wydaje się naturalne. Czas zatem bys teraz wstawił linki fo podobnych wydarzeń w kosviele katolickim albo w świątyniach innych wyznań. To calkirm oczywiste . Wyobraź sobie ze do kosciola w teojrj parafi wvhodzi kilku wichrzycieli,którzy postanawiają zakłócić porządek mszy mającej się za chwilę zacząć . Niewątpliwie ptoboszcz poprosiłby kosvielneho lub kilku parafian o wyprowadzrnie tych osób próbujących zakłócic spokój i porząek w mirjscu spotkań religijnych . Czy to będzie oznaczać ze ta parafia z proboszczem na czele to sekta ? Próby zakłócania spotkań religijnych sa juz karane w krajach europy.( popatrz na wyroki w Hiszpani). W Polsce jeszcze nie."

https://zapytaj.onet.pl/Category/036,001/2,31981886,Starsze_malzenstwo_Swiadkow_Jehowy_odlaczylo_sie_od_organizacji_po_czym_sila_zostalo_wyprowadzonych_z_sali_Czy_zgodzicie_sie_ze_takie_postepowanie_jest_typowe_dla_sekt_.html

Jak widać buta Świadków Jehowy sięga tak wysoko, że ich to wydarzenie śmieszy, a takie postępowanie jak wykręcanie rąk starszym ludziom jest czymś .... naturalnym. Bez komentarza.